witam
problem jak w temacie, obroty i lpg (sekwencja) i pb – choć bardziej na lpg po osiągnięciu przez silnik odpowiedniej temperatury i puszczeniu na luz spadają w okolice 300-400 obrotów po czy podbijają się ma 800. jak chodzi na ssaniu – nawet gdy już załapie trochę temperatury działają jak w książce pisze czyli puszczam na luz na sekundę zatrzymują się na 1200 i opadają na 800, jak się nagrzeje – tragedia – czasem aż do zgaśnięcia. Boje się o kolejny przepływomierz bo mimo sekwencji jeden już załatwiłem.
do tematu:
– świeczki nowe
– przewody oki
– filtr powietrza też
– poziom płynu w normie
błagam pomocy bo już mnie h... strzela z tym autem i zaczynam mieć kudłate myśli o VW :–)
nurkujące obroty na ciepłym silniku
Strona 1 z 1
układ odpowietrzony przepustnica czysta krokowy – jutro się za niego zabieram, ale wątpię, tak naprawdę problem z obrotami zaczął się (tak mi się teraz prypomniało) jak jakiś czas temu pękł mi przewód który doprowadza płyn do krokowego, wymieniłem przewód a problem został – czy w takiej sytuacji mógł on ulec uszkodzeniu?
pozdro
pozdro
- Od: 20 wrz 2008, 13:07
- Posty: 8
- Auto: mazda 626 ge 1996 1,8 90km
mialem podobny problem, nasz kolega z tego forum doradzil mi, ze to moze byc czujnik biegu jalowego. pod pedalem sprzegla masz taki czujnik z takim plastikowym trzpieniem i on jak wciskasz sprzeglo to sie wychyla, wcisnij sprzeglo dlonia i pozniej wcisnij ten trzpien z tego czujnika i zobacz czy autko bedzie reagowalo. u mnie reaguje
, ale jeszcze z tym nic nie zrobilem :/
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6