Jakie kombi do 25000?

[marcinmmm100]

Ja uwielbiam włoską motoryzację i żadne japońce ani francuzy się do niej nie umywają
Alfa, Lancia, Ferrari to jest to

[TALREP]

To jeszcze jedna sprawa na zakończenie tej dyskusji i wywołania odrobiny refleksji u kolegi Kangura. Zastanów się ile w twojej trójce jest auta na F (czt. Ford Focus)...

[nemi]

Nie mogę dyskutować na takie tematy

To chyba niepotrzebnie to robisz... Jak zauważyłeś wszyscy do tej pory mniej lub bardziej próbowali spojrzeć na temat obiektywnie, spojrzeć na temat szerzej i zaproponować coś, co będzie miało najwyższy wskaźnik VFM.

Mondeo, to takie szare i nudne auta że szok, do tego usterkowe

Nudne? Bardzo możliwe. Usterkowe? Skąd ta opinia? Skoro nie z własnych doświadczeń, to może z forum Onetu?
Mam w pracy kolegę, który jeździ od 2005 roku (rocznik auta 2003) Mondeo 1.8 benzyna i utrzymuje, że jest megazadowolony, bo wymieniał w nim przez te wszystkie lata tylko i wyłącznie żarówki.
Ja mam obecnie ogromną przyjemność jeżdżenia moim własnym Mondeo i chociaż jak na niego patrzę, to widzę, że to takie sztampowe auto, ale kiedy zasiądę za sterami, to mi wszystko wynagradza. Posiadanie nalepszego lub jednego z najlepszych w klasie (oczywiście w ramach rocznika) zawieszenia daje mi niesamowitą radość. Identyczna stabilność jazdy przy 50, 100 i 200 km/h to coś, co cieszy mnie zawsze i na każdym zakręcie.

[Kuguar]

To jeszcze jedna sprawa na zakończenie tej dyskusji i wywołania odrobiny refleksji u kolegi Kangura. Zastanów się ile w twojej trójce jest auta na F (czt. Ford Focus)...

Bez przesasdy – jeździsz audi to raczej nie masz wątpliwości czy to Golf czy coś dużo lepszego

Nudne? Bardzo możliwe. Usterkowe? Skąd ta opinia? Skoro nie z własnych doświadczeń, to może z forum Onetu?
Mam w pracy kolegę, który jeździ od 2005 roku (rocznik auta 2003) Mondeo 1.8 benzyna i utrzymuje, że jest megazadowolony, bo wymieniał w nim przez te wszystkie lata tylko i wyłącznie żarówki.
Ja mam obecnie ogromną przyjemność jeżdżenia moim własnym Mondeo i chociaż jak na niego patrzę, to widzę, że to takie sztampowe auto, ale kiedy zasiądę za sterami, to mi wszystko wynagradza. Posiadanie nalepszego lub jednego z najlepszych w klasie (oczywiście w ramach rocznika) zawieszenia daje mi niesamowitą radość. Identyczna stabilność jazdy przy 50, 100 i 200 km/h to coś, co cieszy mnie zawsze i na każdym zakręcie.

Wiesz.. jezdziłem rok służbówka Mondeo 2.2 TDcI X-titanium, doznania z jazdy OK pozatym nic Stare Mondeo jeszcze w miare a to nowe teraz to już całkiem żenada – zero szans z Japończykami a Mazda nad nim króluje pod każdym względem.

[nemi]

Stare Mondeo jeszcze w miare a to nowe teraz to już całkiem żenada – zero szans z Japończykami a Mazda nad nim króluje pod każdym względem.

viewtopic.php?f=138&t=96521
Może Ford też tak ma, może ma coś innego. Nie wiem. Niestety nie znam przypadłości Mondeo wyjeżdżających z salonu.

Królowa jest tylko jedna.

[brii]

Bez przesasdy – jeździsz audi to raczej nie masz wątpliwości czy to Golf czy coś dużo lepszego

Chyba trochę lepszego we wnętrzu, poza tym różnice nie są jakieś kosmiczne pomijając silniki które nie są dostępne w Golfie.
Kugar – Twoje podejście nie jest zdrowe – Ty chyba wyznajesz jakąś religię i nie potrzeba Ci, żadnych dowodów ani potwierdzeń – chyba nie wiesz na czym polega dyskusja, przypomnę:

Dyskusja (łac. discussio – roztrząsanie) – jeden ze sposobów wymiany poglądów (poparty argumentami) praktykowany przez dwoje lub więcej osób zainteresowanych danym tematem lub zjawiskiem.

Założenia, że coś jest lepsze bo jest a coś jest gorsze bo jest to dogmaty a nie argumenty.

[Lukano]

Dyskusja z Tobą nie ma sensu.

To już dawno stwierdziłem. Kolega naczytał sie bzdur z netu, opinii znajomych i wychodzi

ja tam sobie nie dam powiedzieć że moja Madzia jest chociażby porównywalna do francuza czy jakiegoś forda i pod tym względem dyskusja nie ma sensu, możemy pomykać na zakrętach

Ale to już twój problem i albo to kiedyś przemyślisz, labo będziesz żył w nieświadomości.
A już mazda 3 na zakręty to już całkiem
Ale i tak życzę bezawaryjności

Kugar – Twoje podejście nie jest zdrowe – Ty chyba wyznajesz jakąś religię

Jak dla mnie to po prostu nabija sobie ilość postów i jaja sobie z nas robi

[Kuguar]

Dziennie wertuję tysiące bzdur z netu to najlepsze aby zbadać samochody No i wiadomo pytanie, stary a ile Ty masz koni w tym aucie? ooo to super że tak dużo, to jest wyznacznik bezawaryjności i jakości samochodu

Dajcie spokój, tak się uczepiliście że szok Chodziło mi po prostu o to że polecam koledze "słuszne" samochody, ładne, bezawaryjne, z charakterem i duszą. A nie miękkie francuzy czy nudne fordy, ale prawda tak... na starość mógłbym pomyśleć o francuzach nie... jednak wybrałbym Mercedesa gdybym był dziadkiem i chciał komfortu
Jeśli kogoś boli to że JA mam takie a nie inne zdanie to trudno, musi to przeboleć Jestem upartym zakręconym fanem "słusznej" motoryzacji, zapewniam że nie jestem sam, po prostu innym nie chce się pisać bo to temat rzeka i już.

[loockas]

Chodziło mi po prostu o to że polecam koledze "słuszne" samochody, ładne, bezawaryjne, z charakterem i duszą.

I jeszcze powiedz, że Audi A3 którym jeździłeś wcześniej to samochód z duszą i charakterem?

[nemi]

Chodziło mi po prostu o to że polecam koledze "słuszne" samochody, ładne, bezawaryjne, z charakterem i duszą.

Charakter, dusza i "ładność" to akurat tylko i wyłącznie osobiste preferencje. Wystarczy spojrzeć na komentarze pod artykułami na moto.pl, żeby się przekonać, że część ludzi uważa auta japońskie za plastikową tandetę.
Oświeć nas, co stanowi o charakterze auta? A co o duszy?

EDIT:
Może będziesz wyznawcą http://www.zoroastrian.home.pl/print.ph ... &item_id=4

istnieje Jeden, Najwyższy, Wszystkowiedzący, Wieczny Bóg dobrych stworzeń---Ahura Mazda, Pan Mądrości, który jest w pełni Mądry, Dobry i Sprawiedliwy. Ahura Mazda, jak nauczał Manthran Zaratusztra, jest przyjacielem wszystkiego i człowiek nie powinien się go nigdy lękać.

[Kuguar]

Chodziło mi po prostu o to że polecam koledze "słuszne" samochody, ładne, bezawaryjne, z charakterem i duszą.

I jeszcze powiedz, że Audi A3 którym jeździłeś wcześniej to samochód z duszą i charakterem?

Moje Audi tak, sam mu stworzyłem duszę i charakter, dalej je mam jak masz ochotę zobaczyć I powiesz mi że nie ma stylu duszy i charakteru po przejechaniu się to wymięknę jest do sprzedania tak btw, ale jest na maxa przerobione bodykit itd, więc kupi je ktoś w temacie pewnie, przygotowany do sezonu i chipa + dwie tubinki dodaje do niego.

[brii]

polecam koledze "słuszne" samochody,

A czemu niby jakaś tam marka jest bardziej "słuszna" od innej? W czym wyraża się współczynnik "słuszności"?

[Maciej Loret]

Moje Audi tak, sam mu stworzyłem duszę i charakter, dalej je mam jak masz ochotę zobaczyć I powiesz mi że nie ma stylu duszy i charakteru po przejechaniu się to wymięknę

Audi może być jak najbardziej z duszą. Pod warunkiem odpowiednio starego żelazka w bagażniku...
Jechałem tylko kilka razy autami tego producenta. Owszem były ładnie wyposażone, perfekcyjnie zmontowane z wysokiej klasy elementów, ale duszy to bym zdecydowanie szukał u innego producenta...

jest do sprzedania tak btw, ale jest na maxa przerobione bodykit itd, więc kupi je ktoś w temacie pewnie, przygotowany do sezonu i chipa + dwie tubinki dodaje do niego.

Auta z duszą nie potrzebują ani wiejskiego ani miejskiego ani żadnego innego tuningu ani tjuninku...

[Kuguar]

Maciej Loret nie wiem jakim audi jeździłeś i czy poznałeś to auto, bo ja jak patrzę na A3 to wiem co je boli gdzie uszczypnąć a gdzie pogłaskać, jeśli poznasz auto i zbliżysz się do niego to go zrozumiesz Moja A3 potrzebowała dodatkowego obniżenia i bodykitu bo latała nad ziemią, potrzebowała dupnych kaloszy bo inaczej by się tak nie trzymała, bez sportowych sprężyn rozwaliłbym miske na koleinach, bez turbin i chipa nie osiągnąłbym tego że łykam benzyne która spala 20 litrów a ja 9 I mógłbym tak w nieskończoność, czy autko które przerabiasz aby było jedyne w swoim rodzaju a nie takie jak każdy może mieć nie może mieć duszy? Pozatym Audi to Audi wzbudzają szacunek raczej troche inaczej niż francuzy

[nemi]

Ja z kolei założyłem świecące wentyle do roweru górskiego Romet. On też jest wyjątkowy i ma duszę .

[brii]

Pozatym Audi to Audi wzbudzają szacunek raczej troche inaczej niż francuzy

Po przeczytaniu Twoich tekstów patrzę na Audi nie z szacunkiem a z politowaniem – że te samochody trafiają na takich właścicieli...

[JohnnyB]

Pozatym Audi to Audi wzbudzają szacunek raczej troche inaczej niż francuzy

Szacunek to wzbudzało Audi Quatrro S1, a nie jakieś A/S3.
Spójrz na historię rajdową i zobacz na wyniki Francuzów

A co dyskusji z Tobą, to jest to rzucanie grochem w ścianę....., dlatego powinniśmy sobie po prostu ją odpuścić

A tak w ogóle to dyskusja zeszła na inny plan, wygenerowaliśmy maksymalne OT i mile widziany byłby jakiś mod który tu pozamiata.

A co do tematu,
To jeśli to ma być duże kombi, to chyba Mondeo byłoby rozsądnym wyborem,
Skoro V40 jest za małe to może V70 takiego komfortu nie zapewni Ci nic poza W204/W210 :–) a moze właśnie W210 ? trochę rdzewiały ale można znaleźć jakiś rozsądniejszy egzemplarz, a w silnikach TD (2,5;2,9;3,0) naprawdę bezobsługowe diesle, ale to już 10 latki będą.

[Kuguar]

Pozatym Audi to Audi wzbudzają szacunek raczej troche inaczej niż francuzy

Po przeczytaniu Twoich tekstów patrzę na Audi nie z szacunkiem a z politowaniem – że te samochody trafiają na takich właścicieli...

Nie znam ludzi którzy kupują audi i uważają francuzy za dobre auta, a zapewniam Cię że znam bardzo wielu właścicieli Niemców zaczynając od klubów BMW AUDI PORCHE itd itp generalnie pierwszy raz spotykam się że w jakimś klubie klubowicze Japończyka mówią że francuzy to [tiiit] auta i generalnie może nawet lepsze niż japończyki. Po prostu z mojej strony EOT i [tiiit] że tak postrzegacie Japończyki, to już chłopaki w innych klubach postrzegają chyba Japończyki lepiej niż tutaj, nie mówię o wszystkich tylko o garstce która tutaj broni i zastawia ciałem niektóre "słabsze" marki, tyle. Pozatym na konkretnych zawodach nie widuję francuzów, garstkę.

[brii]

Kugar – przy podanych przez autora tematu założeniach opcji jest wiele. Japońskie samochody mają swoje zalety ale to nie znaczy, że inne nie są w czymś dla kogoś lepsze. Gdyby japońce były najlepsze pod każdym względem sprzedaż innych marek wynosiłaby 0 (słownie ZERO) a jednak tak nie jest. Ocena konkretnego modelu zależy od założonych kryteriów, zależnie od warunków raz najlepszym samochodem segmentu D będzie Mazda 6 innym razem Passat, innym Laguna, jeszcze innym Alfa a jeszcze innym Holden Caprice a jeszcze innym Mondeo. Jedna marka nie jest najlepsza z tego powodu, że ktoś jeden egzemplarz samochodu danego producenta nawet jeśli tym kimś jest papież czy David Beckham

[nemi]

generalnie pierwszy raz spotykam się że w jakimś klubie klubowicze Japończyka mówią że francuzy to [tiiit] auta i generalnie może nawet lepsze niż japończyki. Po prostu z mojej strony EOT i [tiiit] że tak postrzegacie Japończyki, to już chłopaki w innych klubach postrzegają chyba Japończyki lepiej niż tutaj

A nie pomyślałeś, że staramy się być obiektywni?