Mazda MX-3 (EC) – Opinie i Informacje
Popieram, wiem to na przykładzie np.mojego poprzedniego samochodu jakim byla vectra b ojca. Gdy ja ja mialem brala ok. 1l/1000 km, gdy Dalem ja ojcu bo Kupilem mazde ojciec dolewa moze 100 ml na 1000 km...moja madzia bierze jakies 1l do następnej wymiany, tzn. 1l/10 000 km, wydaje mi sie ze to nieźle. No i madzia nie ukrywam, jest zawsze na wysokich obrotach 
- Od: 23 maja 2009, 19:20
- Posty: 450
- Skąd: Włocławek/Konin
- Auto: było: Mazda MX-3 1.6 16v SOHC
jest: Honda Accord VII Sport
Od kiedy tigry miały silniki 1,3D???
- Od: 23 maja 2009, 19:20
- Posty: 450
- Skąd: Włocławek/Konin
- Auto: było: Mazda MX-3 1.6 16v SOHC
jest: Honda Accord VII Sport
:D
- Od: 10 wrz 2008, 08:49
- Posty: 487
- Skąd: Koszalin/Poznan
- Auto: Seat Ibiza ASZ :)
To zwracam honor, szczerze to nigdy nie widzialem takiej...
- Od: 23 maja 2009, 19:20
- Posty: 450
- Skąd: Włocławek/Konin
- Auto: było: Mazda MX-3 1.6 16v SOHC
jest: Honda Accord VII Sport
gumiskm2354 napisał(a):
i tak wchodzil by w gre (...) tuning mianowicie opuszczenie auta o 35mm i jakis wygar sportowy
Jeśli w grę wchodzi spalanie i tuning, to nie ma lepszej propozycji, niż ta:

http://www.youtube.com/watch?v=l6d7wGPV618
-
umbesiegt
umbesiegt napisał(a):gumiskm2354 napisał(a):
i tak wchodzil by w gre (...) tuning mianowicie opuszczenie auta o 35mm i jakis wygar sportowy
Jeśli w grę wchodzi spalanie i tuning, to nie ma lepszej propozycji, niż ta:![]()
http://www.youtube.com/watch?v=l6d7wGPV618
Na szczescie to nie jest MX-3. Boli jednak serce jak sie widzi totalnie odjechane modyfikacje bo to powoduje, ze do tego samochodu moze byc predzej czy pozniej przyczepiona latka jak do innych samochodow np Calibry.
- Od: 8 kwi 2008, 09:00
- Posty: 237
- Skąd: Pleszew
- Auto: BMW X3 E83 3.0 i
może punkt widzenia kobiety Cię zainteresuje ?:)
Posiadam 1,6 SOHC jestem zadowolona jak i z wyników tak i z eksploatacji a niedługo mija nam roczek .. wydatek miesięczny to tylko paliwo
mi spala od 7 do 9 L na 100 km . Przez cały roczek wsadziłam w nią zaledwie ok. 1500 zł ( amortyzatory –>nieszczęsne drogi, olej z filtrem,uszczelka pod głowica i rozrząd )
Miałam okazie przejechać się 1,8 .. na mnie wrażenia nie zrobiła (nie wiem czy wina kierowcy czy może auto już zajechane) ale różnice mocy odczułam dopiero przy 5000-6000 tys obrotach ..
Czasem przy wyprzedzaniu brakuje mi mocy ale tragedii nie ma
Choć to jest główny powód myśli by zakupić coś mocniejszego 
Najlepiej jak byś sie przejechał MXami o różnych silniczka wówczas sam znasz wrażenia z jazdy i mocy silników ..
A co do Gazu w Mx3 . Generalnie ja nie wstawiam bo stać mnie by tankować paliwo ale z drugiej strony szkoda mi kasy na instalacje gazowa , tym bardziej że właśnie ów znajmy z 1,8 wydał na nią 3 tys. a spalanie z 15l benzyny (ładnie ją deptał ) zszedł do 14-15 gazu ;/
powodzenia w decyzji i zakupie
Posiadam 1,6 SOHC jestem zadowolona jak i z wyników tak i z eksploatacji a niedługo mija nam roczek .. wydatek miesięczny to tylko paliwo
Miałam okazie przejechać się 1,8 .. na mnie wrażenia nie zrobiła (nie wiem czy wina kierowcy czy może auto już zajechane) ale różnice mocy odczułam dopiero przy 5000-6000 tys obrotach ..
Czasem przy wyprzedzaniu brakuje mi mocy ale tragedii nie ma
Najlepiej jak byś sie przejechał MXami o różnych silniczka wówczas sam znasz wrażenia z jazdy i mocy silników ..
A co do Gazu w Mx3 . Generalnie ja nie wstawiam bo stać mnie by tankować paliwo ale z drugiej strony szkoda mi kasy na instalacje gazowa , tym bardziej że właśnie ów znajmy z 1,8 wydał na nią 3 tys. a spalanie z 15l benzyny (ładnie ją deptał ) zszedł do 14-15 gazu ;/
powodzenia w decyzji i zakupie
- Od: 16 cze 2009, 00:11
- Posty: 18
- Skąd: wałbrzych
- Auto: Mazda Mx-3
hosiaczek napisał(a):Miałam okazie przejechać się 1,8 .. na mnie wrażenia nie zrobiła (nie wiem czy wina kierowcy czy może auto już zajechane) ale różnice mocy odczułam dopiero przy 5000-6000 tys obrotach ..
Pewnie niesprawne vrisy
Moja Mazda
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=137&t=99947
LINGERIE FOOTBALL LEAGUE FAN <33333333
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=137&t=99947
LINGERIE FOOTBALL LEAGUE FAN <33333333
- Od: 13 paź 2008, 18:29
- Posty: 76
- Skąd: Piła
- Auto: Mazda MX-3 K8 93r
Lacze z istniejacym watkiem nt Mazdy MX-3.
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
hosiaczek napisał(a):Czasem przy wyprzedzaniu brakuje mi mocy ale tragedii nie maChoć to jest główny powód myśli by zakupić coś mocniejszego
Kochana kolezanko a moze czasem jednak warto zredukowac do 4 przy wyprzedzaniu?
Ja musze przyznac, ze mnie bardzo pozytywnie zaskoczyla praca silnika 1.6 SOHC a w szczegolnosci
jego elastycznosc. Dzieki dosc krotkim przelozeniom skrzyni biegow mozna na 5 biegu jechac 60 km/h
w miescie lub wyprzedzac bez redukcji na trasie pod warunkiem, ze masz okolo 3500 – 4000 obrotow.
Niestety to nie diesel aby ciagnal od 2000 obr/min
- Od: 8 kwi 2008, 09:00
- Posty: 237
- Skąd: Pleszew
- Auto: BMW X3 E83 3.0 i
Przyznam racje, na 5 biegu przy 60 na godzine, jest 2krpm czyli praktyczne na piątce mozna i na upartego 50 na godzine jechac stała prędkością. Niestety, jest to dość brutalne jesli chodzi o spalanie w trasie:( ale cóż, cos za cos. Dzieki takim przełożeniom b6-me ma dość dobre przyspieszenie wzgledem vmax
- Od: 23 maja 2009, 19:20
- Posty: 450
- Skąd: Włocławek/Konin
- Auto: było: Mazda MX-3 1.6 16v SOHC
jest: Honda Accord VII Sport
Ja mam swoje maleństwo od 6 latek:–) b6 silniczek. Zrobiłem nią 210 tysięcy obecnie ma prawie 300. Jak ja kupowalem byl moj pierwszy prawie woz, poprzedni mialem tylko pol roku i poszedl na konserwy, mlody gupi bylem to troche mazda oberwala po garach, potem bylo juz lepiej z traktowaniem jej jako pojazd by teraz znowu zmienic jej przeznaczenie gdyz mam inny wozik i mazde uzywam tylko dla przyjemnosci/zabawy.
Fakt B6 troche brakuje mocy , ale do użytkowania normalnego jak najbradziej styka, z zabawa na torze duuuuzo gorzej. Ja mam od zawsze wozik w gazie. Taki kupiłem w Antwerpii. B6 ma pancerny przeplywomierz,strzaly mu niegrozne.
Uwazam ze jest to bardzo wytrzymała i udana jednostka. Wiele osob wlasnie dziwi jej elastycznosc. <golfiarze III generacji niemogli wprost uwierzyc ze nic w skrzyni niegrzebane) Pali mi 10L gazu (ale to I generacja) i tyle samo benzyny.
Jakby wozik produkowano jeszcze w latach 2004-2006 na bank madzia zostalaby zamieniona na nowsza, ale ze juz jej nie robia nie pozbede sie jej nigdy, choc ostatnio pekla jej glowica i wozik przechodzi gruntowne zmiany w celu pozyskania mocy.
Podsumowujac śmiem twierdzić że b6 jest najtrwalszym silnikiem w tym wozie, moze nie rozwojowym, nie dajacym tyle mocy co KLZE czy K8 ale dlugodystansowcem, nie do zajechania, odpornym na wiele czynnikow przy ktorych inne jednostki odmawiaja wspolpracy z wlascicielem.
Fakt B6 troche brakuje mocy , ale do użytkowania normalnego jak najbradziej styka, z zabawa na torze duuuuzo gorzej. Ja mam od zawsze wozik w gazie. Taki kupiłem w Antwerpii. B6 ma pancerny przeplywomierz,strzaly mu niegrozne.
Uwazam ze jest to bardzo wytrzymała i udana jednostka. Wiele osob wlasnie dziwi jej elastycznosc. <golfiarze III generacji niemogli wprost uwierzyc ze nic w skrzyni niegrzebane) Pali mi 10L gazu (ale to I generacja) i tyle samo benzyny.
Jakby wozik produkowano jeszcze w latach 2004-2006 na bank madzia zostalaby zamieniona na nowsza, ale ze juz jej nie robia nie pozbede sie jej nigdy, choc ostatnio pekla jej glowica i wozik przechodzi gruntowne zmiany w celu pozyskania mocy.
Podsumowujac śmiem twierdzić że b6 jest najtrwalszym silnikiem w tym wozie, moze nie rozwojowym, nie dajacym tyle mocy co KLZE czy K8 ale dlugodystansowcem, nie do zajechania, odpornym na wiele czynnikow przy ktorych inne jednostki odmawiaja wspolpracy z wlascicielem.
"Towarzysze pomożecie?"
"Pomożemy!!
"
"Pomożemy!!

- Od: 9 kwi 2005, 13:25
- Posty: 298
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda MX-3 93r 1.6 16v
Fakt... Przydałoby sie wiecej mocy w b6, ale i tak mam satysfakcję jak stanie kolo mnie beta 1,6 czy nawet 1,8 z wydechem z rynny i nie moze dac mi rady
gdy mialem kadetta 1,4 pomyślałem:kupie mx3 1.6 i wystarczy, ale jak to mowia...w miarę jedzenia apetyt rośnie...
- Od: 23 maja 2009, 19:20
- Posty: 450
- Skąd: Włocławek/Konin
- Auto: było: Mazda MX-3 1.6 16v SOHC
jest: Honda Accord VII Sport
Na słabe osiągi B6 sohc jest chwilowe lekarstwo – wachlować tak biegami by utrzymywać się ciągle w okolicy 4 tyś obrotów, czyli tam gdzie max moment. Reakcja na gaz natychmiastowa, frajda niesamowita i banan na ryju non stop. Z ciekawości tak wyjeździłem cały bak, czytając gdzieś tutaj o teorii, że jeżdżąc w okolicy max momentu auto nie będzie palić więcej, bo nie będzie potrzebowało więcej paliwa do rozpędzenia się niżbyśmy gnali od samego dołu z pedałem w podłodze. Oczywiście jazda z lekkim naciskaniem, przy tych obrotach nie trzeba cisnąć do deski by żwawo przyspieszyć – efekt: spalanie w zasadzie identycznie, jak wcześniej miałem jeżdżąc umiarkowanie, czyli ok 7-8l/100. A frajda dużo lepsza niż emeryt style i oglądanie się na obrotomierz czy już dobiłem 3tyś by zmienić bieg.
Ale fakt faktem – w tym modelu jedynym słusznym silnikiem jest K8. Wrażenia, elastyczność i może nie kosmiczna ale wystarczająca na co dzień moc oraz fantastyczny dźwięk sprawiają, że to auto zachowuje się tak jak wygląda.
Ale fakt faktem – w tym modelu jedynym słusznym silnikiem jest K8. Wrażenia, elastyczność i może nie kosmiczna ale wystarczająca na co dzień moc oraz fantastyczny dźwięk sprawiają, że to auto zachowuje się tak jak wygląda.
- Od: 4 sie 2008, 21:13
- Posty: 57
- Skąd: okolice Częstochowy
- Auto: Mx-3
Ja mam K8 i jestem mega zadowolony
Oleju prawie wcale nie pije, a targam prawie spod kazdych swiatel do 8k rpm do 4 biegu
Tylko spalanie beny troche duze.. W okolicach 15-16 L w lato.. Ogolnie bola mnie tez drogi w PL.. Zawieszenie kuleje masakrycznie, tymbardziej ze mam 16" kola i – 40 mm zawias.. 

Ajajajajajajaj.. Co ludzie co za kraj..
- Od: 10 mar 2007, 01:38
- Posty: 1306
- Skąd: Chorzów
- Auto: Mitsubishi Galant EA Kombi 2.5 V6 manual Daimos Ltd :D
Otóż to. Rain ze szczegółami opisał to co wspominałem kilka postów wyżej. Nie ma sensu dusić tego silnika przez jazdę do 2,5krpm. Nie wiele więcej spali przy 3,5-4krpm, a jazda robi się bardziej komfortowa.
Odnosnie spalania z tego co wiem w manualu do 1.6 dohc pisze zeby zmieniac biegi przy 3000
a bynajmniej ja tak zapamietalem i tak moim zdaniem jest najekonomiczniej ;D –> nie wierze w to ze w japonskim
aucie jest sens zmieniac biegi wczesniej –> ECO driving w JDM i reszcie to dwie rozne historie 

:D
- Od: 10 wrz 2008, 08:49
- Posty: 487
- Skąd: Koszalin/Poznan
- Auto: Seat Ibiza ASZ :)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości