Płyn z chłodnicy w tłumiku(323f 1.6 16v)
Strona 1 z 1
Witam wszystkich mam taki problem Jechalem dzisiaj swoja mazda i nagle mi zgasła i juz nie odpalila i zobaczylem ze płyn z chłodnicy poszedl mi tłumikiem i tu moje pytanie czego mogla byc tego przyczyna i czy mogla to pójść uszczelka pod głowica czy cos wiecej?
- Od: 26 paź 2010, 11:47
- Posty: 9
- Skąd: Piszewo
- Auto: Mazda 323f Bg 1.6 16v 92r
Po czym wnioskujesz, że to płyn chłodniczy? Przy katalizatorze skraplająca się woda w wydechu to norma. Uszczelka pod głowicą objawia się trochę innymi dolegliwościami tj. np. woda (płyn chłodniczy) w oleju lub na odwrót.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

Która następna? :)
- Od: 17 cze 2008, 23:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
Jakoś nie widzę możliwości przedostania się płynu chłodniczego do tłumika omijając blok silnika i zarazem olej. Sprawdź dokładnie przewody od chłodzenia – być może jakiś puścił i niepotrzebnie siejesz panikę
Z końcówki rury potrafi przy minusowej temperaturze całkiem sporo wody wylecieć, a próbowanie tej cieczy... fuj
Pozdrawiam
Pozdrawiam

Która następna? :)
- Od: 17 cze 2008, 23:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
heh jak to nie widzicie możliwości dostania się płynu chłodniczego do kolektora wydechowego
tak samo się dostaje do niego jak i do oleju poprzez wywaloną uszczelkę woda idzie na zawory a z nich do wydechu jak przepaliło uszczelka sporo to idzie jej na tyle ze nie pali na dany cylinder i rzuca wodą do wydechu i nie zaobserwujemy tu wody w oleju jeśli przepaliła się między kanałem wodnym a cylindrem jest jeden baaardzo prosty sposób aby to sprawdzić czy tak się stało zapalasz auto odkręcasz korek chłodnicy i patrzysz czy lecą bąbelki im więcej gazu tym ich więcej a po zamknięciu korka przy gwałtownym dodawaniu gazu w wyższe partie obrotów będą puchły węże od chłodnicy
tyle na temat
- Od: 7 wrz 2007, 12:51
- Posty: 721
- Skąd: Kraków
- Auto: mx-3 1.6 107KM 98r
Ze ciecz ta jest fuj to wiem ale trzeba sie czasami poświęcić dla dobra sprawy he. Wracając do tematu to nie mam jak sprawdzić czy babelkuje z chłodnicy bo samochod odpalajac od razu gasnie nie reagując na gaz
- Od: 26 paź 2010, 11:47
- Posty: 9
- Skąd: Piszewo
- Auto: Mazda 323f Bg 1.6 16v 92r
Mazdaxxx napisał(a):zapalasz auto odkręcasz korek chłodnicy i patrzysz czy lecą bąbelki
Nie chcę się czepiać ale Dawidek wyraźnie napisał że nie odpala
Ja jestem optymistą i raczej bym postawił na coś z zapłonem. Przy walniętej uszczelce w tym silniku bardziej się opłaca przeszczepić cały silnik niż robić w/w uszczelkę.
Pozdrawiam

Która następna? :)
- Od: 17 cze 2008, 23:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
bąbelki się pokażą spokojnie jeżeli uszczelka walnięta i kompresją idzie na kanały wodne to będą lecieć nawet przy kręceniu rozrusznikiem i zamkniętym termostacie... co do roboty uszczelki to hmm nie trzeba być mechanikiem żeby załatwić sprawę w cenie samej uszczelki 60pln
- Od: 7 wrz 2007, 12:51
- Posty: 721
- Skąd: Kraków
- Auto: mx-3 1.6 107KM 98r
Oczywiście, że nie trzeba być mechanikiem – w większości manuali jest pokazane nawet na obrazkach jak to zrobić step by step
Jednak trzeba mieć do tego możliwości
A jeśli mowa o uszczelce to tylko oryginał mazdy. Każdą inną wydmucha po pół roku...
Pozdrawiam
A jeśli mowa o uszczelce to tylko oryginał mazdy. Każdą inną wydmucha po pół roku...
Pozdrawiam

Która następna? :)
- Od: 17 cze 2008, 23:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
Nie dawno dolałem płyn około 1.5 litra ubyło. Sprawdziłem jeszcze raz czy nie ma płynu w oleju ale nie ma, potem spróbowałem odpalic i tu moje zdziwienie bo bez zadnego problemu zalapala. I sprawdziłem ale babelki nie leciały płynu tez nie ubywało temperatura tez byla w pożądku.
- Od: 26 paź 2010, 11:47
- Posty: 9
- Skąd: Piszewo
- Auto: Mazda 323f Bg 1.6 16v 92r
Dawidek napisał(a):Nie dawno dolałem płyn około 1.5 litra ubyło.
Zacznijmy jeszcze raz – dokładniej
Kiedy sprawdzałeś olej i ile go było?
Czy zaobserwowałeś kopcenie na szaro lub niebiesko? Kopcenie ma biało w tych temperaturach to norma.
Kiedy przed dolaniem płynu chłodniczego sprawdzałeś jego stan?
Czy zmieniałeś i ewentualnie kiedy zmieniałeś płyn chłodniczy?
Sprawdź podłoże pod madzią. Być może masz zwykły wyciek np. przez pompę wody (przeważnie) lub niewłaściwe odpowietrzenie chłodnicy po wymianie płynu i siejesz panikę
Pozdrawiam

Która następna? :)
- Od: 17 cze 2008, 23:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
Lepiej dmuchać na zimne
Nie odpowiedziałeś niestety na moje pytania. W przypadku kiedy sytuacja się powtórzy już nie musi być później tak różowo. Trudno. Nic na siłę
Coś mi się wydaje, że kupiłeś nie dawno ten samochód i popełniłeś błąd każdego początkującego kierowcy. Po sprawdzeniu i kupnie używanego auta wymienia się wszystkie płyny eksploatacyjne oraz sprawdza rozrząd, pomimo zapewnień sprzedawcy, że są nowe. W przypadku awarii łatwiej jest ukierunkować ewentualną usterkę.
Skoro Madzia ma się nie źle to wygląda na to, że była źle odpowietrzona chłodnica i stąd nagły ubytek płynu chłodniczego. Woda lejąca się z wydechu to skroplenie pary wodnej
Nigdy nie mierzyłem ilości ale jest tego całkiem sporo.
Na zakończenie tego tematu.
Weź trochę płynu z układu do szklanki i włóż do zamrażalnika
Były mrozy i być może jeszcze dodatkowo miałeś zamarznięty cały układ, bo poprzedni właściciel z racji oszczędności lał zwykłą wodę...
Jeśli płyn zamarznie to masz duże szanse oddania Madzi na złom – rozwali cały blok silnika
Pozdrawiam
Nie odpowiedziałeś niestety na moje pytania. W przypadku kiedy sytuacja się powtórzy już nie musi być później tak różowo. Trudno. Nic na siłę
Coś mi się wydaje, że kupiłeś nie dawno ten samochód i popełniłeś błąd każdego początkującego kierowcy. Po sprawdzeniu i kupnie używanego auta wymienia się wszystkie płyny eksploatacyjne oraz sprawdza rozrząd, pomimo zapewnień sprzedawcy, że są nowe. W przypadku awarii łatwiej jest ukierunkować ewentualną usterkę.
Skoro Madzia ma się nie źle to wygląda na to, że była źle odpowietrzona chłodnica i stąd nagły ubytek płynu chłodniczego. Woda lejąca się z wydechu to skroplenie pary wodnej
Na zakończenie tego tematu.
Weź trochę płynu z układu do szklanki i włóż do zamrażalnika
Jeśli płyn zamarznie to masz duże szanse oddania Madzi na złom – rozwali cały blok silnika
Pozdrawiam

Która następna? :)
- Od: 17 cze 2008, 23:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
Samochod mam od ponad roku juz wczesniej mialem taka sama mazde. Rozrząd , olej wymieniałem juz jak ja ja mialem a płyn wymieniałem miesiac temu
Bo pękła mi kopulka od termostatu i wymieniałem ale potem zadnych ubytków w płynie nie bylo
. A o wodzie nie ma raczej mowy bo caly czas mialem płyn lany.
Bo pękła mi kopulka od termostatu i wymieniałem ale potem zadnych ubytków w płynie nie bylo
. A o wodzie nie ma raczej mowy bo caly czas mialem płyn lany.
- Od: 26 paź 2010, 11:47
- Posty: 9
- Skąd: Piszewo
- Auto: Mazda 323f Bg 1.6 16v 92r
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości