Witam.
Chciałbym wykonać analizę spalin swojego dieselka(mam możliwość wykonania go poza ASO).
Nie wiem jednak w jakich granicach powinny się zawierać wartości podstawowych parametrów spalania:
O2/CO/CO2/NOx/wsp. nadmiaru powietrza-lambda;
Czy któryś z forumowiczów może mi podpowiedzieć coś w tym temacie?
Przy jakich obrotach należy wykonać pomiar i wydruk z analizatora?
parametry spalania- potrzebny wzorcowy wydruk z analizy spalin
Strona 1 z 1
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
W jaki zatem sposób wykonuje się taki pomiar.
Czy np. wkładamy króciec analizatora i wykonujemy pomiar podnosząc prędkość obrotową od"X" do"Y" ?
Czy zmniejszając prędkość od pewnych obrotów w dół..?
Czy może pomiar jest wykonywany przy jednostajnych obrotach?
W jakim czasie należy dokonywać pomiaru?
Jakie wartości CO2 są wartościami prawidłowymi, a jakie są granicznymi, których dobrze pracujący silnik nie powinien przekroczyć?
Wartość podajemy w ppm, czy mg/m3 czy w innych jednostkach?
I całe sedno sprawy.
Czy gdy osiągniemy prawidłowe parametry pracy silnika(prawidłowe wyników pomiaru analizatorem/najmniejszą ilość sadzy/) możemy uznać,że skoro dochodzi do prawidłowego spalania mieszanki paliwowo powietrznej osiągneliśmy najlepszą sprawność motoru(czyli mamy do dyspozycji wszystkie konie z dostępnych pod maską)?
Mogę zapytać jeszcze inaczej:
Jeśli badamy analizatorem spaliny i wyregulujemy pompą paliwa najlepiej jak się tylko da mieszankę paliwowo powietrzną to jednocześnie osiągniemy najwyższą sprawność motoru? Zakładam,że kąt wtrysku mamy ustawiony prawidłowo(zresztą miałby on wpływ jak mniemam na parametry spalania).
Jak inaczej można prawidłowo wyregulować diesla który nie posiada rozbudowanego komputera sterującego, przecież przynajmniej w comprexsie nie mamy żadnego wpływu na ciśnienie i ilość powietrza wtłaczanego poprzez kolektor dolotowy do komory spalania?
Czy np. wkładamy króciec analizatora i wykonujemy pomiar podnosząc prędkość obrotową od"X" do"Y" ?
Czy zmniejszając prędkość od pewnych obrotów w dół..?
Czy może pomiar jest wykonywany przy jednostajnych obrotach?
W jakim czasie należy dokonywać pomiaru?
Jakie wartości CO2 są wartościami prawidłowymi, a jakie są granicznymi, których dobrze pracujący silnik nie powinien przekroczyć?
Wartość podajemy w ppm, czy mg/m3 czy w innych jednostkach?
I całe sedno sprawy.
Czy gdy osiągniemy prawidłowe parametry pracy silnika(prawidłowe wyników pomiaru analizatorem/najmniejszą ilość sadzy/) możemy uznać,że skoro dochodzi do prawidłowego spalania mieszanki paliwowo powietrznej osiągneliśmy najlepszą sprawność motoru(czyli mamy do dyspozycji wszystkie konie z dostępnych pod maską)?
Mogę zapytać jeszcze inaczej:
Jeśli badamy analizatorem spaliny i wyregulujemy pompą paliwa najlepiej jak się tylko da mieszankę paliwowo powietrzną to jednocześnie osiągniemy najwyższą sprawność motoru? Zakładam,że kąt wtrysku mamy ustawiony prawidłowo(zresztą miałby on wpływ jak mniemam na parametry spalania).
Jak inaczej można prawidłowo wyregulować diesla który nie posiada rozbudowanego komputera sterującego, przecież przynajmniej w comprexsie nie mamy żadnego wpływu na ciśnienie i ilość powietrza wtłaczanego poprzez kolektor dolotowy do komory spalania?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
pomiary wykonujemy w całej prędkości obrotowej.Myślę ,że jak jesteś zainteresowany to podczas badania tech.diagnosta wszystko Ci wyjaśni i dokona pomiaru.Sam pomiar i normy współczynnika pochłaniania światła,bo takie stosujemy (3,0 m-1 górna granica dla silnika doładowanego) mają na celu ekologie,ale sam wiesz ,że jak będą mocno przekroczone to nie świadczą dobrze o stanie silnika lub prawidłowym ustawieniu.pozdrawiam.
- Od: 18 maja 2009, 10:55
- Posty: 9
- Skąd: krzepice
Mam dostęp do analizatora spalin – takiego przenośnego, do wykonywania pomiarów pracy palników kotłowych gazowych i olejowych. Mogę sam sobie pomierzyć ale jednostka,którą podałeś nic mi nie mówi-3,0m – 1 tzn,że "światło jest pochłaniane na odcinku 3metrów"?
Gdzieś w necie doczytałem się,że badana jest liczba sadzowa, lub zawartość tlenku węgla w spalinach(myślę,że to to samo).
Nie mam zamiaru jechać na pomiar do ASO – może podczas przeglądu się czegoś dowiem i uda się zmierzyć dla mojego "świętego" spokoju.
Gdzieś w necie doczytałem się,że badana jest liczba sadzowa, lub zawartość tlenku węgla w spalinach(myślę,że to to samo).
Nie mam zamiaru jechać na pomiar do ASO – może podczas przeglądu się czegoś dowiem i uda się zmierzyć dla mojego "świętego" spokoju.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
....dokładnie,..odpuść sobie to ASO ,tylko tak jak Ci pisałem na badaniu technicznym sprawę załatwisz i bez dodatkowej kasy.Jak jesteś dociekliwy,to pewne informacje znajdziesz w Dz.U. z 2009 Nr.155 poz.1232 oraz Dz.U.z 2003 Nr 32 poz 262. Warto je troszkę przewertować bo dowiesz się jakie war.tech.powinien spełniać Twój samochód,co można "pokombinować " aby było na przeglądzie OK i są tam warunki badania i normy dręczących Cię spalin,ale tak jak pisałem wcześniej są to normy związane z ochroną środowiska bo takie nas diagnostów interesują.pozdro.
- Od: 18 maja 2009, 10:55
- Posty: 9
- Skąd: krzepice
Witam.
Znalazłem ostatnio mazdę 6 do kupienia z silnikiem diesla z 2002/2003r., zabrałem ją do stacji kontroli pojazdów nastapol w łodzi. Po zbadaniu spalin komputer przeliczył wartość i podał wartości 3 do -1, oraz 4,5 (jestem totalnym laikiem i mi te wartości nic nie mówią), mechanik wtedy zapytał się czy przerywamy diagnostykę przedzakupową, czyli zrozumiałem, że wynik jest bardzo zły i kategorycznie mi doradza zakup auta. Auto ciekawe ze względu na to, że nigdzie nie było bite, wszędzie wartość lakieru to ok. 80 mikronów jedynie za tylnymi drzwiami nadkola oscylowały w granicach 200, mechanik powiedział, że to raczej kosmetyka niż ciężki strzał, przód całkowicie nie ruszony. Przebieg auta 173 kkm i mechanik także stwierdził, że przebeig taki może być faktyczny tylko ktoś żyłował silnik na wyskokich obrotach. Czytałem dużo na forum mazda speed (także tam zamieszcze post) o bardzo negatywnych skutkach złego oleju. Wiem, że ciężko jest znależć przyczynę takiego wyniku.
Pytanie: jaki może byc koszt naprawy silnika w najgorszym scenariuszu i czy warto się w to bawić?
Wtedy przerwałem badanie i podziękowałem sprzedawcy (warto podkreślić, że nie handlarz tylko gość sprzedaje swoje auto, zawieszenie też super stan, w tym amorki minimum 75% miały). Ogólnie silnik pracuje tak cicho, że jak wjechałem na kanał to mechanik się zdziwił, że to diesel, mimo że mówił, że sam ma mazdę 3.
Znalazłem ostatnio mazdę 6 do kupienia z silnikiem diesla z 2002/2003r., zabrałem ją do stacji kontroli pojazdów nastapol w łodzi. Po zbadaniu spalin komputer przeliczył wartość i podał wartości 3 do -1, oraz 4,5 (jestem totalnym laikiem i mi te wartości nic nie mówią), mechanik wtedy zapytał się czy przerywamy diagnostykę przedzakupową, czyli zrozumiałem, że wynik jest bardzo zły i kategorycznie mi doradza zakup auta. Auto ciekawe ze względu na to, że nigdzie nie było bite, wszędzie wartość lakieru to ok. 80 mikronów jedynie za tylnymi drzwiami nadkola oscylowały w granicach 200, mechanik powiedział, że to raczej kosmetyka niż ciężki strzał, przód całkowicie nie ruszony. Przebieg auta 173 kkm i mechanik także stwierdził, że przebeig taki może być faktyczny tylko ktoś żyłował silnik na wyskokich obrotach. Czytałem dużo na forum mazda speed (także tam zamieszcze post) o bardzo negatywnych skutkach złego oleju. Wiem, że ciężko jest znależć przyczynę takiego wyniku.
Pytanie: jaki może byc koszt naprawy silnika w najgorszym scenariuszu i czy warto się w to bawić?
Wtedy przerwałem badanie i podziękowałem sprzedawcy (warto podkreślić, że nie handlarz tylko gość sprzedaje swoje auto, zawieszenie też super stan, w tym amorki minimum 75% miały). Ogólnie silnik pracuje tak cicho, że jak wjechałem na kanał to mechanik się zdziwił, że to diesel, mimo że mówił, że sam ma mazdę 3.
-
Narayan
O widzę, że kolega znalazł pierwszą mazdę 6 z comprexem
Przemyślałeś w jakim dziale zadajesz pytanie? Szóstki mają silniki 2.0 MZR-CD
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Myślę,że wypowiedź dotyczy kwestji zawartej w głównym temacie..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
To bez znaczenia. Tu rozmawiamy tylko o silniku ze sprężarką Comprex.
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6