Mazda kopci, pare pytań.
Sorki jeszcze jedno.Pompa wody z pod spodu jest umazana olejem.Co to może oznaczać???
– Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
HOGUM napisał(a):Dzięki Jaaco.Jaka cena takiej uszczelki???Trzeba oddawać samochód do mechanika czy we własnym zakresie można to zrobić???Pytałem jeszce czy trzeba dodatkowych czynności aby sprawdzić stan pierścieni olejowych
Uszczeleczka to groszowa sprawa ... i możesz wymienić we wlasnym zakresie, ale przed wyjęciem aparatu zaznacz sobie dokladnie jego położenie. Tu masz linka jak to zrobić.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopi ... 16&t=57932
Stan pierścieni możesz tylko i wyłącznie zdiagnozować po wyjęciu tloków ... a to gruba robota
kolejna rzecz ...
HOGUM napisał(a):Sorki jeszcze jedno.Pompa wody z pod spodu jest umazana olejem.Co to może oznaczać???
Ciekaw jestem jak możesz zobaczyć pompę wody ...
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
Ciekaw jestem jak możesz zobaczyć pompę wody ... Przecież jest ona zasłonięta osłona plastikową znajduje się pod rozrządem.
No właśnie

– Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
Z góry przepraszam że pytam w kilku tematach, ale zależy mi na odpowiedzi.
Mam wielką prośbę do ludzi którzy robili remont silnika.
Czy kupowaliście pierścienie "nad wymiar" czy "nominalne", a jeśli nominalne czy po wymianie objawy typu kopcenie i branie oleju ustało ?
Dziękuję za pomoc.
Mam wielką prośbę do ludzi którzy robili remont silnika.
Czy kupowaliście pierścienie "nad wymiar" czy "nominalne", a jeśli nominalne czy po wymianie objawy typu kopcenie i branie oleju ustało ?
Dziękuję za pomoc.
- Od: 16 cze 2010, 15:32
- Posty: 10
mell napisał(a):Mam wielką prośbę do ludzi którzy robili remont silnika.
Czy kupowaliście pierścienie "nad wymiar" czy "nominalne", a jeśli nominalne czy po wymianie objawy typu kopcenie i branie oleju ustało ?
Od remontu przejechałem 15 000 km. Pierścienie miałem założone NPR nominalne. Oleju praktycznie mi nie bierze,no może minimalne ilości,na początku tylko 2 razy dolałem. Co do kopcenia to niedawno po wymianie oleju po odpaleniu parę razy puściła niebieskiego bąka,ale jak narazie jest OK
- Od: 10 maja 2008, 15:51
- Posty: 243
- Skąd: Siedlce
- Auto: Golf IV 2.3 V5
cóż wam to da ile macie zamiar jezdzić swoimi madziami?????
koszt remontu to 1500 do 2000zł zależy gdzie i jak sie to zrobi????? nie ma pewnosci ze po remoncie bedzie ok ja jężdze 3 lata pali mi 03-04l zależy jak krece czsem i 0,5 na 1000km i ile oleju bym kupił za te 1500zł 
- Od: 20 sty 2010, 13:00
- Posty: 43
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda 323f BA Z5
Siema. Mam zamiar kupić mazde 323f 1.5 '95r. Ogólnei samochód ładnie sie prezentuje:) niepokoi mnie tylko jedna rzecz. Mianowicie przy odpalaniu zimnogo silnika z rury wydobywa się siwy dym(trwa to 5 sec.) koles mówi że zaczęło sie tak dziać po wymianie oleju. Powiedział że zmienił olej Mineralny na półsyntetyczny. Czy to może oznaczać że silnik jest już na wyczerpaniu???? prosze o pomoc.
-
jaworek
nie przejmuj sie
ja mam to samo jak i nie jeden z posiadaczy Mazdy te silniki tak maja pierscionki do roboty
dziwne żeby z minerała przechodzić na półsyntetyk lał minerała bo tanszy i gęsciejszy pewnie mu mniej oleju spalił i koszta mniejsze ja swego czasu lałem volveline 10w40 i mi więcej spalił oleju w granicach 0,6l na 1000km na mobilu15w40 pali 03-04
ale gdy by mi nie paliła oleju bym go nie zalewał minerałem bo te silniki nie lubią tego


- Od: 20 sty 2010, 13:00
- Posty: 43
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda 323f BA Z5
czyli to nie jest wina silnika... troche mi ulżyło bo chciałbym kupić ten samochód a i cena jest przystepna
. on mi jeszcze powiedział że trzeba będzie wrócić znowu na minerał przy następnej wymianie i nie powinno byc tego problemu......?
-
jaworek
Koroniarz napisał(a):ale gdy by mi nie paliła oleju bym go nie zalewał minerałem bo te silniki nie lubią tego
Ten silnik jest stworzony do minerału jak każdy inny z początku lat 90tych z zalecaną klasą jakości SG
Raczej silnik zimą "nie lubi" tej lepkości 15W i tylko tyle.
Ale co poradzić jeżeli obecnie 99% "minerałów" sprzedawanych w PL ma właśnie taką lepkość, albo jeszcze większą.
grabu122 napisał(a):Ten silnik jest stworzony do minerału jak każdy inny z początku lat 90tych z zalecaną klasą jakości SG![]()
tak się składa, że ten silnik jest stworzony do półsyntetyka a nawet syntetyka w niektórych klimatach. Mineralny strasznie syfi w silniku, wiem bo sam miałem a po remoncie jeżdżę na półsyntetyku i jest o niebo lepiej, co prawda znowu bierze olej ale do mineralnego nie wrócę po tym co widziałem.
- Od: 15 lut 2009, 18:00
- Posty: 1196
- Skąd: Katowice
- Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4
Koroniarz napisał(a):nie przejmuj sieja mam to samo jak i nie jeden z posiadaczy Mazdy te silniki tak maja pierscionki do roboty
dziwne żeby z minerała przechodzić na półsyntetyk lał minerała bo tanszy i gęsciejszy pewnie mu mniej oleju spalił i koszta mniejsze ja swego czasu lałem volveline 10w40 i mi więcej spalił oleju w granicach 0,6l na 1000km na mobilu15w40 pali 03-04
ale gdy by mi nie paliła oleju bym go nie zalewał minerałem bo te silniki nie lubią tego
grabu122 napisał(a):Koroniarz napisał(a):ale gdy by mi nie paliła oleju bym go nie zalewał minerałem bo te silniki nie lubią tego
Ten silnik jest stworzony do minerału jak każdy inny z początku lat 90tych z zalecaną klasą jakości SG![]()
Raczej silnik zimą "nie lubi" tej lepkości 15W i tylko tyle.
Ale co poradzić jeżeli obecnie 99% "minerałów" sprzedawanych w PL ma właśnie taką lepkość, albo jeszcze większą.
Ludziska .... zastanówcie się co tak naprawdę piszecie....
Po pierwsze .... minerały w żadnym wypadku nie nadają się do naszych samochodów .... bo właśnie takie operacje typu ... bierze mi olej to przechodzę na minerał kończą żywotność silnika Z5 nawet w początkowym stadium brania oleju.
A kolejna rzecz to panie Kronikarz nie pisz albo nie doradzaj forumowiczom działań które pomagają niby prowizoryczną ucieczką od problemu tego silnika. Bo jak widzę takie podejście do tematu to zaraz mi się nasuwa, że za jakiś czas polecisz użytkownikom tego sławetnego silnika zalewanie go moto-doctorem.

Po drugie primo .... to odpowiedzcie sobie na pytanie co powoduje branie oleju .... i będziecie mieli odpowiedź jak na tacy

Zapieczone pierścionki olejowe ... i to 99% przypadków. Wymiana w początkowych objawach kopcenia spowoduje ... że w zapomnienie odejdzie ten drażliwy dla wielu mazdowiczów problem.
Tyle na temat.
PS .... do osób które piszą niewiadome wywody na ten temat .... zajżyjcie najpierw do wnętrza silnika, a potem twórzcie teorie na ten jakże "kruchy olejowy" temat silnika Z5. Jeśli ktokolwiek z wypowiadających się powyżej mial okazję zobaczyć tak naprawdę do wnętrza swojego silnika to będzie wiedział o czym piszę.
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości