Wartosci sondy lambda 626 GF 1.8
Strona 1 z 1
witam
mam problem chyba z sada. podlaczylem dzisiaj razem z Lukanem pod kompa moj gazunek (na pb i na lpg chodzi tak samo chyba) i jak dam po garach, tzn pedal w podlodze i wysokie obroty to na wykresie sonda znika. mialem tak wczesniej i ja zmienilem na jakas uzywke ktora dostalem od Banamina. na tej sondzie jest tak samo. przy normalnej jezdzie pracuje ksiazkowo ale przy wdepnieciu znika.
czemu tak jest i co moze byc tego przyczyna??
pozdrawiam
mam problem chyba z sada. podlaczylem dzisiaj razem z Lukanem pod kompa moj gazunek (na pb i na lpg chodzi tak samo chyba) i jak dam po garach, tzn pedal w podlodze i wysokie obroty to na wykresie sonda znika. mialem tak wczesniej i ja zmienilem na jakas uzywke ktora dostalem od Banamina. na tej sondzie jest tak samo. przy normalnej jezdzie pracuje ksiazkowo ale przy wdepnieciu znika.
czemu tak jest i co moze byc tego przyczyna??
pozdrawiam

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Co to znaczy, znika. Na jakiej wartości się zatrzymuje. 0,1 V czy 0,9 V. A i tak przy gwałtownym wciśnięciu gazu sygnał z sondy jest ignorowany przez sterownik, żeby nie nastąpiło zubożenie mieszanki i auto z wolą kierowcy miało przyśpieszenie.
- Od: 25 sie 2010, 21:38
- Posty: 34
- Skąd: lubelskie
- Auto: mazda xedos 9 2,0 V6 TA. KF. 1994
powiem Ci ze ciekawe jest to co piszesz.
znika tzn powinien sobie falowac gora dol czyli jak piszesz od 0,1 do 0,9 a przy wdepnieciu u mnie znika kompletnie czyli jest na 0,1 albo i nizej. normalne to jest? bo z tego co piszesz to tak ma byc.
mowie przy normalnej jezdzie sobie chodzi jak laleczka a przy depnieciu do podlogi nic nie pokazuje
znika tzn powinien sobie falowac gora dol czyli jak piszesz od 0,1 do 0,9 a przy wdepnieciu u mnie znika kompletnie czyli jest na 0,1 albo i nizej. normalne to jest? bo z tego co piszesz to tak ma byc.
mowie przy normalnej jezdzie sobie chodzi jak laleczka a przy depnieciu do podlogi nic nie pokazuje

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Znika to znaczy ma wartości 0,0000
To, że w max bucie sygnały z sondy są mniej lub bardziej brane pod uwagę przez ECU nie znaczy że ma ona nie pracować. A już po zwolnieniu powinna zaczynać pracować prawie natychmiast, a u Miecia potrafi 20 sekund wstawać.
To, że sterownik podlewa na maxa powinno być widać na sondzie.
To, że w max bucie sygnały z sondy są mniej lub bardziej brane pod uwagę przez ECU nie znaczy że ma ona nie pracować. A już po zwolnieniu powinna zaczynać pracować prawie natychmiast, a u Miecia potrafi 20 sekund wstawać.
To, że sterownik podlewa na maxa powinno być widać na sondzie.
Faktycznie pamiętam przypadek Mieczysława
sonda stała przy bucie na maksa
stała na gazie i na benzynie w maksymalnych przedziałach obrotowych
zakładałem sondę dałem mu moją sprawną a niepotrzebną na próbę
i widzę że to nie to
więc może przepływka...... mam ową od 2,0 FS sprawną można by spróbować podmienić
sonda stała przy bucie na maksa
stała na gazie i na benzynie w maksymalnych przedziałach obrotowych
zakładałem sondę dałem mu moją sprawną a niepotrzebną na próbę
i widzę że to nie to
więc może przepływka...... mam ową od 2,0 FS sprawną można by spróbować podmienić
Ostatnio edytowano 4 lis 2010, 23:32 przez gazparts, łącznie edytowano 1 raz
nie do końca sprawna bo pokazuje ubogo w maksymalnych obciążeniach i wysokich obrotach a powinna pokazywać bogato
viron napisał(a):Sonda jak widać jest sprawna. Jakby sterownik reagował na sygnał sondy przy przyśpieszaniu to musiał by zmniejszyć czas wtrysku i auto by przyhamowało.
A skąd wiesz czy sterownik reaguje czy nie ? Jak to wywnioskowałeś?
Sterownik nie bierze jej pod uwagę tak jak napisałeś, ale ona powinna cały czas pracować i wyświetlać bogatą mieszankę.
Obojętnie co myśli, robi i planuje sterownik sonda powinna działać.
W zależności od zawartości tlenu wyświetla napięcie i tyle.
jak dla mnie łączysz dwie różne sprawy.
Jak by u właściciela tematu napięcie na sondzie było 0,8-1 volt przy bucie to by go nie zakładał
To może ktoś wie jakie mogą być tego przyczyny oprócz sondy ? Bo ja znam tylko taką, z wiekiem każda słabnie.
To może ktoś wie jakie mogą być tego przyczyny oprócz sondy ? Bo ja znam tylko taką, z wiekiem każda słabnie.
widzialem sie dzisiaj z banaminem i przyznam ze sceptycznie podchodzilem do jego pomyslu ale wymienilismy przeplywke i sonda chodzila caly czas, nie bylo dyszenia sie, dlawienia czy ubogniej mieszanki. za przeproszeniem auto teraz na prawde zap.....dala i chyba nigdy tak zwawa nie byla. rewelacja na prawde. jak dalem but w podloge to zrywala przyczepnosc na dwojce co prawda bylo troche slisko ale tego nigdy nie bylo.
dzieki wielkie Banamin, jestes wielki
dzieki wielkie Banamin, jestes wielki

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Mam pytania do kolegi
Jaki komp masz w instalce od gazu?
Czy podłączałeś się do kompa mazdy z jakimś skanerem żeby zobaczyć czy przepływka pokazuje jakiekolwiek wartości?
Ja mam zrobiony interfejsik do Mazdy, ale jak go podpinam to pokazuje mi 0V na sondzie (normalny miernik podłączony bezpośredni do sondy pokazuje napięcie), a najlepsze jest to, że jak odepnę sondę to komp nie zgłasza błędu (jak odpiąłem czujnik temp powietrza to błąd był odrazu).
Nie mam skąd podmienić przepływki, a chętnie bym to zrobił.
Jaki komp masz w instalce od gazu?
Czy podłączałeś się do kompa mazdy z jakimś skanerem żeby zobaczyć czy przepływka pokazuje jakiekolwiek wartości?
Ja mam zrobiony interfejsik do Mazdy, ale jak go podpinam to pokazuje mi 0V na sondzie (normalny miernik podłączony bezpośredni do sondy pokazuje napięcie), a najlepsze jest to, że jak odepnę sondę to komp nie zgłasza błędu (jak odpiąłem czujnik temp powietrza to błąd był odrazu).
Nie mam skąd podmienić przepływki, a chętnie bym to zrobił.
- Od: 31 sie 2007, 21:14
- Posty: 17
- Auto: Mazda 626 GF FS
zwykly elm nie czyta lambda, abs, jasków ani przeplywki co jedynie usuniesz nim "MIL" czy wykasujesz niektore bledy
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Mieczyslaw napisał(a):dzieki wielkie Banamin

Mieczyslaw napisał(a):dzieki wielkie Banamin, jestes wielki
no jestem wielki

AsterixGal ja sie podlaczalem pod kompa od gazu tylko i wylacznie. glowny sterownik to STAG 300+ jesli o to Ci chodzi. przeplywka nie pokazuje zadnych wartosci, przynajmniej na tym wykresie co ja widzialem. byla tylko praca sondy a ze przeplywka byla walnieta to wapdl na to Banamin (szacun).
jak nie zglasza bledu po odpieciu to dziwne sczerze mowiac. jakbys sie podpial tak jak ja to na pewno by bylo widac ze cos jest nie tak.
co do tego co napisal Rumun to nie mam pojecia o co gosciowi chodzi
Banamin problem ze spodniami mialem i to niedawno nawet
jak nie zglasza bledu po odpieciu to dziwne sczerze mowiac. jakbys sie podpial tak jak ja to na pewno by bylo widac ze cos jest nie tak.
co do tego co napisal Rumun to nie mam pojecia o co gosciowi chodzi
Banamin problem ze spodniami mialem i to niedawno nawet

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Mieczyslaw napisał(a):Banamin
Lukano benjamin, Mieczysław banamin a ja bananmin jestem
muszę sobię chyba nicka zmienić

AsterixGal napisał(a):Nie mam skąd podmienić przepływki, a chętnie bym to zrobił.
ale możesz wziąść multimetr jak nie masz nic innego
niebieski z sondy do plusa multimetru, minus z multimetru na masę auta ,dłuższe kable żeby mieć multimetr za kierownicą w czasie jazdy , i będzie widać czy sonda stoi na ubogim przy bucie
bananmin napisał(a):Lukano benjamin, Mieczysław banamin a ja bananmin jestem
muszę sobię chyba nicka zmienić![]()


-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
podepne sie do istniejacego postu dzis podpialem kompa pod staga i moim oczom okazalo sie takie cus http://www.youtube.com/watch?v=7PQ6ax3akM4 sonda nie pracuje chociaz zawsze ladnie falowala, przelaczanie gaz benzyna nic nie daje raz na przyslowiowe sto cos pokaze, spalanie 15 litrow gazu cykl miejski na zimnym silniku np po nocy odpalam obroty wskakuja na ssanie i po chwili spadaj ze silnikiem talepie czasem udaje im sie podniesc albo gasnie za drugim razem jest juz git czy to faktycznie lambda jezeli tak to jaka firme polecacie?
do moderatora prosze o usuniecie wczesniejszego posta pomylily mi sie zakladki na ktorej stronie mialem napisac bylem lekko zanietrzezwiony
do moderatora prosze o usuniecie wczesniejszego posta pomylily mi sie zakladki na ktorej stronie mialem napisac bylem lekko zanietrzezwiony
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6