Dziwny dźwięk, odgłos na wyższych obrotach – Prawdopodobnie katalizator
1, 2
Cześć Wszystkim!
Mam pewien problem z moją maździanką RX-8, który nurtuje mnie od jakiegoś czasu. Ciężko będzie to wytłumaczyć opisem ale spróbuję. Otóż podczas przyśpieszania w zakresie obrotów od ok. 5tys wzwyż słychać dziwny dźwięk z układu wydechowego lub zawieszenia. Lokalizacja środek lub tył auta. Jest to buczenie, metaliczny dźwięk, przerywany tak jakby przerywany był dopływ paliwa ale autko dalej ciągnie. Dziwne naprawdę dziwne ale przede wszystkim irytujące i może coś się dzieje z moja maździanką.
Czy ktoś z Was miał podobne problemy/spostrzeżenia? Będę wdzięczny za porady.
Jeszcze kilka słów, które mogą byc kluczowe. RX-8 2005r 238KM wersja USA, tłumik [jaki?] był zdejmowany i zakładany. Przy ruszaniu lub jeździe na 1 biegu tez słychac jakieś skrzypienie, świergotanie, może to ma związek?
Ok, zgrubsza opisałem co mi dolega, czekam na posty.
Wesołych Świąt dla Wszystkich!!!
Mam pewien problem z moją maździanką RX-8, który nurtuje mnie od jakiegoś czasu. Ciężko będzie to wytłumaczyć opisem ale spróbuję. Otóż podczas przyśpieszania w zakresie obrotów od ok. 5tys wzwyż słychać dziwny dźwięk z układu wydechowego lub zawieszenia. Lokalizacja środek lub tył auta. Jest to buczenie, metaliczny dźwięk, przerywany tak jakby przerywany był dopływ paliwa ale autko dalej ciągnie. Dziwne naprawdę dziwne ale przede wszystkim irytujące i może coś się dzieje z moja maździanką.
Czy ktoś z Was miał podobne problemy/spostrzeżenia? Będę wdzięczny za porady.
Jeszcze kilka słów, które mogą byc kluczowe. RX-8 2005r 238KM wersja USA, tłumik [jaki?] był zdejmowany i zakładany. Przy ruszaniu lub jeździe na 1 biegu tez słychac jakieś skrzypienie, świergotanie, może to ma związek?
Ok, zgrubsza opisałem co mi dolega, czekam na posty.
Wesołych Świąt dla Wszystkich!!!
jon
- Od: 15 paź 2008, 19:43
- Posty: 4
- Skąd: Wrocław
- Auto: RX-8 2005
W mojej RX-ie jest to samo, nie ma objawów straty mocy, tylko taki irytujący dźwięk. U mnie jest to raczej środek auta, ewentualnie bardziej w kierunku przodu i pojawia się zwłaszcza przy ruszaniu... Jak byłem na przeglądzie w ASO po 30 tys. km. i powiedziałem żeby to sprawdzono, dostałem informację zwrotną, że nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości. Pewnie nawet nie zaglądneli i tak jeżdżę. Na początku myślałem, że to może od sprzęgła, ale sprzęgło wymieniłem na nowe w ASO i nic się nie zmieniło. Może to dźwięk z katalizatora, albo skrzyni... Wydaje mi się, że to raczej coś z wydechem.
USA, 2006 rok, 37 tys. km. przebiegu, 231 km, MT.
Pozdrawiam
Jest jednak spadek mocy
. W ten weekend wyjechałem za miasto i jadąc sobie za tirem podjąłem decyzję o wyprzedzaniu. Zredukowałem na 3 i rozpocząłem manewr, auto zaczęło nabierać prędkości, kiedy po przekroczeniu 5,500 rpm silnik, wydech albo nie wiem co, zaczął buczeć i przestał ciągnąć, dodatkowo odczuwalne były wibracje...
Nie wiem co to może być. Nie świeci się żadna kontrolka na zegarach, więc myślę że to coś z układem przeniesienia napędu (sprzęgło się ślizga???)lub wydechem (przytkany albo nieszczelny???). Sprzęgło było wymieniane przy 32 tys. km, teraz mam przejechane 38 tys... Pytanie czy czegoś nie schrzanili w serwisie (Emil Frey Kraków). Proszę o pomoc. Zadzwonię jeszcze do Kojota.
USA, 2006 rok, 37 tys. km. przebiegu, 231 km, MT.
Pozdrawiam
Jest jednak spadek mocy
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Ok. Dzięki chłopaki, tylko jeszcze jedno, czy przy wadliwych cewkach, świecach albo katalizatorze nie świeci kontrolka Check Engine??? Bo to mnie zastanawia...
Szczerze mówiąc spod auta nawet na wolnych obrotach słychać lekkie rzępolenie i też pomyślałem o katalizatorze. Na luzie jak wkręcam go na obroty ok. 9000 rpm, nic się nie dzieje, nie ma zmiany dźwięku, dopiero pod obciążeniem (na biegach podczas jazdy) czuć takie dławienie auta i zmianę dźwięku pow. 5,500 rpm. To możliwe, że katalizator padł tak szybko??? 38 tys. km.
Szczerze mówiąc spod auta nawet na wolnych obrotach słychać lekkie rzępolenie i też pomyślałem o katalizatorze. Na luzie jak wkręcam go na obroty ok. 9000 rpm, nic się nie dzieje, nie ma zmiany dźwięku, dopiero pod obciążeniem (na biegach podczas jazdy) czuć takie dławienie auta i zmianę dźwięku pow. 5,500 rpm. To możliwe, że katalizator padł tak szybko??? 38 tys. km.
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Cześć Chłopaki
Nie znalazłem jeszcze przyczyny, bo nie miałem się czasu tym zająć. Siedząc w pracy znalazłem filmik na youtube:
który mniej więcej pokazuje to co dolega mojej RX-ie... U mnie problem pojawia się przy wyższych obrotach i pod obciążeniem (na luzie tego nie ma), w filmiku jest prawie to samo tylko od dołu rpm i na luzie. Dodam, że na wolnych obrotach pracuje równo, tylko od czasu do czasu są delikatne strzały. Dajcie znać co to może być.
Bardzo podobnie auto zachowuje się jak tutaj:
gdy pojawia się taka zmiana dźwięku czuć spadek mocy...
Pozdrawiam
Nie znalazłem jeszcze przyczyny, bo nie miałem się czasu tym zająć. Siedząc w pracy znalazłem filmik na youtube:
który mniej więcej pokazuje to co dolega mojej RX-ie... U mnie problem pojawia się przy wyższych obrotach i pod obciążeniem (na luzie tego nie ma), w filmiku jest prawie to samo tylko od dołu rpm i na luzie. Dodam, że na wolnych obrotach pracuje równo, tylko od czasu do czasu są delikatne strzały. Dajcie znać co to może być.
Bardzo podobnie auto zachowuje się jak tutaj:
gdy pojawia się taka zmiana dźwięku czuć spadek mocy...
Pozdrawiam
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Dźwięk pojawia się nagle przy wciśnięciu pedału w podłogę pow 5,500 rpm. Od tygodnia mam tą przypadłość. Co prawda oglądałem jeszcze kilka razy te filmiki i nie jest to dokładnie to samo. Postaram się to nagrać jutro i zamieszczę w necie, to się z wami podzielę.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Byłem w sobotę w serwisie i powiedzieli, że na 90 % jest to katalizator, zwłaszcza że słychać takie rzężenie przy ruszaniu. Niestety nie mieli wystarczająco dużo czasu żeby wykluczyć jeszcze inne rzeczy i jestem umówiony na przyszłą sobotę na kompletną diagnostykę auta.
Jeżeli to katalizator, to cena mnie przeraża (6500 zł. netto). Zastanawiam się czy poprostu go nie wyciąć i nie wstawić strumienicy??? Co o tym myślicie??
6500 zł. netto to trochę wysoka cena. Za taką kasę kupię w USA kompletny wydech HKS albo ExoticSpeed.
Jeżeli macie jeszcze pomysły co mogło się stać mojej RX-8, to proszę dajcie znać, bo sami wiecie, że w serwisach nie zawsze mają racje...
Pozdrawiam
Jeżeli to katalizator, to cena mnie przeraża (6500 zł. netto). Zastanawiam się czy poprostu go nie wyciąć i nie wstawić strumienicy??? Co o tym myślicie??
6500 zł. netto to trochę wysoka cena. Za taką kasę kupię w USA kompletny wydech HKS albo ExoticSpeed.
Jeżeli macie jeszcze pomysły co mogło się stać mojej RX-8, to proszę dajcie znać, bo sami wiecie, że w serwisach nie zawsze mają racje...
Pozdrawiam
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Jezeli to sie okaze kat i wyrzucisz go jestem ciekawy jak pozniej bedzie z przegladami. Zalatwic idzie wszystko, slowianska natura
ale pozniej jak bedziesz sprzedawal fure i klijent zorientuje sie ze nie ma kata to moze ci przyprowadzic auto z powrotem. Zalezy jaka umowe spiszecie. Moze jakiegos zamiennika. Sprawdzalem kiedys na ebayu troche ponad 200 funtow.
A tak szczerze jak masz mamone to zrob jej caly uklad wydechowy od podstaw w dobrym garazu gdzie zajmuja sie tuningiem samochodow, a nie tylko specjalizacja od bolu glowy
A tak szczerze jak masz mamone to zrob jej caly uklad wydechowy od podstaw w dobrym garazu gdzie zajmuja sie tuningiem samochodow, a nie tylko specjalizacja od bolu glowy
- Od: 10 mar 2010, 02:31
- Posty: 135
- Auto: Mazda RX-8 [231 PS]
Wyjęcie katalizatora nic nie kosztuje 
Pojeździj trochę bez i zobacz czy problem się będzie powtarzał:)
Jak nie to wstaw strumienicę albo sportowy katalizator albo zrób cały wydech, jak wolisz
Pojeździj trochę bez i zobacz czy problem się będzie powtarzał:)
Jak nie to wstaw strumienicę albo sportowy katalizator albo zrób cały wydech, jak wolisz
Rotary Inside
http://www.rxklub.pl
http://www.rxklub.pl
Strumienica dla Calibry dobra jest. Wstaw normalną rurkę z tłumikiem i będzie ok
.
RX-8 SP Titanium Grey Aero Kit :: Borla :: Greddy Air Diversion Panel :: Agency Power Pulley :: Tokico D-Spec Shocks + Tanabe GF Springs :: Racing Beat Endlinks ::
"A car can be a tool but it can also be so much more. It can be a heart-starter, it can be a drug, it can be a piece of art and it can stir your soul..." J. Clarkson

"A car can be a tool but it can also be so much more. It can be a heart-starter, it can be a drug, it can be a piece of art and it can stir your soul..." J. Clarkson

Myślisz? A nie popitoli się nic z elektroniką? Zarówno w przypadku strumienicy jak i rurki z tłumikiem?
Jestem na etapie przeglądania układów wydechowych do RX-a. Jest tego trochę...
Zrobię tak, jeżeli faktycznie jest to katalizator, to wytnę go i wstawię tymczasowo "rurkę z tłumikiem" i szukam kompletnego wydechu. Co myślicie o ExoticSpeed : http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Exoticspeed-RII-T-Mazda-RX8-Exhaust-CATALYZER-HEADER-/380122660601?cmd=ViewItem&pt=Motors_Car_Truck_Parts_Accessories&hash=item5881137ef9
?
Pozdrawiam
Jestem na etapie przeglądania układów wydechowych do RX-a. Jest tego trochę...
Zrobię tak, jeżeli faktycznie jest to katalizator, to wytnę go i wstawię tymczasowo "rurkę z tłumikiem" i szukam kompletnego wydechu. Co myślicie o ExoticSpeed : http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Exoticspeed-RII-T-Mazda-RX8-Exhaust-CATALYZER-HEADER-/380122660601?cmd=ViewItem&pt=Motors_Car_Truck_Parts_Accessories&hash=item5881137ef9
Pozdrawiam
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Część wam
Byłem w serwisie na kompletnej diagnostyce. Auto było na stanowisku obsługowym od 8:00 do 14:00. Nie mogli nic znaleźć, bo nie świeciła żadna kontrolka, ani nic. W końcu jeden z mechaników błysnął i sprawdził podpięcie świec. Okazało się że jeden z kabli od świec był obruszony i nie było pełnego styku, co objawiało się ubytkiem ciągu na wyższych obrotach (przynajmniej tak mi to tłumaczyli)... Przejechałem się autem i niby jest ok., jednak nadal słyszę dziwny dźwięk z układu wydechowego. Na wolnych obrotach mam wrażenie, że coś tam w okolicy katalizatora "lata" i przy wyższych obrotach pod obciążeniem nadal zmienia się dźwięk silnika, coś jakby zaczyna brzęczeć(Może jestem przewrażliwiony)... To jest ten dźwięk:
Nie mam już siły do ASO.
Zamierzam pojechać do Kojota, ale żeby się umówić muszę wygenerować sobie trochę wolnego czasu i więcej gotówki, co niestety nie jest takie łatwe
.
Pozdrawiam
Byłem w serwisie na kompletnej diagnostyce. Auto było na stanowisku obsługowym od 8:00 do 14:00. Nie mogli nic znaleźć, bo nie świeciła żadna kontrolka, ani nic. W końcu jeden z mechaników błysnął i sprawdził podpięcie świec. Okazało się że jeden z kabli od świec był obruszony i nie było pełnego styku, co objawiało się ubytkiem ciągu na wyższych obrotach (przynajmniej tak mi to tłumaczyli)... Przejechałem się autem i niby jest ok., jednak nadal słyszę dziwny dźwięk z układu wydechowego. Na wolnych obrotach mam wrażenie, że coś tam w okolicy katalizatora "lata" i przy wyższych obrotach pod obciążeniem nadal zmienia się dźwięk silnika, coś jakby zaczyna brzęczeć(Może jestem przewrażliwiony)... To jest ten dźwięk:
Nie mam już siły do ASO.
Zamierzam pojechać do Kojota, ale żeby się umówić muszę wygenerować sobie trochę wolnego czasu i więcej gotówki, co niestety nie jest takie łatwe
Pozdrawiam
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości