Dziwne ogrzewanie

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Oblib » 23 wrz 2010, 21:39

Witam,
Mam pytanie jako świeży użytkownik mazdy 6. Otóż ogrzewanie trochę dziwnie się zachowuje. Przy rozgrzanym silniku (nie ma wahań temperatury) ciepłe powietrze zaczyna lecieć do kabiny po ustawieniu climatronica na co najmniej 24 stopnie. Wygląda to mniej więcej tak jakby były 2 ustawienia ogrzewania: ciepło/zimno.
Gdzie szukać usterki?
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 23 wrz 2010, 21:25
Posty: 5
Skąd: Midleton, Irlandia
Auto: Mazda 6, 2.0 benzyna 2003 rok

Postprzez kvb » 23 wrz 2010, 22:50

Cześć. Może któryś czujnik temperatury nawalił? Pierwsza rzecz którą moim zdaniem warto by sprawdzić. Znajomy miał podobnie w Volvo V40 tylko, że w drugą stronę – klima mu nie chłodziła bo czujnik temperatury zewnętrznej pokazywał o 10 stopni mniej niż było w rzeczywistości. O ile czujnik temperatury zewnętrznej łatwo sprawdzić naciskając przycisk AMB to co czujnika temperatury wewnątrz samochodu (po prawej stronie poniżej kolumny kierowniczej za kratką) to już niestety nie mam pomysłu... :(
Początkujący
 
Od: 10 cze 2010, 16:20
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: M6 '04 GG 2.0 MZR

Postprzez Oblib » 25 wrz 2010, 00:22

A czy ten sensor to przypadkiem nie mierzy temperatury do trybu auto? Na manualnym sterowaniu 20 stopni to 20 stopni więc chyba sensor nie powinien mieć znaczenia.
Tak czy inaczej sprawdzę, dzięki.
Początkujący
 
Od: 23 wrz 2010, 21:25
Posty: 5
Skąd: Midleton, Irlandia
Auto: Mazda 6, 2.0 benzyna 2003 rok

Postprzez Oblib » 26 wrz 2010, 10:19

Sensor sprawdzony zgodnie z serwisówką, wszystko ok. Jakies inne pomysły? Przy okazji rozbierania wnętrza popatrzyłem co się dzieje jak się kreci gałką od temperatury – siłownik rusza pręcikiem (wygląda to jakby otwierał/zamykał klapkę blokującą dopływ powietrza). I tyle. otwiera się i zamyka w zależności od temperatury... a ciepłe jak nie lecało tak nie leci...
Początkujący
 
Od: 23 wrz 2010, 21:25
Posty: 5
Skąd: Midleton, Irlandia
Auto: Mazda 6, 2.0 benzyna 2003 rok

Postprzez Grzyby » 26 wrz 2010, 10:23

Sprawdź ile masz płynu w chłodnicy (nie w zbiorniczku wyrównawczym).
I nie zdziw się jak uda Ci się dolać kilka litrów.

Nie wiem co prawda jak w benzyniaku, ale w klekotach powodem "problemów" z ogrzewaniem jest za mała ilość płynu w chłodnicy.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Oblib » 26 wrz 2010, 10:24

Płyn sprawdzony – i w chłodnicy i w zbiorniczku do pełna bez dolewania.
Początkujący
 
Od: 23 wrz 2010, 21:25
Posty: 5
Skąd: Midleton, Irlandia
Auto: Mazda 6, 2.0 benzyna 2003 rok

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6