sewo, masz rację, jak tu potem ludzie mają się dobrać w pary... Coś się ma na rzeczy, bo np. ostatnio mam trochę nowych znajomych koło 30stki i większość jest wolna, a są to bardzo fajni, wykształceni ludzie z pozytywnym podejściem do życia
p.s jeździsz maluszkiem, prawda?