Witam.
Od niedawna jestem posiadaczem Mazdy MPV 2,0d 2003. Wszystko było ok do wczoraj. Nagle jadąc i to nie zbyt szybko, tak do 100km/h silnik stracił częsciowo moc i zaczął dziwnie pracować. Zjechałem na pobocze i silnik po chwili zgasł. Po ponownym odpaleniu chwile chodził równomiernia i dosłownie za moment zaczyna cos w nim stukac i daje niesamowity dym z rury wydechowej oraz gaśnie. Jeszcze nie byłem u żadnego mechanika z tym problemem. Na forum troche poczytałem ale od nadmiaru wiadomości mam mentlik w glowie. Może ktos mi pomoże rozwiazać ten problem?.
Ps. Odkryłem ze mam odłaczony zawór EGR.
Stuka i kopci
Strona 1 z 1
Była MPV
- Od: 31 lip 2009, 06:16
- Posty: 272
- Skąd: Lubin
- Auto: MPV
Wielkie dzięki za pomoc, mam nadzieje że nic poza tym nie będzie jeszcze zepsute. Powinienem sobie dać radę sam to naprawić. Czytając jeszcze inne posty doszedłem do wniosku że jeszcze wyczyszcze smoka jak już mam autko na kanale. 
-
mario75
Załozyłem wczoraj nowe podkładki pod wtryski i jak na razie wszystko wskazuje że jest ok. Silnik ładnie pracuje, jazda testowa wypadła pomyślnie. Przy wymianie oleju zrobie czyszczenie smoka, a to już nastąpi niebawem.
Jeszcze raz dziękuje za pomoc.
Jeszcze raz dziękuje za pomoc.
-
mario75
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości