Czarny dym przy przyspieszaniu

Postprzez rafusmaximus » 6 wrz 2010, 10:52

czyli jakby wsiadła do mojego, to by nic nie usłyszała... oprócz w/w terkoczącego sprzęgiełka od vacuum :)
Szkoda, że co niektórzy chcąc być uszczypliwi nie rozumieją słowa SUBIEKTYWIZM, tym bardziej, że sami mają fioła na punkcie dźwięków ;)
Tak, czy inaczej, dziękuję Ci skubiszku za "wyczerpującą" odpowiedź... Powodzenia w niwelowaniu stuków.
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 09:19
Posty: 415 (0/1)

Postprzez bieski » 6 wrz 2010, 11:18

No to skoro takie dobre uszy macie to pytanie. Syczy wam coś w pobliżu zbiornika od płynu do wspomagania? Bo u mnie syczy i jak ruszam kierownica to przestaje. Najgorsze jest to ze nie syczało :(
......................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2010, 09:37
Posty: 4533 (13/136)
Skąd: ZG
Auto: GJ

Postprzez skubiszek » 6 wrz 2010, 12:09

nie u mnie nie syczy – tylko pompę słychać vacuum
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2010, 23:30
Posty: 251
Skąd: Zach-Pom
Auto: Audi A6 C6 3.0TDI Quattro
Honda Accord 2.2 iCTDi

Postprzez Enduro » 6 wrz 2010, 14:47

rafusmaximus napisał(a):.... tym bardziej, że sami mają fioła na punkcie dźwięków ;)
... Powodzenia w niwelowaniu stuków.

fakt, ze nie nalezy byc zbyt przesadny, bo o tylko jednoski diesla i to dosc starej konstrukcji,niestety :(
ale dobre ucho juz nie jedne koszta napraw silnika i jego podzespolow zminimalizowało,
bo regula mowi jak cos sie popsuje to zawsze do wymiany sa dwa elementy....
polecam nadsluchiwac, jesli pojawi sie inny tzn lekko nienormaly dzwiek.
pow.E.
Ostatnio edytowano 6 wrz 2010, 21:57 przez Enduro, łącznie edytowano 1 raz
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez rafusmaximus » 6 wrz 2010, 15:15

a myślisz, że jak robię ;) Zaniedbałem przez to kilka ulubionych kapel w audio, a także ulubione informacje na RMF-FM... Żona "nie lubi" ze mną już jeździć, bo ciągle jej mówię "nasłuchuj"... Jednak dzięki niej, to przyznaje bez bicia, zlokalizowałem wkurzające trzeszczenie rolety, zrobiłem i teraz jest milusio... pozostaje terkoczące ustrojstwo od vacuum, ale to już niedługo, nie daruje mu ;) Muszę chyba kupić benzynę, tam podobno jest lepiej niż w klekocie ;P
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 09:19
Posty: 415 (0/1)

Postprzez skubiszek » 6 wrz 2010, 16:06

no nie wiem :D będą Cię irytowały plastiki które jednak po jakimś czasie zaczną trzeszczeć a tak... klekot wszystko Ci zagłuszy hahahaha :D :D :D :D
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2010, 23:30
Posty: 251
Skąd: Zach-Pom
Auto: Audi A6 C6 3.0TDI Quattro
Honda Accord 2.2 iCTDi

Postprzez Bandit » 6 wrz 2010, 18:38

Proszę nie robić śmietnika w temacie :[
Proszę poprawić temat (opcja "edytuj" w pierwszym poście) gdyż inaczej ja będę musiał to zrobić i się wpienię :D Proszę również zapoznać się z regulaminem forum przy zakładaniu następnego tematu, pozdrawiam :>
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.

Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2010, 19:04
Posty: 4427 (10/13)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Nie mam

Postprzez skubiszek » 6 wrz 2010, 19:38

no tak ja bym prosił również chociaż małe OT zrobiłem żeby przyjrzeć się moim problemu po doczepieniu pod temat
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2010, 23:30
Posty: 251
Skąd: Zach-Pom
Auto: Audi A6 C6 3.0TDI Quattro
Honda Accord 2.2 iCTDi

Postprzez Bandit » 7 wrz 2010, 13:12

bandit266 napisał(a):Proszę poprawić temat (opcja "edytuj" w pierwszym poście)

Padre1982, byłeś dzisiaj o 9 rano na forum i nie poprawiłeś tematu :( dlaczego ? Dzisiaj o 17.30 miną 24 godziny z takim (...) tytułem i temat trafi do kosza, a szkoda by było... pozdrawiam
EDIT:
Poprawiłem za Ciebie ten temat, ale dostajesz upomnienie wzrokowe <cisza> (patrz 10s na mój avatar <faja> ) i życzę powodzenia w naprawie. Następnym razem przeczytaj regulamin forum <czytaj> zanim coś napiszesz (oszczędzisz pracy moderatorom).
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.

Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2010, 19:04
Posty: 4427 (10/13)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Nie mam

Postprzez robaj » 8 wrz 2010, 21:15

czesc jestem nowy ,mam takie same objawy jak skubiszek klekotanie pod maska i czasem na chwile jest ok mazda6 citd ,u mnie jak jest zimna to po odpaleniu przez chwile pusci dyma okolo minuty a potem jest ok tylko stukanie
robaj
 

Postprzez Enduro » 8 wrz 2010, 21:58

robaj napisał(a):...a potem jest ok tylko stukanie

to niedobry objaw!
i albo wtryski sa uszkodzone albo co gorsza panewki sa wytarte...
pozdr.E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez skubiszek » 8 wrz 2010, 23:24

u mnie zrobiło się spokojnie, nie stuka silnik się uspokoił i wyciszył.... pracuje równiutko
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2010, 23:30
Posty: 251
Skąd: Zach-Pom
Auto: Audi A6 C6 3.0TDI Quattro
Honda Accord 2.2 iCTDi

Postprzez sonsieno » 9 wrz 2010, 02:54

czesc jestem nowy ,mam takie same objawy jak skubiszek klekotanie pod maska i czasem na chwile jest ok mazda6 citd ,u mnie jak jest zimna to po odpaleniu przez chwile pusci dyma okolo minuty a potem jest ok tylko stukanie


Zapodaj Diesel Spulung LIQUI MOLY , może się wyciszy, u mnie pomogło...
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2009, 10:20
Posty: 118
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 5 2007r. 2.0 benzyna

Postprzez Padre1982 » 9 wrz 2010, 14:50

bandit266 napisał(a):
bandit266 napisał(a):Proszę poprawić temat (opcja "edytuj" w pierwszym poście)

Padre1982, byłeś dzisiaj o 9 rano na forum i nie poprawiłeś tematu :( dlaczego ? Dzisiaj o 17.30 miną 24 godziny z takim (...) tytułem i temat trafi do kosza, a szkoda by było... pozdrawiam
EDIT:
Poprawiłem za Ciebie ten temat, ale dostajesz upomnienie wzrokowe <cisza> (patrz 10s na mój avatar <faja> ) i życzę powodzenia w naprawie. Następnym razem przeczytaj regulamin forum <czytaj> zanim coś napiszesz (oszczędzisz pracy moderatorom).


Dobra, powiem szczerze, że się pogubiłem. Do tematu ostatnio nie zaglądałem, bo wydawało mi się, że:
a) temat padł po przeniesieniu do "diesel'a"
b) znalazłem rozwiązanie moich problemów.
Wchodzę teraz, patrzę temat żyje własnym życiem, czytam o stacjach, klekotaniu, wtryskach 5C czy 7J, niepoprawnej ortografii czy interpunkcji, aż tu nagle "popraw tamat".
Sprawa wygląda tak: autko mi pada, a mimo wszystko muszę go używać na codzień, wtrysków w dalszym ciągu nie mam, szukałem tu rozwiązania problemu zanim dobrze zapoznałem się z forum i naprawde nie miałem wiele czasu, by dobierać słowa prosząc o pomoc. Uczciwie postawiłem nawet sprawę w pierwszych zdaniach, mówiąc, byście nie przenosili tematu, tylko zwyczajnie bez kombinacji pomogli w biedzie.

Tak więc Szanowny Bandicie uczciwie mówię, że zbrodnie popełniłem w afekcie i łagodny wymiar kary zniosłem dzielnie. Nie wiem, czy jestem zresocjalizowany, ale jest szansa, bo zrozumiałem (chyba) zasadę tytułowania tematów. Jesli Mazda przeżyje, to może nawet w wolnej chwili się pochwalę jakims zdjęciem i w ogóle zadomowię. Póki co wesoło nie jest.

A co do reszty. Madzia dymiła od zakupu, więc podejrzewam, że to nie ja wtryski załatwiłem, ale mogłem oczywiście przyczynić się do pogorszenia ich stanu. Zapewnie wydatnie pomogły mi w tym stacje BP, ponieważ jak zmieniłem je na LukOil spadło i spalanie (z 9,2 w mieście na około 8,0) i zasłona dymna też mniejsza.

Nawiązujac do reszty, wybaczcie mi, jesli zjadłem jakieś "ś" ,"ź", czy inne "ą", ale szef przez ramię zerka (od czasu do czasu) i się spieszę :)
Reanimacji ciąg dalszy – następna będzie benzynówka :/
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 wrz 2010, 14:18
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 Wagon Top Sport 2.0 MZR-CD 136 KM, rocznik 2004

Postprzez Grzyby » 9 wrz 2010, 14:55

Padre1982 napisał(a):znalazłem rozwiązanie moich problemów.

Więc się podziel z innymi :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17088 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Padre1982 » 9 wrz 2010, 14:59

P.S. Jak już posta wysyłałem wyświetliło mi, że "coś tam za długie", ale ręka była szybsza niż oko, więc zatwierdziłem i nie doczytałem. Drogi moderatorze wybacz. Od razu popatrzę jeszcze z 5 sekund na awatara i będzie git :)

Grzyby napisał(a):
Padre1982 napisał(a):znalazłem rozwiązanie moich problemów.

Więc się podziel z innymi :)


Cały tekst brzmi "myślałem, że znalazłem rozwiązanie swoich problemów".... niestety :(
Reanimacji ciąg dalszy – następna będzie benzynówka :/
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 wrz 2010, 14:18
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 Wagon Top Sport 2.0 MZR-CD 136 KM, rocznik 2004

Postprzez Grzyby » 9 wrz 2010, 15:07

Fakt – nie ogarnąłem całości a tylko wycinek.
Diagnoza była tylko z AutoKsiężyno i z MABI?
Jedni i drudzy nie mają opinii dbających o klienta a raczej naciągających na ile się da.
Masz pod nosem w zasadzie Jaksę – zawsze możesz podjechać.
Jarek może przeczyścić pompę i wtryski FORTE (popracują tylko na nim).
Ewentualnie regulacja zaworów i kalibracja wtrysków. Sprawdzenie układu dolotowego (szczelności) poprawności działania EGRa.

Nie rzucaj się od razu na rzeczy najkosztowniejsze (wymianę wtrysków) bo może się okazać że zrobisz to zupełnie niepotrzebnie. A jak problem nie ustąpi to ani Mabi ani AutoKsiężyno nie zwrócą Ci grama kasy, co więcej – wyciągną więcej na dalsze diagnozowanie.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17088 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Padre1982 » 10 wrz 2010, 14:46

No cóż – niestety już trochę po ptokach. Wtryski były wyciągnięte i zbadane na stole i mam wydruki :/ Koszty samej operacji z zamontowaniem z powrotem w samochodzie juz mnie dobiły. Resztę kasy wydałem na używki i tak naprawde nie mam już na montaż, nie mówiąc o innych EGR-ach.
Niestety z dnia na dzień utwierdzam się w przekonaniu, że autko trzeba będzie sprzedać... albo teraz za "kilka groszy", albo zrobić wtryski, pojeździć do wiosny i ciut drożej. W obecnej chwili stać mnie miej więcej na Cienkocienko 700 albo bilet miesięczny ;) – na dłubanie przy aucie raczej nie :/
Reanimacji ciąg dalszy – następna będzie benzynówka :/
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 wrz 2010, 14:18
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 Wagon Top Sport 2.0 MZR-CD 136 KM, rocznik 2004

Postprzez Padre1982 » 21 wrz 2010, 15:57

Wczoraj wymianiłem jeden z czterech trysków – najgorszy – na calkiem ładną, jak to w "Mabi" ujęli książkową sztukę. Niestety reszta ostała się moja. Teraz właściwie wszystkie 4 są na granicy pełnej sprawności, ale żaden nie leje i właściwie tylko jeden, czy dwa podają trochę za małą dawkę paliwa na wysokich obrotach, co skutkuje (podobno) lekką mułowatością przy mocnym przyspieszaniu.
Przejechałem 50 km i póki co mam wrażenie, że:
a) Mazda płynniej przyspiesza,
b) nie dymi przy dynamicznym przyspieszaniu na czarno,
c) Mniej klekocze
ale....
d) klekocze mniej tylko w średnim i wysokim zakresie obrotów, przy niskich chodzi przez chwilę ok, potem przez moment klekocze jak volkswagen z lat 90-tych, a potem znów ok,
e) nie cisnąłem autka za bardzo, więc czarny dym może się jeszcze pojawić.
Poza tym trochę pozostał mi niesmak ponieważ na poczatek przekonywano mnie, że trzeba koniecznie wymienić 3 wtryski, potem po sprawdzeniu kilku sztuk został wymieniony tylko jeden i (!) tak naprawde gdyby od razu wymienić ten jeden na nowy i nie szukać używek, zaoszczędziłbym 2 tygodnie czasu, kupę nerwów, a kasa byłaby ta sama :/
Podejrzewam też, że nie dokonano kalibracji stad nierówna praca przy niskich obrotach. Być moze się nie dało, ale nikt mnie o tym nie poinformował.
W czwartek spróbuję skalibrować je – zobaczymy, czy się poprawi :/
Reanimacji ciąg dalszy – następna będzie benzynówka :/
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 wrz 2010, 14:18
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 Wagon Top Sport 2.0 MZR-CD 136 KM, rocznik 2004

Postprzez wins__76 » 21 wrz 2010, 18:40

Padre1982 napisał(a):tak naprawde gdyby od razu wymienić ten jeden na nowy i nie szukać używek, zaoszczędziłbym 2 tygodnie czasu, kupę nerwów, a kasa byłaby ta sama

Dobra używka wtrysku 450zł nowy wtrysk 2700zł Jak usłyszałem cenę to od razu zrezygnowałem z nowego wtrysku. Przecież sami możecie sprawdzić czy wtryski leją-wystarczy zrobić test przepływowy. <piwo> Wystarczy odkręcić korek wlewu oleju zobaczyć, czy wyrzuca olej i spaliny-jest przyczyna klekotania.
Czytając posty wyżej wszyscy nadsłuchują czy klekocze( jesteście przewrażliwieni na tym punkcie), a przecież jak leje wtrysk to wypali szybko podkładkę pod nim, a co za tym idzie Madzia będzie więcej palić i będzie dziwnie wchodzić na obroty.
Madzia i tak pracuje cicho. Mój były Opel Astra II ten to klekotał. Przerażony pojechałem do serwisu Diesla,
a tam niespodzianka wszystko OK.
Początkujący
 
Od: 16 sie 2010, 15:20
Posty: 25
Skąd: Białystok
Auto: Madzia 6 2003 2,0 D 121KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6