Oleje silnikowe

Jakiej marki olej lejecie do swoich mazd?

BP
23
1%
Castrol
460
22%
Elf
200
10%
Liqui Moly
41
2%
Lotos
125
6%
Midland
66
3%
Mobil
553
27%
Motul
71
3%
Orlen
21
1%
Shell
157
8%
Texaco
28
1%
Valvoline
131
6%
inne
175
9%
 
Liczba głosów : 2051

Postprzez b2 » 24 sie 2005, 12:14

nemi napisał(a):30 po literce W oznacza maksymalną temperaturę zewnętrzną, w jakiej użytkowany jest samochód. U nas taka temperatura jest czasem przekraczana, więc lepiej kupić 10W-40
Co za głupota... to wedle Twojej teorii na oleju z liczbą 60 jeżdżą chyba tylko na planetach położonych bliżej słońca?

10W-40, to klasa lepkości i tyle. Zimowa i letnia, przy czym temperatura zewnętrzna (otoczenia) ma znaczenie tylko dla klasy zimowej (determinuje granicę pompowalności oleju).

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez nemi » 24 sie 2005, 12:45

b2 napisał(a):Co za głupota... to wedle Twojej teorii na oleju z liczbą 60 jeżdżą chyba tylko na planetach położonych bliżej słońca?
To nie jest moja teoria, tylko teoria zaczerpnięta z jakiejś strony o olejach.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez tomekrvf » 24 sie 2005, 13:00

nemi napisał(a):To nie jest moja teoria, tylko teoria zaczerpnięta z jakiejś strony o olejach.
nemi, mylisz się. Ta teoria jest błędna.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez nemi » 24 sie 2005, 13:12

Zaczerpnięte ze stron:
"Druga część oznaczenia oleju silnikowego, liczby od 20 do 60, określają możliwości smarne oleju w wysokich temperaturach. Im wyższy parametr, tym olej lepiej znosi ekstremalne warunki termiczne i rzadziej dochodzi do jego rozkładu."

"Dla olejów letnich istnieje 5 klas lepkości wg SAE. Są to 20, 30, 40, 50 60. Olej klasy SAE 40 może pracować w warunkach klimatycznych do 40C."
Źródło:
<czytaj> CARMAN – Klasyfikacje olejów silnikowych

Sorry – nie mogę znaleźć tej strony, o którą mi chodzi. Zresztą tak czy inaczej na stronach producentów najczęściej można znaleźć oleje xW-40 polecane na nasz klimat, xW-50 jeśli silnik ma ciężki żywot w mieście. W każdym razie im wyższa liczba po W, tym olej lepiej znosi wysokie temperatury.

Zresztą nawet jeśli się pomyliłem i wprowadziłem w błąd – przepraszam. To ludzka rzecz :]
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez tomekrvf » 24 sie 2005, 13:17

nemi napisał(a):Zresztą nawet jeśli się pomyliłem i wprowadziłem w błąd – przepraszam. To ludzka rzecz :]
I nikt nie ma do Ciebie pretensji.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez Xavier » 24 sie 2005, 13:20

Zobaczcie może to:
<czytaj> Texaco – Trochę o oleju silnikowym...
Informacie z Texaco. Nie wkleiłem, bo sporo tego.
Ostatnio edytowano 24 sie 2005, 13:24 przez Xavier, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez nemi » 24 sie 2005, 13:24

Po prostu gdzieś znalazłem stronkę (i to taką porządną – przynajmniej tak wyglądała), gdzie wszytko było ładnie wypunktowane w tym stylu:
nemi napisał(a):Olej klasy SAE 40 może pracować w warunkach klimatycznych do 40C
A to by to jeszcze potwierdzało.
Xavier napisał(a):Zobaczcie może to:
<czytaj> Texaco – Trochę o oleju silnikowym...
Informacie z Texaco. Nie wkleiłem, bo sporo tego.
Więc czuję się usprawiedliwiony :P <lol>
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Xavier » 24 sie 2005, 20:41

Rademenes44 napisał(a):
No to zastosuje najprawdopodobniej Valvoline Maxlife 15W-40 (to chyba półsyntetyk?).

To olej mineralny. Półsntetyk ma symbol : 10W-40
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez GofNet » 25 sie 2005, 02:56

Bieżący wątek tegoż tematu oraz Xavier (On wie, o co chodzi – @Xavier – przepraszam) zmusiły mnie do zagłębienia się w tą tematykę. Gdzie leży prawda? Oto ona:

Oleje silnikowe – Kompendium wiedzy

Klasy lepkości olejów

Oleje silnikowe – jak już wiemy – dzielimy na:
<czytaj> zimowe,
<czytaj> letnie,
<czytaj> wielosezonowe – najpopularniejsze w Naszym klimacie.
Według klasy SAE oleje zimowe posiadają oznaczenie: xW. Oleje letnie: y. Oleje wielosezonowe: xW-y, gdzie x i y są wartościami liczbowymi.

Jak należy czytać te oznaczenia?
x, to wartość, charakteryzująca odporność oleju na niską temperaturę. Aby dowiedzeć się, przy jakiej temperaturze ów olej pozwala na optymalne smarowanie i rozruch silnika, w granicach lepkości sprecyzowanych normą klasyfikacji, należy pomniejszyć ją o liczbę 40*. W ten sposób uzyskamy minimalną temperaturę prawidłowej pracy oleju.
y, to wartość, charakteryzująca odporność oleju na wysoką temperaturę. Na podstawie normy SAE określa ona górną maksymalną temperaturę klimatu (otoczenia) [ºC], przy której olej zachowuje prawidłowe wartości smarne po rozgrzaniu silnika do temperatury 100ºC.
Nieco zawiłe? Wyjaśnię to więc prościej. Jeśli silnik startuje z temperatury 0ºC (okres jesienno-zimowy), to auto po przejechaniu np. 5km będzie miało nagrzany silnik w mniejszym stopniu, niż po przebyciu tego samego odcinka w temperaturze otoczenia na poziomie 50ºC (upalne lato – nie w cieniu, lecz w promieniach słonecznych).
Oto przykłady oznaczeń olejów wielosezonowych:
<czytaj> 0W-30 (temperatura minimalna: -40ºC; temperatura maksymalna: 30ºC),
<czytaj> 5W-40 (temperatura minimalna: -35ºC; temperatura maksymalna: 40ºC),
<czytaj> 10W-40 (temperatura minimalna: -30ºC; temperatura maksymalna: 40ºC),
<czytaj> 10W-50 (temperatura minimalna: -30ºC; temperatura maksymalna: 50ºC),
<czytaj> 20W-60 (temperatura minimalna: -20ºC; temperatura maksymalna: 60ºC).

* W wielu materiałach podawane są różne informacje na temat tej wartości. Waha się ona w przedziale od 30 do 40, jednak przeważająca ilość publikacji skłania się do liczby 40.

Spotyka się również określenie temperatura płynięcia. Pojęcie to odnosi się do minimalnej temperatury otoczenia, przy którym olej jest w stanie płynąć w układzie silnika (zachowuje płynność). W zależności od konkretnych olejów, temperatura ta jest niższa od wartości x o przedział 10-2560ºC, np:
<czytaj> Mobil1 5W-40 --> temperatura płynięcia: -45ºC,
<czytaj> Shell Advance Fork 5W --> temperatura płynięcia: -54ºC,
<czytaj> ESSO Uniflo Diesel 15W-40 --> temperatura płynięcia: -27ºC.

Najpopularniejsze normy jakości olejów

Występują dwie klasy jakościowe olejów według klasyfikacji API (norma obowiązująca poza Europą):
<czytaj> Sz' – dla silników benzynowych,
<czytaj> Cz' – dla silników DIESEL'a,
gdzie z' jest kolejną literą alfabetu, określającą jakość oleju, np:
<czytaj> SA, SB, SC, SD, SE, SF, SG, SH, SI, SJ, SM – od 08.2005r.;
<czytaj> CA, CB, CC, CD, CE, CF, CF-2, CF-4, CG-4, CH-4, CI-4.
Im dalsza litera alfabetu, tym wyższa jakość oleju stworzonego do pracy w trudniejszych warunkach.

Występują dwie klasy jakościowe olejów według klasyfikacji ACEA (norma obowiązująca w Europie):
<czytaj> Az'' – dla silników benzynowych,
<czytaj> Bz'' – dla silników DIESEL'a,
gdzie z'' jest kolejną cyfrą, określającą jakość oleju, np:
<czytaj> A1, A2, A3, A4, A5;
<czytaj> B1, B2, B3, B4, B5.
Im większa cyfra, tym wyższa jakość oleju stworzonego do pracy w trudniejszych warunkach.
Istnieje jeszcze klas E w normie ACEA, ale ona tyczy się samochodów ciężarowych (wysoko obciążonych) z silnikami o zapłonie samoczynnym:
<czytaj> E1, E2, E3, E4, E5.

Więksi producenci silników wprowadzają własne normy, np:
<czytaj> VW 500.00 dla olejów klasy SF, A3;
<czytaj> VW 501.00 dla olejów klasy SG, A2;
<czytaj> MB 227.1 dla olejów klasy CE, E1;
<czytaj> MB 228.1 dla olejów klasy CE, E2;
<czytaj> MB 228.3 dla olejów klasy CF-4, E3.

Liczba zasadowa TBN (Total Basic Number)

Liczba zasadowa charakteryzuje olej pod względem jego właściwości myjąco-dyspergujących. Im większe są parametry TBN tym lepsze są właściwości myjące i neutralizujące produkty spalania paliwa.

Trzy metody wytwarzania olejów

Biorąc pod uwagę sposób produkcji olejów silnikowych, podzielić je można na trzy grupy:
<czytaj> oleje mineralne – powstają w czasie przeróbki ropy naftowej,
<czytaj> oleje syntetyczne – powstają w wyniku mieszanki syntetycznych węglowodorów, uszlachetniaczy, środków czyszczących i innych substancji.
<czytaj> oleje semisyntetyczne (półsyntetyczne) – wywodzą się z mieszanek baz mineralnych i syntetycznych.

Oleje syntetyczne odznaczają się mniejszymi zmianami lepkości przy zmianach temperatury, niższą lotnością w wysokich temperaturach i wyższą stabilnością chemiczną, a także łatwiej niż mineralne ulegają biodegradacji. Oznacza to, że można je stosować w szerszym zakresie temperatur pracy silnika i zużywają się wolniej, niż oleje mineralne. Dodatki uszlachetniające stosowane w nowoczesnych wysokiej jakości olejach silnikowych stanowią około 30% objętości oleju. Służą one poprawieniu parametrów oleju.

Podsumowanie

Problem oznaczeń lepkości olejów w określonych temperaturach może być tu pewną kością niezgody, gdyż ogólnie dostępne materiały podają różne informacie na powyższy temat.

Gęstość oleju nie zależy od technologii wykonania, lecz od jego lepkości. Dlatego też przekonanie, iż olej syntetyczny jest za rzadki do silkików ze znacznymi przebiegami jest błędne. Niestety prawdą jest, iż olej syntetyczny może doprowadzić do rozszczelnienia silników z dużymi przebiegami. I to, co napisałem nie koluduje ze sobą. Ponieważ oleje syntetyczne występują w różnych klasach lepkości, można je stosować, zamiast olejów semisyntetycznych, jednak aby nie dopuścić do rozszczelnienia silnika, powinniśmy zwrócić uwagę na ilość składników rozpuszczających w oleju. To właśnie one – przy zachowaniu podobnej lepkości olejów syntetycznych i semisyntetycznych – mogą doprowadzić do wcieków z układu smarowania silnika.

Aby do tego nie dopuścić, należy odpowiednio dobrać olej do danego silnika. Jeśli np. stosujemy olej:
<czytaj> Mobil 1 10W-40
który jest semisyntetykiem, to dobrym zamiennikiem dla niego z syntetyków może być:
<czytaj> Midland MicroOil SYNQRON 10W-50
ponieważ przeznaczony jest właśnie do silników z przebiegami powyżej 100.000 km. Celowo również zawiera mniej środków myjących, niż inne oleje syntetyczne, a reprezentuje najwyższą półkę jakościową.

Bibliografia

<czytaj> AutoKącik
<czytaj> Co powinieneś wiedzieć o olejach silnikowych?
<czytaj> Dexol
<czytaj> Kupujemy olej silnikowy
<czytaj> MacMerc – Smarowanie silnika
<czytaj> Midland – Dyktatura Norm
<czytaj> Oleje silnikowe – poradnik
<czytaj> Texaco – Zuchowski
<czytaj> Trader – Oleje silnikowe
<czytaj> Shell Advance Fork

Happy End

Mam nadzieję, że tym materiałem rozwiałem większość, jeśli nie wszystkie Wasze wątpliwości.

Pozdrawiam.

EDIT 25.08.2005r. 16.45:
Nie udało mi się co prawda znaleźć w polskim wydaniu testów olejów silnikowych, jednak chętnych zapraszam do zapoznania się z lekturą w języku angielskim:
<czytaj> Testy olejów silnikowych
Ostatnio edytowano 25 sie 2005, 16:45 przez GofNet, łącznie edytowano 1 raz
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Xavier » 25 sie 2005, 09:08

Braaaawo GofNet! Wykonałeś ogromną pracę. Jestem pod wrażeniem i gratuluję. Przyda się wszystkim zainteresowanym! <spoko>
Jak byś miał jeszcze jakiś ranking olei samochodowych (bądź testy lub porównania) i go zamieścił, byłaby to już pełnia szczęścia. Sam szukałem w sieci, ale jakoś bez rezultatu...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez nemi » 25 sie 2005, 09:39

Wobec tego:
b2 napisał(a):Co za głupota... to wedle Twojej teorii na oleju z liczbą 60 jeżdżą chyba tylko na planetach położonych bliżej słońca?
tomekrvf napisał(a):nemi, mylisz się. Ta teoria jest błędna.
to jesteś jednak pewien prawdziwości tych danych – bo mówią o tym samym, co mówiłem ja... A pisałem przecież głupoty :]. Co z argumentem b2 o innych planetach?
I tym sposobem już nic nie wiadomo :P
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez tomekrvf » 25 sie 2005, 09:54

nemi napisał(a):to jesteś jednak pewien prawdziwości tych danych – bo mówią o tym samym, co mówiłem ja... A pisałem przecież głupoty.
Cóż nemi... Lepkość oleju, a konkretnie zastosowanie oleju w zależności od temperatury zewnętrznej dobiera producent auta/silnika. Podaj e-mail'a, to wyślę kilka przykładów, które nijak się maja do tego, co napisałeś Ty i Gofnet (informacje zaczerpnięte z oryginalnych książek serwisowych).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez Xavier » 25 sie 2005, 10:11

tomekrvf napisał(a):Podaj e-mail'a, to wyślę kilka przykładów, które nijak się maja do tego, co napisałeś Ty i GofNet (informacje zaczerpnięte z oryginalnych książek serwisowych).
tomekrvf, czemu na priv'a? Inni też chętnie poczytają. Wiedzy nigdy dosyć. Jak dużo tego, to wklei linki.
Bo sugerujesz, że GofNet zarwał nockę na darmo, napisał błędnie pewne rzeczy (na podstawie kilu źródeł) i uciekasz z uzasadnieniem na priv'a. Ogólnikiem typu: „zaczerpnięte z oryginalnych książek serwisowych” wszystko można zanegować lub uzasadnić. Jakoś tak „niefajnie”. Podaj konkrety.

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez Beegees » 25 sie 2005, 10:13

Ja we wszystkich autach używałem oleju Quaker State, mój ojciec przez 12 lat jeździł Favoritką i zrobił nią prawie 350 tys. km bez remontu silnika, teraz skodą jeździ drugi właściciel i nadal żadnych problemów z autem nie ma (a ponoć to najbardziej awaryjne auta są). Nie wiem, jakie zasługi w tym ma olej, ale podobno jest rewelacyjny, lałem go do Seicento potem do Nubiry (10W-40) no i teraz do Mazdy (5W-30), czyli pełny syntetyk, bo do tej pory właśnie na 5W-30 to auto jeździło w Niemczech. Przy następnej wymianie wleję już półsyntetyk, bo odrobinę ubywa, a auto ma 150 tys. km przejechane. A co do nazwy oleju, to teraz jest to MicroOil, ponieważ nazwę Quaker State zastrzeżono tylko na amerykański rynek, ale słyszałem, że od nowego roku znowu ma wrócić Quaker State do Europy...

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 lip 2005, 19:52
Posty: 24
Skąd: Kraków, Wiśniowa
Auto: Mazda 323 C 1.5 16V 1998

Postprzez tomekrvf » 25 sie 2005, 10:47

Xavier napisał(a):tomekrvf, czemu na priv'a?
Nie chce mi się wklejać obrazków na stronę. Mogę je przesłać nemi lub Tobie, to je wrzucisz do ogólnego wglądu. Nigdzie nie uciekam :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez GofNet » 25 sie 2005, 16:48

Jeśli nie będziecie mieli nic przeciwko, to postaram się sukcesywnie, w wolnym czasie uzupełniać poprzedni mój post. Tak będzie lepiej, gdyż informacje będą w jednym miejscu, a nie rozrzucowe po całym temacie.

Dodałem testy olejów silnikowych English language only :|
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez luki » 26 sie 2005, 12:17

Witam

Zastanawiam się nad zmianą oleju z Castrol 10W-60 na 10W-40. Wiem, że ten pierwszy cieszy się dobrą opinią, bo dobrze wycisza popychacze, ale zmusza mnie do tego inna przyczyna. Otóż od dwóch lat jak mam swoją Madzię, co jakiś czas odkrywam nowe wycieki w silniku. Oczywiście na bieżąco zapobiegam, ale ile można?

Czy to możliwe, że winny tym wyciekom jest właśnie ten syntetyk (bo jest rzadki)? Najechane mam 146tys.

Drugie moje pytanie dotyczy mieszania olejów. Jeśli się zdecyduję na zmianę, to pozostanie mi litr 10W-60. Czy mogę ten litr wykorzystać na dolewkę? A gdyby to był np. Mobil 5W-50? Czy marka też ma znaczenie?

Dzięki za ewentualne sugestie

łk
Początkujący
 
Od: 16 maja 2004, 21:38
Posty: 27
Skąd: Wawka
Auto: 323P BA '99 1.3

Postprzez tomekrvf » 26 sie 2005, 12:20

Co jak co, ale olej 10W-60 nie jest rzadki...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez Xavier » 26 sie 2005, 12:30

Sugestie są takie: NIE ŚMIEĆ KOLEGO. Masz przynajmniej trzy tematy rozpoczęte o olejach:
<czytaj> Wymiana oleju – Syntetyk, półsyntetyk, minerał?
<czytaj> Oleje – opinie
<czytaj> Zbyt duży ubytek oleju
Więc po co otwierasz następny?
luki napisał(a):Zastanawiam się nad zmianą oleju z Castrol 10W-60 na 10W-40.
Effekt będzie żaden, bo oba oleje, to półsyntetyki. Jeśli chcesz zmianą oleju coś osiągnąć, to powinieneś raczej pomyśleć o oleju mineralnym (np. 15W-40).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez Briareos » 26 sie 2005, 12:41

Hmm... Mieszanie olejów, to nieciekawa sprawa. Ogólnie nie wolno. Powinno się dolewać tylko ten sam. Jak nie ma, to można dolać tej samej gęstości/lepkości, klasy i gatunku ale innej firmy – przy czym w przypadku uzupełniania większych braków, to lepiej cały zmienić. Gdzieś czytałem, że można tak do 0,25l dolać jednorazowo czegoś zaledwie zbliżonego do posiadanego oleju – ale to tylko w nagłych wypadkach (lampka się zaświeci albo poziom zejdzie w trasie poniżej "L") i potem od razu zmiana całego oleju, jak najszybciej się da. Ta uwaga dotyczyła jednak starszych, mało wysilonych silników benzynowych z gaźnikiem...

Mieszanie olejów może doprowadzić do utraty właściwości przeciwpiennych i innych nieciekawych reakcji, które szybko zakończą żywot silnika...
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki