Syczący dzwięk podczas otwierania kurka od wlewu...

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez świeżak » 7 lip 2009, 15:40

Serio ktoś robi takie rzeczy? :| Boże..
www.forum.323-klub.pl/

zapraszam na forum ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 wrz 2008, 11:10
Posty: 283
Skąd: Katowice
Auto: M3 BL `12

Postprzez transporterdriver » 7 lip 2009, 17:10

Posiadałem madzie 323 F i syczenie to norma, w szczególności jak się jeździło na rezerwie ^^ psssssssssssssssssssssssssssssssssssssss xD

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 3 cze 2009, 20:17
Posty: 19
Skąd: Toruń
Auto: MAZDA MX-5 NA 1.6 115 KM 90 r.

Postprzez Murray » 3 kwi 2011, 22:19

Też miałem syk przy odkręcaniu korka wlewu...ale trasa co tydzień 130 km w sobotę na uczelnie i w tygodniu z 25 km tako oraz tank paliwa Shell V-Power by było ze 25Litry czyli pół baku i syku nie ma.
A tak wogóle syk spod odkręcanego korka wlewu paliwa nie ma wpływu na coś z autem... :D
....... BP ........
„Killswitch Engage – My Curse”
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2007, 23:40
Posty: 344
Skąd: Białystok, Wa-wa
Auto: Mazda 323F BA-BP
1840cm3,114 KM

Postprzez g00di » 5 kwi 2011, 00:23

soul oraz Lukano maja racje ta puszka na ścianie grodziowej od strony pasażera to jest filtr węglowy oparów paliwa, który się potrafi zatkać (z wkładu robi się proszek) i wtedy będzie syczeć z baku ;). Ja jeżdżę z syczącym bakiem, pewnie można kupić tak filtr nowy, ale ile to kasy to pewnie za głowę się można złapać, może da rade od innego auta, bo używanego chyba nie warto ? Wybaczcie ale rozbawiły mnie pomysły z dziurawieneim przewodów paliwowych hahaha. Wystarczy do manuala mazdy zajrzeć i wszystko wiadomo ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2010, 17:05
Posty: 38
Skąd: Białystok/Zgierz
Auto: Corolla E12 1.4 D4D & Smart Forfour 1.3

Postprzez Leszek » 5 kwi 2011, 00:58

A że tak spytam z głupa. Co komu przeszkadza syk przy odkręcaniu korka? :|
Jakiś tam podpis Leszka :P
Dark Defender
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2008, 19:20
Posty: 3760 (21/55)
Skąd: Grodzisk Wlkp.
Auto: Brak

Postprzez lesiux » 5 kwi 2011, 08:09

u mnie też syczy i nie sprawia to żadnych problemów :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez marcin323f » 5 kwi 2011, 17:25

raczej każdy tak ma u mnie to samo ale kto by się przejmował czymś takim :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 21 gru 2010, 18:59
Posty: 25
Skąd: Brześć Kujawski
Auto: mazda 323f 1,5 95r

Postprzez kosteq7 » 5 kwi 2011, 17:46

Pamietalem, ze gdzies czytalem o tym "swiscie" :D

Z cyklu "poznaj swoja mazde", czyli instrukcja obslugi naszego modelu :P Cytuje:

Ciśnienie zbiornika paliwa:
W zbiorniku może wytworzyć się pewne nadciśnienie. W związku z tym należy ostrożnie i powoli odkręcać korek wlewu paliwa. Jeżeli słychać, że korek odpowietrza się lub wydaje świszczący dźwięk – należy przed otwarciem odczekać, dopóki te odgłosy nie ustaną.


:)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2009, 22:00
Posty: 59
Skąd: Radom
Auto: Mazda 323P 98r Z5

Postprzez lord1988_rr » 7 kwi 2011, 19:08

u mnie też syczy i szczerze mówiąc mi to nie przeszkadza :)
Kancelaria Odszkodowawcza RUBIKON Sp. z o.o.

Krzysztof Dudek
Tel: 605-996-088
meil:k.dudek@kancelariarubikon.pl

http://www.odszkodowania-wysokie.p
l
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 mar 2011, 22:01
Posty: 76
Skąd: Ząbkowice Śląskie/Komprachcie
Auto: była: Mazda 323f 1,5 BA
jest: Alfa Romeo 166

Postprzez Aju » 8 kwi 2011, 03:20

W tych czasach to i ja też sycze jak odkręcam wlew na stacji... razem syczymy i nic z tego nie mamy sssss
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2008, 19:18
Posty: 150 (1/0)
Skąd: Głogów
Auto: 323 F BA (KF) 2.0i V6 24V '97

Postprzez rej » 8 kwi 2011, 07:51

Kiedy rano jadę prosto na stację benzynową i otwieram wlew to nie syczy ale jak zrobię kilka kilometrów i podjadę na stacje,otwieram to syczy-wnioski wyciągnijcie sami :)
Początkujący
 
Od: 6 kwi 2011, 21:27
Posty: 19
Skąd: Grodzisk wlkp
Auto: Mazda 626
wersja-GE
rok produkcji-1996
silnik-FP

Postprzez Marcinek209 » 8 kwi 2011, 15:56

Mam taki oto problem i może ktoś pomoże mi go rozwiązać – oprócz syczenia czuć zapach benzynki podczas jazdy przy otwartym oknie. Czy to może być wina filtra węglowego czy też przewodów gumowych przy zbiorniku?
SPRZEDAM CZĘŚCI MAZDA 323F BA Z5-pytać przez PW

日 产 自动 车 株式会社
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 paź 2008, 17:14
Posty: 19
Skąd: CLI
Auto: Była 323F BA
Jest Almera 1.4 S 87KM 96r
TEŻ JAPONIEC:)

Postprzez lesiux » 8 kwi 2011, 17:29

co do filtra węglowego to nie wiem ale przewody gumowe jak i sam bak są jak najbardziej prawdopodobne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez Yellowmen » 8 kwi 2011, 17:58

nie przejmujcie się tym SSSSYYYYYYYYKKKKKK
hehee
jak podczas tankowania LPG zacznie wam syczeć...wtedy się martwcie .....BUUUUM !!! <rotfl> <rotfl>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 cze 2007, 21:51
Posty: 626
Skąd: Sosnowiec
Auto: była Mazda 323F 1,5....
...teraz Francuz 3,0 V6

Postprzez MvG » 8 kwi 2011, 18:23

Syk spod korka przy tankowaniu mam już od ponad 4 lat. Teraz już na niego nie zwracam uwagi. Wg mnie nie ma żadnego wpływu na eksploatację samochodu. A przyczyną może jest jakieś ciśnienie w baku? Przeważnie tankuje po wyjeżdzeniu ok. 85% paliwa (licząc od pełnego zbiornika). Gdy tankowałem po krótszym przebiegu od zatankowania, nie było w/w syku.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2006, 15:26
Posty: 99 (1/1)
Skąd: mazowsze
Auto: 323S BA Z5 96r. nobble green

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323