Po drugie Mitsubishi Lancer 8 generacji ale tu rozsądek i slinik nie paliwożerny...
Co kupić będąc miłośnikiem motoryzacji
Ja choruję i planuje kupić Alfę Romeo 159 w benzynie..
jest mało awaryjna i dopracowana bardziej niż wcześniejsze modele takie jak 156 czy 147 lub GT....potwierdzają to testy DEKRY...
Po drugie Mitsubishi Lancer 8 generacji ale tu rozsądek i slinik nie paliwożerny...
Po drugie Mitsubishi Lancer 8 generacji ale tu rozsądek i slinik nie paliwożerny...
- Od: 12 mar 2007, 23:40
- Posty: 344
- Skąd: Białystok, Wa-wa
- Auto: Mazda 323F BA-BP
1840cm3,114 KM
Alfy sa piekne, tylko teraz to sie bedziesz z policja kojarzyl
Wiec jak ktos cie zobaczy w lusterku to bedzie zwalnial ze strachu a to potrafi wkurzac
No chyba ze kupisz czarna to wtedy mniejszy problem troche 
A tak to bym sie nie bal alfy, 159 juz nie sa tak zle jak starsze. Ja jezdze Laguna II 2.0T w benzynie i w automacie. Samochod francuski, powinien sie posypac od razu. Ma w tej chwili 101tys km i ponad 3 lata i ani jednej najmniejszej usterki! Tak wiec jak widac opinie na temat roznych modeli sa czesto przesadzone.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
A tak to bym sie nie bal alfy, 159 juz nie sa tak zle jak starsze. Ja jezdze Laguna II 2.0T w benzynie i w automacie. Samochod francuski, powinien sie posypac od razu. Ma w tej chwili 101tys km i ponad 3 lata i ani jednej najmniejszej usterki! Tak wiec jak widac opinie na temat roznych modeli sa czesto przesadzone.
- Od: 2 gru 2006, 20:58
- Posty: 1393
- Skąd: Wa-wa/Puławy
- Auto: C63 AMG Kombi + Fiat Bravo Psst... + Combo
No właśnie tak to jest jak plakietka przylgnie do danej marki to potem ciągnie się zła passa latami. Najwięcej gadają na Alfy ci co jej nie mieli. Ja do Fiatów i Alf jestem przekonany od kilku lat. Jakość tych aut poszła w górę. Najbardziej to mi się podoba Alfa Romeo 159 to moje marzenie motoryzacyjne ale i podoba mi się też nowy Fiat Bravo nawiasem mówiąc.
- Od: 12 mar 2007, 23:40
- Posty: 344
- Skąd: Białystok, Wa-wa
- Auto: Mazda 323F BA-BP
1840cm3,114 KM
No tak, nowe bravo nie jest zle, ale jednak Alfa 159 czy Mito i Giulietta to inna liga
Alfy sa poprostu piekne i je trzeba kochac. Fiata Bravo bym jednak nie kupil, mam stare bravo o duuuuzej mocy i wystarczy
Z nowego takiej wydmuszki juz sie nie zrobi bo za ciezki wiec to taki zwykly dupowoz bez zbytniej finezji. A Alfa jak najbardziej i to praktycznie kazda z aktualnych.
- Od: 2 gru 2006, 20:58
- Posty: 1393
- Skąd: Wa-wa/Puławy
- Auto: C63 AMG Kombi + Fiat Bravo Psst... + Combo
panowie made in japan tylko:) nawet jesli ze zlota i ladnie wyglada to caloksztaltem nie dorowna japończykowi jesli chodzi o te piekne włoskie i wygodne francuskie
bez urazy oczywiscie:) chyba wielu forumowiczów to podzieli ze mna:) MAZDA 
Cały czas coś, tak to jest jak się auto kupuje za pół ceny rynkowej. Silnik zdrowy na hamowni pokazał 226 KM ale ma pewną przypadłość jeśli chodzi o sterowanie turbosprężarką, zależnie od układu gwiazd potrafi dmuchać od 0.2 do 0.7 bara niestety ja nie potrafię przewidzieć ile aktualnie będzie mocy na kołach i czasem dziwne kille trafiają się mi. Na przykład dziś dostałem od Outbacka H6 3.0 gdzie takie auto powinno wąchać nieprzepalony LPG, niestety doładowanie na poziomie 0.2 bara pozwala w miarę wyprzedzać naukę jazdy ale już nie powalczy z ponad dwustukonnymi 4x4. Liczę że na dniach sytuacja się wyjaśni i nadal będę ustawiać na mieście TDI po czipie 
Stała pod ścianą prężąc kakao
to moze wstawic manual boost controler? Albo moze wastegate przepuszcza przy turbinie i przez to wywala cisnienie? Bo przy cisnieniu to sa 2-3 punkty do sprawdzenia ktore moga nie grac i raczej tyle jesli turbina jest ok.
- Od: 2 gru 2006, 20:58
- Posty: 1393
- Skąd: Wa-wa/Puławy
- Auto: C63 AMG Kombi + Fiat Bravo Psst... + Combo
Spokojnie jesteśmy na dobrej drodze, żeby wszyscy byli zadowoleni. MBC też jest w planie. Dopiero co wjechał dodatkowy wskaźnik doładowania bo seryjny nie ma skali (tylko się wychyla jak to w szwedach), ma za to 16 lat i nie wiadomo było czy nie przekłamuje. Wczoraj wymieniłem przedostatnie podciśnienie (które było dziurawe) między seryjnym DV a kolektorem. Turbo jest od strony grodzi i wszelkie prace pod blokiem troszeczkę się przeciągają. Oczywiście w planie DV-out BOV-in ale nie na wszystko jest kasa, a do ogarnięcia są ważniejsze tematy.
Stała pod ścianą prężąc kakao
dominator7 napisał(a):panowie made in japan tylko:) nawet jesli ze zlota i ladnie wyglada to caloksztaltem nie dorowna japończykowi jesli chodzi o te piekne włoskie i wygodne francuskiebez urazy oczywiscie:) chyba wielu forumowiczów to podzieli ze mna:) MAZDA
głównie kwestia gustu i przyzwyczajenia
ale ja też sercem jestem za japońcami i nie widze się nawet w najnowszym BMW, peżocie czy VW.
gdybym takie miał to na pewno bym sprzedał i kupił np Lexusa

ogólnie jeździłem niejednym japńcem i bardzo przypadły mi do gustu, świetnie się w nich czuje pomimo tego że inne marki mogą oferować bogatsze wyposażenie, lepsze wykończenie lub lepszy komfort podróżowania. za kierownicą japończyka czuje się o wiele lepiej
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 6 gości