Dzięki bardzo BlackM3!
Kupiłem podkładki w Fordzie i oczywiście okazały się być dobre i w 1/3 ceny tych z Mazdy. No i mieli je na miejscu, bez konieczności czekania jak to zwykle w ASOM bywa. Dla zainteresowanych, cykający dźwięk to najwyższy czas na wymianę właśnie podkładek pod wtryskami. Okazało się, że jakiś "znawca" zalał ten cykający wtrysk u mnie hermetic'iem czy czymś podobnym i przez 30 tys. km od mojego zakupu to "rozwiązanie" się sprawdzało. Tak sprawdziłem auto przed zakupem

Dzięki wielkie wielkie mojemu mechanikowi!, bo poradził sobie z tym syfem i na szczęście wszystkie wtryski wyciągnął bez większych problemów (pracy towarzyszyły historie o zapieczonych wtryskach).
Teraz wszystko śmiga, nie cyka i nie śmierdzi spalinami w kabinie. Pzdr!