Kiedy i dlaczego zmieniliście samochód na nowy/inny ?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez yoshiwwy » 28 lut 2010, 19:54

Polonez '94 z gazem -w sumie jeździł dolewalem oleju jak płynu do spryskiwaczy i oddałem szwagrowi za free.
Seat Cordoba'95 Diesel- Co 3 miesiące trzeba było wydać 800 pln na naprawy po trzecim razie sprzedałem i raczej więcej nie kupie Diesla.
323f '95 kupiona 2i pół roku temu wczoraj stuknęło jej 250 tys. Pieniądze włożyłem w remont silnika (przy zakupie) i od tamtej pory jeżdżę tylko części eksploatacyjne wymieniam. Jak będzie wolna gotówka sprzedam i kupię xeda 6 lub 9 , które śnią mi się po nocach ;)
Jestem magiem posługuję się fragiem :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2008, 15:58
Posty: 482
Skąd: Wyszków
Auto: 323f BA BP '95 –> Dupowóz Grandtour 2,2 klekot

Postprzez Fr3akzz » 28 lut 2010, 21:18

SvD napisał(a):
Sasza napisał(a):Najpierw jeździłem Mazdą 323f BG 1.6 16V z 1994 roku , super autko , nic w nim nie robiłem (oczywiście oprócz filtrów, oleji itp , itd) Brakowało mi tylko klimy i troche mocy , wczoraj kupiłem Mazdę 323f 1.8 16V z 1995 , mimo że brałem pod uwagę jeszcze Hyundaia Copue , Mazde Xedos i Mitsubishi Carisme .Trafiłem dobrą okazję, wiadomo wiecej mocy niz moja stara "bagietka" no i oczywiście klima hehe .Po pierwszym przejechaniu juz wiedziałem ,że kupię właśnie tą Mazdziore , sentyment i dobre doświadczenia robią swoje hehe


Tak jak napisałem w poprzednim temacie, wlasnie staram sie sprzedaz swoj stary samochod. Dlaczego? Ano wlasciwie dlatego, ze pojawila sie mozliwosc finansowa. Brak klimatyzacji w Astrze I bardzo przeszkadza no i ogolnie, samochod kupiony raczej pod wplywem emocji prawka w reku. No... ale wyciagnalem wnioski i mam nadzieje, ze nastepny zakup czyli 323f BA bedzie o wiele lepszy.

Swoja droga, mowisz, ze okazja. Ile dales za tego 323f? Ja mam do wydania tak ~10000 i zastanawiam sie czy to aby nie za malo aby kupic taki w dobrym stanie.



Ja za swoja dałem 11.000 323 F BA 1,5 16V 1997r. W stanie idealnym tzn w środku autka nie było widać że ktoś z niego korzystał. Wiadomo wymiana pasków olejów itp itd na początku. W sumie wydałem 13.000 i jestem zadowolony od 1,5 roku z Madzi ;)

Także podejrzewam że za 10000 spokojnie powinieneś zakupić sobie 323F ;)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 lut 2010, 22:47
Posty: 21
Skąd: Wałbrzych
Auto: Mazda 323 F BA

Postprzez Maro_L » 1 mar 2010, 15:11

yoshiwwy napisał(a):Seat Cordoba'95 Diesel- Co 3 miesiące trzeba było wydać 800 pln na naprawy po trzecim razie sprzedałem i raczej więcej nie kupie Diesla.


Ja zaczynam myśleć podobie. Swoją Mazdą przejechałem 55 kkm, więc niemało. Byłem bardzo zadowolony, bo pakowny, ma fajne spalanie (7,3l/100km po mieście) i przyjemnie mi się jeździ. Jedyne czego czasem brakuje to moc :) Ale moźna się przyzwyczaić ;) I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie urwał się pasek rozrządu jesienią zeszłego roku. Naprawa tania nie była. Ale OK, mogę to zrzucić na poprzedniego właściciela, bo założył nieoryginalny. Teraz mam dziwny problem z permanentnym spadkiem mocy. Zobaczymy jak się skończy...
Generalnie zaczynam mieć dość diesla.

Co do samochodów.
1. Najpierw był Seat Toledo '95 1.9D – naprawdę poczciwy samochód. Ten egzemplarz był bezawaryjny. Sprzedałem jak miał na szafie 348 kkm. Nadal mam swego rodzaju sentyment.
2. Honda Cicic '94 – nic się nie psuło i można było trochę probrykać.
3. Rover 220 GSi '94 – nie powiem, żeby był bezawaryjny, ale 100km/h na drugim biegu zapinał :D
4. Mazda 626 2.0 DiTD do dziś.

Seata zmieniłem, bo był za wolny.
Honda też po jakimś czasie zrobiła się za wolna. Ale po jeżdzeniu po wolnossącym Seatem, przez pierwsze 2 tygodnie to była rakieta ;)
Roverem się pożegnałem, to za bardzo dostał w kość i nie było sensu się z nim męczyć.
Moją Mazdę chciałem zmienić na coś szybszego, ale na razie fundusze wolę ładować dom. Jednak po ostatnich przygodach zaczynam zmieniać zdanie.

Ze zmianą samochodów to chyba jest tak. Sądzę, że żaden (lub żadna) z nas nie zmieniałby samochodu prędzej czy później, gdyby w 100% spełniał nasze oczekiwania. Zgodzicie się?
Początkujący
 
Od: 11 sty 2010, 15:32
Posty: 17
Skąd: Łomianki (Wawa)
Auto: 626 GW 2.0 DiTD '98

Postprzez FIFTY » 1 mar 2010, 18:35

honda civic – 84 rok, rozbita,
pozniej dobijanie auta ojca – daewoo nexia – umarl smiercia naturalna
pozniej astra od szwagra pozyczona, pare miesiecy latania
pozniej wesele, odlozone pieniadze i M6, choc myslalem tez o Accordzie.
Początkujący
 
Od: 22 lip 2009, 12:47
Posty: 20
Skąd: OLSZTYN
Auto: M6 – 2,0b, hatch, `03

Postprzez widmo82 » 2 mar 2010, 01:38

1) Fiat UNO 1.1 Fire bardzo zadbane odkupione gdzies od dalekiej rodziny tuz po maturze, sprzedany jak wpadlem w poslizg i rozwalilem felge o kraweznik a przy zmianie kola wpadl mi lewarek do srodka, stwierdzilem ze chyba czas zmienic auto :) Do dzis nie rozumie czemu zgnila podloga wylacznie od strony kierowcy a zawsze wydawalo mi sie ze powinna najpierw od pasazera :)
2) Astra 1.6 75KM 97r HB w bardzo ciekawej wersji diamond, podgrzewane lusterka, pelna elektryka, klima i welur jak w vectrach, dyskretny optyczny tuning zrobiony przez zendera na co mialem wszystkie dokumenty od niemca. Z lezka w oku sprzedawalem ja obcemu malolatowi ktory nie mial pojecia o autach. Tuz po rozliczeniu zadzwonil czemu nie moze wrzucic wstecznego i tlumaczylem mu co to znaczy "podciagnij pierscien na lewarku", innym razem zadzwonil z pretensjami ze jest przekonany ze auto jest po przejsciach bo gdzie sa pasy dla pasazerow na tylnej kanapie? -byl bardzo zaskoczony jak mu podpowiedzialem zeby poszukal ich pod kanapa :/ Tak wiec glowny powod to ze po paru latach na gazie zaczelo brakowac mocy, a apetyt na frajde z jazdy rosl dlatego pojawila sie...
3) .. Mazda 3 :)
4) na chwile obecna najblizej mi do zmiany na BMW E90 albo jakies male zwinne Audi, niestety w obu przypadkach trzeba miec dwie mazdy zeby kupic ten sam rok z powyzszych marek ;/ – powod zmiany: apetyt na frajde z jazdy:)
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3601 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Postprzez k_an » 2 mar 2010, 13:48

Najpierw było Tico (`97) i Skoda Fleicia Kombi (2000). Tico zostało sprzedane po stłuczce i wtedy pojawiła się pierwsza mazda w rodzinie 323 BG rocznik 93 1,3 16V z gazem – żonie się spodobała. Skoda sprzedana po tym jak trafiłem sarnę – zamieniona na Volvo V40. Mazda jako pierwsza bez "trafienia" sprzedana z powodu wieku i wymieniona na ........ Mazdę 323 BJ 2,0 DiTD – i znów "zadowolona" żona
k_an
 

Postprzez artisan » 4 mar 2010, 00:36

cóż a ja we wczesny okresie życia zajeździłem najpierw trzy maluchy (w prawdzie należały do rodziców ale ja jeździłem) były sprzedawane z wiadomych powodów, pierwszy "normalny" samochód to była Daewoo Nexia, auto przez sześć lat bezawaryjne (choć delikatnie eksploatowane) mój kolega jeździ nim do dziś (autko ma już 13 lat) i nie narzeka. Nexia sprzedana bo zachciało się Mazdy no i stanęło że będzie to nowa Mazda 2 z 2003 r., cały czas użytkowana przez rodziców (jak to u nich – delikatnie) i kompletnie bez awaryjna. Wreszcie nadszedł czas na pierwszy w pełni własny samochód i w 2005 trafiło na auto Prezesa (Globusa oczywiście) Protege z 1993 r.auto które od razu obdarzyłem prawdziwą miłością, miało w sobie właśnie to "coś" za co kocha się samochody. Przez 4 lata nie miałem z nią problemów (zmieniałem tylko rzeczy eksploatacyjne, wydech, amory itp, w końcu sprzedałem (do dziś żałuję ) bo kumpel się napierał żeby mu sprzedać a poza tym nazbierałem już trochę kasy i mogłem myśleć o zmianie na dużo nowszy rocznik. Oczywiście miała być Mazda, raczej "trójka", wyszło dziwnie, aż wstyd się przyznać – Nowa Honda City z salonu :| , w ubiegłym roku a dokładnie na jego na początku, były takie wyprzedaże ze nie można było przejść obojętnie, do tego żona, małe dziecko no i rodzice powiedzieli że pożyczą kasę, ale tylko na nowy, no i wyszło jak wyszło. Honda City jest autem totalnie bezpłciowym, absolutnie nie ma tu tego "czegoś" za co kocha się samochody, ale z drugiej strony uczciwie muszę przyznać że przez ten rok nie miałem się zupełnie do czego przyczepić w tym aucie, bez problemu wykonuje wszystko co ma robić czyli jeździ i przy tym pije zadziwiająco mało benzynki, chyba jednak japończyki bez względu na markę nie schodzą poniżej pewnego poziomu, Nawet zaczynam ją powoli lubić mimo że jest taka brzydka...

To jak na razie tyle ... <lol>
pozdrówka z Madziolką w tle
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2004, 11:38
Posty: 293
Skąd: Białystok
Auto: Została juz tylko Mazda2 1.4

Postprzez Dario888 » 12 mar 2010, 10:46

Zmieniam samochody za często, ale mam nadzieję że teraz już będzie inaczej.
Zawsze mam nadzieję że nowy (stary) samochodzik będzie moim przyjacielem na dłużej i wkładam do niego dużo na początku żeby doprowadzić go do ładu, a czasem okazuje się że to złom i muszę sprzedać taniej niż kupiłem plus moje duże wydatki, no dobra, ale koniec z tym, nie będę robił już prezentów.

Pierwsza była Honda Civic 1,3 1995 r Piękny, mały, sportowy samochodzik dla mojej kochanej żony.
Cudo! Pięknie doprowadziliśmy Hanię do ładu i brykaliśmy z uśmiechem od ucha do ucha.
Tak zaczęła się nasza przygoda z japońcami.
Później potrzebowałem i ja samochodu, więc kupiliśmy Opla Astrę 1,4 gaz 1995.
Szwabskie badziewie o którym szkoda gadać. Myślę, że to był pierwszy i ostatni niemiec jakiego miałem i już nigdy nie będę musiał tym jeździć (no chyba że Bejca).
Szybko się go pozbyłem i następna była Toyota Carina 1,6 1997/1998 115 bhp silnik 4AFE.
Zakochałem się w niej. Wielka, wygodna, mocna, po prostu przyjemność z jazdy, była piękna, biała.
Tak się ułożyło że musieliśmy sprzedać nasze samochodziki.
Później była znów Honda Civic 1,4i 1997 r. Angielka. Całkiem fajny i ładny samochód.
Teraz znów jest Toyota tym razem Avensis 1,6 1999 r. silnik jak Carinie, 4AFE. Przebieg ok.315000km. Wymaga już trochę troski o blachę ale mechanicznie jest super i wnętrze jest jak nówka.
A kilka miesięcy temu trochę z przypadku dołączyła do nas Mazda Premacy 1,8 2000r.

Uważam, że japońskie samochody z lat 90 mają w sobie coś fajnego. Jeśli ktoś miał szczęscie zacząć przygodę z motoryzacją w latach 85-99 i w tym czasie miał japończyka to ma zapewne już duże doświadczenie i porównanie i będzie wybierał starszego japońca niż jakikolwiek inny samochód. Oczywiście mówię o tych, którzy mogą przeznaczyć na samochód 15-25 tyś.

Mam nadzieję że nasza stara Toyotka i Maździorka będą w rodzinie długo i będą naszymi wiernymi przyjaciółmi i towaszyszami w podróży. Te samochody sprawiają mi dużo przyjemności i zawsze wsiadam do nich z uśmiechem i wiem że podróż będzie przyjemnością.

Pozdrowionka.
Początkujący
 
Od: 9 mar 2010, 14:29
Posty: 16
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda Premacy 1.8

Postprzez Bartg » 13 mar 2010, 15:57

Zmienilem swoje pierwsze auto ( Citroen AX GT ) na obecne, bo zaczelo rdzewiec jak cholera, nikt nie potrafil w Łodzi ustawic rajdowych Solexow=spalanie 13 w miescie przy silniku 1.4 i eletryka wymagala polozenia jej calej na nowo, bo praktycznie co tydzien wychodzil jakis nowy problem. Z perspektywy czasu zaluje, sprzedalem za psie pieniadze ( 1.5k ), a autko dawalo 10x wiecej frajdy niz Mazda – lekkie, glosne, przepiekny dzwiek silnika na podwojnym gazniku i naprawde szybkie ( 85km-700kg), moglem zostawic i powoli odbudowywac, bo wiekszosc tych fantastycznych autek umarla zakatowanych :(
Avatar użytkownika
Moderator
CUP 2011 miejsce 3
 
Od: 23 sty 2008, 22:25
Posty: 7831 (27/126)
Skąd: Łódź
Auto: Volvo V50 2.4 '04
EX Premacy FS Sportive '02
EX 323 CBA Z5 '98

Postprzez mario323f » 13 mar 2010, 22:57

witam poczatki byly ciezkie maluch i polonez
potem 323f ba- troche kasy i nerwów mnie kosztowala ale to wina poprzedniego wlasciciela
nadrabia wlasnosciami jezdnymi i przyjemnoscia jazdy
teraz chce zmienic na vectre c gts zobaczymy co bedzie warta
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 00:44
Posty: 398
Skąd: opole
Auto: była 323f ba Z5 jest dziadkowóz 1.8 16v + niemiecki klekot + shadow vt750 c2 ace

Postprzez bigoneo » 14 mar 2010, 12:12

Ja zmieniłem swoją MX-3 w momencie gdy po wyjściu z auta nie wiedziałem czy to koniec Mazdy czy początek Audi <lol>
1/4 Piotrków Trybunalski`10- 16,54
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2009, 22:20
Posty: 422
Skąd: Namysłów / Opolskie
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez koksik » 14 mar 2010, 17:02

Widzę że jak co po niektórzy ja też wkładam więcej $$ niż potrzeba hehe

1) Mazda 121 94r, Canvas Top, elektryka, super autko, 1.3 16v szło jak rakieta, paliła około 7-7.5l/100, szkoda tylko że przede mną nie dbano, silnik moc miał, ale apetyt na olej prawie jak na paliwo, do tego zgniło podłoga dość mocno, kompletnie bezawaryjna poza tymi szczegółami, jeździłem rok czasu, odziedziczyłem ją po mamie.
Sprzedałem bo na remont silnika i podłogi nie miałem kasy, jakby jedno tylko było do zrobienia, pewnie bym dalej śmigał

2) BMW E30 90r 1.6 16V M40B16, kupiłem bo zawsze marzyłem o takiej, może nie koniecznie z 1.6 ale bryła auta mnie urzekała i urzeka zresztą do dziś, skatowana była niemiłosiernie, zawieszenia nie miała, podłogi też, ale o dziwo wiernie tyłek woziła i znosiła nie lekką nogę. Zawieszenie zrobiłem, podłogę też, pracowałem nad wyciekami i obrotami (LPG), obroty zrobiłem, wycieków nie zdążyłem. Frajda z jazdy RWD nieziemska, nadal łezka w oku przy wspominaniu autka, tak jak mazdy.
Sprzedałem bo jednak wiek swoje robił, przeszłość wypadkowa też, ruda żarła też, kupił inny młodziak i się cieszył.
Beema zawiodła tylko raz, zgasiłem garażu i odpaliłem dopiero po kilku dniach, zresztą w dniu sprzedaży(fart).

3) Lanos 1.6 16v LPG 99r, miało być niedrogo i z jakimś wyposażeniem, mam klime, elektrykę, silnika daje rade, jest ok, autko ogólnie na kolana nie powala, strasznie marudzi, ciągle jakieś pierdoły wyskakują, czasem nie łatwe do naprawy, ale mam go już prawie 2 lata i nie stanął nigdy, zawsze wiernie dowozi na miejsce, znosi dzielnie moją nogę, $$ mu nie żałuję, jak to DU ma niedociągnięcia ale można się przyzwyczaić. Jak uzbieram powrót do korzeni, będzie Mazda, chodzi po głowe GE KL, ale kiedy nie wiem, Lanos póki co robi za "limuzyne"
(:Mazda:)--> Bawareczka-->Lani-->Xsara
[url=http://imageshack.us][img]http://img185.imageshack.us/img185/6513/banner1ie2.jpg[/img][/url]
[url=http://g.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/][img]http://img185.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/w668.png[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/363][img]http://www.motostat.pl/user_images/363/icon4.png[/img][/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2006, 21:37
Posty: 319
Skąd: ok. Piaseczna
Auto: Citroen Xsara

Postprzez Radex » 15 mar 2010, 23:06

koksik napisał(a):mam go już prawie 2 lata i nie stanął nigdy

większość uznałaby to za minus hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez koksik » 16 mar 2010, 19:10

heh faktycznie można dwuznacznie odczytać, chodziło o lanosa w każdym razie;)
(:Mazda:)--> Bawareczka-->Lani-->Xsara
[url=http://imageshack.us][img]http://img185.imageshack.us/img185/6513/banner1ie2.jpg[/img][/url]
[url=http://g.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/][img]http://img185.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/w668.png[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/363][img]http://www.motostat.pl/user_images/363/icon4.png[/img][/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2006, 21:37
Posty: 319
Skąd: ok. Piaseczna
Auto: Citroen Xsara

Postprzez snickers01 » 18 maja 2010, 22:49

a ja mialem megane coupe moj wymarzony samochod niemal od dziecka chcialem taki miec i wkoncu sobie kupilem niestety okazl sie kompletnym zlomem elektryka w 70% nie dzialala silnik bral prawie tyle oleju co benzyny wogole malo co w tm samochodzie dzialalo dlatego po 9 miesiacach sprzedalem ten szrot jakiemus naiwniakowi ktory przy kupnie nawet megi nie obejrzal i powiedzielm ze nigdy wiecej renault i tym podobnych zlomow dlatego teraz poszukuje slicznej mazdeczki :D
Początkujący
 
Od: 18 maja 2010, 22:16
Posty: 5

Postprzez ravo » 18 maja 2010, 22:50

pewnie wszystko mu powiedziałeś ?
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez loockas » 18 maja 2010, 22:52

Obyś Ty się nie okazał takim samym naiwniakiem kupując kolejny samochód... Pewnie będziesz liczył na uczciwość sprzedawcy?

I jak w tym kraju ma być lepiej? :/
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Mev » 18 maja 2010, 22:59

1. Mazda Xedos 6 2.0 V6 – kupiłem bo mi się zawsze szalenie podobały, a miałem dość szukania zadbanej MX6... Sprzedałem, bo trafił się kupiec który docenił ile w to auto włożyłem i zapłacił tyle ile chciałem (ja go w sumie nie chciałem sprzedawać... to on przekonał mnie do tego, że chcę je sprzedać :P)
2. BMW 528iA – Praktycznie zaraz po sprzedaży Mazdy trafiła się świetna okazja, a zawsze mi się te auta podobały, więc wiele nie myśląc kupiłem i nie żałuję :P
f*ck
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2005, 14:16
Posty: 5791 (0/3)
Skąd: Piła
Auto: Mercedes CLS '18
Range Rover Sport
Fiat 500

Postprzez brii » 19 maja 2010, 08:25

snickers01 – kupiłeś furę do gościa który zrobił Cię w jajo tak samo jak Ty zrobiłeś następnego... Nie lubie ludziom źle życzyć, ale chciałbym żeby Karma wpisała Cię na swoją List-TODO ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez snickers01 » 19 maja 2010, 09:27

brii napisał(a):snickers01 – kupiłeś furę do gościa który zrobił Cię w jajo tak samo jak Ty zrobiłeś następnego... Nie lubie ludziom źle życzyć, ale chciałbym żeby Karma wpisała Cię na swoją List-TODO ;)


a widzisz i tu nie masz racji ja sam sie zrobilem sie w jajo pomimo tego ze ogladalem autko przed zakupem z kolesiem ktory niby sie na tym zna a ten co odemnie kupil doslownie po 3 sekundach bez zadnych ogledzin bez zadnych pytan poprostu sie zdecydowal ze bierze wiec sam sie wrobil ja nie mam sonbie nic do zarzucenia przy sprzedazy
Początkujący
 
Od: 18 maja 2010, 22:16
Posty: 5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy Moto