Szuranie przy skręcie w lewo łożysko? (626 GF 1,8)

[VeryCoolMan]

Witam i tak jak w temacie skręcam sobie w lewo "w prawo i jazda na wprost cisza" a tu z tylnego prawego koła słyszę dosyć głośne szuranie tak jak by szczęki o bęben w tym momencie ocierały "no właśnie mam z tyłu bębny co podobno jest rzadkością w gf-ce" i teraz się zastanawiam.. czy to łożysko? czy słabo dokręcona śruba trzymająca łożysko jak i cały bęben? i jeszcze jedno załóżmy że to łożysko, jak z wymianą da się samo wymienić czy jest zintegrowane z bębnem?

[nynuch76]

Witam zastanawiam się czy nie prościej podjechać do mechanika lub samemu sprawdzić przyczyny tego niepokojącego ''szurania'' niż prosić o wróżenie z fusów co to może być ''to może być NIEBEZPIECZNE ''.Co do drugiego pytania masz piastę zintegrowaną z łożyskiem.A teraz skrócona instrukcja obsługi bęben jest przykręcony do piasty dwoma małymi śrubkami fi 8 na wkrętak krzyżowy wystarczy zdemontować koło odkręcić owe śrubki zdjąć bęben i Sam Sobie odpowiesz mało roboty a spokój bezcenny.

[VeryCoolMan]

Dzięki nynuch76 nie chodzi o wróżenie z fusów właśnie jutro się za to zabieram i ciekawy byłem czy ktoś już tak nie miał przypadkiem, a mechanikom dziękuję bardzo już mam dość partolenia roboty przez tych wszystkich "fachmanów" jedno zrobią to drugie zepsują.. co mogę to robię sam..

Co do drugiego pytania masz piastę zintegrowaną z łożyskiem.A teraz skrócona instrukcja obsługi bęben jest przykręcony do piasty dwoma małymi śrubkami fi 8 na wkrętak krzyżowy

hmm a nie jest przypadkowo tak że bęben wraz z łożyskiem trzyma nakrętka na klucz bodajże 32 ta na środku? możesz jaśniej wytłumaczyć gdzie te śrubki miały by się znajdować z tyłu z przodu z boku ? bo u mnie ich nie ma na 99% i coś mi się wierzyć nie chcę żeby 2 śrubki na wkrętak krzyżowy trzymały cały bęben w którym są szpilki a do nich przykręcone koło heh.. Ps. i już chyba wiem o co Ci chodziło i to się zgadza co napisałeś ale nie w tym typie bębna który jest w mojej 626

[nynuch76]

Nakrętka 32 ta na środku trzyma łożysko które jest jednocześnie piastą i to z piasty wychodzą szpilki do których przykręca się koło. Bęben ma na środku jeden duży otwór pięć otworów na śruby do koła i dwa malutkie do śrub mocujących bęben do piasty dokładnie tak jak tu http://allegro.pl/lozysko-piasta-mazda- ... 36805.html

[VeryCoolMan]

OK dzięki więc sprawdzę jutro i się wszystko okaże.

[VeryCoolMan]

Nakrętka 32 ta na środku trzyma łożysko które jest jednocześnie piastą i to z piasty wychodzą szpilki do których przykręca się koło. Bęben ma na środku jeden duży otwór pięć otworów na śruby do koła i dwa malutkie do śrub mocujących bęben do piasty

No i miałeś rację jest tak jak piszesz niestety jeszcze tego nie rozbierałem tylko popatrzyłem na szybkiego co i jak
A moja teoria:

bęben wraz z łożyskiem trzyma nakrętka na klucz bodajże 32 ta na środku

Pasuje do bębna staruszki 626 GD tam po odkręceniu owej nakrętki całość schodzi

[VeryCoolMan]

bęben jest przykręcony do piasty dwoma małymi śrubkami fi 8 na wkrętak krzyżowy wystarczy zdemontować koło odkręcić owe śrubki zdjąć bęben

Było by super, ale co zrobić gdy bęben nie chce zejść śrubki odkręcone i nic, zapieczony jak nie wiem co dostał parę razy młotkiem delikatnie od tyłu ale ani drgnie otwór na śrubę odpychająca bęben też testowałem wkręciłem śrubę oparła się już o piastę a on ani drgnął co teraz? ;/

[tadziomaru1]

Zrób dwie dźwignie po bokach z dużych śrubokrętów i napierniczaj młotkiem z góry i z dołu. Musi zejść, parę razy to przetestowałem (stacja demontażu)

[VeryCoolMan]

tadziomaru1
A łożysko przeżyje?

[tadziomaru1]

Myślę że to na nie w ogóle nie zadziała. Nie wiem jak tam jest, bo ja mam tarcze, ale z opisów powyżej wnoszę że łożysko jest skręcone nakrętką centralną do piasty, czyli cała operacja mu wisi , bo bęben odchodzi od piasty.
Poza tym – a masz jakie inne wyjście?

[VeryCoolMan]

Myślę że to na nie w ogóle nie zadziała. Nie wiem jak tam jest, bo ja mam tarcze, ale z opisów powyżej wnoszę że łożysko jest skręcone nakrętką centralną do piasty, czyli cała operacja mu wisi , bo bęben odchodzi od piasty.Poza tym – a masz jakie inne wyjście?

No właśnie nie mam no to młot do ręki i do dzieła