Mazda 323f BJ Problem z ABS- raz działa a raz nie

[mlodyldz]

witam serdecznie wszystkich użytkowników mazd, jak również osoby udzielające się na forum,
Jakieś półtora miesiąca temu tj połowa października kupiłem Mazdę 323F BJ '99 1.8. Generalnie z autem wszystko ok wymieniłem wszystkie płyny, olej, rozrząd, amortyzatory na przód z łącznikami no i oczywiście nowe opony zimowe. Od początku nie świeciły się kontrolki ABS i TCS i oba te systemy nie działały. Po sprawdzeniu czujników okazało się, że prawy tył jest walnięty. Kupiłem nowy czujnik, został on zamontowany i od razu przetestowany. Nie starczyło czasu jednak na wyminanę kontrolek, więc nadal ich nie ma:) Ku mojemu zdziwieniu system zadziałał i Abs działał jak ta lala. Radość nie trwała długo, ponieważ następnego dnie spadł śnieg i po uruchomieniu auta i przejechaniu 50 metrów gwałtownie zahamowałem aby sprawdzić system i tu niespodzianka abs nie działa. zdziwiony zatrzymałem się zgasiłem auto odpaliłem ponownie przejechałem 10 metrów hamuję i system działa. Dojechałem do pracy autko stało 8 godzin, wsiadam ponownie odpalam hamuje i abs działa. Następnego dnia czyli dziś rano abs już znów nie działa. Nie pomógł wcześniejszy trick z gaszeniem silnika i ponownym rozruchem. Nie wiem w czym jest problem. Czujnik jest nowy, może się poluzował? Czy to może być wina pogody-błoto posniegowe dostało się gdzieś i przeszkadza systemowi działać poprawnie? Dobija fakt że dopóki nie zahamuję to nie wiem czy system działa czy nie bo kontrolek brak;/ A tak to nie wiadomo jak hamować bo prawda że auto z abs i bez abs hamuje inaczej i trzeba by wcześniej wiedzieć w jaki sposób się zachować. Także ABS raz działa raz Nie, czego to może być wina?

[karmazyn33]

Witaj, gratuluje zakupu 1.8 a co do ABS to u mnie tak raz działał raz nie działał jak był padniety czujnik , ale po wymianie wszystko jest OK. Nie napisałeś czy po wymianie czujnika zrobiłeś reset komputera , bo jeżeli nie to błędy zostały w pamięci i mimo nowego czuja tak moze być , to moje zdanie , zobaczymy co inni na to , bo mnie tylko to przychodzi do głowy .
Czujnik jest wciskany i przykrecany ( bynajmniej u mnie w 1.5) więc sie raczej nie powinien poluzowac.
A co do tego jak hamowac to wg mnie niema co sie sugerowac tym ze jest lub niema ABS bo z ABS droga hamowania jest dłuższa , bez samochód leci na suwa w przód a przy takiej pogodzie jak teraz to się mozna niezle zdziwic jak cie okręci jak wpadnie w poślizg, tak więc lepiej jezdzić ostroznie i wieksze odstepy ,a nie liczyć na ABS. A kontrolki pewnie wyjęte przez sprzedającego zeby nie swieciły i zanizały wartości auta przy sprzedaży .Jak nie działa ABS to i TCS tez nie działa a w zimie juz w tym roku mnie kilka razy pomógł.

[mlodyldz]

Dzięki za odpowiedź karmazyn, nie robiłem resetu komputera-jak to się robi? Czy to jest ten patent, że kluczyk na on i hamulec 10 razy wcisnąć w odstępach ok 1 sek.?(tak pisało na forum tylko że jeszcze coś o jakiś zworkach ale tego nie rozumiem). Myslę, że może tego reseta trzeba zrobić tylko podpowiedz jak to zrobię i sprawdzę i może już zamkniemy temat. Czy u ciebie też słychać pompę ABS jak chodzi, kiedy Abs zaczyna działać?

[karmazyn33]

No troche nie dokładnie czytałeś , bo reset kompa to odpinasz klemę z akumulatora i wciskasz hamulec na ok 30 sek . A to z kluczykiem na ON i zworki dotyczy wymigania błędów z komputera . Pamietaj ze po resecie kompa pasowało by przejechac sie autem kawałek tak żeby komputer ustawił nowe parametry , tylko bez szaleńst typu obrotomierz na czerwone pole tylko tak jak normalnie jezdzisz . Bo jak dasz mu w pi ...de to ustawi wyższe parametry i wiecej moze palić , choć w zime i tak bedzie wiecej spalał.

[mlodyldz]

ok dzięki wielkie zrobię dziś ten reset i zobaczymy jaki będzie efekt po teście odpisze na forum

Edit:
hmm mam jeszcze jedno pytanie- czy po zresetowaniu mogę od razu jechać , czy autko powinno chilę postać...bo sprzeczne opinie są na forum i nie wiem której siętrzymać. Ponoć istnieje jakaś instrukcja resetowania na forum ale nie doszukałem się:)

[Borys]

Ten post został usunięty przez Borys 1 gru 2010, 16:02.
Powód: nie piszemy post pod postem

[piotrek88z]

hmm mam jeszcze jedno pytanie- czy po zresetowaniu mogę od razu jechać , czy autko powinno chilę postać...bo sprzeczne opinie są na forum i nie wiem której siętrzymać. Ponoć istnieje jakaś instrukcja resetowania na forum ale nie doszukałem się:)

viewtopic.php?f=115&t=103637 Tutaj masz opis kasowania błędów.

[mlodyldz]

Nie bardzo rozumiem co oznacza: "podłączyć zworkę TBS-GND" i teraz to sam już nie wiem czy lepiej zrobić tak, czy zresetować komputer odłączając akumulator;/ przy tej pierwszej opcji moze byc trudniej, gdzyż nie mam kontrolek i nie będe widział wyskakujących kodów-czyli nie będe wiedział kiedy zacząć wciskać hamulec;/ może ten reset kompa???Ale czy nic sie nie popieprzy przy tym resecie( tym z odłączeniem aku)? i czy mozna od razu jechać czy powinien troche postać?

[piotrek88z]

Reset kompa nic mu nie zaszkodzi. Straci tylko "wartości adaptacyjne" Odepnij klamrę – od akumulatora potem do autka i trzymaj pedał hamulca 30s. (szybsze rozładowanie pamięci) Potem podepnij aku. Odpal i niech pochodzi trochę na wolnych obrotach potem przejedź się normalnie używając każdego biegu.

[mlodyldz]

ok dzięki za odpowiedź:)

[Borys]

Na początek wymień te kontrolki bo to trochę wróżenie z fusów. Wraz ze spadkiem temperatury zmienia się oporność czujników i jeśli twój jest padnięty ale blisko granicy tolerancji to mogą dziać się takie cyrki.
Zainwestuj 2zł w żarówki i sprawdź błędy wg. instrukcji.

[alan]

z mojego doświadczenia – sterownik ABS przez cały czas sprawdza sygnały z czujników. Jeżeli coś mu nie podpasuje – wyłącza system ABS aż do ponownego uruchomienia silnika. U mnie któryś czujnik nie stykał i był na granicy błędu. Wiem, że jeżeli zgasiłem silnik i odpaliłem – błąd nie zawsze znikał. Natomiast kiedy przekręcałem kluczyk, kiedy samochód był w ruchu – zawsze bez błędu. Jest to jednak złudne, bo bardzo często system wyłączał się ponownie, kiedy zatrzymywałem samochód. Więc całkiem prawdopodobne jest, że ABS może przestać działać dopiero wtedy, kiedy jest najbardziej potrzebny.
Koniecznie napraw kontrolkę, żeby dowiedzieć się, o który czujnik chodzi. A może nie czujnik, tylko jakiś zawór lub inny element systemu ABEES.

[magister82]

mam pytanie do was czy sterownik jest rozbieralny od abs, wyciągałem go kawałek plastiku była woda przy złączu wydmuchałem ale nic nie pomogło dalej nie działa. Dodatkowo po odłączeniu akumulatora silnik jakoś nierówno pracuje eh nie wiem co jest grane faluje na obrotach a wcześniej było Oki

[Jacekm_]

No falują obroty, bo komputer ustawia sobie nowe parametry, powinieneś z 10 Km przejechać po resecie, żeby się wszystko ustabilizowało.
Co do rozbieralności sterownika – nie wiem.

[magister82]

to cos nie tak bo bylem akurat w trasie 25km i jakoś sie nie ustawiło tak jak miało byc odłączyłem ponownie aku ale znów to samo może trzeba zrobić reset na gorącym silniku
Eh i nic 2 resety koma nic nie pomogły cos jej sie zdarzy szarpnąć raz poraz a w czasie jazdy ze stalą prędkością przez jakis czas zachowuje sie jakby miało zła mieszankę trzeba pościć pedał gazu i od nowa przyspieszać bo sie dusi i nie ciągnie. eh czym człowiek nierz zasługuje na takie rzeczy a chciał cos zrobić a tu bach

ps Przyczyna kondensator w sterowniku nie podawał napięcia na 2 czujniki miedzy innymi temperatury, wymiana auto znow w normie

[Qdłaty25]

Ja robiłem sobie ten reset i działa. Zworka to normalnie mówiąc zwarcie lub połączenie tych dwóch punktów (TBS z GND) kawałkiem kabelka. Tak jak w instrukcji zepnij te dwa piny razem, przekręć stacyjkę ale nie odpalaj auta, poczekaj, aż kontrolka pokaże Ci, jaki błąd wyskakuje (u mnie pokazało 14) i zacznie powtarzać tą sekwencję i wciśnij 10 razy hamulec w odstępach poniżej 1 sek. U mnie zadziałało i teraz jest git. Już nie pokazuje żadnego błędu. Dzięki temu zaoszczędziłem 60 zł. Suuper
Pozdrawiam