czuć gaz i słabe obroty

Dział poświęcony użytkowaniu aut z instalacjami gazowymi z mieszalnikiem.

Postprzez szalik » 18 lis 2010, 22:44

Witam.
Znowu mam problem z gazem ;/
Tak jak mówiliście wymieniłem ten emulator i myślałem ze bedzie wszystko okey. A jednak dzieje sie cos dalej. Najpierw obroty miałem ustawione takie że na gazie wogóle nie pojeździłem. Ustawili mi i do wieczora pochodził dobrze. Później gdy wsiadłem do auta ujechałem kawałek i zgasał i nie wbijał sie na obroty. Pojechałem do gazownika niby mi tam poustawiał i chodziło w miare dobrze. Teraz przechodze na parkingu koło auta i czuć gaz jak cholera.. tak jak by z filtra. Da rady z tym jechać czy lepiej nie ryzykowac ?? Jakoś musze go dotransportować tam do gazownika żeby to zobaczyli.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2010, 16:01
Posty: 286
Skąd: Dębica
Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r

Postprzez marmarek » 19 lis 2010, 09:14

a na pb auto jezdzi normalnie?

moze reduktor juz padl
moze nieszczelnosc gdzies jest
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2010, 09:07
Posty: 105

Postprzez Ania69 » 19 lis 2010, 10:22

Emulator wymieniles aby nie pobieral ci 2 paliw jednoczesnie.Teraz masz gdzies nieszczelnosc.Mozesz miec rowniez membramy w parowniku zuzyte.Tezeba sprawdzic szczelnosc instalacji.Mozesz to zrobic sam przy uzyciu wody z plynem.Jesli jest nieszczelnosc to pokaza sie babelki w tym miejscu..Jesli sie nie pokaza to pozostaja membramy w parowniku
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szalik » 19 lis 2010, 17:33

hmm narazie nie robilem tej próby na szczelnosc bo jade z tym jutro do gazownika z samego rana.. ale zauwazylem w nocy że tam przy filterku było straznie jakby zmrożone tak jakby szron jakis siadł.. wydaje mi sie że to ten gaz był. Może mi cos debile nie dokręcili.. a miałem pełną butle ;/
Na pb jeździ normalnie.. ale teraz bałem sie go wogole odpalac bo niewiedziałem czy cos nie wybuchnie :D wlasnie byłem umówiony na środe do sprawdzenia reduktorka.. może tam cos nie halo że tak ciężko sie jezdzi na tym gazie.

jutro wam dam znac co i jak, jak wróce od gazownika
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2010, 16:01
Posty: 286
Skąd: Dębica
Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r

Postprzez Ania69 » 20 lis 2010, 09:58

Wiec tam ci ulatnia sie gaz.Mozesz jechac na pb ,zawory od gazu wtedy zamykaja doplyw gazu.Trafiles do partaczy a nie fachowcow.
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szalik » 20 lis 2010, 10:26

no niestety u nas w miescie lepszych nie ma. właśnie od nich wróciłem.. stwierdzili że z tym reduktorem są problemy.. powiedzieli że cały czas jest zimny i wlasnie z tamtąd też mi sie ten gaz ulatniał. Dobra diagnoza ? Powiedzieli że najlepiej będzie wymienić ten reduktorek, ale jeszcze spróbują coś z tamtym zrobić. Jakie ceny chodzą mniej wiecej takich reduktorów ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2010, 16:01
Posty: 286
Skąd: Dębica
Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r

Postprzez Ania69 » 20 lis 2010, 13:58

Co ma jedno do drugiego.Spieprzyli cos dlatego sie ulatnial.Stan plynu masz dobry, bo to ze reduktor nie jest dogrzany moze byc przyczyna,ewentualnie zapowietrzony uyklad chlodzenia.Posprawdzaj to i zobacza czy reduktor przy rozgrzanym silniku jest goracy. Parownik dobiera sie do mocy silnika wejdz na alegro i sprawdz ,cena bedzie sto pare zlotych..Mozna wymienic same membramy w parowniku.Ja osobiscie posprawdzalbym uklad chlodzenia bo malo prawdopodobne aby za nie dogrzanie odpowiadal sam parownik.Nie daj naciagnac sie na koszta bo beda ci wymyslac cuda
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szalik » 20 lis 2010, 15:04

tak to jest jak człowiek nie ma zielonego pojęcia..
no nic podjade jeszcze do jednego gazownika, zobaczymy co on mi tam powie

a i coś tam mówił właśnie o termostacie na wentylatorze.. bo chwile miałem go włączonego i chodził sobie i wentylator sie nie załączył. To o to mniej więcej Ci chodzi ? ja wiesz w tych sprawach to serio jestem zielony <płacze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2010, 16:01
Posty: 286
Skąd: Dębica
Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r

Postprzez Ania69 » 20 lis 2010, 16:05

Jesli silnik trzyma ci normalnie temperature to i parownik powinien byc goracy.Jesli zalacza sie wentylator to znaczy ze silnik lapie za wysoka temperature.tym bardziej wiec parownik powinien byc dogrzany Jesli tak nie jest to znaczy ze masz zamalo plynu w ukaladzie chlodzenia,lub jest uklad zapowietrzony.Trzecia mozliwosc ze zle wpieli sie instalacja do ukladu chlodzenia.Jest jeszcze mozliwe ale ,maloprawdopodobne ze kanaly w parowniku sa zasyfione.Jesli parownik jest nie dogrzany to na lpg moze ci zle chodzic
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szalik » 22 lis 2010, 22:44

Podjechałem do takiego drugiego typka.. i on polecił mi zakupić "zestaw naprawczy reduktora" zamiast wymieniac cały reduktor. Dobra myśl będzie coś z tego ?

Płynu do chłodnicy mam full więc z tym problemów raczej nie ma. Wiec co taki zestawik można spróbowac ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2010, 16:01
Posty: 286
Skąd: Dębica
Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r

Postprzez Ania69 » 23 lis 2010, 09:16

Mozna zmienic same membramy .Koszta duzo nizsze
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szalik » 23 lis 2010, 18:54

Czyli wystarczy odczytać z reduktora numer seryjny i dobrac do niego ten zestawik?
Jak spisze numery to znajdzie mi ktoś taki zestawik na allegro ? bo jak ja szukam to badziewie znajduje :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2010, 16:01
Posty: 286
Skąd: Dębica
Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r

Postprzez Ania69 » 24 lis 2010, 09:28

Musisz znalezc nie numer tylko jaki to model i nazwa marki.Ewentualnie wpisz firme producenta parownika i wejdz na alegro i porownasz.nie jest to trudne bo niema tych modeliaz tak duzo
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szalik » 25 lis 2010, 16:59

No to tak, mój reduktor ma takie dane:

Lovato 67R – 010035

i teraz pytanie jaki zestaw naprawczy będzie do niego pasował??

http://allegro.pl/oryginal-lovato-zesta ... 79092.html
czy może ten?
http://allegro.pl/oryginal-lovato-rg80- ... 40033.html

lub może jeszcze jakiś inny. Ania prosze o podpowiedź bo nie chce kupić czegoś złego, a widze że nieźle sie na tym znasz ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2010, 16:01
Posty: 286
Skąd: Dębica
Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r

Postprzez Ania69 » 26 lis 2010, 09:23

Masz zdjecia obydwu parownikow i sprawdz jak u ciebie umieszczona jest cewka .Pneumatyk ma cewke na srodku,elektronik ma na bocznej czesci parownika.Wedlug tego wychodzi ze masz pneumatyka
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez Ania69 » 26 lis 2010, 12:45

Przed zakupem membram sprawdzilbym czy da sie odkrecic wszystkie sruby na parowniku,zdaza sie ze ktoras nie pojdzie lub sie ukreci i jest problem.Potem jest szarpanie z naprawa tego i w rezultacie lepszym rozwiazaniem jest wtedy zakup nowego parownika z gwarancja.Ja przed zakupem membram sprawdzilem ze ida bez problemu i kupilem membramy
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szalik » 15 lut 2011, 20:01

Sprawa się rozwiązała.. jednak ten reduktor był do wymiany, nie dawał sobie rady. Kupiłem nowy identyczny jak stary. Wszystko śmiga ładnie aż miło. Tylko teraz pytanko jeszcze jedno.
Jak odpalam na gazie to muszę chwile pokręcić.. i dodatkowo musze dodawać troche gazu żeby odpalił. Czy to normalne ? Narazie odpalam go na pb i dodaje troche obrotow (2tyś max) i wtedy przełączam na lpg.

Co moze być przyczyną tak cięzkiego odpalania na samym lpg?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2010, 16:01
Posty: 286
Skąd: Dębica
Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r

Postprzez Ania69 » 15 lut 2011, 21:12

Nie powinno odpalac sie samochodu na lpg zwlaszcza przy minusowych temperaturach.Jest to zabujcze dla silnika jak i dla membramw parowniku.powinienes odpalac na pb i ostatecznie po chwili przerzucac na lpg.Lpg potrzebuje temperatury,przy duzym mrozie przerzucenie odrazu na lpg moze nawet uszkodzic membramy w parowniku.
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szalik » 15 lut 2011, 21:29

o widzisz to dobrze ze mówisz bo ja myślałem że to jednak na odwrót :) dzięki wielkie za uświadomienie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2010, 16:01
Posty: 286
Skąd: Dębica
Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r

Postprzez johny2007 » 16 lut 2011, 12:16

szkoda parownika tak aby odpalac tylko na gazie......... w ciepłę dni i letnie mozna oczywiscie a w zimne membrana dostaje ostro po pupie.....
Johny;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2010, 13:07
Posty: 521
Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy LPG