Mazda 323F BA 1,8 Dziwne zachowanie podczas przyspieszania
1, 2
Przywiozłem sobie właśnie z Niemiec Mazdę 323F BA (95r) 1,8. Jest w świetnym stanie – przebieg 160tys (udokumentowany).
Jednak dręczy mnie jej dziwne zachowanie podczas przyspieszania: gwałtowne i mocne wciśnięcie pedału gazu nie powoduje prawie żadnej reakcji samochodu! Silnik się nie tławi, nie gaśnie, tylko nie przyspiesza (a raczej przyspiesza, ale baaardzo wolno).
Natomiast podczas spokojnego , jednostajnego wciskania gazu samochód zachowuje się właściwie: przyspiesza i to nawet nieźle.
Silnik nie dymi, nie bierze oleju. Podzczas badania technicznego analiza spalin wyszła, według słów diagnosty, "idealnie".
Podczas jazdy na trasie (w większości po autostradach z prędkością średnią 140 km/h) samochód spalił przeciętnie 7,9 l/100 km.
Czy to jest normalne zachowanie tego modelu, czy też coś siadło?
Jednak dręczy mnie jej dziwne zachowanie podczas przyspieszania: gwałtowne i mocne wciśnięcie pedału gazu nie powoduje prawie żadnej reakcji samochodu! Silnik się nie tławi, nie gaśnie, tylko nie przyspiesza (a raczej przyspiesza, ale baaardzo wolno).
Natomiast podczas spokojnego , jednostajnego wciskania gazu samochód zachowuje się właściwie: przyspiesza i to nawet nieźle.
Silnik nie dymi, nie bierze oleju. Podzczas badania technicznego analiza spalin wyszła, według słów diagnosty, "idealnie".
Podczas jazdy na trasie (w większości po autostradach z prędkością średnią 140 km/h) samochód spalił przeciętnie 7,9 l/100 km.
Czy to jest normalne zachowanie tego modelu, czy też coś siadło?
-
ajast
Sprawdziłem kody blędów, według opisu znalezionego na forum: niestety nic nie wyszło (dioda zapaliła się i zgasła po rzekręceniu kluczyka, a potem nie mrugła ani razu).
Znalazłem informację, że system EGI Mazdy ma funkcję adaptacyjną: czy jest możliwe, żeby aż tak się "zaadaptował" do stylu jazdy poprzedniego właściciela (samochodem jeździła starsza kobieta), że nie chce przyspieszać przy gwałtownym dodaniu gazu?
Aż mnie korci, aby zresetować komputer, ale nie chcę tego robić, bo Madzia naprawdę pali mało: jak na ten silnik.
Acha: jeszcze jedno – świece. Są dziwne: czteroelektrodowe, francuskie. Są lekko okopcone. Pewnie spróbuję je wymienić...
Znalazłem informację, że system EGI Mazdy ma funkcję adaptacyjną: czy jest możliwe, żeby aż tak się "zaadaptował" do stylu jazdy poprzedniego właściciela (samochodem jeździła starsza kobieta), że nie chce przyspieszać przy gwałtownym dodaniu gazu?
Aż mnie korci, aby zresetować komputer, ale nie chcę tego robić, bo Madzia naprawdę pali mało: jak na ten silnik.
Acha: jeszcze jedno – świece. Są dziwne: czteroelektrodowe, francuskie. Są lekko okopcone. Pewnie spróbuję je wymienić...
-
ajast
Ciekawe czy coś takiego jest... Bo jeśli "istnieje" taka rzecz to samochód byłby nie zgodny z przepisami dlatego że każdy samochód po gwałtownym wciśnieciu gazu na dobranym biegu do obrotów, powinien przyśpieszać, a nie dusić się lub mieć opóźnienie. Bo jeśli jedziesz i wyprzedzasz samochód a z naprzeciwka jedzie następny to co masz zginąc? Owszem steruje ilością paliwa w zależności od wciśniecia gazu, ale nie przestawia zużycia paliwa. Tak to by każdy podłączył pod komputer – odpowiedni program i ustawił maxymalne zużycie 5 l. Sprawdz czy nie jest brudny filtr paliwa i powietrza, jeśli jest ok to resetuj. Jeśli by Ci się podniosło spalanie to po resecie jeździj 90km/h i spowrotem Ci się tak ustawi. Co dla mnie jest nie możliwe że tak się dzieje i napewno nie zgodne z prawem. Moim zdaniem było to tak. Auto było jeźdzone dosyć intensywnie, z czasem coś się zabrudziło jakiś zaworek np przepustnicy przyblokował się i dawał zły sygnał, sonda też może dała zły sygnal i komputer ich nie przestawia później sam. Chłopak zobaczył że pali za dużo bo czujniki dają zły sygnał. Zrobił reset komp dał seryjne impulsy czujniki zaczeły działać sprawnie i jest norma. Napisał że po resecie spala mu mniej, ktoś to przeczytał i napisał dalej i tak to się zaczeło. A same odpiecie kostki na włączonym silniku od czujnika powoduje błąd, i sama taka pierdoła daje zły sygnał. Sam z początku byłem ciekaw i zrobiłem reseta kilka razy. Jeździłem za 1 razem ekonomicznie. Spalanie te same co przed resetem. Na gaz reagował tak jak należy, później reset i na wyższych obrotach jazda, spalanie wzrosło, ale od stylu, jeździłem wolniej bez resetu i to samo co w ekonomicznym stylu jazdy. Wieć by mi się przestawił by do sportowej a do ekonomicznej nie wrócił. Bajka i tyle.
Marcin
- Od: 23 wrz 2008, 17:58
- Posty: 155
- Skąd: Łomża
- Auto: Mazda 323f BA 1998r. Special Edition 1.5 16V
Kiedyś miałem Matiza i był podobny objaw, nieważne jaki bieg i ile gazu wciskałem a auto jak żółw nie chciało jechać, myślę mały silnik mała pojemność może faktycznie tak jeździ. Kiedyś coś mnie ruszyło zobaczyć filtr paliwa. Myślałem ze zawału dostane, napuchnięty jak balon i w dodatku ważył chyba ze 2kg
. Serio to dużo rzeczy może być ;I.
Marcin1990 ma racje kompa można resetować do woli bez konsekwencji, ale jak nie masz błędów to chyba nie ma sensu.
Ja bym zaczął od:
– sprawdzić dolot czy nie dziurawy,
– sprawdzić czy hamulce nie blokują kół
– wymiany świec na normalne jedno elektrodowe,
– wymiana filtra paliwa,
– wymiana filtra powietrza,
– ustawić zapłon,
– kable WN,
– kopułka i palec,
– ustawić luzy na zaworach,
Just do it!

Marcin1990 ma racje kompa można resetować do woli bez konsekwencji, ale jak nie masz błędów to chyba nie ma sensu.
Ja bym zaczął od:
– sprawdzić dolot czy nie dziurawy,
– sprawdzić czy hamulce nie blokują kół
– wymiany świec na normalne jedno elektrodowe,
– wymiana filtra paliwa,
– wymiana filtra powietrza,
– ustawić zapłon,
– kable WN,
– kopułka i palec,
– ustawić luzy na zaworach,
Just do it!

http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=105090
Diagnostyka 323F Z5 :)
Diagnostyka 323F Z5 :)
- Od: 12 lut 2010, 17:05
- Posty: 38
- Skąd: Białystok/Zgierz
- Auto: Corolla E12 1.4 D4D & Smart Forfour 1.3
Cześć kolego.
Ja też mam ten objaw.Na 1 biegu spoko na 2 muli tak do 2500.Jak spokojniej operuje pedałem gazu to jest troche inaczej.Mi zostało do wymiany sonda i katalizator.Wszystko inne raczej sprawne.Spalanie 11,5 l na 100![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Ja też mam ten objaw.Na 1 biegu spoko na 2 muli tak do 2500.Jak spokojniej operuje pedałem gazu to jest troche inaczej.Mi zostało do wymiany sonda i katalizator.Wszystko inne raczej sprawne.Spalanie 11,5 l na 100
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
– Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
Ja na moje oko to Swiece powinny byc bielutkie a nie okopcone, i takie pytanie a jak depniesz na 1 biegu to spodu to jak sie madzia zachowuje od dolnych obrotow??
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
arafal21 napisał(a):Ja na moje oko to Swiece powinny byc bielutkie a nie okopcone, i takie pytanie a jak depniesz na 1 biegu to spodu to jak sie madzia zachowuje od dolnych obrotow??
Na pierwszym biegu jest OK. Po wciśnięciu gazu do dechy przyspiesza szybko i równomiernie.
Przeanalizowałem możliwe przyczyny i wyszło mi, w kolejności od najbardziej prawdopodobnych:
1. przytakany filtr paliwa (gwałtowne dodanie gazu oznacza duże zapotrzebowanie na paliwo),
2. początek problemów z przepływomierzem (gwałtowny wzrost przepływu powietrza nie jest właściwie odbierany przez czujnik),
3. czujnik położenia przepustnicy (gdzieś wyczytałem, że odczytuje on nie tylko chwilowe położenie, ale również szybkość otwierania przepustnicy).
Świece i przewody zapłonowe chyba nie powinny mieć wpływu na słabsze przyspieszanie samochodu przy gwałtownym dodaniu gazy w stosunku do przyspieszenia przy wolniejszym wciskaniu pedału.
Acha, jeszcze jedno: efekt braku przyspieszenia przy gwałtownym dodaniu gazu jest bardziej widoczny na zimnym silniku, niż dogrzanym.
-
ajast
TO ja i tak obstawiam swiece poniewaz miesznka jest bogatsza na zimnym silniku. i swiece maja bardzo duzy wplyw sam sie przekonalem az wkoncu aparat odmowil posluszentwa.
jesli sa bledy w pisowni tyo sory ale pisalem to na bombie:)
jesli sa bledy w pisowni tyo sory ale pisalem to na bombie:)
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Witam, mam Mazde 323c 1,5 97r. po przejechaniu jakiś 80km oraz stanie paliwa bliskim rezerwy samochód dostaje muła. Nie chce przyśpieszać: np na 4 biegu mogę go dusić a i tak nie przekroczy 2500obr jak zmienie bieg na 5-ty to jest tak samo. Dzieje się tak przez dłuższą chwilę a potem jakby dostał kopa i jedzie normalnie. Jak zatrzymam się na światłach to ruszam normalnie a na drugim biegu znowu zaczyna się podobna historia. Wymieniony został filtr powietrza, filtr paliwa (PP 880), jakieś 7 tys km temu wymienione filtr oleju, świece, uszczelka pod głowicą, głowica plamowana). Czy powodem takiego zachowania może być syf w zbiorniku lub przytkana pompa?
- Od: 8 kwi 2010, 17:31
- Posty: 13
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 323c Z5 97'
słyszałem że można taką rurę termokurczliwą założyć na tę rurę od dolotu... tylko problem bo nigdzie dostać nie można takiego dużego rozmiaru ... ktoś nawet robił chyba fotorelacje i podobno fajnie to wyszło... jeśli ktoś wie skąd takie coś zakombinować to byłbym wdzięczny za informację bo też zaczyna mi się dolot rozszczelniać i łapać lewizne... a lolałbym tam nie kombinować z izolacją albo silikonem bo to na krótką metę...
a co do tego zmulenia to spróbuj wyczyścić sobie przepustnicę... ja u siebie zaobserwowałem że po czyszczeniu przepustu auto szybciej i jakoś lepiej zaczęło reagować na gaz... jakaś taka żwawsza się zrobiła... a dodam że warstwa nagaru była [tiiit]... około 0.5 centa
a co do tego zmulenia to spróbuj wyczyścić sobie przepustnicę... ja u siebie zaobserwowałem że po czyszczeniu przepustu auto szybciej i jakoś lepiej zaczęło reagować na gaz... jakaś taka żwawsza się zrobiła... a dodam że warstwa nagaru była [tiiit]... około 0.5 centa
- Od: 14 cze 2008, 16:44
- Posty: 456
- Skąd: stąd
- Auto: Mazda
A jaki jest koszt takiej rury? Oczywiście nowej
Warto kupować czy lepiej faktycznie obkleić i czy da to jakikolwiek efekt na dłuższą mete
Bo obklejać co 2 tygodnie mi się za bardzo nie chce...
I jakby ktoś powiedział fachową nazwe tego gumowego czegoś, żeby móc się posłużyć tą nazwą w sklepie i nie wyjść na debila 
- Od: 9 paź 2008, 12:52
- Posty: 269
- Skąd: Tarnów
- Auto: Mazda 323F BA 1,8 BP 97'
haha widzialem wczoraj w sklepie
dzis jade kupie bo tasma paskudnie wyglada. to kosztuje grosze i jest tego dosc duzo ok 100cm wysokosci takze mozan pare warst naciagnac:D i bedzie elegancko:D
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
arafal21 napisał(a):haha widzialem wczoraj w sklepiedzis jade kupie bo tasma paskudnie wyglada. to kosztuje grosze i jest tego dosc duzo ok 100cm wysokosci takze mozan pare warst naciagnac:D i bedzie elegancko:D
a w jakim sklepie to dostałeś??? normalny motoryzacyjny czy jakiś specjalistyczny????
- Od: 14 cze 2008, 16:44
- Posty: 456
- Skąd: stąd
- Auto: Mazda
puznies0 napisał(a):arafal21 napisał(a):haha widzialem wczoraj w sklepiedzis jade kupie bo tasma paskudnie wyglada. to kosztuje grosze i jest tego dosc duzo ok 100cm wysokosci takze mozan pare warst naciagnac:D i bedzie elegancko:D
a w jakim sklepie to dostałeś??? normalny motoryzacyjny czy jakiś specjalistyczny????
jakbyś mógł to byłbym wdzięczny za zakup i wysłanie mi też ... kaskę bym ci podesłał na konto za przesyłke i te rurę...
- Od: 14 cze 2008, 16:44
- Posty: 456
- Skąd: stąd
- Auto: Mazda
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości