Mazda MX-6 (GE) – Opinie

[...]

Mała encyklopedia i opinie o MX-6 GE:
Mały spis różnic poszczególnych wersji, który postaram się na bieżąco uzupełniać, w miarę czasu.

Światła przednie

W MX-6 GE seryjnie montowano trzy rodzaje świateł przednich, w każdej wersji były inne.

Jspec. Lampa jest jednoczęściowa i posiada każde światło osobno. Klosz lampy jest plastikowy, lampa nie posiada elektrycznego ustawiania wysokości światła. Posiada soczewkę, lampa nie posiada migacza.

Espec. Lampa składa się z dwóch części, posiada migacz. Klosz lampy jest szklany. Lampa posiada soczewkę oraz elektryczną regulację wysokości światła.

Aspec. Lampa, podobnie jak Espec, również składa się z dwóch części i posiada osobny migacz. Klosz lampy jest plastikowy, lampa nie posiada światła soczewkowego. Brak również elektrycznego ustawiania wysokości.

Światła tylne i zamek klapy

Występowały cztery rodzaje fabrycznie montowanych lamp tylnych, w tym jedna wychodziła w wersji limitowanej "M-edition". Zamków klapy mamy trzy rodzaje.

Jspec. Te fabryczne lampy tylne posiadały światło cofania z obu stron oraz mniejszy, niż w wersji Aspec, migacz. Zamek klapy ma obramowanie lakierowane pod kolor auta i jest bardziej schowany. Jest otwierany tylko na kluczyk, nie jest również wciskany.

Espec. Takie same lampy jak Jspec, jednak lampa od strony kierowcy (tak samo dla wersji z kierownicą po lewej jak i po prawej stronie) posiada czerwone światło przeciwmgielne. Zamek klapy ma czarne obramowanie, jest bardziej wystający niż Jspec. Jest podłączony do centralnego zamka i wciskany do otwarcia klapy bagażnika.

Aspec. W tej wersji lampy tylne posiadały większe migacze oraz małe światła cofania, bo obu stronach. Wersja "M-edition" dodatkowo posiadała czerwone kierunkowskazy. Zamek przypomina ten od Jspeca, jest podobnie schowany, jednak posiada czarne obramowanie jak Espec.

Halogeny

W przypadku świateł przeciwmgłowych mamy podobną sytuację, dostępne są trzy rodzaje tych świateł. Wersja Jspec posiadała dodatkowo dwie opcje, wizualnie identyczne.

Jspec. Klosz lampy jest plastikowy. Lampa jest dwuczęściowa, wewnętrzna części odpowiada za światło przeciwmgielne, zewnętrzna posiada kierunkowskaz. Lampy te wychodziły w dwóch wersjach – ze skrętnym systemem odbłyśnika halogenu doświetlającego zakręty podczas skręcania kierownicą oraz wersję bez tego systemu. Halogen jest większy niż Espec i dokładnie wypełnia otwór w zderzaku.

Espec. Klosz lampy jest szklany. Światło przeciwmgielne jest mniejsze niż otwór w zderzaku i tę przestrzeń wypełnia stalowa ramka ozdobna.

Aspec. Klosz lampy jest plastikowy. Cała lampa wygląda na dwuczęściową, jednak funkcjonuje tylko część wewnętrzna. Lampa posiada inny kształt niż wersje Jspec/Espec i dobrze pasuje tylko w zderzaku Aspec.

Lusterka

Wizualnie dwa typy lusterek, technicznie trzy rodzaje.

Jspec/Espec. Wizualnie prezentują się identycznie. Oba są składane, jednak lusterka Espec są składane manualnie, natomiast lusterka z wersji Jspec są składane elektrycznie. Przycisk do ich składania znajduje się na konsoli.

Aspec. Lusterka są smuklejsze niż Jspec/Espec, nie są składane.

Spojlery bagażnika

W sumie fabrycznych spojlerów było dostępnych trzy rodzaje. Ten najczęściej spotykany montowany fabrycznie w wersji europejskiej z silnikiem KL, posiadał dwie lub trzy wersje. Jako opcję, tylko w Japonii, można było zamontować czwarty typ, spojler Mazdaspeed.

Jspec. Tutaj zbyt dużego wyboru nie było. Dostępny jeden spojler posiadający światło stopu. Montowany seryjnie.

Espec. Na rynku europejskim spotykamy dwa spojlery, oba bez światła stopu. Co ciekawe, większy spojler, który jest taki sam jak z wersji Jspec, zamiast światła stopu posiada zaślepkę. Oczywiście w to miejsce idealnie pasuje światło stopu z wersji Jspec, które montowane jest na cztery wkręty.

Mniejszy spojler był produkowany przez firmę FOHA. W wersji podstawowej FS auto wychodziło fabrycznie bez spojlera.

Aspec. Dwa dostępne spojlery. Jeden taki sam jak Jspec/Espec, w wersji posiadającej światło stop. Wersje podstawowe wychodziły bez spojlera.

Drugi typ spojlera to mała dokładka klapy, dostępna opcjonalnie.

Deska rozdzielcza

Sama konstrukcja i wygląd deski rozdzielczej jest taka sama w każdej specyfikacji, różni się przyciskami, ich umiejscowieniem oraz dodatkowymi elementami.

Jspec. Wersja oczywiście z kierownicą po stronie prawej. Przycisk świateł awaryjnych jest czerwony, taki sam w Espec. Po prawej stronie znajdują się pozostałe przyciski oraz wysuwany kosz na śmieci. Zegary wyskalowane do 180km/h.

Espec. Wersje RHD i LHD posiadają takie same przyciski, z tą różnicą, że wersja RHD posiada zaślepkę w miejscu Jspec śmietnika. Przycisk świateł awaryjnych czerwony.

Aspec. Po lewej stronie znajduje się wysuwana podstawka pod kubek, przycisk awaryjnych jest czarny.


Zderzak przedni

MX-6 GE fabrycznie wyposażona była w dwa rodzaje przednich zderzaków.

Jspec/Espec. Zderzaki z tych wersji są takie same. Posiadają wycięcie na rejestrację i fabrycznie mogły posiadać ramkę pod tę tablicę. Wersja Jspec posiadała prostokątną, czarną podkładkę. Niektóre wersje Espec posiadają podłużną podkładkę pod tablicę, jednak prawdopodobnie opcja ta dostępna była tylko na rynek brytyjski.

Aspec. Zderzak ten ma inny kształt otworów pod halogeny, posiada też minimalnie różną od Jspec/Aspec dolną krawędź oraz jest bardziej zaokrąglony. Na bokach zderzaków znajdują się pomarańczowe światła obrysowe. Nie posiada wyciętego miejsca na tablicę rejestracyjną.

Silniki

Fabrycznie dostępne były cztery jednostki napędowe, po dwa natomiast na każdą wersję.

Jspec. Dostępne dwa silniki, oba w układzie V. Pierwszy, podstawowy, to 2.0 o symbolu KF-ZE. Jest to mocniejsza odmiana popularnego w Europie silnika KF. Silnik ten w japońskiej wersji montowanej w MX-6 generował 160KM. Drugi silnik to 2,5 litrowa jednostka o symbolu KL-ZE. Jest to również mocniejsza odmiana znanego silnika KL generująca 200KM. Co ciekawe, obie wersje miały ograniczoną elektronicznie prędkość do 180km/h.

Aspec/Espec. Tutaj sprawa wygląda znacznie słabiej. Podstawowa wersja w obu odmianach to czterocylindrowy, rzędowy silnik o symbolu FS generujący 114KM. Mocniejszy silnik to KL dysponujący mocą 165KM.


Pakiet stylistyczny LSi

Pakiet opcjonalny dostępny tylko na Japonię. W jego skład wchodziły fabryczne, małe dokładki progów oraz dwuczęściowa dokładka przednia. Elementy te były wykonane z tworzywa sztucznego.

Pakiet "Mazdaspeed A-spec Touring Kit"

Zestaw nadwornego tunera Mazdy – Mazdaspeed. Pakiet ten dostępny był tylko na rynku japońskim. W jego skład wchodziły elementy wnętrza: gałka zmiany biegów, kierownica, elementy zawieszenia: amortyzatory, stabilizator tylny i przedni, górne mocowania amortyzatorów oraz elementy mechaniczne: tłumik, wkładka filtra powietrza, sprzęgło wraz z dociskiem i klocki hamulcowe. Wszystkie elementy sygnowane były logiem Mazdaspeed. Tłumik zaprojektowany i wykonany przez firmę Yumex posiadał wygrawerowany napis Mazdaspeed na końcówce. Pakiet wizualny składał się z dokładki przedniej, progów oraz dużego spojlera bagażnika. Te elementy były wykonane z laminatów poliestrowo szklanych. Dopełnieniem fabrycznego pakietu A-spec Touring Kit były felgi wykonane ze stopów lekkich. Wykonane przez firmę Rays Engineering koła te nosiły symbol MS-01. Amortyzatory od Mazdaspeed Sports Development były robione przez firmę KYB.

Tłumik Mazdaspeed:

Filtr powietrza Mazdaspeed:

Gałka zmiany biegów Mazdaspeed:

Kierownica Mazdaspeed:

Felgi Mazdaspeed MS-01:

Amortyzatory Mazdaspeed:

Pakiet stylistyczny Mazdaspeed:

[Globy]

Czesc,

MX-6 to coupe klasy sredniej na bazie 626 GE. Krotka notatka znajduje sie na stronie klubowej http://www.mazdaspeed.pl/modele/mx6_historia.php Sa tam tez dane techniczne. Auto nie tyle fukncjonalne (karoseria 2+2), co sportowe. Bezawaryjnosc na mazdowskim poziomie, jednak ceny czesci szczegolnie w topowej wersji V6, ktora najbardziej polecam jako spelnienie celu jazdy tym autem, wysokie. Wiele egzemplarzy zajezdzonych – czytaj: wymagana wzmozona czujnosc przy kupnie. Najlepsza bedzie wersja z manualem.

[Carrrlos]

jeśli chcesz się już zdecydowac na nadwozie sport coupe ze wszystkimi np. jego mankamentami to koniecznie zrekompensuj je sobie silnikiem 2,5 w manualu

[Smirnoff]

Moim skromnym zdaniem, to jesli mx-6 to wyłącznie własnie 2.5V6 + MTX. Wtedy się "to" czuje
A co do awaryjności – hmm, głownie gra rolę kwestia stanu auta w momencie kupna. Wiadomo, ze jakby kupić nówke (co jest obecnie niemożliwe w przyp tego modelu), to nie ma problemów przez ok 200000km praktycznie z niczym, nie licząc przeglądów i wymiany częsci eksploatacyjnych.
A jak sie kupuje używke, jeszcze do tego po przejsciach, no to wiadomo, jak jest. Generalnie jest to autko oparte jak wiadomo na bazie 626GE i ma jej wszelkie zalety. Funkcjonalnośc jest nieco ograniczona za sprawą 2 drzwi no i innego bagażnika. Ale w sumie to chyba autko nastawione na quasi-sport, więc chyba co innego się liczy. Co do kupowania, to przestudiuj poradnik dotyczący zakupu 626GE znajdujący się na stronie klubowej. Te same uwagi dotyczą MX-6. Z tym, że w przyp. MX-6 większe jest prawdopodobieństwo trafienia na auto wyrąbane w kosmos, czyli zajeżdżone dokumentnie i po niezłych dzwonach, choć akurat ta przywara w podobnym stopniu dotyczy 626GE zwłaszcza 2.5V6.
Lecz jak jush trafisz na "żyjący" egzemplarz to po małej próbie od razu polubisz to autko.
Pozdrawiam i powodzenia
Smirnoff

[XsiX]

mx-6 2.5 V6 w manualu to piękne auto – kupuj i zapraszamy do klubu

[Smirnoff]

Powiem Wam szczerze, że osobiście uważam, że seria MX-6 tylko w [tiiit] stanie jest najpiękniejsza. Jedną taką widziałem ze 2 lata temu pod PL – qźwa, miodek, poprostu miodek, oczywiscie 2.5V6, manual, w czerwoniutkim kolorku, mniam mniam. SUPER.
Pozdro
SM

[Paweł]

Kiedys na allegro dlugo wystawiany byl ten egzemplarz:



Pamietam tylko, ze byl bardzo drogi (~30kpln). W kazdym razie jego wyglad byl impunujacy. Doskonale zrobiony samochod.

[lesio323F]

Tak sie złozyło że jestem posiadaczem klona Mazdy MX-6, czyli Forda Probe silnikiem 2.5 V6 24v w manualu. Potwierdzam w pełni to co mówi Smirnoff, dodaje też, że "zdrowy" motorek wydaje z siebie muzyke dla ucha miłośnika silnków typu V, jest to motor bardzo dynamiczny, skrzynia biegów jest zestopniowana perfekcyjnie, a jego osiągi sa imponujące (pomimo to, że Probe jest ciut cięższy od MX-6...), jednocześnie pragnę dodać, że jest to jak na swoją moc i pojemność dosyć ekonomiczny silnik (miasto: do 12l, za miastem: 8-9l/100km). Elementy przeniesienia napedu (półosie, przeguby...) raczej nie sprawiaja problemów, no chyba, że ktoś się o to specjalnie "stara". Zawieszenie – lecą trochę gumy i łaczniki, ale to normalne na naszych drogach. Z bajerami typu klima, wspomaganie, itp. nie miałem nigdy problemu. Mankamentem tej konstrukcji sa chronicznie uszkadzające sie uszczelki dekli zaworów, oraz aparat zapłonowy majacy cewkę wewnątrz (silnik KL do 94 roku), ale ja jeszcze tego problemu na szczeście nie miałem. Podsumowując konstrukcja bardzo udana. Odnośnie Mazdy MX-6 powiem krótko auto estetycznie jest piekne, jej sywetka to typowe sport cupe, a i technicznie niczego sobie, duza moc (165 KM) przy tym precyzyjne przełożenia dają efekt niezłego "przecinaka" (czyt. ścigacza) na szosie. Jedna uwaga na koniec mojego wywodu: przy kupnie oprócz starannego obejrzenia elmentów blacharki, należy posłuchac równiez jak pracuje motor, zwrócić uwagę czy nie ma wycieków, bo sprawa oleju to podstawa w tym silniczku.

Pozdrawiam
Lesio323f

[SANEONE]

Mam coś wręcz identycznego. Aż chyba pójdę na parking i zobaczę czy to ktoś już mojego nie sprzedaje.

A na powadze to ja jestem ze swojego bardzo zadowolony. Z rzeczy, które się same zepsuły to:
klakson, włączanie lampki na podsufitce podczas otwierania drzwi oraz osłonka przegubu.

Auto kupiłem z niesprawnym hamulcem ręcznym, pękniętym reflektorem, niedziałającym przełącznikiem podnoszenia szyby oraz od czasu do czasu zacinającym się szyberdachem.

Czytając posty innych forumowiczów stwierdzam, iż autko nie psuje się wcale, ale to może być kwestia tego egzemplarza.

NA tych foto które widnieją w linku wydaje mi się, iż na zderzakach widać cienie w miejscach gdzie w wersji amerykańskiej powinny być światła zwane side-markerami, więc albo ta fura jest wersją amerykańską lub ma zderzaki od wersji amerykańskiej. Tak czy siak warto jej się przyjrzeć czemu miała wymieniane zderzaki.

Pozdr.

[Pit]

Witam!

Jestem tu nowy więc na początek witam wszystkich

Mam pytanie – jak jest z popularnością mazd ogólnie, a mx-6 konkretnie wśród amatorów cudzej własności? Pytam, bo od niedawna cieszę się silniczkiem V6 i chciałbym robić to jak najdłużej...

to moja pierwsza mazda, wogóle pierwszy japończyk, dotychczas wierzyłem niemieckiej motoryzacji

z góry dzięki za odpowiedź

[Bimbak]

Witam serdecznie wszystkie dziewczyny Jestem nowy tutaj i chciałem zadać kilka banalnych ale dla mnie waznych pytań. Jak juz w temacie było można sie doczytać już na poziomie wyboru jak sie chcę odpychać poległem. Skłaniam sie na 2,0 16V, ale V6 kusi mocą i jest ich też dużo więcej na rynku używek. Szukam auta w bardzo dobrym stanie za niewielkie pieniądze . Bardzo chętnie z szyberdachem a z pierdółek to bardzo chętnie bym na kuferku spojlerek oglądał. Klimą nie pogardze ale nie jest mi do szczęścia potrzebna.
Pewnie jak zostane przy 2,0 to będe to sprowadzać, bo w kraju nic wartego uwagi nie znalazłem (i te ceny powalają), no chyba że ktoś mi tutaj złoży propozycje nie do odrzucenia .
Aha. Jak ktoś będzie mnie próbował przekonać na V6 tylko za pomocą osiągów to nie da rady ... interesuje mnie też jak wypada porównanie w eksploatacji, cen i dostępności cześci zamiennych, eksploatacyjnych spraw, i trwałości elemementów mechanicznych . Dla informacji rozważam opcje instalacji LPG, może ktoś wie jaka tu jest róznica między 2,5 a 2,0
Auto ma cieszyć mnie i moje sąsiadki no i być bezawaryjne więc proszę pomóżcie mi abym nigdy nie załował tego zakupu. Z góry dzięki.

[Huano]

1. Kupując takie autko – kupujesz je równiez dla osiągów oczywiście żarcik, ale powiedz, jak się będziesz czuł w tak sportowo wyglądającym autku, z ładną koleżanka obok, gdy objedzie Cię byle golf czy coś z TDi?
2. Ceny części zarówno do V6 jak i rzędówki nie należą do niskich, aczkolwiek wiadomo że rzędówka wypada w tym przypadku lepiej
3. Jeśli faktycznie zakupisz (znajdziesz) autko w stanie bardzo dobrym to jednak skłaniałbym się do V6 – w końcu ma być w dobrym stanie i nie będziesz musiła sie na razie martwić o silnik/osprzęt... A za kilkadziesiąt/set km – może będzie już nowe autko? Kto wie?
4. Gazować V-kę sie da – ale co do szczegółów – poszukaj na forum

To tyle z mojej strony

P.S. Moja cooupe ma 2.0 16V DOHC rzędówkę – ale w nich nie było V-ki, więc kupiłem z jednym z mocniejszych silniczków (trudno mi powiedzieć jak wychodzi w porównaniu z 2.2 turbo – ale są to silniki podobnych osiągów)

Pozdrawiam i daj znać co kupiłeś

[Waluś]

2,2 turbo ma taką moc jak 2,0 16 DOHC, ale turbo ma lepszy moment obrotowy, przypuszczam że na starcie byś został, a do mety byśmy dojechali równo, jeśli nie ty prędzej
Kibel tylko pamiętaj że 2,0 16V w mx6 to nie to samo co 2,0 16V w 626 coupe (różnica bagatela 30 KM na kożyść 626 )

Ale co do tematu to podobnie jak Huano skłaniałbym sie w kierunku V6, bo jednak MX6 to wóz sportowy i należy mu sie porządny silnik, o niepowtażalnym dźwięku, kosztem droższej eksploatacji
Chcesz kupić auto oszczędne to kup 626 GE 1,8 i masz z głowy

[Bimbak]

Mieszacie mi ostro w główce panowie. Ale pośmiejmy sie teraz troche: Przesiadam się z "Kibla" 126p (Tylko mi tu teraz z 121 Canavas Top nie wyjezdzać prosze). Kibel jest tylko mój ale przmieszczam się również innymi autami. W każdym razie do mx-6tki doszedłem drogą wielomiesięcznej kontemplacji. Miała być miedzy innymi MR-2 (Kein geld;( ),wiele niemieckich wynalazków włączając w to Calibre (bleee Dzięki ci Panie w niebosach za przywrócenie mnie do zmysłów), 100nx, 200sx i wiele, wiele innych, ale każde odpadało z tych czy innych przyczyn. Pewnego razu podczas wycieczki do Vaterlandu wroga miałem okazje przejechać sie mx-6 2,5 no i .. można sie domyśleć co było. Choruje teraz ... ciężko i wiem że to bedzie napewno GE.
TDI?? Zawsze sie znajdzie jakiś psychol w Octavii tatusia.
GD 2,2 Turbo ?? Kumpel miał Nissana Silvie z podobnym silnikiem też coś koło 140 paru kuców ale niesionych na tył. Byliśmy młodzi, opony nie, zaket ostry, a ściana twarda , no ale autko fajne było i chyba wolałbym bardziej od MX-6 GD.
Stać mnie jednak na GE i takim czymś przyozdobie sobie garaż a jak mi tak dalej będziecie mieszać to postawie na 2,5. 2,0 w GE (116KM) jest podobno trwalszy od V6 i lepiej sie na gazie zachowuje, ale co ja tam moge wiedzieć.
Stoi jedna fajna V6 w Gnieźnie na kołach Momo za bardzo rozsądne pięniądze, Odwiedzimy chyba tego pana tam . Czekam oczywiście na więcej rad.
Z góry dzięki.

[tomekrvf]

Bierz V6. Nie ma lepszego silnika. Ja juz mam dwie 626 GE KL i jest super

[jesus]

ja kupiłem 2.0 16v ze względów finansowych .. nie będę auta gazował .. a na spralanie V6 mnie nie stać ze względu że robię ok 2000/miech. Więc jeżeli sporo zarabiasz kupuj 2,5V6 jeżeli tak średniawo 2.0 16V.

Zresztą moje zdanie co do osiągów 2,5V6 już gdzieś pisałem:D

Podam przykład: kumpel miał CRX`a sprzedał i kupił 200sx w IDEALNYM stanie. Co teraz robi sprzedaje .. bo mu pali przy spokojnej jezdzie 12 litrów. A on lubi jezdzić .. więc niestety tym 200SX`em jezdzi 2x mniej niż poprzednio jezdził CRX`em. Chce sprzedać i kupić ponownie CRX`a. Tutaj wspominam tylko o cenach paliwa .. ale jak mówi jak mu coś klęknie w 200 będzie musiał ciułać kase na graty, a takiego crx`a naprawi w przeciągu 2dni. Więc wnioski wyciągnij sam.

[tomekrvf]

ja kupiłem 2.0 16v ze względów finansowych .. nie będę auta gazował .. a na spralanie V6 mnie nie stać ze względu że robię ok 2000/miech. Więc jeżeli sporo zarabiasz kupuj 2,5V6 jeżeli tak średniawo 2.0 16V.

Zresztą moje zdanie co do osiągów 2,5V6 już gdzieś pisałem:D

Podam przykład: kumpel miał CRX`a sprzedał i kupił 200sx w IDEALNYM stanie. Co teraz robi sprzedaje .. bo mu pali przy spokojnej jezdzie 12 litrów. A on lubi jezdzić .. więc niestety tym 200SX`em jezdzi 2x mniej niż poprzednio jezdził CRX`em. Chce sprzedać i kupić ponownie CRX`a. Tutaj wspominam tylko o cenach paliwa .. ale jak mówi jak mu coś klęknie w 200 będzie musiał ciułać kase na graty, a takiego crx`a naprawi w przeciągu 2dni. Więc wnioski wyciągnij sam.

Moim skromnym zdaniem róznica w osiagach pomiedzy 2.0 a 2.5 V6 jest kolosalna. Poza tym brzmienia V6 nic nie zastapi. A zuzycie paliwa nie jest wcale takie duze

[Bimbak]

Podam przykład: kumpel miał CRX`a sprzedał i kupił 200sx w IDEALNYM stanie. Co teraz robi sprzedaje .. bo mu pali przy spokojnej jezdzie 12 litrów. A on lubi jezdzić .. więc niestety tym 200SX`em jezdzi 2x mniej niż poprzednio jezdził CRX`em. Chce sprzedać i kupić ponownie CRX`a. Tutaj wspominam tylko o cenach paliwa .. ale jak mówi jak mu coś klęknie w 200 będzie musiał ciułać kase na graty, a takiego crx`a naprawi w przeciągu 2dni. Więc wnioski wyciągnij sam.

Niop dlatego zrezygnowałem z 200sx Turbo i skrzynia biegów co 30-60 kkm nowe przy normalnej eksploatacji przez 25-cio latka.
Ale wracając do tematu to nadal panowie krążymy w sferze osiagów, a z tej różnicy między sinikami zdaje sobie sprawe. Dziś sprawdziłem koszty ubezpieczenia.. przy max zniżkach różnica zaledwie 100 pln rocznie.

Bierz V6. Nie ma lepszego silnika. Ja juz mam dwie 626 GE KL i jest super

Gazowałeś je może? Ma ktoś uguntowaną opinie na temat gazowania V6? Bo jeśli padnie u mnie na V6 to będzie gazowana. Przy 2,0 bym sie jeszcze zastanawiał :/ bo szkoda by mi było autko gazem popsuć.

PS: wcześniej popełniłem niewybaczalny błąd. Silvia 1,8 ma 115KM a 2,0 DOHC 146KM i taką udało nam się wkomponować w krajobraz Była jeszcze Silvia ZX turbo ale nie wiem o niej zbyt wiele tylko tyle że straszna wuchta i coś ponad 200KM. TYle na moje tłumaczenie.

[jesus]

Qrde dla mnie osobiście jest większym obciachem jezdzcić 2,5V6 z gazem niż aby mnie jakiś golf Tdi wciągnął gdybym miał 2.0 16V ... ale to kwestia podejścia do obciachu. Qrde mx-6 V6 w na stacji tankowana gazem ... brrrrr.

lepiej kup 2.0 i olej gaz

[Bimbak]

A co powiecie na to?
http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?id_og=3467325&id_region2=1&id_podrubryka=1&id_rubryka=1&marka=Mazda&model=MX6&id_region=0&z_dnia=-1&cena_od=0&cena_do=-1&inte=on&gaze=on&biur=on&order=cena&nr=19&key_unique=7dd1060f9755d1b33a1cb7da0f3b4f13
2000 w dół z ceny to bym może nawet nie zastanawiał zbyt wiele