Różne problemy z klimatyzacją.
Mogą mieć rację, od razu po napełnieniu tak się dzieje? Nie wiadomo jak długo klimatyzacja nie była napełniona, a dziurą dostała się wilgoć , co prowadzi do korozji sprężarki itd...
Pozdrawiam
skoro tak say to dlaczego przed wizytą u tych to mechaników klimatyzacja się nie wyłanczała,
jak ją włączyłem chodziła tylko nie chłodziła, a teraz chodzi może jakieś 2sekundy i się wyłancza,
tak więc ponawiam pytanie dlaczego się tak dzieje skoro przedtem chodziła
jak ją włączyłem chodziła tylko nie chłodziła, a teraz chodzi może jakieś 2sekundy i się wyłancza,
tak więc ponawiam pytanie dlaczego się tak dzieje skoro przedtem chodziła
- Od: 10 lip 2010, 16:05
- Posty: 16
- Skąd: Krosno
- Auto: Premacy 2003 2,0DITD
Rozmawiamy o klimatyzacji manualnej czy automatycznej?
To, że wciskałeś przycisk AC nie oznacza, ze klimatyzacja chodziła, jeśli w układzie jest za mało czynnika to sprężarka za nic w świecie się nie włączy (takie zabezpieczenie) mimo, ze kontrolka AC informuje o włączonej klimatyzacji.
Proszę uzupełnić profil informacjami na temat auta (model, rocznik, silnik)
To, że wciskałeś przycisk AC nie oznacza, ze klimatyzacja chodziła, jeśli w układzie jest za mało czynnika to sprężarka za nic w świecie się nie włączy (takie zabezpieczenie) mimo, ze kontrolka AC informuje o włączonej klimatyzacji.
Proszę uzupełnić profil informacjami na temat auta (model, rocznik, silnik)
Pozdrawiam
Odpowiedz, czy od razu po napełnieniu (mam na myśli minuty wręcz) tak się włącza na 2 sekundy, czy jednak chodziła dłużej? Moim zdaniem nie jest to jedyna nieszczelność, załatali jedno a ucieka gdzieś jeszcze Może osuszacz, może przewód gumowy, napełnili z barwnikiem? Czy było to robione metodą chałupniczą czy porządnym sprzętem?
Pozdrawiam
Od razu po napełnieniu, a sprawdzali poprzez puszczenie azotu w układ.
a robili mi to chłopaki z aso skody w Krośnie, do których to i z Rzeszowa(gdzie również mają aso) przyjeżdżają klienci. Tak więc wydawało by się, że nie są to jakieś tłumoki ale jednak jest to serwis skody a nie mazdy.
a robili mi to chłopaki z aso skody w Krośnie, do których to i z Rzeszowa(gdzie również mają aso) przyjeżdżają klienci. Tak więc wydawało by się, że nie są to jakieś tłumoki ale jednak jest to serwis skody a nie mazdy.
- Od: 10 lip 2010, 16:05
- Posty: 16
- Skąd: Krosno
- Auto: Premacy 2003 2,0DITD
Nie słyszałem o jakimś sprawdzaniu azotem, ale mniejsza z tym, nie znam się...sprawdzana klimę miałem przy pomocy barwnika. Miałem maleńką nieszczelność i czynnik uciekał w tydzień.
Przy bardzo niskim poziomie czynnika objaw jest taki, ze klima włącza się na chwilę (2 sek) i po chwili wyłącza, czyli taki jak u Ciebie (oczywiście powód może być inny – np. zatarty kompresor). Na Twoim miejscu, zrobiłbym test w innym zakładzie (barwnik – nie wszyscy dodają go standardowo do czynnika, przynajmniej w Szczecinie tak jest). Nie podważam kompetencji zakładu, w którym byłeś, po prostu przed wydatkami wolałbym mieć pewność, że są konieczne.
Przy bardzo niskim poziomie czynnika objaw jest taki, ze klima włącza się na chwilę (2 sek) i po chwili wyłącza, czyli taki jak u Ciebie (oczywiście powód może być inny – np. zatarty kompresor). Na Twoim miejscu, zrobiłbym test w innym zakładzie (barwnik – nie wszyscy dodają go standardowo do czynnika, przynajmniej w Szczecinie tak jest). Nie podważam kompetencji zakładu, w którym byłeś, po prostu przed wydatkami wolałbym mieć pewność, że są konieczne.
Pozdrawiam
Dzięki za podpowiedź, za chwilę jadę odebrać od nich samochód i jak mówisz spróbuję gdzie indziej,
może i w Krośnie w innych serwisach robią tak jak mówisz, "próba nie strzelba".
Czy kompresor da się jakoś sprawdzić???
może i w Krośnie w innych serwisach robią tak jak mówisz, "próba nie strzelba".
Czy kompresor da się jakoś sprawdzić???
- Od: 10 lip 2010, 16:05
- Posty: 16
- Skąd: Krosno
- Auto: Premacy 2003 2,0DITD
Zapewne można, jak, nie wiem, pierwsze co przychodzi mi do głowy to zdjęcie paska i sprawdzenie jakie stawia opory, szczelność – barwnik.
Tak się jeszcze zastanawiam, może za dużo tego czynnika wdmuchali i efekt jest podobny do tego gdy jest go za mało? W tym dziale znajdziesz ile czego powinno być.
Edit:
w temacie: Dane do serwisu klimy
Ps. odkręć kapsel z H (hot) i naciśnij wentyl, ciekawe czy jest jakiekolwiek ciśnienie (jak jest za mało to i tak będzie syczeć, jeśli słabo syknie albo wcale – wiadomo, pustki w układzie).
Tak się jeszcze zastanawiam, może za dużo tego czynnika wdmuchali i efekt jest podobny do tego gdy jest go za mało? W tym dziale znajdziesz ile czego powinno być.
Edit:
w temacie: Dane do serwisu klimy
Yard napisał(a):Czynnik chłodniczy w układzie klimatyzacji 650g
Olej do sprężarki klimatyzatora 150 ml
Czynnilk chłodniczy R134a
Ps. odkręć kapsel z H (hot) i naciśnij wentyl, ciekawe czy jest jakiekolwiek ciśnienie (jak jest za mało to i tak będzie syczeć, jeśli słabo syknie albo wcale – wiadomo, pustki w układzie).
Pozdrawiam
Odebrałem samochód i co się okazuje, klima się włącza tudzież chłodzi przez jakąś chwilę i przestaje.
Kompresor się włącza i wyłącza i tak cały czas także myślę, że coś z elektryką jest nie tak.
Pytanie co to może być???
Kompresor się włącza i wyłącza i tak cały czas także myślę, że coś z elektryką jest nie tak.
Pytanie co to może być???
- Od: 10 lip 2010, 16:05
- Posty: 16
- Skąd: Krosno
- Auto: Premacy 2003 2,0DITD
Pytałem czy sprawdzali poprzez wytworzenie próżni (najlepsza metoda). Piszesz, że tak, a potem wychodzisz z jakimś azotem. To jak w końcu sprawdzali.
Ilość czynnika jest bardzo ważna. Musi go być dokładnie tyle ile ma być. Przy automatycznym napełnianiu lub w firmie, która nie ma informacji o ilości ustawiają co kolwiek i potem są problemy.
Ilość czynnika jest bardzo ważna. Musi go być dokładnie tyle ile ma być. Przy automatycznym napełnianiu lub w firmie, która nie ma informacji o ilości ustawiają co kolwiek i potem są problemy.
Może i mylę pojęcia odnośnie sprawdzania szczelności ale tutaj nie o to idzie – laik.
Co się tyczy czynnika to 650 i oleju 150.
Wreszcie postawiono diagnozę, podobno mam zator w układzie tudzież kompresor pompuje,
a że nie ma skąd brać(tak jakby w układzie nic nie było) to go wyłącza.
Podobno może to być wina zaworu rozprężnego. Gdzie go szukać w tym modelu???
Co się tyczy czynnika to 650 i oleju 150.
Wreszcie postawiono diagnozę, podobno mam zator w układzie tudzież kompresor pompuje,
a że nie ma skąd brać(tak jakby w układzie nic nie było) to go wyłącza.
Podobno może to być wina zaworu rozprężnego. Gdzie go szukać w tym modelu???
- Od: 10 lip 2010, 16:05
- Posty: 16
- Skąd: Krosno
- Auto: Premacy 2003 2,0DITD
Tak to może być zawór redukcyjny sam go nie zmienisz ,ale jeszcze sprawdz sprzęgło elektromagnetyczne sprężarki ,czy jest dokręcone bo zdarza się zgubić nakrętkę i jest podobny objaw, gdyby sprężarka się zatarła to urwiesz pask 
- Od: 23 sty 2010, 20:43
- Posty: 112
- Skąd: Iława
- Auto: DITD / 2001
Tak się nie rozpędzajcie z tym olejem, 150ml to jest ale w sprężarce, w obiegu jest inna ilość (i wątpię czy ktoś wie jaka). Ja bym taki układ przyrównał do dwusuwa: co innego olej w silniku, co innego olej w paliwie.
Instrukcje podają tak: przy wymianie parownika albo skraplacza dolej do czynnika 30ml oleju, przy wymianie osuszacza – 10ml, a przy wymianie rur lub węży – 5ml. I pamiętaj że u nas jest olej PAG46. Niektóre srewisy w ogóle nie przywiązują do tego wagi i leją wszystkim PAG100 (wyższa liczba=wyższa lepkość) lub tak jak mi całkiem inny rodzaj.
Co do zaworu rozprężnego, to nie chodzi Ci przypadkiem o wyłącznik ciśnieniowy wmontowany w osuszacz?
I jeszcze mi przychodzi do głowy taka myśl: jak w układzie jest dziura to czynnik leci w powietrze, olej zostaje. A że przy kontakcie z powietrzem bardzo szybko ciągnie z niego wilgość i od tego gęstnieje to może rzeczywiście zrobił się jakiś kluch w układzie?
A w ogóle to moja AC też się często wlącza i wyłącza, z tym, że przy tym chłodzi
Instrukcje podają tak: przy wymianie parownika albo skraplacza dolej do czynnika 30ml oleju, przy wymianie osuszacza – 10ml, a przy wymianie rur lub węży – 5ml. I pamiętaj że u nas jest olej PAG46. Niektóre srewisy w ogóle nie przywiązują do tego wagi i leją wszystkim PAG100 (wyższa liczba=wyższa lepkość) lub tak jak mi całkiem inny rodzaj.

Co do zaworu rozprężnego, to nie chodzi Ci przypadkiem o wyłącznik ciśnieniowy wmontowany w osuszacz?
I jeszcze mi przychodzi do głowy taka myśl: jak w układzie jest dziura to czynnik leci w powietrze, olej zostaje. A że przy kontakcie z powietrzem bardzo szybko ciągnie z niego wilgość i od tego gęstnieje to może rzeczywiście zrobił się jakiś kluch w układzie?
A w ogóle to moja AC też się często wlącza i wyłącza, z tym, że przy tym chłodzi
- Od: 6 lut 2009, 00:44
- Posty: 58
- Skąd: Elbląg
- Auto: Premacy 2,0D '01 101KM
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość