Kody błędów (dwu- i czterocyfrowe)

[sq2jul]

Ten post został usunięty przez sq2jul 19 sty 2011, 03:31.
Powód: OT

[sq2jul]

Ten post został usunięty przez sq2jul 19 sty 2011, 03:30.
Powód: OT

[Tubi]

Mi wyszło ostatnio 12,5 litra w trybie 100% miasto. 1,5 km do pracy stop na 8 H następnie 6km do własnego interesu stop na 2h następnie 7km do domu. Skrzynia manualna. Tak więc niemożliwe jest by tyle palił. Takie spalanie miałem na walniętych sondach, tzn na urwanym kablu w komorze.

[Piotr_]

Mi wyszło ostatnio 12,5 litra w trybie 100% miasto. 1,5 km do pracy stop na 8 H następnie 6km do własnego interesu stop na 2h następnie 7km do domu. Skrzynia manualna. Tak więc niemożliwe jest by tyle palił. Takie spalanie miałem na walniętych sondach, tzn na urwanym kablu w komorze.

Przyjedź do Poznania,to Ci spali 20 literków. Ty mi piszesz że Tobie w Tczewie pali 12,5. Byłem w Tczewie nie raz. Wiem jak się jeżdzi tam w "mieście" a jak się jeździ w Poznaniu lub w Olsztynie.

[Tubi]

Tylko trzeba brać pod uwagę fakt , o którym nie wiesz. W Tczewie są dwa mosty dzielące dwie części miasta z czego jeden jest w remoncie i dojazd tych 6km kosztuje mnie ok 40min po zakończeniu pracy. Nie mówie ,że w innych miastach powinno być tyle samo co u mnie... Weź pod uwagę fakt ,że inni forumowicze też mieszkają w większych miastac jak wawa lub lódź czy chociażby wrocław i nik nie pisał ,że mu pali 20 litrów więc to są bajki.

Edit. A w cudzysłowiu możesz imię swego przyrodzenia pisać. bo na wiosce nie mieszkam.

[leiszman]

koledzy podczas podłączenia diody w trybie serwisowym mam 2 szybkie błyśnięcia jak się dowiedziałem ze jesto kod 02czyli czujnik położenia walu ale nie wiem rozrządu czy korbowego efekt jest taki ze jak silnik się zagrzeje to nie chce wchodzić na obroty a jak wchodzi to z przerywaniem i nie ma mocy i wtedy muszę przełączyć na gaz zęby dalej jechać czyli co czeka mnie kupno http://allegro.pl/czujnik-polozenia-walu-mazda-xedos-6-2-0-v6-i1385407477.html

[Hazu]

za pół tej ceny z wysyłka bym miał taki

[Memek135]

Miałem okazję porozmawiać z użytkownikiem xedosa z Olsztyna i mogę tylko potwierdzić, ze spalanie 17l LPG w mieście to nie jest norma. Rozumiem, ze niektórzy tak jak kolega xedzina1995 nie zwracają uwagi na zawyżone spalanie swojego auta, ale ja do takich osób nie należę. Kolega widocznie pogodził się z wysokim spalaniem i nie szuka ewentualnych jego przyczyn, ale ja chciałbym, żeby moja xedzina była sprawna w 100% Gdybym godził się na takie zużycie paliwa to kupiłbym sobie 200-stu konne auto. Owszem jazda po Olsztynie, a jazda po Tczewie czy innym mieście może się między sobą różnić, ale 13 l w mieście to jest spalanie jak najbardziej realne.
Nawiązując do niektórych porad przypomniała mi się sytuacja kolegi. Kiedyś mój znajomy zgłosił się do mechanika i powiedział, że samochód nie kręci powyżej 3000 obrotów. Mechanik wyraźnie nie potrafił zdiagnozować problemu i odpowiedział: Panie, a kto teraz jeździ powyżej 3000 tys obrotów?

[leiszman]

tylko nie wiem czy to jest to bo raz jest dobrze a co jakiś czas ma takie objawy ze silnik niedomaga czy to będzie czujnik walu korbowego czy walka rozrządu umieszczonego w aparacie zapłonowym

[Piotr_]

Tylko trzeba brać pod uwagę fakt , o którym nie wiesz. W Tczewie są dwa mosty dzielące dwie części miasta z czego jeden jest w remoncie i dojazd tych 6km kosztuje mnie ok 40min po zakończeniu pracy. Nie mówie ,że w innych miastach powinno być tyle samo co u mnie... Weź pod uwagę fakt ,że inni forumowicze też mieszkają w większych miastac jak wawa lub lódź czy chociażby wrocław i nik nie pisał ,że mu pali 20 litrów więc to są bajki.

Edit. A w cudzysłowiu możesz imię swego przyrodzenia pisać. bo na wiosce nie mieszkam.

nie twierdzę że mieszkasz na wiosce i za bardzo to wziąłeś do siebie chodziło mi o to że miasto miastu nierówne.a tak przy okazji to ja jadąc rano do pracy 3.5km robię w godzinę.te 20l było w przenośni chciałem zaznaczyć różnicę w spalaniu między mniejszym a większym miastem

[pepies]

Też mieszkam w Olsztynie i nigdy mi się jeszcze nie zdażyło wyjść poza 15l gazu... W mieście xed potrafi w korkach spalić 12-13 a rzeczywiście te 2 czy 3 litry w górę robią różnicę.
Moja xedzinka jest serwisowana w Best Auto Serwis (tzw. Gulf) http://www.bestautoserwis.pl/ koło Abrama w kieźlinach. Polecam do nich podjechać, diagnoza zwykle jest zupełnie darmowa, nie biorą pieniędzy za coś czego nie zrobili a nigdy na nich nie narzekałem. W razie czego odezwij się na PW.
btw. wczoraj stał u nich czerwony mx-3 w v6, ciekawe czyj bo naklejkę klubu miał

Spalanie 15l jako norma to straszne brednie, 15l to mi xedzik weźmie jak będę go cisnąć do odcinki przez 100km i generalnie jechał jak debil . Ja spalanie dokumentuję na motostacie po przebiegu więc średnio mam jak oszukiwać na nim ale... jak ktoś nie chce to nie uwierzy i niech nadal traktuje swoje 15l jako normę

[jedrzej07]

15 l to jest az nie mozliwe, nie wiem, ja mam sekwencje i przy dosc dynamicznej jezdzie w obrebie 8-10km spala mi 11 litrow zima, latem jest podobnie, przy delikatnej jezdzi schodzi spokojnie do 10. nawet dobrze depczac po peadalach nigdy mi nie spalil wiecej niz 12,5l

nawet mimo bledow obydwu sond spalanie jest na tym samym poziomie, fakt ze nie mam narazie warunkow do sprawdzenia co jest grane z tymi sondami, poczekam az sie ociepli, dopoki spalanie w normie to sie nie spieszy

[Piotr_]

wszyscy widzę macie autka prosto z pod igły jeżeli dane techniczne podane przez producenta mówią 8 trasa 10 miasto i to benzyny przy nowym aucie w warunkach laboratoryjnych.do tego producenci zawsze zaniżają wyniki,wy jeździcie na podtlenku lpg którego silnik zawsze spala z 2 do 3l więcej jak benzyny. to ktoś całej prawdy nie mówi.ja jeżdżę tylko i wyłącznie po mieście na krótkich odcinkach w korkach i uważam to spalanie za normalne.przykładowo miałem wcześniej bg 1.6 w trasie paliła niecałe 7 l tylko wjechałem do miasta i wychodziło 11 11.5l.po niej kupiłem następną bg tyle że 1.8 na trasie podobnie ale w mieście już 12 nawet 13.po niej przyszła bg gt 1.8 dohc i też to samo na trasie koło 8 8.5 a w mieście 14.dlatego uważam spalanie w xedzie za normalne.nie jeżdżę spokojnie wręcz odwrotnie.ale jestem realistą i nie robię sobie nadziei ani nie wyrywam włosów z głowy bo mi pali więcej niż ktoś tam powiedział.niejeden z moich znajomych kupił sobie niezniszczalne tdi i miało w mieście palić 6 do 7 l ropy a tu surprise wychodzi 9 do 10l.na trasie to się zgodzę z waszymi wynikami ale co do miasta to nie za bardzo.następny przykład sąsiad ma skodę 1.3 z lpg pali mu w mieście co najmniej 10l a przebieg połowę mniejszy niż mój.wymienia przewody co 6-8 tyś świece co 10tyś.następny przykład,szwagier ma scorpio w ostatniej budzie, chyba 97r 2.0 16V instalacja lpg brc nowa, 15-16l gazu i nie mieszka w centrum tylko na obrzeżach poznania.jak mam montować sobie gaz do v6, tracić na mocy,wydawać na dodatkowy przegląd,wymieniać przewody i świece co najmniej dwa razy częściej i wszystkie inne dodatkowe pierdoły to po zliczeniu kosztów to na wstępie mam 700 l paliwa czyli jakieś 4600 kilometrów.nie wliczam w to dodatkowych kosztów wyrwanych włosów,czasu mojego cennego,paliwa które trzeba wyjeździć,telefonów i innych związanych z tym kosztów.TAKIE JEST MOJE LICZENIE I OSZCZĘDZANIE.wierzcie mi że chciałbym żeby moje auto paliło mniej ale przy moim stylu jazdy i zakorkowanym mieście jest to nierealne.dodam jeszcze że sondy dobre,przewody nowe,świece nowe,dolot zrobiony,zawieszenie z hamulcami zrobione nowe,przepustnica wyszorowana na błysk,podciśnienia sprawdzone,zapłon sprawdzony,błędów nie ma.leję pb98 za 5.07 odpalam i jadę

[jedrzej07]

jesli chodzi o wyniki spalania to zapraszam na jazde nie widze sensu w tym zeby podawac zanizone wyniki bo co mi to daje, sam wiem ile leje, przed zalozeniem instalacji spalanie na benzynie w granicach 9 litrow. czyli roznica w spalaniu gazu a benzyny to okolo 2 litrow, czyli w normie.
Nie bedzie sie rozwodzil na poleceniu czy odradzaniu LPG, kazdy sam decyduje co jest lepsze dla niego, zdania sa podzielone, to normalne, ale jak jest sekwencja to spala mniej niz zwykla instalacja gazowa, takze nie musi zaraz 15l palic,
szwagier ma xeda z 99 roku, mniej wiecej od tego samego czasu co ja, i w podobnym okresie zakladal instalacje, jemu spala tez okolo 11 litrow gazu, wiec moje wyniki sa porownywalne do jego, takze to nie przypadek,
oczywiscie sa rozne pojecia dynamicznej czy ostrej jazdy, byc moze jezdze delikatniej niz ty i stad nizsze spalanie, gdybym go krecil do odcinki to niewatpliwie spalanie sporo by wzroslo,
takze ja na instalacje i na spalanie nie narzekam,

[Piotr_]

jesli chodzi o wyniki spalania to zapraszam na jazde nie widze sensu w tym zeby podawac zanizone wyniki bo co mi to daje, sam wiem ile leje, przed zalozeniem instalacji spalanie na benzynie w granicach 9 litrow. czyli roznica w spalaniu gazu a benzyny to okolo 2 litrow, czyli w normie.
Nie bedzie sie rozwodzil na poleceniu czy odradzaniu LPG, kazdy sam decyduje co jest lepsze dla niego, zdania sa podzielone, to normalne, ale jak jest sekwencja to spala mniej niz zwykla instalacja gazowa, takze nie musi zaraz 15l palic,
szwagier ma xeda z 99 roku, mniej wiecej od tego samego czasu co ja, i w podobnym okresie zakladal instalacje, jemu spala tez okolo 11 litrow gazu, wiec moje wyniki sa porownywalne do jego, takze to nie przypadek,
oczywiscie sa rozne pojecia dynamicznej czy ostrej jazdy, byc moze jezdze delikatniej niz ty i stad nizsze spalanie, gdybym go krecil do odcinki to niewatpliwie spalanie sporo by wzroslo,
takze ja na instalacje i na spalanie nie narzekam,

masz rację oczywiście co do tej dynamicznej jazdy.dla mnie dynamiczna jazda zaczyna się powyżej 4.5 tyś

Spalanie na Pb około 14 litrów w mieście przy normalnej jeździe. Sondy Bosch z numerem 0 258 005 708 dedykowane do xedosa (cena 290 zł za sztuke). Na początku wymieniłem sondy na uniwersalne NTK z allegro (około 80 zł za sztuke). U gazowników na kompie wykazało, że niezbyt dobrze oscylują i zalecali wymianę na Boscha. Początkowo wymieniłem tylko jedną NTK na Boscha i na kompie było widać różnicę jak obydwie oscylują (Boscha oscylowała prawidłowo). Spalanie nie zmieniło się i wymieniłem też drugą na Boscha i dalej bez zmian. Na regulacji instalacji LPG mówili, że wykluczaliby winę sond, bo wskazania z kompa pokazują, że działają prawidłowo.

a co sond to nie widzę sensu ich wymieniać bo nie mają nic wspólnego z jazdą na gazie.w większości przypadków sondy są rozłączane po przejściu na gaz i nie mają wpływu na spalanie.radziłbym sprawdzić mapy wtrysku gazu i wgrać oszczędną i powinno spalanie zejść.tylko pamiętajmy że coś kosztem czegoś.albo jakieś tam osiągi tej fajnie brzmiącej V6 albo ekonomia.pozostaje jeszcze gaz kiepskiej jakości może być mało kaloryczny i dlatego go więcej chla.przed mazdami miałem dwa auta z podtlenkiem i już więcej nie chcę,bo zawsze coś było nie tak jak być powinno.

[Memek135]

Też mieszkam w Olsztynie i nigdy mi się jeszcze nie zdażyło wyjść poza 15l gazu... W mieście xed potrafi w korkach spalić 12-13 a rzeczywiście te 2 czy 3 litry w górę robią różnicę.
Moja xedzinka jest serwisowana w Best Auto Serwis (tzw. Gulf) http://www.bestautoserwis.pl/ koło Abrama w kieźlinach. Polecam do nich podjechać, diagnoza zwykle jest zupełnie darmowa, nie biorą pieniędzy za coś czego nie zrobili a nigdy na nich nie narzekałem. W razie czego odezwij się na PW.

Kolego pepies, wielkie dzięki za poradę. W Olsztynie strasznie trudno o dobrego mechanika Z pewnością niedługo ich odwiedzę jak tylko zrobię jeden cykl po mieście na PB, żeby jeszcze raz dokładnie sprawdzić spalanie na benzynie i wykluczyć winę instalacji gazowej (jest nowa, bez zastrzeżeń, po kontroli u konkurencji zakładu montażowego).
Kolego xedzina1995 rozumiem i szanuję Twoją teorię oszczędności, ale mnie akurat takie argumenty nie przekonują. Nie chodzi już o to, że dostaję po dup ie te 80 czy 100 zł w miesiącu z powodu zwiększonego spalania, ale o to że lubię znać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania dotyczące mechaniki pojazdowej. A w tej chwili takim pytaniem jest dlaczego moj xedos pali 17 litrów gazu po mieście, jaka jest tego technicza przyczyna? Zrozumiałbym gdyby palił tyle przy agresywnym stylu jazdy, ale ja jeżdżę całkiem normalnie i na na 34l w butli nie moge zrobić więcej niż 200 km... Sam pisałeś o spalaniu rzędu 14L. Jakby mój tyle palił to skakałbym z radości. Temat utworzyłem z nadzieją, że uda mi się zdiagnozować problem, a nie go lekceważyć. Nie ma co się rozwodzić nad tematem ile komu co pali i czy jest to prawda. Jak tylko dowiem się co było przyczyną wysokiego spalania to napiszę, może będzie to pomocne dla innych zbłąkanych owieczek

[pepies]

naprawdę xedzina nie wiem skąd bierzesz dane, że 15l jest wporządku
100% jazda po miescie i częste załączanie obu Vris'ów od świateł do świateł dało mi spalanie na poziomie 14,9 na najgorszym gazie świata z BP i do tego w zimę
Rozumiem, że jak się da po garach to musi wziąć w granicach 15 ale tak jak kolega pisze, przy normalnej jeździe w korkach w ruchu miejskim nie zdażyło mi się żeby mi wziął ponad 12... Nie wyobrażam sobie w ogóle takiej sytuacji.
W takim razie albo my mamy auta które są spod igły albo Twoje podejście jest delikatnie zagięte ;]
Możesz obejrzeć na motostacie moje wyniki. Są wpisywane po przebiegu i rzetelnie bez żadnego zaniżania.

ps.
Większe zużycie gazu w stosunku dobenzyny wynosić powinno prawidłowo 15% a jest to związane z tym, że gazu nie powinno się mierzyć w litrach

[Piotr_]

kolego Memek również szanuję twoje argumenty co do wiedzy na temat mechaniki co i dlaczego nie działa jak powinno.napisałem tobie powody dlaczego może palić więcej.może masz rację że 17l to trochę dużo ale ja patrze też z mojej strony że jest to niewielki wynik w porównaniu do mojego spalania.żeby autko dobrze jeździło na gazie musi być wszystko ok na benzynie.mówisz że benzyny pali 14l a gazu 17 czyli licząc te 15% które napisał kolega pepies wszystko gra.musiałbyś zacząć od spalania pb żeby jego paliło ok 10 11l to i gazu weźmie mniej.moje spalanie jest na benzynie bo ja gazu nie mam.tak przy okazji to jestem mechanikiem i u mnie też musi być wszystko na tip top.koleś który sprzedawał mi xeda zapewniał mnie że nie spali mi więcej niż 11l przy ciężkiej nodze a po pierwszym tankowaniu latem wyszło ponad 13.pisałem wcześniej że szwagrowi scorpio pali 16l gazu rozmawiałem z nim jakąś godzinkę temu i mówił że na początku paliło mu ok 15 l a teraz dochodzi do 18 nie wie dlaczego był na regulacjach i nic się nie zmieniło też nie wie co jest że spalanie podeszło w górę.jak dojdziesz do tego dlaczego pali tobie 14 pb i zniwelujesz ten wynik to daj znać bo ja tez bym się cieszył z 11 l w mieście.

[Memek135]

.pisałem wcześniej że szwagrowi scorpio pali 16l gazu rozmawiałem z nim jakąś godzinkę temu i mówił że na początku paliło mu ok 15 l a teraz dochodzi do 18 nie wie dlaczego był na regulacjach i nic się nie zmieniło też nie wie co jest że spalanie podeszło w górę.

W czasie największych mrozów, po robieniu niewielkich odcinków w mieście i z długimi przerwami też mogłem się poszczycić takim wynikiem Jak tylko uda mi się znaleźć przyczynę to na pewno dam znać. Pozdrawiam gorąco

[jedrzej07]

ja mam pewien problem z sondami, jest sekwencja zalozona. Jakis czas temu wyskakiwaly mi bledy obydwu sond (15, 17, 23, 24) po resecie co jakis czas powracaly. Wymienilem obie sondy na uzywane ale sprawne (mialem mazde na czesci wiec skorzystalem z dawcy, sondy byly sprawne), po wymianie nie ma roznicy, bledy ciagle wyskakuja te same, (to chyba nie przypadek ze 4 sondy ciagle wywalaja te same bledy) bezposredno po resecie jest ok, ale po jakims czasie znow sie pojawiaja.

Spalanie w normie w pelni zadowalajace. 11l gazu

wtyczki sprawdzone, przewody rowniez, wydaje sie ze wszystko jest ok.
wiem ze przy sekwencjach sondy sa podlaczane gdzies do kompa od gazu, (do tego juz nie doszedlem bo jest tak ukryte ze nie ma tam za bardzo dostepu)
co to moze byc za przyczyna z tymi bledami??
Czy moze byc tak ze po przelaczeniu na gaz, ECU silnika wykrywa ze sondy sa odlaczone (bo tak to podobno dziala, lub podobnie) i dlatego wyswietla te bledy?
Nie mam pojecia co to moze byc, nie narzekam bo spalanie i wszystko ok, ale bledy mnie niepokoja.