Pada śnieg, he
Łódź znalazła rewelacyjny sposób na walkę z oblodzonymi ulicami...pozamykać je
http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/705256,lodzki-sposob-na-slizgawice-zamknac-ulice,id,t.html?kategoria=660
-14,5*C, ptaki w locie zamarzają

http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/705256,lodzki-sposob-na-slizgawice-zamknac-ulice,id,t.html?kategoria=660
-14,5*C, ptaki w locie zamarzają

- Od: 6 cze 2009, 11:05
- Posty: 289
- Skąd: Łódź
- Auto: Było: BG BP-DOHC, BA GT
,jest: W124 300CE
H4n50n napisał(a):Łódź znalazła rewelacyjny sposób na walkę z oblodzonymi ulicami...pozamykać je
http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/7052 ... egoria=660
kurna bardzo sprytny pomysł
niech jeszcze sklepy, szkoły i domy pozamykają, wyjdziemy dopiero z domu na wiosne jak będzie ciepło.
po co marnować sól na drogach jak można tą kasę przeznaczyć na premie dla radnych i obibków przy korycie


aż mi się scyzoryk w kieszeni otwarł...
Ja dzisiaj utknąłem w zaspie na 2 godziny. Wyciągali mnie traktorem, z resztą narazie tylko tym można przejechać po bocznych drogach gminnych. 
-
lukasz2387
u mnie też dzisiaj było wesoło. Pojechałem na robotę na wioskę i okazało się że byłem pierwszy który przejechał ta powiatówką
dobrze że Ducat jest wysoki i ma obły zderzak
musiałem nieźle wyglądać jako pług śnieżny, bo śnieg nawet na dachu miałem 



ja dzisiaj godzine siedziałem w samochodzie czekajac na pomoc
najpierw był gosciu w matizie
ale nie miał linki
potem gość ducato, bez skutku, na koniec wieeeeelki zielony traktor dał rade 
a było takk: Jade jade prosta drogą, po mojej stronie od czasu do czasu zaspa, więc omijałem, nagle zza górki wypada samochód, stanąłem, mruga że mam jechać, to jade, z mojego pasa znika zaspa, więc wpadam na swój, zbliżam się do tego samochodu, mijam go elegancko a tuż za nim pach nakrył mnie śnieg jak poduszeczka, i tak trzy zaspy, zanim włączyłem wycieraczki poczułem że przestawiło mi samochód i bum stoje, wycieraczki wytarły szybe i patrze o k***a gdzie ja jestem
wyciadam patrze naookoło i ja pierdziu gdzie jest droga
nie wiedziałem czy zrobiłem obrót czy co, z której strony drogi jestem nic, dosłownie nic, dopiero ten matiz pokazał mi gdzie jest droga haha
potem busem 170 konnym po lublinie jeździłem cały dzień, masakra

a było takk: Jade jade prosta drogą, po mojej stronie od czasu do czasu zaspa, więc omijałem, nagle zza górki wypada samochód, stanąłem, mruga że mam jechać, to jade, z mojego pasa znika zaspa, więc wpadam na swój, zbliżam się do tego samochodu, mijam go elegancko a tuż za nim pach nakrył mnie śnieg jak poduszeczka, i tak trzy zaspy, zanim włączyłem wycieraczki poczułem że przestawiło mi samochód i bum stoje, wycieraczki wytarły szybe i patrze o k***a gdzie ja jestem
potem busem 170 konnym po lublinie jeździłem cały dzień, masakra
- Od: 26 wrz 2010, 21:56
- Posty: 232
- Skąd: Turka
- Auto: była Mazda 323F BJ 2.0 DiTD
jest Ducato
Suloo napisał(a):i znowu sie zaczyna. oby tylko nie nawalilo tyle co na poczatku zimy
Eee, nie będzie tak źle, u nas już przestało sypać trochę:) Ale lodowisko pierwsza klasa. Przed chwilą pogotowie jechało do przodu jadąc do tyłu z lekkiej górki:) jak nie zaczną sypać czymś to jutro się zapowiada masakra z rana.

- Od: 6 cze 2009, 11:05
- Posty: 289
- Skąd: Łódź
- Auto: Było: BG BP-DOHC, BA GT
,jest: W124 300CE
No tak jak pod koniec zeszlego roku to juz pewnie nie bedzie ale na snieg i pluche sobie jeszcze troche chyba popatrzymy 
cyt. z Fakt.pl
Koniec odwilży! Zima wraca. Znów będzie śnieg, a na termometrach przez najbliższe dwa tygodnie kilka stopni na minusie. Z wyjątkiem następnego weekendu, bo wówczas mróz sięgnie nawet minus 10 stopni.
cyt. z Fakt.pl
Koniec odwilży! Zima wraca. Znów będzie śnieg, a na termometrach przez najbliższe dwa tygodnie kilka stopni na minusie. Z wyjątkiem następnego weekendu, bo wówczas mróz sięgnie nawet minus 10 stopni.
-
Szalotka
gromaciek napisał(a):No tak jak pod koniec zeszlego roku to juz pewnie nie bedzie ale na snieg i pluche sobie jeszcze troche chyba popatrzymy
cyt. z Fakt.pl
Koniec odwilży! Zima wraca. Znów będzie śnieg, a na termometrach przez najbliższe dwa tygodnie kilka stopni na minusie. Z wyjątkiem następnego weekendu, bo wówczas mróz sięgnie nawet minus 10 stopni.
winter sucks




-
Ania_TM
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości