Witam,
posiadam mazdę MPV z 2002r. z silnikiem 2.0 benzyna (FS). Generalnie autko opala ale bardzo długo kręci i tak dość wolno i ociężale. stopniowo przyspiesza i wówczas odpala średnio (3-5sec) tak na oko.
objaw występuje zawsze na zimnym silniku, gdy jest ciepły odpala praktycznie od razu.
Dodatkowo zauważyłem że gdy włączam np. kierunkowskaz to na zegarach widzę że rytmicznie delikatnie przygasa podświetlenie?
co może być powodem. myślałem o akumulatorze ale chciałbym mieć pewność zanim wydam 250-300 PLN.
czy ktoś miał podobny przypadek i może mi pomóc?
problemy z odpalaniem (silnik FS)
Strona 1 z 1
Sprawdz sobie ladowanie akumulatora. Zimny silnik daje wiekszy opor, wiec jesli aku jest slaby to mozesz nie zapalic. Ale to przygasanie zegarow przy odpalonym swiadczyloby o slabym ladowaniu lub przebiciu elektryki. Zaczalbym od sprawdzenia jak laduje alternator.
- Od: 25 wrz 2006, 14:42
- Posty: 200
- Skąd: Gliwice, Dębica
- Auto: 6 2.0i '07
MPV 2.0CDVi '05
dzięki za podpowiedź.
troszkę podrążyłem temat na różnych forach i mam trzy możliwości:
1. akumulator – nie trzyma
2. ładowanie – najprawdopodobniej regulator napięcia słabo może ładować.
3. rozrusznik – efekt słabego kręcenia.
dziś wieczorem podmienię akumulator i rano zobaczę jak będzie odpalał. a w międzyczasie stary aku będę ładował i jutro w dzień przekonam się czy trzyma wartości po naładowaniu.
Także jutro dwa pierwsze warianty będę miał rozpoznane, zobaczymy co jest grane.
25.02.2011r Edit:
Witam,
no i są już pierwsze efekty, a mianowicie mogę wykluczyć ostatnią możliwość czyli rozrusznik. dziś po nocy przy -16C rozrusznik na nowym aku zakręcił szybciutko, choć odpalił dopiero po 1,5-2 sekundach.
Miałem sprawdzić jeszcze miernikiem ale się okazało że miernik nadaje się tylko na złom.
Obecnie pojeżdżę kilka dni na tym aku i jak nic się nie zmieni to znaczy że cała wina jest po stronie starego akumulatora.
za kilka dni zdam relację co i jak.
Nie piszemy postu pod swoim postem, edytujemy istniejący.
say
troszkę podrążyłem temat na różnych forach i mam trzy możliwości:
1. akumulator – nie trzyma
2. ładowanie – najprawdopodobniej regulator napięcia słabo może ładować.
3. rozrusznik – efekt słabego kręcenia.
dziś wieczorem podmienię akumulator i rano zobaczę jak będzie odpalał. a w międzyczasie stary aku będę ładował i jutro w dzień przekonam się czy trzyma wartości po naładowaniu.
Także jutro dwa pierwsze warianty będę miał rozpoznane, zobaczymy co jest grane.
25.02.2011r Edit:
Witam,
no i są już pierwsze efekty, a mianowicie mogę wykluczyć ostatnią możliwość czyli rozrusznik. dziś po nocy przy -16C rozrusznik na nowym aku zakręcił szybciutko, choć odpalił dopiero po 1,5-2 sekundach.
Miałem sprawdzić jeszcze miernikiem ale się okazało że miernik nadaje się tylko na złom.
Obecnie pojeżdżę kilka dni na tym aku i jak nic się nie zmieni to znaczy że cała wina jest po stronie starego akumulatora.
za kilka dni zdam relację co i jak.
Nie piszemy postu pod swoim postem, edytujemy istniejący.
say
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości