Chciałbym wreszcie pochwalić się swoim autkiem. Jednak nie jest to pierwsza moja Mazda, lecz dopiero tą mogę Wam przedstawić:D
Zwie się Mazda 626 GF liftback 2,0 L 115KM 2000r. w kolorze 18G Highlight srebrny metalik
z przebiegiem 162500km (w dniu zakupu)
Po numerze VIN autko wyprodukowane 17.09.1999 in JAPAN .
Auto przyjechało z Niemiec, gdzie miało 2 właścicieli. Kupiłem ją w komisie w Zgierzu; byłem bardzo sceptycznie nastawiony, ale zachęcała mnie 12 miesięczna gwarancja na podwozie. Poza tym paru znajomych kupiło tam samochód i byli zadowoleni.
Auto zobaczyłem w piątkowy wieczór na komisowym placu jadąc do pracy. Po wstępnym oglądaniu nie chciałem opuścić placu, bo bałem się, że ktoś ją sprzątnie sprzed mojego nosa.
Cały dzień o niczym innym nie myślałem tylko o niej.
Skontaktowałem się ze znajomym mechanikiem i pojechaliśmy przyjrzeć się dokładnie temu okazowi. Wszystko sprawdzone i mechanik "dopuścił" do transakcji

A teraz kilka słów o wyposażeniu:
• 4 x poduszka powietrzna
• ABS + TCS
• climatronic
• 4 x elektryczne szyby
• podgrzewane i elektrycznie regulowane lusterka
• tempomat
• przednie światła przeciwmgłowe
• immobilizer
• skórzana kierownica i lewarek zmiany biegów
• welurowa tapicerka
• 2 x podłokietnik
• regulacja kierownicy
• centralny zamek
• przyciemniane szyby kpl. tył
• aluminiowe felgi BBS SCHUMACHER LIMITED EDITION 15"
• CB radio Alan 109 + SIRIO 100
• wspomaganie
coś pewnie jeszcze, ale na ta chwile nie pamiętam
Po zakupie standardowa wymiana kpl. rozrządu, oleju w silniku, skrzyni, płyn chłodniczy
i hamulcowy. Do tego wszystkie możliwe filtry.
Dokupiłem:
• radio Clarion CZ-200ER
• opony zimowe Dębica Frigo 2 195/60/15
Od zakupu minęło 8 miesięcy Przejechałem nią 10000km i jestem naprawdę bardzo zadowolony.
Silnik pracuje bardzo równo, a przede wszystkim nie bierze oleju

i póki co nie widzę różnicy na bagnecie
Autko bardzo komfortowe, co nie do końca odpowiada moim preferencjom, ale przynajmniej nie cierpi na tym mój kręgosłup
Spalanie tez bardzo mnie cieszy: ze skrajnych przypadków to: trasa, komplet pasażerów + AC (140-180km/h) wyszło 7,8L/100km,a w mieście: zima, krótkie trasy do pracy (2.5km) wychodzi 14,5L/100km.
Zdjęcia może nie są powalające, ale obiecuje, że jak tylko będę miał sposobność wykonam cosik lepszego.
Uprzedzając Radexowy wpis będą clear'y ale to trochę później
zapraszam do komentowania
dziękuję za każdą opinie
pozdrawiam umcyk