Stukający przegub
Strona 1 z 1
-odkręcasz nakrętkę przegubu
-podnosisz auto
-zdejmujesz koło
-wyciągasz sworzeń ze zwrotnicy
-wyciskasz przegub z piasty i zbijasz go z półosi(najpierw musisz oczywiście zdjąć opaski osłony przegubu)
– zakładasz nowy przegub wypełniony smarem
Moment dokręcenia nakrętki przegubu to około 250 Nm
-podnosisz auto
-zdejmujesz koło
-wyciągasz sworzeń ze zwrotnicy
-wyciskasz przegub z piasty i zbijasz go z półosi(najpierw musisz oczywiście zdjąć opaski osłony przegubu)
– zakładasz nowy przegub wypełniony smarem
Moment dokręcenia nakrętki przegubu to około 250 Nm
Full Time 4WD
VTR 1000F
VTR 1000F
warszawin trudno?, raczej nie jak wszystko idzie gładko ale jak trafi Ci sie zapieczony przegub tak miałem raz (poprostu nie chciał wyjść z piasty chyba na klej go ktos włożył)to wymontowanie piasty będzie konieczne i dobry " czujnik" taki z 5 kilogramów i też był problem łożysko oczywiście było od razu do wymiany ,ale zawsze możesz spróbowac "uparte" sztuki aż tak często się nie zdarzaja
Ostatnio edytowano 7 paź 2005, 10:13 przez pawelc, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
tomekrvf napisał(a):-odkręcasz nakrętkę przegubu
Uzywajac duuuuuzego klucza
-podnosisz auto
-zdejmujesz koło
-wyciągasz sworzeń ze zwrotnicy
Raczej wybijasz. W pracy pomaga poluzowanie srub wahacza (dokreca sie na obciazonym wahaczu), a nawet zdjecie calej piasty z kolumny amortyzatora. Robi sie po prostu wiecej miejsca w polu operacji.
-wyciskasz przegub z piasty i zbijasz go z półosi(najpierw musisz oczywiście zdjąć opaski osłony przegubu)
– zakładasz nowy przegub wypełniony smarem
Przyznam, ze troche sie natrudzilem przy zakladaniu. Pierscien zabezpieczajacy nalezy wcisnac palcami w rowek w polosi o dopiero bardzo delikatnie nasuwac przegub. Koniecznie w pozycji na wprost.
Moment dokręcenia nakrętki przegubu to około 250 Nm
He, he. Na koniec dodalbym: powodzenia. W amatorskich warunkach to troche wredna robota. Wskazana jest pomoc innego stracenca oraz kanal, ktorym w czasie mojej udreki chwilowo nie posiadalem. Ale da sie zrobic, a satysfakcja gwarantowana
- Od: 13 sie 2004, 13:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
a ja ze swojej strony dodam że jeżeli manszeta nie jest uszkodzona i nie wyszedł smar to nie trzeba się spieszyć bo raczej taki przegub szybko się nie rozleci, mój ojciec zrobil na stukającym przegubie (stuka tylko przy mocnych skretach) paredziesiat tysiecy kilometrow i wciaz jezdzi 
Pozdrawiam
Marcin
Kto chce – szuka sposobu.
Potrafię wyregulować i naprawić instalacje LPG – sekwencje Stag, KME, Agis, Esgi, Lecho, Versus, Elpigaz itp. – zapraszam do kontaktu.
Marcin
Kto chce – szuka sposobu.
Potrafię wyregulować i naprawić instalacje LPG – sekwencje Stag, KME, Agis, Esgi, Lecho, Versus, Elpigaz itp. – zapraszam do kontaktu.
- Od: 27 lip 2005, 21:20
- Posty: 346
- Skąd: Warszawa / Biała Podlaska
- Od: 13 sie 2004, 13:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
warszawin napisał(a): A czy znacie dobrego producenta takich przegubów.?
Przede wszystkim polecam http://www.motomax.pl lub http://www.polosie.pl to i tak to samo
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=4535&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=regeneracja półosi">tutaj</a> a przede wszystkim skorzystaj z opcji szukaj: http://forum.mazdaspeed.pl/search.php
pozdrawiam
Wacław Szubert
- Od: 28 sie 2004, 12:33
- Posty: 163
- Skąd: Rzeszów
- Auto: AUDI A6 2.5 TDI QUATRO
Marcin L napisał(a):mój ojciec zrobil na stukającym przegubie (stuka tylko przy mocnych skretach) paredziesiat tysiecy kilometrow i wciaz jezdzi
Ja kupilem samochod ze stukajacym przegubem. Przejechalem juz 27kkm i nie czuje zeby bylo specjalnie gorzej. Jak sie oszczedza na zakretach to powinno byc ok.
Pzdr
SHY
zalecam odkręcać śrubę dobrym (mocnym) kluczem przy załozonym kole. a dopiero później dzialać dalej. Zalecam także wyjąć calą półoś poprzez rozebranie przegubu przy skrzyni( tzn zdjąć gume osłonową i wyjąć taki duży pierścionek blokujący z drutu i wtedy wysunie się środek przegubu. zalecam tak gdyż zbić przegub z półosi będzie baaardzooo ciężko. Przyokazji wyczyścisz i nasmarujesz srodkowy. nie przesadzaj ze smarem bo i tak ci go wysadzi.
miłej roboty pozdrawiam!
miłej roboty pozdrawiam!
- Od: 8 lut 2004, 00:15
- Posty: 277
- Skąd: zamość
- Auto: 3 BK 1,6 CITD 119 km
B2500 1997r. 79km
SIGNUM FL 1,9 150km
mtaranti napisał(a):zalecam odkręcać śrubę dobrym (mocnym) kluczem przy załozonym kole
Dokładnie i to kluczem 32 z trzpieniem 3/4
mtaranti napisał(a):wyjąć calą półoś poprzez rozebranie przegubu przy skrzyni
Po prostu wyszarpnij półoś ze skrzyni (z wyczuciem) – tylko najpierw spuść olej.
mtaranti napisał(a): zalecam tak gdyż zbić przegub z półosi będzie baaardzooo ciężko
A czasem wręcz niemożliwe... często kończy się cięciem starego.
Ja u siebie wymianę przegubów opanowałem do perfekcji

Powodzonka.
Hazell
- Od: 4 cze 2004, 12:08
- Posty: 618
- Skąd: Grodzisk Maz.
- Auto: BMW E39 523i + SGI
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6