Nie wiem czy problem pojawia się we wszystkich modelach, ale ja doświadczyłem tego u siebie i szukając innych kierownic na szrotach, a mianowicie luźna i oderwana otulina kierownicy. Mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi:)
A wiec, chciałem się podzielić jak ja załatwiłem sprawę:
Potrzebne nam będzie około 3-4 tubek butaprenu, wenflon jak największy, strzykawka ( ja akurat używałem 20) i jakąś mocna szeroka taśma materiałowa albo pasek.
Ja naprawę podzieliłem na etapy, czyli najpierw górna część kierownicy która była najbardziej denerwująca.
Wbijamy wenflon pod kątem, tak żeby igła weszła mniej więcej równolegle do szkieletu kierownicy, następnie wyjmujemy igłę zostawiając wprowadzoną sama rurkę od wenflonu, do strzykawki nalewamy butapren i podłączamy ją do wenflonu i powoli wtłaczamy butapren do kierownicy ( u mnie weszły prawie 3 tubki w sama górną część!!)
Następnie owijamy mocno paskiem to miejsce gdzie kierownica ma się kleić i czekamy, niestety czekać trzeba okolo 2-3 dni bo klej schnie bardzo wolno.
Aha kierownica po zalaniu klejem puchnie pierwszego dnia, nie wiem co to za zjawisko ale ja się trochę na początku przestraszyłem.
Mam nadzieje ze pomoze to jakiemuś użytkownikowi 323f
Sposób na denerwującą usterkę kierownicy
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości