Nie sądzicie, że albo pedał gazu albo pedał sprzęgła/sprzęgło albo obydwa naraz chodzą zbyt "miękko" ?
Na co dzień używam ok. 10 różnych samochodów... i tylko w swojej mazdzie muszę się szczególnie przykładać do ruszania, żeby nie przypalić sprzęgła albo,żeby nie zgasła...
jeżdżę dużo i od dawna więc problemów z techniką jazdy raczej nie mam...
TTTM? jak tam wasze sprzęty? czy z moją sztuką jest coś nie hallo?
zdaje się, że wielu klientów Subaru narzekało na sprzęgło chyba w nowych foresterach... Może tu jest podbnie?