Klub MazdaSpeed

fixerq · przez **fixerq** » 14 gru 2010, 08:25

gregorb napisał(a):
Dominooo napisał(a):gregorb, bardzo masz ten dach zmasakrowany?
Nie nadaje się do naprawy bezinawzyjnymi metodami jak np. http://www.rd-rd.pl/ofirmie.html

Nie jest jakos zmasakrowany lecz mocno zapadniety w dwoch miejscach, caly przod, i tyl. Slupki i boczne blachy za plastikowymi listwami sa w ogole nie ruszone. Byc moze uda sie to wypchnac i zostanie tylko kwestia jakiegos drobnego prysniecia lakierem zeby wyrownac. W czwartek mam wizyte rzeczoznawcy z AC i zobaczymy. Oczywiscie zglosilem sprawe ubezpieczycielowi budynku i chce zeby moje TU powalczylu z TU budynku, zebym nie stracil skladek. W koncu to nie moj problem, ze ktos nie zgarnal sniegu z dachu.

Naprawde bede oczywiscie robil bezgotowkowo, bede ja wykonywal w ASO BMG Goworowski w Gdansku. Tez chcialbym wlasnie, zeby odbylo sie to bezinwazyjnie, a najlepiej bez wycinania dachu, bo wtedy by to naruszylo geometrie auta, a jest on calkowicie bezwypadkowy.

Nie wiem na ile zdjecie bedzie Wam moglo to pokazac, ale wyglada to tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe3 ... 188b4.html

Chłopie, to się da wyciągnąć bez malowania (o ile nie jest pozaginane na przetłoczeniach) . Szukaj po internecie firm zajmujących się wyciąganiem wgnieceń.

gregorb · przez **gregorb** » 14 gru 2010, 22:26

Czy ktos z Was moze taka firme w woj.pomorskim?

W czwartek mam wycene rzeczoznawcy i zgodnie z Waszymi radami poczekam, az przyjdzie wycena i nawet bede probowal ja negocjowac na wyzsza. W miedzyczasie poszukam wlasnie takiej firmy w woj.pomorskim i tam podjade, zeby sprawdzic koszty naprawy.

Moze ktos sie orietnuje ile moze kosztowac taka bezinwazyjna naprawa dachu ?

fixerq · przez **fixerq** » 14 gru 2010, 22:56

Różnie biorą, z reguły 50 zł od wgnioty (takiej od gradu/kasztana). fucha zawalista, gość robił przy moim może pół h, a i tak utargowałem na 200, bo mógł wziąć 350

Paweł · przez **Paweł** » 15 gru 2010, 00:24

fixerq napisał(a):Chłopie, to się da wyciągnąć bez malowania (o ile nie jest pozaginane na przetłoczeniach) . Szukaj po internecie firm zajmujących się wyciąganiem wgnieceń.

Bez jaj, przecież widać, że blacha jest połamana. Jeśli ma być dobrze zrobione, to dach jest do wymiany – najprawdopodobniej razem z wewnętrznymi usztywnieniami.

Co do cięcia słupków, to blachy naprawcze, które sprzedaje Mazda kończą się dokładnie tam, gdzie ma nastąpić ewentualne cięcie lub rozwiercanie fabrycznych zgrzewów. Jeśli trzeba ingerować w słupek będący jedną częścią z dachem (raczej bokiem) i błotnikiem, to oddzielnie wymienia się jego zewnętrzne poszycie (najczęściej przecinając/łącząc na środku), a inaczej wewnętrzną konstrukcję nośną (jako całość) – nie widziałem jeszcze, żeby producent w takich miejscach zalecał cięcie słupka na równo, jak to często robią blacharze w Poznańskiem.

fixerq · przez **fixerq** » 15 gru 2010, 10:59

Ja nie widzę, żeby była połamana, poza tym jeśli spadł śnieg, to raczej wgnieciona. Zawsze można zapytać specjalisty i zaoszczędzić swoich nerwów, ale też autka

Feat · przez **Feat** » 15 gru 2010, 13:38

Zastanow sie 2 razy zanim oddasz auto do naprawy w ASO, sprawdz dokladnie opinie ludzi ktorzy u nich robili, ja kiedys mialem podobny dylemat (zderzak do pomalowania i jakis jeden rancik blotnika – byla to moja poprzednia mazda 3 z 2005 roku), wybralem duze wroclawskie ASO posiadajace swoja lakiernie i blacharnie, jest to rowniez ASO Land Rovera i Jaguara, wiec myslalem ze zrobia dobrze. Przy odbiorze auta o malo co nie dostalem zawalu, zrobili taka fuszerke ze glowa boli, a skasowali oczywiscie 3x tyle co w normalnym porzadnym zakladzie. Zeby tego bylo malo przez nastepny rok jezdzilem do nich na poprawki, bo ciagle cos wyskakiwalo – masakra.

PS. Zastanow sie nad tym co powiedzial Dominooo, jezeli lakier na dachu nie jest uszkodzony, to moze uda sie go wypchnac, robilem ostatnio taka rzecz w MPSie, mialem malutka wgniotke na blotniku, facet wypchnal mi to od srodka i nie ma sladu.

Miacho · przez **Miacho** » 15 gru 2010, 17:18

Zastanow sie 2 razy zanim oddasz auto do naprawy w ASO

Dobra rada. Mam dobrego kolegę (zresztą teraz użytkownika tego forum tylko działu Xedos

), który pracował w ASO Seat Magaczewski w Gliwicach – z jego relacji to po prostu MASAKRA jak wyglądają tam naprawy blacharskie, a co by nie mówić to jednak ASO i ceny też nie małe... .

Dominooo · przez **Dominooo** » 15 gru 2010, 18:02

Ja mam doświadczenie z napraw blacharskich poprzedniego auta w ASO Hyundaia gdzie naprawa zlecona była dalej...
Nie mówię że wszystkie ASO to partacze, ale zastanowił bym się zanim oddał bym auto do naprawy blacharskiej.
To nie jest wgniotka parkingowa średnicy 3cm, tylko poważniejsza naprawa.

PS.
Na forum znalazłem posta gdzie ktoś m.in. wymieniał dach w ASO Mazdy i jest zadowolony:
viewtopic.php?p=1803989#p1803989

Ewentualnie fajne zestawienie firm zajmujących się "PDR" w różnych regionach kraju:
http://www.wgniecenia.info/Katalog-firm ... cenia.html

gregorb · przez **gregorb** » 15 gru 2010, 22:57

Blacha na dachu nie ma przelaman ani pekniec, wiec powinno sie udac. Zastanawiam sie tylko czy pod samym poszyciem dachu nie ma jakichs poprzeczym wzmocnien, ktore mogly sie ugiac bardziej lub popekac...

fixerq · przez **fixerq** » 15 gru 2010, 23:30

Wątpię, a nawet jakby, to dadzą sobie radę <spoko>

Blumek · przez **Blumek** » 16 gru 2010, 15:22

Są poprzeczne wzmocnienia w dachu

CezaR83 · przez **CezaR83** » 16 gru 2010, 16:25

są są

Mazda Wykorzystuje opatentowaną przez siebie konstrukcję karoserii „Trzy H”, starannie wyliczone strefy zgniotu z przodu i z tyłu, superwytrzymałą stal w słupkach i bocznych wzmocnieniach.

radzi89 · przez **radzi89** » 16 gru 2010, 16:56

CezaR83 napisał(a):Mazda Wykorzystuje opatentowaną przez siebie konstrukcję karoserii „Trzy H”, starannie wyliczone strefy zgniotu z przodu i z tyłu, superwytrzymałą stal w słupkach i bocznych wzmocnieniach.

I znow mi zaimponowales <zawstydzony>

Blumek · przez **Blumek** » 16 gru 2010, 17:34

CezaR83 masz może podobne zdjęcie ale od tyłu? Jak tak to proszę na Priv

emilioestewez · przez **emilioestewez** » 16 gru 2010, 18:45

Blumek napisał(a):CezaR83 masz może podobne zdjęcie ale od tyłu? Jak tak to proszę na Priv

Oj tam priv priv – ja też jestem ciekawy

Blumek · przez **Blumek** » 16 gru 2010, 21:06

Ok ale to co aj potrzebuje nie jest związane z dachem

CezaR83 · przez **CezaR83** » 16 gru 2010, 22:01

podobnego nie mam , ale

tak sie składa ze mam akurat tyłeczek roznegliżowany swojej niuni

Pokażę wam do wglądu na kilka chwil... później usunę co by nie robić OT
Obrazek

gregorb · przez **gregorb** » 16 gru 2010, 23:38

I po wizycie rzeczoznawcy. Wstepnie z jego oceny wynika, ze dach jest do wymiany (oczywiscie poszycie), podsufitowka i robocizna. Pytalem go wlasnie o wzmocnienia to mowil mi, dwoch na dachu, jednak z tego schematu powyzej wynika, ze pomiedzy przednim wzmocnieniem a srodkowym slupkiem jest jeszcze posredni i ten k...wa moze byc uszkodzony. Tak mi wlasnie to wyglada bo tu ugiecie blachy bylo najwieksze, jednak wszystko okaze sie po zdjeciu podsufitkowki.
We wtorek mam miec podana kwote wyceny odszkodowania. jutro wieczorem chce podjechac do firmy w 3miescie, ktora zajmuje sie wlasnie bezinwazyjnym usuwaniem wgniecen. Zobacze co oni powiedza, ile by kosztowala naprawa u nich i bede mial porownanie z wycena AC. Moze uda sie zarobic kilka tysiecy

.

radzi89 · przez **radzi89** » 17 gru 2010, 01:08

W jakiej firmie jestes ubezpieczony?

Dominooo · przez **Dominooo** » 17 gru 2010, 01:25

gregorb napisał(a): Moze uda sie zarobic kilka tysiecy .

Tak jak myślałem, standardowy tok myślenia.
Zaszpachluj go i będzie po kłopocie, a w kieszeni będzie kilka tysi... <lol>

Klub MazdaSpeed

Uszkodzony dach – snieg z budynku

Kto przegląda forum

Moderator