Mazda kopci, pare pytań.

Mazda 323 1994–1998

Postprzez lesiux » 27 sie 2010, 09:51

wymieniałeś olej po tej nafcie? Ile tej nafty się leje do cylindra dokładnie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez ralf8484 » 27 sie 2010, 12:13

wymiana oleju jest konieczna po zalaniu nafty ilość jaka się zalewa to taka żeby zakryła powierzchnię tłoka na każdy cylinder ja dobrze pamiętam to ok. 60ml
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2008, 19:43
Posty: 133
Auto: była 323f jest avensis

Postprzez soul » 27 sie 2010, 12:18

a jak zakryć powierzchnie tłoka w V6? ;D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2007, 10:07
Posty: 593
Skąd: Lublin
Auto: było 323F Z5, 323F KF, Honda Accord Coupe, Audi A4 B6 1.8T Sedan, Audi A4 B6 1.8T Avant, Audi A4 B6 2.4 V6

Postprzez lesiux » 27 sie 2010, 14:28

no musisz nalać zdecydowanie więcej :) co później z tą naftą? zakręcamy świece czy ma sobie parować?Auto się następnie normalnie uruchamia czy kręcimy bez świec żeby ją wypchało?Czy może wszystko wyląduje w misce olejowej?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez soul » 27 sie 2010, 14:32

na zdrowy rozum to jeżeli nafta zostanie w cylindrach i nie spłynie (pewnie zalezy to od stanu piersccieni) to nie uruchamiałbym silnika z przykreconymi swiecami bo pogną sie korby, jezeli cos zostalo to najlepiej strzykawka i wezykiem odessac nadmiar a nastepnie z wykreconymi swiecami przekrecic silnik pare razy rozrusznikiem zeby to wydmuchalo ;) przykrecamy potem swiece i odpalamy. Oczywiscie trzeba wymienic olej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2007, 10:07
Posty: 593
Skąd: Lublin
Auto: było 323F Z5, 323F KF, Honda Accord Coupe, Audi A4 B6 1.8T Sedan, Audi A4 B6 1.8T Avant, Audi A4 B6 2.4 V6

Postprzez rafał88 » 27 sie 2010, 19:01

Olej wymienilem na Mobila 10w40 czyli polsyntetyk, po sposzczeniu starego oleju z nafta wlalem okolo 150-200ml swiezengo oleju zeby wyplukac calkiem nafte;) a i sprawdzilem ja teraz jest zaraz po odpaleniu i po dodaniu gazu(3000-3500rmp) nie ma dymku jaki zawsze byl, czuc tylko spalana benzyne.... i nafta byla zalana na cala noc i na caly dzien czyli 24h
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez ralf8484 » 27 sie 2010, 19:31

arafal21 to teraz zamiast browaru trzeba walnąć jeden kufel nafty :D hahaha a wcześniej na jakim oleju śmigałeś ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2008, 19:43
Posty: 133
Auto: była 323f jest avensis

Postprzez rafał88 » 27 sie 2010, 19:49

A no to:D Mialem castrola tez 10w porazka po prau tysiakach zrobil sie czarny jak smola:/ mobil nie dosc ze tanszy i to dosc sporo to jeszcze tak szybki sie nie starzeje:)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Czekolada » 15 paź 2010, 13:56

Drodzy Panowie!
Uprzejmie oświadczam, że jestem babeczką i o samochodach niewiele mi wiadomo:/
Miło mi- Czekolada jestem.
Piszę prosząc o radę:(, dokładnie nie wiedząc w jaki post umieścić zapytanie. (od dziś mam tutaj konto)
Moja Madzia (323f 1,5 benz.) zaczęła kopcić na biało po odpaleniu.
Na ciepłym silniku nie ma tego problemu.
Co się może z nią dziać?
Proszę o jakieś wskazówki.
Dodam,że auto posiadam od niedawna.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 paź 2010, 12:44
Posty: 14
Skąd: Podwarszawska Mieścina
Auto: Mazda 323 F V (BA) '96 1.5 16V

Postprzez lesiux » 15 paź 2010, 14:23

jest zimno – to normalne
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez Czekolada » 15 paź 2010, 14:26

lesiux napisał(a):jest zimno – to normalne


danke szen <czarodziej> miło, że odpowiedziałeś, zatem nie mam się czego obawiać <co?>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 paź 2010, 12:44
Posty: 14
Skąd: Podwarszawska Mieścina
Auto: Mazda 323 F V (BA) '96 1.5 16V

Postprzez jaaco » 15 paź 2010, 14:40

Jak kopci ni biało to nie ma się czym martwić, gorzej gdyby dymek był błękitny- a to by oznaczało że silnik jest do remontu (tak jak u mnie) :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sie 2009, 14:10
Posty: 1149 (11/8)
Auto: Mazda3 BL Z6 Alu Silver
Była: Mazda 3 2 3 F GT

Postprzez Czekolada » 15 paź 2010, 14:48

jaaco napisał(a):Jak kopci ni biało to nie ma się czym martwić, gorzej gdyby dymek był błękitny- a to by oznaczało że silnik jest do remontu (tak jak u mnie) :)



:| upsss...
dymek to ja lubię ale w <faja>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 paź 2010, 12:44
Posty: 14
Skąd: Podwarszawska Mieścina
Auto: Mazda 323 F V (BA) '96 1.5 16V

Postprzez borealis » 16 paź 2010, 09:57

a dużo tego dymu czy mało? bo jeśli dużo tak jak to było u mnie to szykuj się na wydatki. i nie ważna czy jest zimno czy ciepło na zewnątrz, jeśli chodzi o kopcenie to owszem ale kilko sekundowe dlatego pytam ile tego dymu się wydobywa z twojego auta.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 21 kwi 2010, 21:40
Posty: 27
Skąd: Barcin
Auto: mazda 323f BJ 1,6 98 kM 02 rok

Postprzez Czekolada » 18 paź 2010, 08:06

borealis napisał(a):a dużo tego dymu czy mało? bo jeśli dużo tak jak to było u mnie to szykuj się na wydatki. i nie ważna czy jest zimno czy ciepło na zewnątrz, jeśli chodzi o kopcenie to owszem ale kilko sekundowe dlatego pytam ile tego dymu się wydobywa z twojego auta.



Wczoraj mi zakopciła dość sporo, odpalałam ją na niewielkim mrozie (minus 4 stopnie). Dym leciał może z 10 sekund. :| Później za każdym innym razem gdy ją odpalałam dymek był praktycznie niewielki, tak jakby para wodna mi się skraplała. Opowiedz mi proszę o Twoim przypadku. Zaczynam się obawiać że i mnie czeka poważny wydatek. :( Panowie piszą tu o pierścieniach, uszczelkach pod głowicą...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 paź 2010, 12:44
Posty: 14
Skąd: Podwarszawska Mieścina
Auto: Mazda 323 F V (BA) '96 1.5 16V

Postprzez borealis » 18 paź 2010, 15:56

U mnie było dosyć sporo dymu zawsze przy rannym odpaleniu i nieważne było czy jest plusowa temperatura czy minusowa. Dymu było dosyć sporo jak zapaliłem auto to myślałem że samochód mi się pali. Pojechałem do mechanika rozebrał silnik i stwierdził uszkodzone uszczelniacze ale powiedział , że jak już rozebrał pół silnika to za jedną robotą można wymienić pierścienie olejowe bo mogą być też zużyte tak też zrobiliśmy po remoncie dym znikł .
Uszczelka pod głowicą może też być przyczyną kopcenia ale jeśli będziesz robiła remont taki jak ja to siłą rzeczy też ją wymienią.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 21 kwi 2010, 21:40
Posty: 27
Skąd: Barcin
Auto: mazda 323f BJ 1,6 98 kM 02 rok

Postprzez ralf8484 » 18 paź 2010, 18:04

spokojnie po co remont w tych temperaturach to normalne zjawisko w prawie każdym samochodzie jeśli byś trochę więcej przejechała np. na trasie to woda odparuje i tyle ale zaraz sie ponownie na postoju skropli taki mamy klimat :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2008, 19:43
Posty: 133
Auto: była 323f jest avensis

Postprzez borealis » 18 paź 2010, 18:25

ja pisze o swoim przypadku wydobywało się tyle dymu z auta,że nie było go widać i trwał.o to kilka sekund od naprawy nie dymi mi wogóle nawet w minusowych temperaturach.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 21 kwi 2010, 21:40
Posty: 27
Skąd: Barcin
Auto: mazda 323f BJ 1,6 98 kM 02 rok

Postprzez Czekolada » 19 paź 2010, 08:02

dzięki wielkie, tak czy siak będę miała Wasze uwagi i doświadczenia na uwadze :D będę monitorować sytuację na bieżąco <czarodziej> póki co szybkę czołową mi dziś wymienią <killer> strzeliła bidula
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 paź 2010, 12:44
Posty: 14
Skąd: Podwarszawska Mieścina
Auto: Mazda 323 F V (BA) '96 1.5 16V

Postprzez michal.j » 20 paź 2010, 20:00

Witam,
Na początek chciałem przywitać się ze wszystkimi szczęśliwymi (a może nie) posiadaczami Mazd.
Sprowadziłem z niemiec Mazde 323f z września 97. Przed wymiana oleju i świec autko chodziło jak malowane nie kopciło, nic sie nie działo. Dopiero po wymianie oleju i świec kopci a zaznaczam, że olej wlałem taki sam 10w-40. Kopci głównie jak jest zimna, stawia chmure aż głowa boli i smierdzi spalinami. Oleju raczej nie bierze bo sprawdzam i jest na takim samym poziomie. Kopci jeszcze z pod maski ale to juz wiem, że jest walnięta uszczelka pod kolektorem. Ciężko jest mi stwierdzić co to może być, może ma ktoś jakiś pomysł?
Z góry dziękuję
Początkujący
 
Od: 17 paź 2010, 12:12
Posty: 4
Skąd: Gryfino
Auto: 323F '97

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323