A teraz przechodzę do problemu. Oto, silnik (a ściślej płyn chłodniczy) po odpaleniu zimnego auta dość szybko (w ciągu minuty, dwóch) osiąga dość wysoką temperaturę. Wysoką, to znaczy około 2/3, no, może 3/5 skali. Potem tak już zostaje, nie włacza się wentylator. Na moim wskaźniku nie ma zaznaczonych dokładnie stopni Celsjusza, a w większości aut, którymi jeździłem do tej pory, wskaźnik zatrzymywał się na połowie skali. W zwiazku z tym chciłlem Was spytać, czy:
1) Wskazania temperatury są zbyt wysokie, czy to taka "uroda" Magdalenek?
2) Czy silniczek nie dochodzi do wysokiej temperatury zbyt szybko?
3) Jeśli coś jest nie w porządku, co może być przyczyną? (termostat, chłodnica, niedrożne przewody chłodnicze, głowica)?
Będę ogromnie wdzięczny za pomoc
Pozdrawiam, Tomek.