Mazda3 (BL) – Wrażenia i opinie

[AdiPL]

Witam koledzy i koleżanki . Mam takie pytanie. Czym się tak naprawdę różni Mazda 3 2008(2009) od Mazdy 3 z roku np. 2006?? Oczywiście pytam tutaj o właściwości jezdne, nie wyposażenie. Chodzi mi o silnik 1.6 CD. Proszę o odpowiedź, bo planuję kupno właśnie tego modelu. Czy dopłata 20000 do wersji aktualnej (chodzi o używane egzemplarze HB) jest opłacalna??

[buczos]

no spalanie mnie też martwi. Jeżdżąc po Wrocławiu mam spalanie ok 10,5l... aczkolwiek u nas wszystko rozkopane i wszędzie korki – więc "jazdą" bym tego nie nazwał.Na trasie pali 7,8l.Moim zdaniem sporo jak na silnik 1,6 i 105km...

10.5 to baaardzo dużo... Musisz chyba troszkę deptać w podłogę Wydaje mi się że dużo zależy od stylu jazdy jak i również od natężenia na drogach po których jeżdzimy. Jeżdżać normalnie po mieście (Rzeszów – nie tak bardzo zakorkowane jak inne miasta) i drogach lokalnych ( nie emeryt style ani racing) zawsze spala mi koło 7.5 – 7.8. Na trasie dużo mniej koło 5.5-6.5

[csscss]

U mnie miasto 9 -9.5l przy fifty -fifty spokojej i dynamiznej jeżdzie. Trasa po emerycku to 7,5l.
I ni holery mniej nie chce palić to ,,szalone stado,, 105 km.
Zeby wyszło mi 5,5 litra chyba bym musiał jechać przez 100km autostradą na piątce 70km/h

[ZOOMik]

Mam ten numer AMiS i przyznam, że na spalanie tej testowej „trójki” spojrzałem trochę z niedowierzaniem zwłaszcza, że model z silnikiem 1.6 wg tego samego czasopisma zużywał min. 6,2 L/100 km (?!) Ostatecznie rozbroił mnie hurraoptymizm autora, kiedy wynik skwitował stwierdzeniem, że nawet katalogowe 5,4 L/100km wydaje się do osiągnięcia
Zachęcony lekturą postanowiłem zrobić własny test spalania wyłącznie „na trasie”– na co dzień nie bawię się w tego typu statystyki, po prostu leję i jeżdżę Co ważne, na tę okoliczność nie zmieniałem stylu jazdy – były to „normalne” podróże, dynamiczne, ale bez szaleństw, z włączoną klimą i jednym dodatkowym pasażerem na pokładzie. Najniższy odnotowany wynik to 6,8 L przy średniej 96 km/h i szczerze mówiąc trudno jest mi sobie wyobrazić, aby udało się go jeszcze znacząco poprawić. Nawet jeśli, to już chyba tylko podczas jazdy, która niewiele będzie miała wspólnego z przyjemnym i sprawnym poruszaniem. Taka „wstrzemięźliwość” nie leży jednak ani w mojej naturze ani tego autka, wiec „eko” rekordów bić nie zamierzam Potencjalni nabywcy „trójki” niech się zatem nie zachłysną a obecni posiadacze nie zmartwią publikacją AMiS, bo rzeczywistość aż tak kolorowo, nie wygląda
Pluck, faktycznie sporo Ci spala jak na 1.6

Witaj AdiPL,
Domyślam się tylko, bo trochę zawile to opisałeś, że pytasz o różnicę między poprzednim modelem BK (2003-2009) a obecnym BL (2009-). Jeśli tak to o przełomie technologicznym nie ma mowy – zmiany są bardziej wizualne niż mechaniczne. Silniki te same. Jeśli chodzi o właściwości jezdne to ponoć trochę poprawiono zawieszenie, ale nie miałem okazji jeździć poprzednią wersją, więc nie odpowiem Ci jak bardzo i czy to w ogóle czuć – może ktoś kto dobrze zna oba modele napisze coś więcej.
Natomiast, jeśli chodzi o przedstawiony przez Ciebie dylemat natury finansowej to moim zdaniem raczej nie opłaca się dokładać 20 „kawałków” do nowego modelu.

[AdiPL]

Dobrze myślisz. O to mi chodziło. Na razie jeszcze muszę się przejechać oboma modelami. Ale pewnie jest tak jak piszesz. Niech ktoś jeszcze napisze co wie o różnicach między tymi dwoma modelami.

[ZOOMik]

Nikt nic nie pisze, więc dorzucę Ci jeszcze artykuły, co prawda wyraźnie „propagandowe”, ale obfitujące w szczegóły i odnoszące się miejscami do poprzedniej generacji:
http://www.informacje.maxiauto.pl/Mazda ... ,1413.html
http://www.motonews.pl/mazda/news-5059- ... racji.html
No, ale i tak koniecznie się przejedź jedną i drugą a potem opisz tu swoje wrażenia

[Night]

Pytanie do użytkowników nowej M3. Czy u was też przed każdą jazdą musicie resetować średnią prędkość aby pokazywała średnią v z punktu a do punktu b. Ostatnio miałem trase Rzeszów-Jasło i nie ukrywam cisnąłem średnio 70-120(oczywiście w granicach rozsądku) a komputer ciągle pokazywał 54-57. A może coś mam nie tak ?

[CezaR83]

Czy u was też przed każdą jazdą musicie resetować średnią prędkość aby pokazywała średnią v z punktu a do punktu b.

Tak było jest i pewnie będzie w tym komputerze
Ja tam to resetuje przy tankowaniu całość.

[ZOOMik]

Night,
Jeżeli chcesz sprawdzić średnią prędkość lub zużycia paliwa na określonym odcinku to oczywiście, że musisz zresetować komputer – to zupełnie normalne i tyczy się każdego auta a nie tylko „trójki”

[pluck]

w ramach usprawiedliwienia kolegi Night:

niektóre komputer pokładowe zliczają śr. prędkość i zużycie paliwa na odcinach od włączenia do wyłączenia silnika.

[Night]

Dokładnie w Toyocie Avensis II mialem liczoną predkość z punktu A do pkt B zaraz po włączeniu silnika(o którym wspominał kolega pluck) ale już zużycie paliwa było liczone co każde tankowanie(a zatem tak jak w M3).

[myManArm]

Hmm... No to w mojej liczenie średniego zużycia paliwa nie jest liczone co każde tankowanie, tylko co każder zresetowanie licznika.

[ZOOMik]

w ramach usprawiedliwienia kolegi Night:

niektóre komputer pokładowe zliczają śr. prędkość i zużycie paliwa na odcinach od włączenia do wyłączenia silnika.

Rzeczywiście i tu „zwracam honor” są autka wyposażone w komputer pokładowy z taką funkcją – najśmieszniejsze, że nawet kiedyś też takim jeździłem, ale dopiero dziś się dowiedziałem, że taki "bajer" miał – ech, młody był człowiek i

Hmm... No to w mojej liczenie średniego zużycia paliwa nie jest liczone co każde tankowanie, tylko co każder zresetowanie licznika.

Nie tylko w Twojej

[bart.kr]

to ja jeszcze o testach spalania.

trafil mi sie kurs do wroclawia – a wiec postanowilem tez potestowac. na pokladzie zona i dziecko.
trasa gliwice – wroclaw (z górki) 150km – tylko na autostradzie – styla predkosc 100 km/h – śr wg komp. 98 -spalanie 6,5 l/100 km
trasa wroclaw – gliwice (pod górkę) 150km – tylko na autostradzie – styla predkosc 90 km/h – śr wg komp. 87 – spalanie 5,5 l/100 km

tak wiec chyba da sie spalic mniej.
nastepnym razem zaszaleje – pojade 110

[myManArm]

No to w takim razie ja jestem w stanie jeszcze trochę urwać z mojego rekordu.

Ostatnio: średnia prędkość: 81km/h spalanie 6,4l/100 (jechałem 'siódemką' w niedzielę, więc jechało się tak sobie)

[color1]

to ja jeszcze dopytam o wskazania kompa:
jakie macie chwilowe spalanie jadąc równomierną prędkością 120, 130, 140, 150 ? (i na którym biegu)

pytanie i silnik 2.0 (ew. 1.6)

[ZOOMik]

bart.kr,
Pewnie, że da się mniej…pomyśl ile byś spalił jadąc 60 km/h bez klimy, ale też co to by była za jazda
A tak już bardziej serio to interesująco wypada porównanie tych Twoich autostradowych 6,5 L/100 km (zresztą wyniku myManArm również) z 6,8 L/100 km dla 2.0 zmierzonego przeze mnie na krajowej „17” Lublin-Warszawa z podobną średnią prędkością. Jak by nie patrzeć na silnik 1.6 to szału nie ma

color1,
Nie bardzo rozumiem po co Ci takie dane?!
Jeśli potrzebujesz informacji na temat spalania to patrz na realne wyniki drogowe a takowe znajdziesz m.in. w tym wątku. Wyciągnij sobie średnią z różnych źródeł dla interesujących Cię aut i po temacie

[color1]

No faktycznie trochę bezcelowe to moje pytanie...
ale mam jeszcze jedno, jaki gabaryt (na długość i szerokość) wejdzie do bagażnika HB, przy złożonym oparciu tylnego fotela (tego węższego), tak aby klapa zamknęła się bezproblemowo ?

[Tomek.Gdynia]

Proszę Was... moja Mazda 3, 1.6 benzyna, 2009 rok pali jak smok...;–) Mojej Żonie około 8l/100km, a mi jakby nie liczyć 10l/100km. Dodam że jeżdżę obecnie po mieście. W trasie zszedłem do 8,5l/100km. Zatem pali tak samo jak Mazda 323F, 1.6 benzyna z 2002 roku, którą miałem poprzednio...

[myManArm]

Hmm... jeśli te 10l osiągnąłes w miescie to ja też tak chce
Natomiast w trasie –łooo jezuu!!!!. Podczas wczorajszych 130 km moja magda 'wychlała' 6,1l.