W tym wątku http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=60&t=98620#p1736273 umieściłem rysunek tłoczka. Jak widać jest zupełnie inny jak ten z 626.
Uklad hamulcowy – nie odskakują klocki, blokada ręcznego
A linkę ręcznego sprawdzałeś? Przez nieszczelność w kołnierzu linki może dostawać się wilgoć, linka rdzewieje i nie pracuje jak należy. Duże opory powodują, że linka nie cofa się i trzyma hamulec.
Wystarczy zerknąć w środkowym dużym schowku jak pracują linki ręcznego. Jeśli jedna z nich się nie cofa to należy szukać przyczyny w lince ręcznego.
Wystarczy zerknąć w środkowym dużym schowku jak pracują linki ręcznego. Jeśli jedna z nich się nie cofa to należy szukać przyczyny w lince ręcznego.
- Od: 1 cze 2009, 12:16
- Posty: 41
- Skąd: Szubin
- Auto: Mazda 6 '03 CiTD GG 136KM
Witam.
Czy sworznie na którym pracuje zacisk wykręca się,czy należy go wybić?
Nie wiem co mam zrobić bo u mnie jest tak zapieczone, że nie wiem jak to ma pracować?
Proszę o jakieś podpowiedzi.
PS. problem głównie jest z hamulcem ręcznym.
Czy sworznie na którym pracuje zacisk wykręca się,czy należy go wybić?
Nie wiem co mam zrobić bo u mnie jest tak zapieczone, że nie wiem jak to ma pracować?
Proszę o jakieś podpowiedzi.
PS. problem głównie jest z hamulcem ręcznym.
- Od: 8 sie 2009, 09:52
- Posty: 40
- Skąd: WROCŁAW
- Auto: MAZDA 6 '03 MZR-CD GY 121KM
W poniedziałek spróbuje. Czy odkręca się w lewą stronę (odwrotnie do kierunku wskazówek zegara), czy jestem w jakimś błędzie?
- Od: 8 sie 2009, 09:52
- Posty: 40
- Skąd: WROCŁAW
- Auto: MAZDA 6 '03 MZR-CD GY 121KM
Właśnie tak myślałem, ale zacząłem mieć wątpliwości. Pytam tak, bo w moim poprzednim aucie, te sworznie wychodziły bez żadnych problemów, a tu nie chcą mi się odkręcić. A bałem się robić coś na siłę! Mocno jest zapieczone i nie chce nic urwać.
- Od: 8 sie 2009, 09:52
- Posty: 40
- Skąd: WROCŁAW
- Auto: MAZDA 6 '03 MZR-CD GY 121KM
Czy zaciski da sie odłączyć od przewodów hamulcowych i rozłożyć na części pierwsze w warunkach domowych, bez użycia specjalnych narzędzi serwisowych? Czy trzeba spuścić olej hamulcowy?
Tłoki niechętnie mi odbijają z przodu i chciałym wszystko wyczyścić i nasmarować samemu, bo wiem, że jak zajadę do angielskich fachowców-wymieniaczy-części to powiedzą, że trzeba wszystko nowe, łącznie z felgami i zderzakiem.
Pozdrawiam,
Grzesiek
Tłoki niechętnie mi odbijają z przodu i chciałym wszystko wyczyścić i nasmarować samemu, bo wiem, że jak zajadę do angielskich fachowców-wymieniaczy-części to powiedzą, że trzeba wszystko nowe, łącznie z felgami i zderzakiem.
Pozdrawiam,
Grzesiek
- Od: 21 kwi 2010, 00:00
- Posty: 24
- Skąd: York, Anglia
- Auto: Mazda 6 GG, MZR-CD, 2006
gmg napisał(a):Czy zaciski da sie odłączyć od przewodów hamulcowych i rozłożyć na części pierwsze w warunkach domowych, bez użycia specjalnych narzędzi serwisowych?
Tak!!! jest to łatwiejsze niż Ci się wydaje
gmg napisał(a):Czy trzeba spuścić olej hamulcowy?
Nie!!! wystarczy zacisnąć przewód hamulcowy. Możesz urzyć do tego np. ścisku stolarskiego. Tylko nie zaciskaj bezpośrednio na przewodzie tylko np. przez kawałek twardej gumy.
PS.: Na Twoim miejscu zaopatrzyłbym się w zestaw naprawczy uszczelek
Wystarczy, że imadełkiem zaciśniesz wężyk hamulcowy (oczywiście przez kawałek jakiejś gumy) i możesz demontować. Aby rozłożyć zacisk na czynniki pierwsze będziesz potrzebował jeszcze szczypce Segera(?) ale spokojnie możesz to robić w warunkach domowych.
Po demontażu zacisków czeka Cię tylko odpowietrzanie hamulców, więc musisz mieć kogoś do pomocy.
Po demontażu zacisków czeka Cię tylko odpowietrzanie hamulców, więc musisz mieć kogoś do pomocy.
- Od: 4 mar 2009, 12:59
- Posty: 77
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 6 2.0CiTD
Dziękuję za odpowiedzi.
Zestaw uszczelek oczywiście nabędę. Szczypce Segera znam, używałem do serwisu amortyzatora w rowerze.
Na klocki i śruby, z tego co wiem, smar miedziany, a czym posmarować tłok?
Czy trzeba na coś szczególnie uważać, np czujniki ABS?
Jak prawidłowo odpowietrzyć hamulce?
Zestaw uszczelek oczywiście nabędę. Szczypce Segera znam, używałem do serwisu amortyzatora w rowerze.
Na klocki i śruby, z tego co wiem, smar miedziany, a czym posmarować tłok?
Czy trzeba na coś szczególnie uważać, np czujniki ABS?
Jak prawidłowo odpowietrzyć hamulce?
- Od: 21 kwi 2010, 00:00
- Posty: 24
- Skąd: York, Anglia
- Auto: Mazda 6 GG, MZR-CD, 2006
Witam,
a ja mam problem ktory chyba mozna tutaj podczepic.
Otóż po wymianie tylnych klockow i tarcz i oczywiscie czyszczeniu zaciskow, dzieje mi sie cos takiego:
w momencie gdy auto jedzie po nierownej nawierzchni (np kocie lby) w tylnego kola slychac jakby ktos walil lyzka w garnek, problem znika jak tylko lekko dotkne hamulca. Mam tam jakis dziwny luz i cos o cos wali. Przy zamknietych oknach nic nie slychac ale jak sie otworzy to juz tak, wiec na pewno slysza to ludzie na chodniku i mysla ale zlom. Macie pomysl co to i jak to wyeliminowac. Zazacze ze prowadnice zasisku chodza ok, nasmarowane itd...
a ja mam problem ktory chyba mozna tutaj podczepic.
Otóż po wymianie tylnych klockow i tarcz i oczywiscie czyszczeniu zaciskow, dzieje mi sie cos takiego:
w momencie gdy auto jedzie po nierownej nawierzchni (np kocie lby) w tylnego kola slychac jakby ktos walil lyzka w garnek, problem znika jak tylko lekko dotkne hamulca. Mam tam jakis dziwny luz i cos o cos wali. Przy zamknietych oknach nic nie slychac ale jak sie otworzy to juz tak, wiec na pewno slysza to ludzie na chodniku i mysla ale zlom. Macie pomysl co to i jak to wyeliminowac. Zazacze ze prowadnice zasisku chodza ok, nasmarowane itd...
--- M6GG, 136KM, Exclusive, Disel 2.0 ----
- Od: 23 sty 2007, 19:57
- Posty: 31
- Skąd: Toruń
- Auto: Mazda6 GG, 2.0, disel 2003
mih napisał(a):Witam,
a ja mam problem ktory chyba mozna tutaj podczepic.
Otóż po wymianie tylnych klockow i tarcz i oczywiscie czyszczeniu zaciskow, dzieje mi sie cos takiego:
w momencie gdy auto jedzie po nierownej nawierzchni (np kocie lby) w tylnego kola slychac jakby ktos walil lyzka w garnek, problem znika jak tylko lekko dotkne hamulca. Mam tam jakis dziwny luz i cos o cos wali. Przy zamknietych oknach nic nie slychac ale jak sie otworzy to juz tak, wiec na pewno slysza to ludzie na chodniku i mysla ale zlom. Macie pomysl co to i jak to wyeliminowac. Zazacze ze prowadnice zasisku chodza ok, nasmarowane itd...
Moze przy montazu klockow zapomnieli Ci zalozyc drucikow na klocki spelniajacych role sprezyn
i Ci teraz klocki lataja jak żyd po pustym sklepie
- Od: 24 kwi 2009, 19:41
- Posty: 82
- Skąd: Holandia/Lublin
- Auto: Mazda 6 2.0 CiTD 121KM
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6