1.5 16V – nierówna praca
Strona 1 z 1
Dnia wczorajszego po wyprawie do hipermarketu na C, moja strzała dostała dziwnej czkawki. Nierówna praca silnika, skoki obrotów, wibracje porównywalne z jazdą autobusem MZK. Autko ogólnie ma bardzo duże trudności z pracą na niskich obrotach, a dopiero koło 2,500 – 3,000 dostaje "kopa" (zrywa się jakby dostało mocy / puściło sprzęgło). Osobiście obstawiałem filtry (jutro wymiana miała być). U mechaniora po podłączeniu do komputera, maszyna ta zasugerowała że jest problem z sondą lambdą.
Czy prócz tego, zwrócić jeszcze na coś uwagę? (Sonda zamówiona, jutro najprawdopodobniej będzie wymieniona)
zapomniałem napisać że autko jest z 1997 roku
Czy prócz tego, zwrócić jeszcze na coś uwagę? (Sonda zamówiona, jutro najprawdopodobniej będzie wymieniona)
zapomniałem napisać że autko jest z 1997 roku
Koniecznie wymien swiece. Oprocz poprawy kultury pracy silnika moze sie okazac, ze Ci spalanie spadnie nawet o 20% ( o ile duzo pali) ja tak mialem np. Koszt swiec NGK 36zl u mnie w Sosnowcu. Najlepsze sa NGK.
- Od: 16 paź 2007, 21:38
- Posty: 1035
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Zardzewiała, ale poczciwa 323F BA Z5
GY 2.0 147KM :))))))))))))))))
Przepustnica wyczyszczona była zaraz po zakupie. Wina świec. Obecnie siedzi komplet NGK. Wymieniłem przy okazji filtr powietrza i jutro filtr paliwa. Świece poszły w "domowym zaciszu". Teraz chodzi równo, przyśpiesza płynnie, bez szarpnięć. I czkawki
Wszystko wróciło do normy. teraz czas na wymianę amortyzatorów. Bo te trochę za miękko pracują.
Zwirz napisał(a):Przepustnica wyczyszczona była zaraz po zakupie. Wina świec. Obecnie siedzi komplet NGK. Wymieniłem przy okazji filtr powietrza i jutro filtr paliwa. Świece poszły w "domowym zaciszu". Teraz chodzi równo, przyśpiesza płynnie, bez szarpnięć. I czkawkiWszystko wróciło do normy. teraz czas na wymianę amortyzatorów. Bo te trochę za miękko pracują.
W mojej Madzi mam takie same objawy . Muszę coś z tym zrobić bo jest to dosyć irytujące. Szczególnie te szarpanie .
Filtry mam wymienione. Wymiana świec pomoże ?
"Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli.. "
- Od: 20 paź 2009, 16:35
- Posty: 95
- Skąd: Wejherowo (Pomorskie)
- Auto: Mazda 323F BA Z5 1994`
pomoże na tydzień dwa, a później znowu problem powróci i będziesz szukał aparatu zapłonowego
- Od: 12 paź 2007, 17:38
- Posty: 123
- Auto: 323F BA 1.8 16v DOHC 1995
Toyota Celica VII – 2ZZ-GE – 2001
Co myślicie o tym zestawie:?
http://moto.allegro.pl/item1047628604_przewody_swiece_zaplonowe_mazda_323_323f_1_5.html
Czy lepiej kupić kable i świece NGK .?
Poza tym na razie chce kupić same kable i świece ,być może aparat zapłonowy (P5) jest cały .

Czy lepiej kupić kable i świece NGK .?
Poza tym na razie chce kupić same kable i świece ,być może aparat zapłonowy (P5) jest cały .
Ostatnio edytowano 12 cze 2010, 11:57 przez lukaszwnw, łącznie edytowano 1 raz
"Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli.. "
- Od: 20 paź 2009, 16:35
- Posty: 95
- Skąd: Wejherowo (Pomorskie)
- Auto: Mazda 323F BA Z5 1994`
Jak zaczyna szarpać lub gdy mazda zbiera się powiedzmy od 3 tys. obr. to sprawdź najpierw może czy lewego powietrza nie bierze gdzieś. Co z tego, że wymienisz kable, świece i nie daj boże aparat, jeśli będzie pęknięta rura dolotu powietrza. To się sprawdza w pierwszej kolejności, bo jest to najprostszy sposób
A ta promocja z tymi kablami i świecami to rzeczywiście ;] Może sam sobie kupię na zapas 
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
www.forum.323-klub.pl/
zapraszam na forum ;)
zapraszam na forum ;)
- Od: 15 wrz 2008, 11:10
- Posty: 283
- Skąd: Katowice
- Auto: M3 BL `12
Ja u mnie zauważyłem że jak włącze światła to obroty spadaja do 500 a potem sie podnosza do 700 a podczas jazdy jak wcisne sprzeglo to obroty tez spadaja do 500 a potem na 700, bez swiateł tego nie ma i obroty mam 750. Wyczyścilem przepustnice i zastanawiam sie czy nie jest to wina kabli WN i np.swiec bo dawno nie byly wymieniane.. Doradzcie cos.. 

- Od: 17 kwi 2009, 20:15
- Posty: 23
- Skąd: Kochanowice
- Auto: Mazda 323f BA
..:::DOHC:::..
HABER napisał(a):Ja u mnie zauważyłem że jak włącze światła to obroty spadaja do 500 a potem sie podnosza do 700 a podczas jazdy jak wcisne sprzeglo to obroty tez spadaja do 500 a potem na 700, bez swiateł tego nie ma i obroty mam 750. Wyczyścilem przepustnice i zastanawiam sie czy nie jest to wina kabli WN i np.swiec bo dawno nie byly wymieniane.. Doradzcie cos..
Mam podobnie, jak wymienisz świece i kable WN daj znać czy jest poprawa.
- Od: 30 wrz 2009, 18:50
- Posty: 140
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: 323F BA
esina napisał(a):HABER napisał(a):Ja u mnie zauważyłem że jak włącze światła to obroty spadaja do 500 a potem sie podnosza do 700 a podczas jazdy jak wcisne sprzeglo to obroty tez spadaja do 500 a potem na 700, bez swiateł tego nie ma i obroty mam 750. Wyczyścilem przepustnice i zastanawiam sie czy nie jest to wina kabli WN i np.swiec bo dawno nie byly wymieniane.. Doradzcie cos..
Mam podobnie, jak wymienisz świece i kable WN daj znać czy jest poprawa.
świece jakie będą lepsze ? NGK Vline 14 czy Vline 33 ?
- Od: 30 wrz 2009, 18:50
- Posty: 140
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: 323F BA
Na biegu jalowym bez wlaczonych urzadzen mam tak ze 850 i skacza o 100, po wlaczeniu swiatel mam 750 ( caly czas) po wlaczeniu dmuchawy czy czegokolwiek spadaja mi np. do 200 na kilka sekund, podbijaja sie do 750 po czym znowu spadaja do 500
i takie tam
Mam drugi samochod i wiem jak powinno byc
U mnie bylo robione : przepustnica ( 3 razy w tym raz przez ASO ) krokowy ( 2 razy, raz przez ASO) EGR, podcisnienia alternator, wymieniane filtry, swiece, kable, lambda sprawdzana... hm moze cos pominalem
W kazdym badz razie ASO zarzeklo sie, ze za 120zl beda walczyc do skutku. Jutro oddaje kolejny raz autko do nich 
- Od: 13 lip 2009, 14:18
- Posty: 160
- Skąd: KNW/Gliwice
- Auto: 323f BA Z5 97r (byla) // VW golf 4
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości