Kody błędów (dwu- i czterocyfrowe)

Postprzez tommyb » 28 lis 2010, 22:10

Hazu napisał(a):Coś masz z przepływomierzem i dolotem nakombinowane.
Może masz lpg II gen?



Lpg 2 generacji jak pisałem , a co tam moze w trawie piszczec -tak mniejwiecej ??????
Ostatnio pare razy wystrzelila na gazie ,szarpala ale od tamtego czasu odpukac spokoj
Mysle nad kasacja lpg ,bo jakos niemam przekonania do gazu

Co mam Kolego szukac i gdzie jesli cos mam popaprane -jesli cos moge pomoc to moge podeslac fotki co pod maska piszczy ew.

P.s. Hazu -mamy taki sam kolor wozidełek :D
[color=#FF8040][/color]Dość rdzy ! -następny t-34 :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2008, 14:57
Posty: 159 (0/1)
Skąd: śląsk
Auto: 626 2.0 D RF-7
Xedos Ca 97 1.6 LPG
Premacy Ditd

Postprzez Hazu » 28 lis 2010, 22:25

tommyb napisał(a):P.s. Hazu -mamy taki sam kolor wozidełek :D

na 100% nie. :P
Niema xedosa w takim kolorze jak mój.

A jeżeli chodzi o dolot to trzeba posprawdzać szczelność, ustawienia przepustnicy.
a gazu wywalać nie musisz, przerób sobie na sekwencje; w lecie sprzedałem za 400zł sekwencje do 1,6 jeszcze mi parownik pozostał jakby co.

Instalacja II g. nie ma prawa bezkolizyjnie działać z układem wtrysku benzyny w tym aucie.

A jeszcze może być tak ze masz przepływomierz uszkodzony ale wtedy to by się raczej nie dało jechać na benzynie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez tommyb » 28 lis 2010, 22:32

Co do przepustnicy to postaram sie rozebrac i poczyscic &ustawic jak dam rade
Na Pb da sie jezdzic tylko czasami czuc szarpniecia
Przerobka gazu mnie wiecej wyjdzie ,a sekwencja ma tez swoje uroki jak sie dowiedzialem
Ostatnio edytowano 17 gru 2010, 15:40 przez tommyb, łącznie edytowano 2 razy
[color=#FF8040][/color]Dość rdzy ! -następny t-34 :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2008, 14:57
Posty: 159 (0/1)
Skąd: śląsk
Auto: 626 2.0 D RF-7
Xedos Ca 97 1.6 LPG
Premacy Ditd

PostTen post został usunięty przez Gość 14 cze 2011, 23:21.
Powód: porzadki

PostTen post został usunięty przez AmRoZ 6 gru 2010, 17:40.
Powód: post pod postem

Postprzez tommyb » 14 sty 2011, 17:16

To ja się podłącze na temat błędu 10 -mierzyłem miernikiem piny po odpięciu kostki przeplywomierza pokazało mi 4 k/ohm ,tylko sęk w tym ze nie na tych pinach co miało pokazać.
Ostatnio edytowano 30 mar 2011, 23:12 przez tommyb, łącznie edytowano 1 raz
[color=#FF8040][/color]Dość rdzy ! -następny t-34 :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2008, 14:57
Posty: 159 (0/1)
Skąd: śląsk
Auto: 626 2.0 D RF-7
Xedos Ca 97 1.6 LPG
Premacy Ditd

Postprzez Vorph » 15 sty 2011, 15:09

Xedo-Wyjadacze pomóżcie w prawidłowej interpretacji pierwszego sprawdzenia kodów przez żółtodzioba ;)

Zwarłem piny TEN i GND zgodnie z http://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=42 i przeprowadziłem test metodą 1 – bez diody/woltomierza. Na pozycji ON pojawiła mi się kontrolka Check Engine (samochodzik z kluczykiem ;)) na 1 sek., zgasła i nic więcej. Następnie włączam silnik i nic się nie pokazuje.

Moja interpretacja:

Test prawidłowy – kontrolka zapaliła się, bo zwarcie było właściwe i brak błędów, bo więcej się nie zapaliła. Po włączeniu silnika chyba już nie powinna się pokazać w celu weryfikacji podłączenia, zatem jeśli nic się nie pokazało tzn., że mam brak błędów.
Czy to prawidłowa interpretacja? Czy jest jakaś inna?
Czy dla pewności powinienem zrobić jeszcze test z woltomierzem/diodą?

A teraz czemu właściwie je sprawdzałem:
1. Objawy
– Baaardzo wysokie spalanie! Wzrost spalania od 11/100 km jeszcze w październiku do 16-17/100 km.
– Gasł przy hamowaniu ze sprzęgłem (bez znaczenia gwałtownym/normalnym) – objaw ustąpił po zaklejeniu gumowego kolanka dolotu
– lekko nierówne obroty tuż po zapaleniu – spadnie z 700 do 300-400 (mała walka by nie zgasł), tak się dzieje 1-2 razy i później się wyrównuje i obroty są stabilne

2. Dotychczasowe działania:
– nowe filtry: oleju, paliwa, powietrza – żadnych tanich podróbek!
– nowy olej
– zaklejenie kolanka dolotu (przestał gasnąć)
– sprawdzenie świec i kabli – nie ma konieczności wymiany na "już.. Wskazania do wymiany w niedalekiej przyszłości
– weryfikacja parametrów sond lambda przez serwisantów – są sprawne! Nie mam podstaw by w to nie wierzyć, bo już chcieli je zmieniać i kupili sondy Boscha. Po zdemontowaniu zaczęli mieć wątpliwości co do ich zużycia i stąd dokładne pomiary, które potwierdziły, iż są sprawne. Po co mieliby mówić co innego, skoro kupili już nowe... Wstawiliby nowe i by na tym zarobili, więc wierzę w ich diagnozę.

Stwierdzili, że <dupa> i szukanie przyczyny może być dość czasochłonną grzebaniną, więc trzeba zrobić pełną diagnostykę silnika. Wysłali mnie zatem do dość znanego we Wrocławiu gościa –> Porcza na Grota-Roweckiego.

Teraz pytanie czy faktycznie tam jechać i płacić 200 zł za diagnozę (tak ponoć bierze) + za ewentualne części, naprawy itp. czy macie jakieś pomysły?

Będę niezmiernie wdzięczny za rzeczowe oceny sytuacji! :)
Początkujący
 
Od: 16 lut 2010, 16:28
Posty: 14
Auto: Mazda Xedos 6 2,0l V6
103 kW, 1999 r.

Postprzez Hazu » 15 sty 2011, 21:22

Vorph napisał(a):Na pozycji ON pojawiła mi się kontrolka Check Engine (samochodzik z kluczykiem ;))

to jest kontrolka immobilajzera i nic nie ma wspólnego z odczytywaniem błędów

aby błędy odczytać będziesz musiał niestety podpiąć diodę.

po pierwsze sprawdź błędy właściwą metoda z diodą

A jak Ci mechanicy Sprawdzili Ci te sondy?
Masz może LPG?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez Vorph » 16 sty 2011, 14:01

Hazu napisał(a):to jest kontrolka immobilajzera i nic nie ma wspólnego z odczytywaniem błędów


Czyli jednak.. Instrukcję mam po niemiecku i nie miałem pewności, która powinna się świecić, ale po zwarciu i włączeniu ON zapaliła się właśnie ta i myślałem, że to jest Check Engine, bo NIGDY się mi nie zapalała.

Hazu napisał(a):aby błędy odczytać będziesz musiał niestety podpiąć diodę


Zrobię w takim razie test metodą 2, ale czy muszę diodą czy też może być woltomierz wskazówkowy?

Hazu napisał(a):Masz może LPG?


Nie mam LPG

Hazu napisał(a):A jak Ci mechanicy Sprawdzili Ci te sondy?


Metody jakiej do tego użyli nie znam, ale powiedzieli tak, że ponieważ sonda dedykowana do mojego auta, którą kupili jest 4-przewodowa, a z auta ściągnęli 3-przewodową to właściciel serwisu pojechał do Boscha do znajomka by dobrać właściwą. Zabrał ze sobą stare i to w Boschu zwrócili uwagę, iż moje sondy nie wyglądają na zużyte i sprawdzili sprawność czujnika i moc, no i stwierdzili, że sondy wykazują prawidłowe parametry i nie wymagają wymiany. Nie wywołało to u mnie żadnych podejrzeń, bo jakby nie było kupili już nowe sondy, mogli je założyć i zarobić, a tak to 2 dni grzebali szukając problemu i oddali mi auto zalecając mi to co napisałem wcześniej i nie chcieli żadnej kasy, bo nie rozwiązali problemu! Już u nich parę razy robiłem i byłem zadowolony, może dlatego tak podeszli do sprawy. Testów diodą stwierdzili, że nie robią, bo to często w błąd wprowadza i musi się temu przyjrzeć ktoś kto specjalizuje się w diagnostyce benzynowców..
Początkujący
 
Od: 16 lut 2010, 16:28
Posty: 14
Auto: Mazda Xedos 6 2,0l V6
103 kW, 1999 r.

Postprzez leiszman » 16 sty 2011, 18:41

podpinając się do tematu kody co oznacza jak robię test za pomocą diody i mam 2 szybkie mrugnięcia
już wiem 02 czujnik położenia wału
koledzy naprawia się to jakoś czy tylko wymienia na nowy ile może taki kosztować ?
Ostatnio edytowano 18 sty 2011, 22:57 przez leiszman, łącznie edytowano 1 raz
Mazda Xedos 2.0l V6 24V
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2010, 19:04
Posty: 140 (1/0)
Skąd: Łomża
Auto: Mazda Xedos 6 2.0 V6 93r. gaz II

gg:2000506

Postprzez Vorph » 17 sty 2011, 19:26

Testu prawidłowego z diodą jeszcze nie zrobiłem, ale mam inny problem. Po teście takim jak wykonałem (tylko zwarcie pinów TEN i GND) po włączeniu stacyjki na ON zapala mi się kontrolka immobilizera na ok. 1 sekundę i gaśnie i w ślad za tym nie mogę włączyć silnika! Rozrusznik chodzi, co jakiś czas już prawie zaskakuje, ale nie udaje się włączyć silnika :( Czy ktoś wie dlaczego? Czy coś się stało i jeśli tak to jak się z tym uporać?? Pomóżcie! :)
Początkujący
 
Od: 16 lut 2010, 16:28
Posty: 14
Auto: Mazda Xedos 6 2,0l V6
103 kW, 1999 r.

Postprzez Vorph » 18 sty 2011, 14:22

Sprawdziłem dzisiaj czy z innymi kluczami dzieje się to samo i niestety.. Żaden kluczyk nie włącza silniaka :( Co z tym zrobić? Czy ktoś wie?
Początkujący
 
Od: 16 lut 2010, 16:28
Posty: 14
Auto: Mazda Xedos 6 2,0l V6
103 kW, 1999 r.

Postprzez Memek135 » 18 sty 2011, 15:17

Witam,
Od pewnego czasu mam problem z wysokim spalaniem mojej mazdy (Xedos 6 2.0 v6, 144 km). Po zakupie auta założyłem instalację sekwencyjną. Spalanie auta na gazie to około 16-17 litrów LPG w mieście (przy spokojnej jeździe :( ) i 10-11 litrów w trasie (styl emeryta). Jest to zdecydowanie za dużo jak na ten silnik i taką moc. Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem błędy ECU, wykazało mi niesprawność sond lambda (obydwie) oraz zaworu recyrkulacji spalin EGR. Sondy wymieniłem na nowe, oryginalne Bosha, skasowałem błędy ale nie zauważyłem znaczącej poprawy. Pojechałem na ponowną regulację sekwencji do serwisu, a spalanie bez zmian. Po sprawdzeniu błędów wyświetla mi nadal błąd EGR. Czytałem, że EGR nie ma żadnego wpływu na spalanie auta (zaślepianie itd.), a więc pytanie:
Czy jest taka możliwość, że auto cały czas działa w trybie serwisowym przez to, że wykazuje błąd na ECU i stąd tak duże spalanie?
Wiem, że jest z tym trochę roboty przy demontażu, więc póki co nie mam czasu się za to zabrać i nie wiem czy jest większy sens, jeżeli nadal nie będzie miało to wpływu na spalanie. Jeżeli błąd EGR nie ma wpływu na spalanie to co może być jeszcze przyczyną wysokiego spalania? Filtr powietrza wymieniony, przepustnica przeczyszczona. Auto nie faluje na obrotach, moc chyba w normie, żadnego przerywania, szarpania, a spalanie dobija...
Ostatnio edytowano 22 lut 2011, 23:39 przez Memek135, łącznie edytowano 1 raz
www.autoserwismurawski.pl
Auto Serwis Murawski tel. 798486363
Auto Detailing – polerowanie lakieru, zabezpieczenie lakieru, przygotowanie aut do sprzedaży tel. 797582595
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2009, 17:42
Posty: 34
Skąd: Olsztyn/Giżycko
Auto: 323 BG Protege 1.8 91 r. / Xedos 6 2.0 V6 92 r. LPG

Postprzez kriskus » 18 sty 2011, 15:47

1. A spalanie na Pb jakie?
2. Sondy oryginalne Boscha to jakie? W jednym sklepie mi powiedzieli, że przy uniwersalnych sondach – mimo braku błędów – spalanie może być i tak za wysokie ze względu na niedopasowaną charakterystykę. I polecili NTK dedykowane dla mazdy (~165PLN/szt.)
Forumowicz
 
Od: 4 gru 2005, 03:30
Posty: 275 (1/0)
Skąd: Bydgoszcz / Gdańsk
Auto: BAZ5, CAKL, CRRF7J

PostTen post został usunięty przez sq2jul 19 sty 2011, 03:34.
Powód: Pierdoły

Postprzez Memek135 » 18 sty 2011, 17:53

Spalanie na Pb około 14 litrów w mieście przy normalnej jeździe. Sondy Bosch z numerem 0 258 005 708 dedykowane do xedosa (cena 290 zł za sztuke). Na początku wymieniłem sondy na uniwersalne NTK z allegro (około 80 zł za sztuke). U gazowników na kompie wykazało, że niezbyt dobrze oscylują i zalecali wymianę na Boscha. Początkowo wymieniłem tylko jedną NTK na Boscha i na kompie było widać różnicę jak obydwie oscylują (Boscha oscylowała prawidłowo). Spalanie nie zmieniło się i wymieniłem też drugą na Boscha i dalej bez zmian. Na regulacji instalacji LPG mówili, że wykluczaliby winę sond, bo wskazania z kompa pokazują, że działają prawidłowo.
www.autoserwismurawski.pl
Auto Serwis Murawski tel. 798486363
Auto Detailing – polerowanie lakieru, zabezpieczenie lakieru, przygotowanie aut do sprzedaży tel. 797582595
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2009, 17:42
Posty: 34
Skąd: Olsztyn/Giżycko
Auto: 323 BG Protege 1.8 91 r. / Xedos 6 2.0 V6 92 r. LPG

PostTen post został usunięty przez sq2jul 19 sty 2011, 03:34.
Powód: Pierdoły

Postprzez Piotr_ » 18 sty 2011, 18:50

Memek135 napisał(a):Spalanie na Pb około 14 litrów w mieście przy normalnej jeździe. Sondy Bosch z numerem 0 258 005 708 dedykowane do xedosa (cena 290 zł za sztuke). Na początku wymieniłem sondy na uniwersalne NTK z allegro (około 80 zł za sztuke). U gazowników na kompie wykazało, że niezbyt dobrze oscylują i zalecali wymianę na Boscha. Początkowo wymieniłem tylko jedną NTK na Boscha i na kompie było widać różnicę jak obydwie oscylują (Boscha oscylowała prawidłowo). Spalanie nie zmieniło się i wymieniłem też drugą na Boscha i dalej bez zmian. Na regulacji instalacji LPG mówili, że wykluczaliby winę sond, bo wskazania z kompa pokazują, że działają prawidłowo.


co wy macie z tym spalaniem!!!?moje kochane v6 pali 15 w mieście i uważam że jest w normie.miałem 1.6 1.8 i teraz 2.0 i żadna nie zeszła poniżej 11 l mieście.pociśnij trochę to autko i zobaczysz że nie będzie palić więcej a może nawet mniej.z tego co piszesz to zamulasz auto.japończyki tego nie lubią.zobacz ile byś miał paliwa za te sondy!!!!!!nie wierzę w bajki że v6 z przebiegami ok 200k będzie palić 9 l to jest po prostu nierealne.zawsze możesz kupić TDI i mieć małe spalanie hahaha
XED
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 28 paź 2010, 20:14
Posty: 5118 (218/231)
Skąd: Poznań
Auto: Było dużo mazd... jest łaciate turbo :D

Postprzez HubertRBK » 18 sty 2011, 18:54

To rzeczywiście jest coś nie tak. Mi pali 14,5.
Xedos 9 Millenia S 2.3 220 km
Ale zgadzam się z kolega. madzie nie lubią zamulania
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2009, 22:37
Posty: 89
Skąd: Olsztyn
Auto: BMW e46 330xd

Postprzez Memek135 » 18 sty 2011, 19:28

xedzina1995 napisał(a): co wy macie z tym spalaniem!!!?moje kochane v6 pali 15 w mieście i uważam że jest w normie.miałem 1.6 1.8 i teraz 2.0 i żadna nie zeszła poniżej 11 l mieście.pociśnij trochę to autko i zobaczysz że nie będzie palić więcej a może nawet mniej.z tego co piszesz to zamulasz auto.japończyki tego nie lubią.zobacz ile byś miał paliwa za te sondy!!!!!!nie wierzę w bajki że v6 z przebiegami ok 200k będzie palić 9 l to jest po prostu nierealne.zawsze możesz kupić TDI i mieć małe spalanie hahaha


Hmm sęk w tym, że już cisnąłem i spalanie dochodziło do 18 litrów LPG. Mój styl jazdy jest uwarunkowany obecnym wysokim spalaniem. Lubie pocisnac ale obecne spalanie nie jest spowodowane zamulonym stylem jazdy, bo probowalem juz jezdzic roznie do 2 tys obrotow (zmiana biegu) do 2,5 do 3,5 i wyzej i nigdy nie moglem zejsc ponizej 15 litrow LPG :| Nie wydaje mi sie ze 17 litrow to spalanie w normie <lol> Co do spalania to sugeruje sie raportami spalania uzytkownikow xedosa z forum i z nich wynika ze powinien palic okolo 13 gora 14 litrow w cyklu miejskim. Porady w stylu "v6 musi swoje lyknac, pogodz sie z tym" jakos mnie nie przekonują bo ewidentnie mam spalanie o 3l odbiegające od normy, a troche kilometrow robie po miescie i przy obecnych cenach paliw zaczynam to co raz bardziej bolesnie odczuwac :|
www.autoserwismurawski.pl
Auto Serwis Murawski tel. 798486363
Auto Detailing – polerowanie lakieru, zabezpieczenie lakieru, przygotowanie aut do sprzedaży tel. 797582595
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2009, 17:42
Posty: 34
Skąd: Olsztyn/Giżycko
Auto: 323 BG Protege 1.8 91 r. / Xedos 6 2.0 V6 92 r. LPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6