Klub MazdaSpeed

kixi4 · przez **kixi4** » 17 gru 2010, 01:28

A czym różni się montaż tzw "xenonów czyt.zenonów" z chin od ledów z chin? Jeśli jesteś tak negatywnie nastawiony to lepiej nic nie pisz, a nikt cię nie zmusza do chińszczyzny czy malowania czegokolwiek, a tym bardziej do czytania tego forum.. a przed chińszczyzną się nie uchronisz, bo połowa rzeczy jest tam obecnie produkowana.

rafusmaximus · przez **rafusmaximus** » 17 gru 2010, 07:10

kolego, nie rozumiesz podstawowych zasad Państwa Prawa i podstawowych zasad tego forum – chcecie robić samowolkę, Wasza sprawa, ale też moja, bo mnie m.in. oślepiacie (!) tymi "wypasionymi" zenonami w lampach halogenowych bez odpowiedniej przesłony i z innym mocowaniem trzonka – potem się dziwi jeden z drugim, że nie ma skupionego światła (ojej, rozchodzi się <oczy>

), albo wali po oczach włączających sie do ruchu z prawej strony.
Chcecie robić tutaj śmietnik n/t tylnych ledów z Chin, to do działu Tuning marsz, bo ja CHCĘ CZYTAĆ forum, ale odpowiednie wywody w odpowiednich działach/tematach, a tak mam burdel przed oczami na ekranie, bo jeden post właściwy przedzielony jest badziewiami jakie to fajansiarskie ledziki na tył, albo zenonki z allegro jeden z drugim chce sobie zaaplikować...
Wam sie nigdy nie wytłumaczy jakie zło czynicie tymi chińskimi badziewiami, jak bardzo prawo łamiecie i jak bardzo siebie na koszty, a innych użytkowników dróg też na koszty, a także na zdrowie narażacie... Ważna jest podnieta, że fajnie się świeci dla ludu i fajnie się widzi siedząc za wajchą w środku auta...

Wiem co to jest oślepienie przez zenoniarza, albo tylnego ledziarza (niektóre ledy świecą jak przeciwmgielne) i dlatego powiedziałem sobie, że nigdy na łatwiznę nie pójdę i jak kupowałem auto, to poszukam M6 m.in. z ory ksenonami... i znalazłem – wystarczy chcieć. A gdyby się nie udało, to zawsze pozostaje zrobienie zabiegu jaki zademonstrował Magoor – czyszczenie lamp, luster, soczewki i do tego dobra markowa żarówka halogenowa (on akurat ma ory "kseny")...

Abstrahując od tego wszystkiego i nawiązując do twojego pytania

A czym różni się montaż tzw "xenonów czyt.zenonów" z chin od ledów z chin?

odpowiem pytaniem: a widziałeś kiedyś soczewki, ksenony, tudzież zenony i zarazem ich poziomowanie, silniczki (bo jak już, to o tym jest tutaj mowa) z tyłu auta? Odpowiedz sobie w myślach, bo OT robi się niemiłosierny, także z mojej strony, niestety, m.in tym postem, a wolałem tego uniknąć. <płacze>

kixi4 · przez **kixi4** » 17 gru 2010, 14:03

Kolego ja mam oryginalne ksenony.. Chodziło mi tylko o poprawę wyglądu tyłu samochodu, a ty akurat doczepiłeś się do mnie... Jestem również przeciwko zenonom, bo tak jak wspomniałeś oślepiają, a poza tym większość do tego ma źle wyregulowane, a jeśli dojdzie do tego zwykła lampa z odbłyśnikiem bez soczewki co też jest częstą praktyką to już masakra... Po prostu znudziły mi się te przeźroczyste tylne lampy i tyle, a tych chińskich i tak nie kupię bo za tą cenę mam komplet tylnych lamp poliftowych i jeszcze zostanie, więc niepotrzebnie się tu ścieramy <piwo>

rafusmaximus · przez **rafusmaximus** » 17 gru 2010, 19:05

ok, w takim razie sorki za tak bezpośrednie "otarcie"..., ale zdania nie zmieniam co do zenoniarzy, żeby nie było

dgolf · przez **dgolf** » 7 sty 2011, 23:58

Dzisiaj rozbierałem w swojej 626 GE 16-letnią lewą lampę. Soczewka w stanie idealnym nawet nie brudna, natomiast odbłyśnik normalnie okopcony. Co mogłem, to zmyłem (szmatka czarna) ale u góry trochę już odszedł troszkę. Cóż mogłem na szybko zrobić – kawałeczek folii przykleiłem. Krótkie troszkę się poprawiły ale za to wygląd lampy i światła drogowe – idealne. Niestety czeka mnie regeneracja odbłyśnika soczewki. Podobno standard w GE.

gmg · przez **gmg** » 9 sty 2011, 14:06

Dlaczego lampy w m6 tak sie brudza? Mam czteroletnie auto, nie bite, lampy halogenowe oryginalne, maja zacieki na kloszach i kupe bialego syfu na soczewkach. Swieca jak tanie lampki rowerowe, gorzej niz przednie swiatlo w mojej szosowce. Czy to wada konstrukcyjna? Marne uszczelnienie?

Niedlugo bede je rozklejal i czyscil. Czy mozna cos zrobic, zeby zapobiec lub spowolnic proces syfienia sie lamp po remoncie?
Pozdrawiam

dgolf · przez **dgolf** » 13 sty 2011, 14:51

W GE widać już rękę księgowego ale w autach powyżej roku 2000, to już jest porażka. Każdy mechanik Ci to powie i "sklepowy". Dlatego, jeśli będę kupował auto z tego wieku, to już nie patrzę na markę tylko stan i przebieg.

P.S. Czy oryginalne żarówki w Mazdzie z lat 90tych, to Stanley? Bo prawie wszystkie oprócz przednich takie mam.

mikolaj · przez **mikolaj** » 16 sty 2011, 01:56

rafusmaximus napisał(a):Wieśniackie, to są te pseudo ledowe na tył, co zapodałeś w linku

Mnie się ledy podobają, ale takie: http://www.f4dlighting.com/products/m6ledtails.html
tylko trochę kosztują...

zmitru · przez **zmitru** » 19 sty 2011, 00:15

Witam! Ja zamontowałem u siebie silniczki do reflektorów o numerze 0 307 853 304 stosowane są w następujących modelach AUDI A3 2004 – 2008 A4 2005- 2008 A8 1999-2003 TT 2007-2008 SEAT ALHAMBRA 1996-2008 SKODA OCTAVIA 2001-2008 VW NEW BEETLE 1999-2005 CADDY 2004 -2008 TRANSPORTER / LT 2004 -2008 GOLF 2004-2008 POLO 2002-2005 SHARAN 1996-2008 TOURAN 2003-2008 TRANSPORTER 2003 -2008 FORD GALAXY 1996 -2008. Niczym się nie różnią od oryginalnej części. W mojej Mazdzie 6 działają już ze 3 miesiące i nic się nie zapowiada aby miały się popsuć. Elektronika, obudowa i ta biała nóżka jest identyczna co w silniczku w Mazdzie, wiec można stosować te silniczki bo są dużo tańsze od oryginalnej części. Oryginalne jakie były montowane to 0 307 853 303.

**Stołek4** · przez **Stołek4** » 24 sty 2011, 16:29

Witam jestem nowy na forum, to mój pierwszy post.
Jak bych zaczon godać po naszymu to mie pamiyntać

Posiadam M6 2004 2.0 Benzin i standardowo nie działają silniczki regulacji.

Z braku zajęcia postanowiłem podłubać.
Rozebranie pasa przedniego- bez problemów
Wyjęcie lamp- bez problemów.

Prawdziwa zabawa zaczeła się podczas rozbierania lamp.
Spinki poszły łatwo.
Później opalarka i rewniane patyczki jako dystanse.
W sumie 5 min roboty i lampa rozebrana.
Czytając posty doszedłem do wniosku, że "lepiszcza" trzeba się pozbyć.
To już trochę czasu zajeło (bez opalarki rady by nie dało).

Czyszczenie szkła reflektora od środka też problematyczne nie jest (trzeba mieć klucze torx)
Ogólnie "szkło" pod światło jest popękane.
Nie są to urazy mechanicze, ale powstały od spryskiwaczy reflektorów (naprężenia od chłodzenia wodą rozgrzanego reflektora)
w Stilo jest podobnie.
Trzeba uważać z demontażem soczewki od mijania (można połamać zaczepy).
Wyjołem silniczek, miałem przygotowany z Mondeo 96 i du*#.
okazało się, że silniczki seri 307 853 301 mają inną długość "wypustki", ale też gniazdo do podłączenia wtyczki jest z tyłu silniczka.
Niestety kabli brakuje by podłączyć od tyłu.
Pozostało więc wziąść lutownicę i w drogę :p

Obrazek

odgiąć 2 zaczepy

Obrazek

odgiąć 1 zaczep

Obrazek

odgiąć zaczep silniczka i wyciągnąć kleszczemi płytkę.

Co się okazuje:
Obudowy silniczków są identyczne.
Dziury na wtyczki są i z przodu i z tyłu.

Niestety nie można gniazda "przekręcić" bo brakuje wyprowadzeń.

Obrazek

u góry ford z wyprostowanym gniazdem u dołu ORy.

Trzeba przelutować gniazdo.

Na szczęście płytka także jest uniwersalna.
mamy przewiercone dziurki do ścieżek i zanaczone punkty lutownicze, a nawet "otwory technologiczne" (kto robi na kopalni wie o co chodzi) pod gniazdo.
Obrazek

Na biało miejsce gdzie ma być przylutowane gniazdo
Na czerwono miejsce gdzie we fordzie jest wtyczka.
Lutować da się zwykłą lutownicą, ale radzę sprawdzić, czy nie zrobiliśmy zwarcia między punktami.

Jak juz miałem polutowane to przełożyłem przerobioną płytkę i silniczek do orginalej obudowy (dzięki czemu mam prawidłowej długości "dzyndzel", "rączkę".

Póżniej składanie wszystkiego do kupy+ czyszczenie soczewki mijania.
Pospinałem klipsami i uszczelniłem silikonem bezbarwnym.
Na początku roczarowanie- nie działa lewy kierunkowskaz, ale okazuje się, że styki są lipne (w samym reflektorze tam gdzie wchodzi żarówka).
Odgiołem i wszystko działa

Mam pytanko do ludzi co wyciągali reflektor:
Pod spodem jest prostokątne miejsce (jakby pod przetwornice) z 3 dziurkami (czy jest tam gwint?).
Czy da się tam wsadzić przetwornice??
I jak jest poprowadzony kabel do palnika.
Czy jest jakaś dziura, czy np występują inne dekielki od mijania.
Chciałbym kiedyś wsadzić zenony, a nie chcę wiercić dziur w obudowie.
Pozdrawiam

zetek · przez **zetek** » 28 sty 2011, 22:58

Panowie dwa pytanka.
1. Czy w samochodzie ze zwykłymi żarówkami jet także instalacja do samopoziomowania xenonów???
2. Czy mocowanie spryskiwaczy reflaktorów odbywa się do zderzaka czy całego mocowania przodu????? Jest to możliwe czy trzeba coś dokupić

?????

mikolaj · przez **mikolaj** » 29 sty 2011, 01:21

Ad. 1 Instalacja jest, trzeba dokupić:
– czujniki samopoziomowania
– lampy (możesz spróbować z jakimś handlarzem wymienić swoje)
– przetwornice
– żarówki
– zbiornik z pompką ciśnieniową na płyn do spryskiwaczy w miejsce starego
– przycisk w miejsce zaślepki do "pryskania" (instalacja jest gotowa, tylko wsadzić)
Ad. 2 Do zderzaka, trzeba od ww pompki pociągnąć wężyki do spryskiwaczy, przyczepia się je zatrzaskami, które są w zderzaku.

Najlepiej dokupić cały zderzak ze spryskiwaczami + pompkę na wymianę.

Pozostaje się jeszcze pobawić z kontrolką płynu w zbiorniku sprysków, ale jest o tym na forum, z resztą na forum chyba wszystko już jest

zetek · przez **zetek** » 30 sty 2011, 14:05

mikolaj napisał(a):Ad. 1 Instalacja jest, trzeba dokupić:
– czujniki samopoziomowania
– lampy (możesz spróbować z jakimś handlarzem wymienić swoje)
– przetwornice
– żarówki
– zbiornik z pompką ciśnieniową na płyn do spryskiwaczy w miejsce starego
– przycisk w miejsce zaślepki do "pryskania" (instalacja jest gotowa, tylko wsadzić)
Ad. 2 Do zderzaka, trzeba od ww pompki pociągnąć wężyki do spryskiwaczy, przyczepia się je zatrzaskami, które są w zderzaku.

Najlepiej dokupić cały zderzak ze spryskiwaczami + pompkę na wymianę.

Pozostaje się jeszcze pobawić z kontrolką płynu w zbiorniku sprysków, ale jest o tym na forum, z resztą na forum chyba wszystko już jest

Wielkie dzięki za info. Jeżeli chodzi o spryskiwacze to gdzieś czytałem, że jest zaznaczone gdzie mają być założone itp. Najbardziej mi chodziło o instalację do samopoziomowania. Czy to prawda, że czujniki samopoziomowania są na tylnej i przedniej osi samochodu??? W jakim miejscu powiiny się znajdować??? Czy same czujniki będą już poziomować reflektory czy trzeba do tego jakiś orginalny sterownik, który po przez sygnał z czujników dopiero ustawia reflektory

??????????

mikolaj · przez **mikolaj** » 30 sty 2011, 17:05

zetek napisał(a): Czy to prawda, że czujniki samopoziomowania są na tylnej i przedniej osi samochodu??? W jakim miejscu powiiny się znajdować???

To prawda, Jest na forum, poczytaj

zetek napisał(a):
Czy same czujniki będą już poziomować reflektory czy trzeba do tego jakiś orginalny sterownik, który po przez sygnał z czujników dopiero ustawia reflektory ??????????

nie wiem, jedni mówią, że tak, inni, że nie. Ja się dowiem za dwa trzy tygodnie, będę wszystko razem montował, części już czekają, poluje tylko na klosze poliftowe.

zetek · przez **zetek** » 30 sty 2011, 23:51

No właśnie. Ja kombinuję założyć spryskiwacze (buła z masłem) ksenony, a właściwie jak to piszą "Zenony" i oczywiście samopoziomowanie. Moim zdaniem mmusi jeszcze być jakiś sterownik ponieważ moje urządzenie diagnostyczne ma funkcję łączenia się z samopoziomowaniem. Więc musi coś być co tym steruje. No mnie jeszcze czekam wymiana silników w lampach bo padły. Czytałem na forum jeden napisał jakie założył zamienniki Boscha (tzn. od VW o numerze 0 307 853 304). Ja je mogę zgobyć po 80 PLN każdy nówkę. Martwi mnie tylko to sterowanie nimi

mikolaj · przez **mikolaj** » 31 sty 2011, 00:07

Jakie zenony? kup oryginalne klosze do mazdy a nie jakąś chińszczyzne.
Klosze z manualną regulacją to zupełnie co innego niż z silniczkiem samopoziomującym, więc je też musisz wymienić.
Czujniki prawdopodobnie podłącza się do instalacji i albo będzie działać od strzała, albo trzeba będzie w kompie coś ustawić.
Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi....

zetek · przez **zetek** » 31 sty 2011, 00:40

Czytałem właśnie poradnik Xandy-ego i napisał, że sterowanie znajduje się jednej z lamp xenona. Więc na Zenkach nie przejdzie. Wtedy podłanczach kompa wybierasz opcje Xenon i ustawiasz punkt zero

agnostyk · przez **agnostyk** » 3 lut 2011, 04:02

zetek napisał(a):Wtedy podłanczach kompa wybierasz opcje Xenon i ustawiasz punkt zero

zetek, z całym szacunkiem, ale pomyśl jeszcze o innych, a nie tylko o sobie.
Zakładając "zwykłe" soczewkowe lampy, a nie dedykowane do ksenonów, wszystkich, po swojej prawej stronie, będziesz pieścił po oczach tak, że na spokojnie będą mieli gwiazdki w oczach przez 30 minutach, a jak trafisz na kumatych niebieskich, których oślepisz, to bankowo nie przepuszczą. Mikołaj dobrze Ci radzi.