Mazda 323F BA 98' 1.8 BP Touring Kit A-Spec video str 13 zdjęcia str 14
Dzisiaj się potwierdziły obawy moje w sprawie gleby – yellowmen ma -30 i jak wjeżdżał do mnie na plac to przytarł. Więc pakiet MS czy gleba – bye bye.
Taki tam nius ze wczoraj....




Już zgłoszone w ubezpieczalni, ciekawe ile mi wypłacą (z AC będzie), moja lakiernik co ostatnio mi robiła też tył jak jakiś kretyn mi rozwalił nadkole i porysował zderzak i zostawił tak (przychodzę rano a tu auto rozbite, po sprawcy zero śladu...) jak byłem u niej to pani lakiernik powiedziała że za 450 mi to poskleja i polakieruje (bo jest popękany w kilku miejscach). Jak dostanę odpowiednią ilość gotówki to może jeszcze się pokuszę o klamki i lusterka w kolorku, ale narazie to taki tam tylko pomysł.




Już zgłoszone w ubezpieczalni, ciekawe ile mi wypłacą (z AC będzie), moja lakiernik co ostatnio mi robiła też tył jak jakiś kretyn mi rozwalił nadkole i porysował zderzak i zostawił tak (przychodzę rano a tu auto rozbite, po sprawcy zero śladu...) jak byłem u niej to pani lakiernik powiedziała że za 450 mi to poskleja i polakieruje (bo jest popękany w kilku miejscach). Jak dostanę odpowiednią ilość gotówki to może jeszcze się pokuszę o klamki i lusterka w kolorku, ale narazie to taki tam tylko pomysł.
Naciągnij te pokrowce bo widać, że mają "luzy"
Ogólnie bardzo ładne auto. Aż dziw bierze ze cie jeszcze nie spotkalem – skoro ciagle gdzies jestes blisko moich miejscówek
Ps. Zdemontuj "to coś" z kierownicy – to już nie czasy PRL
To ważne
Obszyj skórą (mogę ci dać namiary) albo zamów z BJ-a i przełóż.
Ps.2. Pokrowce całkiem fajne.
Ogólnie bardzo ładne auto. Aż dziw bierze ze cie jeszcze nie spotkalem – skoro ciagle gdzies jestes blisko moich miejscówek
Ps. Zdemontuj "to coś" z kierownicy – to już nie czasy PRL
Ps.2. Pokrowce całkiem fajne.

- Od: 6 mar 2010, 22:26
- Posty: 94
- Skąd: Zagłębie
- Auto: Madzia 323F BG 1.6 16V
RED Zaglebie
Dziwne że mnie nie spotkałeś bo wczoraj cię mijałem, nawet ci cześć pokazałem ale się gapiłeś w inną stronę
Jak jedziesz gospodarczą to patrz się na drogę a nie w bok to mnie dojrzysz, ja cię już kilka razy widziałem, ostatni raz wczoraj
Co do kierownicy – kiedyś ją obszyję, nie pali się, narazie auto robi przebiegi 5km dziennie także po co mam inwestować
Z tyłu chciałem założyć pokrowce ale mam tak dokręcone oparcia od kanapy że się zdemontować nie da także dałem sobie spokój a przednie fotele by trzeba wyjąć żeby to naciągnąć, jak będzie czas to się to zrobi, narazie jest ziiiiiiiiimno
Co do kierownicy – kiedyś ją obszyję, nie pali się, narazie auto robi przebiegi 5km dziennie także po co mam inwestować
luki gleba musi byc po prostu musisz sobie wjazd przebudowac
WWW.GTNEMESIS.PL
- Od: 5 lut 2010, 20:49
- Posty: 101
- Skąd: myslowice
- Auto: mazda323f ba
No jak nie było tego spadu do studzienki kanalizacyjnej to jak był delikatny deszczyk (coś więcej niż mżawka) to się robiła taka powódź że się z budynku nie dało wyjść także jak mi się ma auto topić to wolę nie mieć gleby narazie. Kiedyś sobie kupię gwint i będzie taka akcja > podnoszę auto > przejeżdżam > opuszczam auto i jazda i jak przyjadę do domu to podnoszę > przejeżdżam > opuszczam
innej opcji nie ma

Tutaj widać tą kratkę kanalizacyjną. Niby spad niewielki, a jednak yellowmen na -30 glebie przytarł zderzakiem
No i to polega na tym że jednym kołem musisz wjechać w ten dołek z kratką a drugim jedziesz górą i środek zderzaka w moim wypadku na ori zawiasie idzie jakieś pół centymetra – centymetr nad ziemią. Teoretycznie da się brać większy łuk i to minąć ale w praktyce sobie zrobili parking i ciągle tam stoi pełno aut i nie da się wziąć łuku i i tak jadąc przez tą kratkę się na styk przejeżdża między autami.


Tutaj widać tą kratkę kanalizacyjną. Niby spad niewielki, a jednak yellowmen na -30 glebie przytarł zderzakiem
no to w takim razie nie gwint tylko air ride musisz załozyc na 2k12 bedzie wlasnie air ride u mnie 
WWW.GTNEMESIS.PL
- Od: 5 lut 2010, 20:49
- Posty: 101
- Skąd: myslowice
- Auto: mazda323f ba
Może być i airride, ale opatentowałem nowy patent
zainwestuję w płaskie dechy, będę sobie rozkładał i będzie się dało przejechać na każdym zawiasie 


wcale nie nowy, ja woze od ponad roku deseczki po dywanikami w razie czego 
i ludzie sie za glowe lapia jak przed lezacym policjantem wysiadam z auta i ukladam deski
i ludzie sie za glowe lapia jak przed lezacym policjantem wysiadam z auta i ukladam deski
WWW.GTNEMESIS.PL
- Od: 5 lut 2010, 20:49
- Posty: 101
- Skąd: myslowice
- Auto: mazda323f ba
Fakt, nie każdy może sobie pozwolić na glebę ze względu po jakich drogach jeżdżą nasze Mazdy. A założyć glebę i urywać zderzaki jak dla mnie nie warto 
- Od: 19 gru 2010, 14:56
- Posty: 150
- Skąd: Sokołów Podlaski/Telaki
- Auto: 323F BA 1.5 Z5
PAQ323F napisał(a):Zdemontuj "to coś" z kierownicy – to już nie czasy PRLTo ważne
Obszyj skórą (mogę ci dać namiary) albo zamów z BJ-a i przełóż.
Teraz się zastanowiłem i w sumie to mogę powiedzieć o co chodzi z pokrowcem na kierę > poprostu kierownica jest tak zniszczona od słońca, że aż popękało i zaraz się rozpadnie, dlatego jest tymczasowy pokrowiec a za jakiś czas będzie albo kierownica z BJ albo zrobię taki myk że swoją dam do obszycia skórą (góra i dół normalną, boki taką w takie dziurki czy coś takiego i szyte zieloną nicią) + sobie znaczek mazdy na kierownicy jakoś przerobię żeby był srebrny błyszczący i będzie

Mój przebieg obecny – niestety nie udało się złapać ani okrągłego bo przeoczyłem, ani 232323 bo też przeoczyłem

Oraz autko umyte (co prawda wczoraj myte ale jeszcze czyste). Jak odbierałem z myjni to myślałem że to jakieś inne auto – zapomniałem już jak wygląda jak jest czyste
(ostatni raz myte chyba w listopadzie)

Dzisiaj zostawiam u lakiernika auto żeby mi pokleił i polakierował tylny zderzak, jak odbiorę to też się pochwalę fotkami

Oraz autko umyte (co prawda wczoraj myte ale jeszcze czyste). Jak odbierałem z myjni to myślałem że to jakieś inne auto – zapomniałem już jak wygląda jak jest czyste


Dzisiaj zostawiam u lakiernika auto żeby mi pokleił i polakierował tylny zderzak, jak odbiorę to też się pochwalę fotkami
luki_92_92 napisał(a):Dzisiaj zostawiam u lakiernika auto żeby mi pokleił i polakierował tylny zderzak
W sumie też mi by sie przydało taką czynność sprawić u siebie, ale najpierw pakiet w kolor
Swoją drogą ładny kolorek madzi .
A dziękuję bardzo
Jak już będzie zderzak gotowy i się auto ubrudzi to sobie sprawię mycie z pastowaniem i wtedy dopiero będzie wyglądała 

w sosnowcu pelno dziur
najgorsze teraz sa jak wyjezdza sie z reala w sosnowcu i jak sie jedzie z dandowki w strone niwki
dramat
wiec tez ci gleby niepolecam i sam nigdy niezaloze. a w myslowicach to dobrze jeszcze podniesc zawieszenie
hehe tam dopiero maja jazde bez trzymanki 
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
No co prawda to prawda, jak jechałem do lakiernika to omijasz jedną dziurę wjeżdżasz w inną
Jutro przed południem odbieram autko 


Dzisiaj odebrałem auto od lakiernika. Robota git majonez, jestem bardzo zadowolony, troszkę mi klapę do góry podciągnął bo uderzała o zderzak i zaraz by popękał, odboje chyba się wyrobiły ale w sumie i tak obijało i rzegotało na przejazdach kolejowych jak wracałem więc wpadłem na pomysł i kupiłem te takie krążki filcowe co się pod fotele nakleja, nakleiłem po dwa z każdej strony pod odbojem i teraz nic nie hałasuje, klapa znów przy otwieraniu robi pyk i wyskakuje troszkę w górę więc jestem happy
I jeszcze przestały mi zgrzytać przednie amorki więc może jeszcze z miesiąc się na nich pojeździ bo znów chodzą jak powinny 
A teraz fotki:



A teraz fotki:



No ładnie
lakier dobrze dobrany, nie różnią się odcienie?
a ile Was tam w sosnowcu kasują za element?
lakier dobrze dobrany, nie różnią się odcienie?
a ile Was tam w sosnowcu kasują za element?
Nic się nie różni nie ma śladu że coś było nie tak. Nie w sosnowcu tylko w Mysłowicach, po znajomości przez 323 klub załatwione i wziął 250zł za to i jakby się coś działo to za darmo poprawi 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość