Radex84 napisał(a):Fervex sztuk 1
oj kolega chyba w sobote za bardzo popil ze fervex wczoraj był
www.mazdaspeed.pl

mojej żony więc wyciągnąłem Tekile co to u mnie w barku stała ze 2 lata, nawet nieźle szło i o dziwo sie dzisiaj rano dobrze czułe, bo po ostatnim balu z tekilą to dzień następny dla mnie zaczął się grubo po teleexpresie 

Kuchni szefował sam Marcin Sowa
Obsługa chodzila jak szwajcarskie zegarki. Dania takie ze glowa boli na samą mysl. Juz nawet nie mowa o cieplych daniach tylko o szwedzkim, wiejskim, azjatyckim itp. stole prezes83 napisał(a):Waluś napisał(a):dzień następny dla mnie zaczął się grubo po teleexpresie
tzn. "wstaje rano patrze a tu teleexpress":D


Radex84 napisał(a):ale bym sie piwka napil a tu nie mozna
Radex84 napisał(a):gromaciek to gruba impra
Nie sadzilem ze bedę gosciem takiej imprezy
Nie da sie tego opisac tak poprostu. Rzycze kazdemu uczestnictwa w takim balu. Mysle ze dlugo nie bedę goscil na takim weselu badz sytuacji tego typu podobnej. O ile wogole jeszcze kiedys
Nie bedę mowil bo bol glowy powróci 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości