Klub MazdaSpeed

Czege · przez **Czege** » 7 maja 2008, 21:37

Hazu napisał(a): było do "pomorze"

hehe, dziś chyba ze 3 razy widziałem to "pomorze" dlatego tak sie doczepiłem

a sonda zakupiona... jak wymienie to dam znać co i jak....

GofNet · przez **GofNet** » 7 maja 2008, 23:25

Ach nie ma LPG. No to nie widzę sensu dalszych rozważań, do chwili wymiany sondy LAMBDA.

Powodzenia
..::GofNet::..

Czege · przez **Czege** » 12 maja 2008, 21:06

No więc sonda wymieniona i przyczyna została. Niestety nie mogłem coś zczytać błędów, nie chciała się dioda zapalić. Oczywiście po zmianie był reset.

podsumowując:
Po kilkunastu kilometrach i ostrzejszej jeździe okazuje się, że wymiana sondy nie pomaga:(
Błędy nie wiem czy wywala. Nie miałem za wiele czasu na zabawę z "testerem". Może tu dodam ważną informację: przed resetem miałem też 14- Barometric Pressure Sensor.
czyżby przepływka szwankowała?
A i spalanie pomimo błędu 17 nie zwiększyło się co raczej powinno mieć miejsce w przypadku uwalonej sondy?

GofNet · przez **GofNet** » 12 maja 2008, 22:58

Sądzę, że problem leży w dolocie i w związku z tym składzie mieszanki i jej zakłóceniami. Może to być faktycznie przepływka, ale równie dobrze może to być nieszczelność układu dolotowego, itp. Trzeba się pobawić...

Pozdrawiam
..::GofNet::..

Czege · przez **Czege** » 12 maja 2008, 23:42

hmm... układ mam szczelny i tego jestem pewien. Zrobiłem to porządnie. Co do przepływki to wolałbym aby to nie było to:) Może regulacja obrotow biegu jałowego coś pomoże, jakiś czas temu grzebałem przy tym i może tu skutek. No nic, zobaczymy, jakie błędy wywali.

GofNet · przez **GofNet** » 13 maja 2008, 00:22

Wygląda tak, jakby mieszanka była za uboga – za dużo powietrza. Wszystko, co jest z tym związane, może być podejrzane...

Powodzenia
..::GofNet::..

Czege · przez **Czege** » 13 maja 2008, 08:29

czyli najpierw porządna regulacja obrotów. No i sławne już czyszczenie przepustnicy

Dla pewności sprawdzę cały dolot jeszcze raz. Dziwi mnie to, że problem jest tylko na dość ciepłym silniku. Czasem jak tylko wentylator się włączy, problem znika. A czasem jak przygazuję mocniej, też mija...
A może to pompa wody wymięka już powoli? Płynu mam tyle ile trzeba.

***

wczoraj sprawdziłem błędy. Na początku nic nie pokazywał, więc stwierdziłem, że mój tester się zepsuł <lol>

więc wziąłem drugą diodę LED i rezystor i sporządziłem następny. Ten zadziałał <jupi>

I wtedy zobaczyłem, że dioda mruga raz. i co chwilę od nowa. Dziwne, że gdy odłączyłem przepływkę, nie dodał się błąd. No chyba że to jedno mrugnięcie to błąd 10 – czujnik powietrza, który podciągamy pod odłączoną przepływkę. Pobawiłem się też chwilę z obrotami jałowego. Może to pomoże. Niestety problem występuje po kilkunastu kilometrach ostrej jazdy, a codzienna ostra jazda V-ką oznacza katowanie a potem nieszczęście, więc muszę trafić na korek

może dziś się uda....

kierownik · przez **kierownik** » 16 maja 2008, 14:56

Czege napisał(a):14- Barometric Pressure Sensor.

14 – Czujnik ciśnienia atmosferycznego – EMS
...

Czege · przez **Czege** » 3 cze 2008, 19:02

No więc ostatecznie:
lambda wymieniona, przepustnica przeczyszczona, pompa wody nowa (przy okazji rozrząd). Niestety nadal problem pozostał. Błąd 17 jak był tak jest nadal (teraz też 16, ale to do sprawdzenia, bo może po pomyłce w podłączeniu podciśnień zostało jeszcze, a nie miałem okazji resetować). pozostaje tylko regulacja obrotów. Zauwazyłem, że jak mam problem z tymi obrotami i minimalnie podkręcę "śrubką" na przepustnicy, to od razu wraca do normalności. Ech. Muszę z tym podjechać do fachowca....zobaczymy...

kierownik · przez **kierownik** » 3 cze 2008, 20:38

Czege napisał(a):Zauwazyłem, że jak mam problem z tymi obrotami i minimalnie podkręcę "śrubką" na przepustnicy

a robisz to w trybie serwisowym? bo jak nie, to później się mogą chyba jakieś cuda dziać..

Czege · przez **Czege** » 3 cze 2008, 22:36

kierownik napisał(a):a robisz to w trybie serwisowym?

jasne

Nie chce zapeszać, ale chyba się udało ustawić te je**ne obroty:)
czas pokaże.... ech...

jarusiek · przez **jarusiek** » 17 gru 2010, 22:47

Powitać

Po ostatnich przygodach z obrotami, i brakiem rozwiązania, postanowiłem dzisiaj zakupić diodę i sprawdzić błędy. Zarówno na włączonym silniku jak i nie- wyskakują błędy 17 i 26.
17-Left Heated Oxygen Sensor (LHO2S) – voltage does not change
26-Canister Purge (CANP) Solenoid
Błąd 17 to zdaje się przednia lambdado wymiany, a czy ktoś spotkał się z błędem nr 26 i jego rozwiązaniem? A może te błędy są ze sobą powiązane?
Z objawów to od prawie 3 tygodni walczę z obrotami. A konkretniej po nagrzaniu silnika, na biegu jałowym wolne obroty są bardzo niestabilne- nie trzyma równo 650/700 ale co chwila obroty spadają do 200-300 i silnik wpada w wibracje/krztusi sie jakby miał zaraz zgasnąć(czasami aż pokazują się kontrolki). Przyspieszanie i jazda do 3tys również nie jest płynna, odczuwalne są skoki/szarpanie w okolicach tych obr.
Zdarza się też że przyspieszając silnik "przydławi się", i dopiero po tym idzie dalej.

Czy sądząc po objawach w postaci skaczacych obrotów, dławienia się- winowajcą okazuje się tylko ta lambda, czy szukać rozwiązania również w przepływce/regulatorze ciśnienia paliwa/silniku krokowym(które wcześniej obstawiałem za winowajców po przestudiowaniu forum)

Dodam że przepustnicę ostatnio czyściłem i regulowałem TPS, i nie pomogło na te obroty <oczy>

pepies · przez **pepies** » 18 gru 2010, 02:16

Zima zbiera żniwo na gumach chyba

Rurę dolotu od filtra powietrza już sprawdzałeś? Identyczne objawy a naprawa parę zł.
Jeśli to nie rura to sprawdziłbym na Twoim miejscu czy kable nie mają gdzieś przebić...
Ewentualnie słuchając się komputera błąd 26 to:

Zawór elektromagnetyczny opróżniania pochłaniacza par paliwa, umożliwiający przepływ zgromadzonych w zbiorniku pochłaniacza par paliwa pochodzących ze zbiornika paliwa do kolektora dolotowego w celu ich spalenia w silniku, otwierany w ścisle określonych warunkach pracy silnika na sygnał z elektronicznego sterownika silnika, stoswany w zamknietych układach zasilania w celu ograniczenia do minimum emisji par paliwa do otoczenia.

Więc nie ma to nic wspólnego z tymi przerwaniami. Ten zawór odpowiada za upuszczanie oparów z baku (żeby nie było takie tssss jak odkręcasz korek

– z tego co wiem to tssss jest zawsze w xedosach poniżej 1/4 baku )

jarusiek · przez **jarusiek** » 18 gru 2010, 04:55

Problemu z gumą u mnie raczej nie ma ponieważ już sprawdzałem połączenia na dolocie- a posiadam CAI, więc harmonijki u mnie niet

Kable sprawdzę, ale były wymianiane około 3 miesiące temu na nowe NGK dedykowane.. <zawstydzony>

pepies · przez **pepies** » 18 gru 2010, 10:29

Odbijając od tematu, na zimnym dolocie powietrza odczułeś jakikolwiek przyrost mocy czy raczej spadek? Shamowałeś ją może? Pytanie jak najbardziej serio bo podobno z tym dolotem to ruletka i zależy od silnika. Nie każdy trawi stożek nie zestawiony z wydechem.
Filtr w stożku sprawdź, może Ci go podziurawiło i też wpieprza powietrze niemiłosiernie

Na moje oko jest to na 90% problem ze zbyt dużą ilością powietrza w dolocie. Mój zachowywał się wręcz identycznie z pękniętą gumą.

Błąd lambdy jak na moje odpada... Jak lambda się zepsuje i napięcie jest zerowe na niej to auto ma zbyt wysokie obroty a nie za niskie i podaje zbyt bogatą mieszankę. Nie słyszałem o sytuacji w której lambda uszkodziłaby się w drugą stronę

(być może w mazdach jest inaczej i sonda jest w jakiś sposób inna, nie bierz tego jako pewnik! to z doświadczenia z peugeotów

)

gwozdziu · przez **gwozdziu** » 18 gru 2010, 16:07

Witam… Moja madzia też szaleje z obrotami (podczas dogrzewania i załączenia się gazu – ok 20 paru stopni zaobserwować można było szybki spadek obrotów po wciśnięciu gazu do 3-5tys obr/min po czym wskazówka leciała po niżej 600 obr/min i często gasł podczas redukcji biegów a gdy jest już nagrzany objawów takich nie ma) wsadzony teraz mam stożek i pozbyłem się gumowej rury co trochę pomogło… teraz chociaż nie gaśnie ;p ale na gazie pracuje dość nie równo i czuć dławienie gdzie na pb też można odczuć ale nie tak intensywnie jak na gazie…

jarusiek · przez **jarusiek** » 18 gru 2010, 17:36

U mnie gazu brak. Co do stożka, jest sprawdzony i nie wygląda na uszkodzony.

Na kompletnym dolocie jakichś większych przyrostów odczuwalnych bez hamowni nie odczuwam- lekko jedynie dół obrotów się polepszył(w pojęciu "ciągu" a nie problemów opisywanych przeze mnie

). Nie tak dawno próbowałem SI- short intake, tak jak niektórzy tutaj mają pomontowany stożek na górze, i w takim przypadku silnik jest przymulony- wciąga nagrzane powietrze wprost z pod machy, nie polecam.

U mnie wydech końcowy też jest niefabryczny- przelot zrobiony przez maxitune

pepies · przez **pepies** » 18 gru 2010, 20:59

faluje zawsze jak stoisz? Jeśli tak to dla testów ściągnij stożek i zakryj połowę rury ręką i sprawdź czy jest jakaś zmiana po odpaleniu. Wtedy przynajmniej wyeliminujesz problem dolotu.

Możesz pokazać jak wyciągnąłeś stożek pod nadkole? też się nad tym zastanowię

Przelotu na pewno robił nie będę bo środkowy tłumik jest dla mnie ważny

ale na koniec na pewno trafi jakiś duet.

jarusiek · przez **jarusiek** » 19 gru 2010, 21:33

Falowanie odczuwam głównie jak auto stoi, w czasie jazdy to tylko te nierówne skoki obrotów podczas odpuszczania/dodawania gazu do 3 tys o których pisałem. Na wolnych tak dzisiaj się przypatrzyłem, gdy obroty spadną do ksiązkowych 650 chwile je utrzyma i zaraz przyduszenie i spadek obrotów do 200-300 aż sie silnik krztusi, a zaraz znowu do góry itd. Czesto też obroty zatrzymują się wczasniej dużo wyżej, by po chwili dopiero zejsc na ksiązkowe. Szkoda że nie mam żadnego Xedosa w pobliżu żebym mógł podmienić przepływke i sprawdzić czy to nie winowajca. a co do lambdy to chyba bede musial ja zakupic

jedrzej07 · przez **jedrzej07** » 20 gru 2010, 21:51

a sprawdz kolego podcisnienia czy masz dobrze podlaczone albo czy ci jakis wezyk nie spadl, ewentualnie moze byc tez wina brudego filtra powietrza

Klub MazdaSpeed

[Xedos6 CA] Kody błędów – nr 17 (lewa, przednia sonda lambda)

Kto przegląda forum

Moderator