xXx napisał(a):Widzisz Pawelc, dla Ciebie może i to jest oczywiste tak jak i dla mnie, ale bierz pod uwage ze jest sobie taki "Hazu" ktory zawsze stara sie isc pod prąd jedynie po to chyba, aby swoją postawą wzbudzić kontrowersje.
Jak w takim razie skomentujesz coś takiego:
Tak jak już pisałem problem jest w tym że oryginalne hamulce szybko się grzeją.
A droga hamowania pozostaje bez zmian.
Wypowiedz Hazu na temat roznicy w działaniu hebli z CA i GG... Każdy normalny człowiek wie, ze nagrzany hebel w przypadku zwykłych tarcz i klocków to gorsze hamowanie...
xXx-u nie podniecaj się tak bardzo.
(może masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem)
To co napisałeś powyżej o hamulcach to prawda.
Ale nie powiesz mi ze jak ktoś wrzuci do xedosa czy mx-6 czy 626 hamulce od M6 tylko na przód to samochód będzie hamował rewelacyjne albo że droga hamowania się skróci.
Nie na darmo w M6 tłoczki z tyłu mają średnicę 35mm a nie 30 a tarcze średnicę 280 a nie 260jak w GE.
Więc śmiech mnie ogarnia jak ktoś pisze że wrzucił na przód heble od M6 i już mu samochód rewelacyjnie hamuje.
Na korzyść hamulców z M6 dodam tylko ze hamulce od GE mają poronione zaciski, chodzi mi o ich budowę a konkretnie sposób w jaki jest realizowane pływanie zacisku w jarzmie.
Innym problemem w przypadku przednich hamulców w GE jest to że u mnie w jednym i drugim xedosie tarcze przednie się wichrowały zanim jeszcze przednie klocki się skończyły i to nie najtańsze tarcze z JC tylko Brembo, ATE, Lucas, i teraz jakiś tańsze równie szybko się zwichrowały.
A co do braku hamulców przy rozgrzaniu to polecam dobre klocki (ATE, Lucas) wtedy mimo że tarcza jest już czerwona a na a pedał hamulca już dziwnie się zachowuje to nadal hamulce hamują.
Kiedyś kupiłem takie najtańsze klocki, to istotnie dwa mocne hamowania i było po hamulcach.
I nie przejmuj się xXx-u , może nie wjadę Ci w tyłek na mieście, bo też jak tylko będzie cieplej zamontuje hamulce od M6, ręczny też będzie
Jeżeli chodzi o hamulce w mazdach to tam jest jeszcze jeden problem, ale nie będę już tutaj rozwijał tego tematu bo moja osoba drażni niektórych najwyraźniej.
I tak jak pisałem duże hamulce to nie wszystko.
A samą drogę hamowania poprawi całkiem co innego w/g mnie.
a czy się mylę proponowałem sprawdzić, ale jak nikt z lublina nie chce to nie sam sobie sprawdzę
