zalany śilnik?? xedos 6 nie pali...>? ?
Strona 1 z 1
witam dzisiaj uszkodziłem swoja mazdę xedos 1.16 16v niestety została uszkodzona chłodnica i cały płyn wyleciał,do tego zderzak i maska delikatnie zgięta,tak wiec musiałem brać auto na hol 43 km jechałem w czasie gdy padał deszcz wycieraczki chodzili bez przerwy jadąc na zapłonie po kilku kilometrach siadał akumulator deszcz strasznie padał wiec musiałem się ratować wiec co jakiś czas odpalałem z drugiego biegu tzn na w sensie na zaciąg,minęło jakieś 1.5 godz od kiedy wróciłem do domu próbowałem odpalić ale nawet nie zakręci cisza i tu pytanie PRZEZ ZGIĘTA MASKĘ MOGŁA SIĘ DOSTAĆ WODA CZY MOGŁA COŚ ZALAĆ W SILNIKU I TERAZ DLATEGO NIE CHCE PALIĆ
JAKIE MOGĄ BYĆ SKUTKI ODPALANIA AUTA NA ZACIĄG?? proszę o wasze sugestie Pozdrawiam sojer2010
Ostatnio edytowano 5 wrz 2010, 15:47 przez sojer2010, łącznie edytowano 2 razy
skutki to moga byc takie ze mogl ci pasek przeskoczyc, a to ze nie zapali moze byc zwiazane z uszkodzeniem instalacji el. silnika przy udezeniu
- Od: 20 lip 2009, 21:41
- Posty: 149
- Skąd: Hańczowa/Gorlice
- Auto: była Mazda 626 GD 2.0 D
była Mazda 626 GE 2.0 D COMPREX
jest Mazda 626 GE 2.0i 16V 4WD
sojer2010, zapraszam do lektury regulaminu – dowiesz sie z niej jak nazywac tematy. W przypadku braku poprawy bede zmuszony przeniesc ten watek do kosza.
sojer2010 napisał(a):mam nadzieje że oto chodziło co do tego regulaminu.
Chodzilo o to co jest w regulaminie – dodaj jeszcze piec wykrzknikow i 10 znakow zapytanie to na pewno bedzie dobrze
rozpedz sie z czytaniem regulaminu (ze zrozumieniem) i wtedy bedzie ok.
Co do odpalania mojej byłej z5 (1.5l budową prawie to samo pomimo słuchań o cudach z rozrządem... przeskokiem paska... itp.. nigdy mi się to nie zdarzyło) na pych (zaciąg) zawsze odpalała i do dziś śmiga bez problemu. Po dzwonie gdzie pękła chłodnica, wyciekł płyn dalej ją odpaliłem i sam wjechałem na lawetę bez płynu i nic kompletnie nic się nie zatarło, sfajczyło czy co tam jeszcze znawcy wymyślą więc co do
mocno wątpię w rozrząd, skoro cisza po przekręceniu kluczyka.
Czy po przekręceniu:
1. zapalają się kontrolki (prąd dochodzi)
2. jak zapalają to czy bendiks działa, buczy, chucha, pierdzi...
Opisz co się dzieje po tym jak posadzisz swoją
na siedzeniu, to coś razem wymyślimy może.
sojer2010 napisał(a):przekrecam kluczyk i nic cisza! czy to mozę być rozrządbo na to wychodzi
mocno wątpię w rozrząd, skoro cisza po przekręceniu kluczyka.
Czy po przekręceniu:
1. zapalają się kontrolki (prąd dochodzi)
2. jak zapalają to czy bendiks działa, buczy, chucha, pierdzi...
Opisz co się dzieje po tym jak posadzisz swoją

323F ba 1.5 '95>xedos6 2.0 '97>5 2.0 Pb/Lpg '06>_____
Sprzedam przednie zaciski hamulcowe do Xedosa6.
Sprzedam stacyjkę z 2 kluczykami i kompletem zamków.
Sprzedam przednie zaciski hamulcowe do Xedosa6.
Sprzedam stacyjkę z 2 kluczykami i kompletem zamków.
przekręcam kluczyk kontrolki się pala cisza jedynie wiatrak się załącza w chłodnicy,po uderzeniu odpaliłem bez problemu,dopiero jak kiedy wróciłem do domu odczekałem 2 godz i próbowałem go zapalić ale dupa,wiedz ze padał deszcz auto mnie holujące strasznie chlapało na moje auto a od uderzenia zgięła się maska może w jakieś czułe miejsce dostało się ta woda dlatego nie pali,a co do akumulatora powinien się naładować i przy odpalaniu powinien zakaszlać chociaż,światła świeca wiec się w jakimś stopniu ładuje ale czemu nie odpala ? ja też za bardzo nie wierze co do skutków ubocznych odpalania na zaciąg ale rożnie może być 
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6