Witam wszystkich,
Pare dni temu probowalem wypchnac TIR-a z jego pasa i skonczylo sie to tym, ze zarysowalem lakier (na swoim aucie

). Rysa jest dosc wysoko (ponizej zalacze fotki), jednak wydaje mi sie, ze i gleboka tez jest. Pytanie zatem do Was – mozna to jakos samemu zrobic czy koniecznie trzeba jechac do lakiernika tudziez do Smart-Plusa? Jesli samemu to prosba o mala podpowiedz nt. jak konkretnie to zrobic (badz o przekierowanie do watka na forum, w ktorym jest to opisane; cos podobnego znalazlem, ale nie wiem, czy to sie kwalifikuje do mojego przypadku). Jesli sam nie dam rady, to moze jakas podpowiedz nt. gdzie szukac dobrego lakiernika, ktory wezmie za cala operacje mniej, niz w w/w Smart-Plusie (396 zl. za zarysowana powierzchnie do rozmiaru kartki A4

).
Fotki:
http://chomikuj.pl/Terraflyer/Galeria A.
P.S. Rysa jest tez troche "wklesnieta"; aczkolwiek nie chodzi mi o doprowadzenie do stanu idealnego, tylko o dobre zabezpieczenie przed ruda + zeby nie rzucala sie za bardzo w oczy.