Kontrola stanu sprzęgła

[Antoni]

No właśnie jak to rozpoznać. Ja do fachowców nie należe. To co mogę staram się brać na logikę.
Niby nic strasznego się nie dzieje poza dziwnym objawm, który sprowadza się do tego, że autko czasami nie ciągnie.
Silnik pracuje ochoczo, dzielnie wchodzi na obroty, natomiast samochodzik nie bardzo przyspiesza.
Dzieje się tak przeważnie, gdy ostrzej przycisnę na drugim biegu, mam wrażenie jakby sprzegło ślizgało się. Gdy przyspieszam łagodnie nie mam najmniejszych problemów. Wysokie prędkiści osiągam bez trudu, jedynie przy nagłym przyspieszaniu na dwójce i czasem trójce, występuje to dziwne zjawisko.
Czy to koniec sprzęgiełka? Jeśli tak to z jakim kosztem się liczyć?
Z góry dziękuję za porady.
Pozdrawiam
Antoni

[Yoda]

sprzęgło strasznie smierdzi jak sie slizga i na pewno wyczujesz, ze coś jest nie tak. mnie wymiana sprzegla wyniosla 395zl za tarcze, docisk, łożysko + wymiana

[Antoni]

A ja myślalem że koło 1000 złotych muszę odłożyć.
Co prawda ja mam Mazdę 626 no ale myślę, że znaczących różnic w cenie nie powinno być.
W każdym razie dzięki.

[ADi]

dobrym sposobem jest wrzucenie 5 biegu na postoju i pracującym silniku i delikatnie puszczać sprzęgło tak jakby się chciało ruszyć...jeżeli będzie bardzo zjechane to silnik nie zgaśnie po całkowitym puszczeniu sprzęgła...

[Antoni]

Nap ewno spróbuję.
Kontaktowalem się z mechanikiem i podpytywałem trochę.
Ma mi podać koszt ewentualnej wymiany. Sama robocizna ma wynieść 200.
Powiedział mi ciekawostkę. Otórz jeżdżenie z takim ślizgającym się sprzegłem dłuższy czas jest niebezpieczne, gdyż można zniszczyć koło zamachowe, będące z drugiej strony sprzęgła a to się wiąże z wiekszym kosztem naprawy.
Podpytałem go także o wymianę amortyzatorów. Nie przeczy że najlepsze by były Kayaby lub Sahs ale poleca także Monroe, które montuje z dobrym skutkiem od kilku lat.
Ja jednak nie mam przekonania do tej firmy.

[panstasio]

jak kcesz dokladnie obejrzec cenki to wejdz na www.moto.sklep.pl

[adam626]

opisane objawy w zasadzie wystarczą
ja sprawdzam w ten sposób ze na pierwszym biegu
ruszając dodaje gazu i jednocześnie lewa nogą hamuję
tak aby silnik dał duży moment na sprzegło
zdrowe przeniesie tą siłę i silnik zgaśnie pod wpływem siły hamowania
majace tendencję do poślizgu umozliwi pracę silnika w stojacym samochodzie z wrzuconym biegiem

Koło zamachowe jest mniej narażone na uszkodzenie niż docisk z racji większej możliwości rozpraszania ciepła
Wpierw ulega spaleniu tarcza i przegrzewa się docisk, ale można koło porysować nitami z tarczy.
Moje jest pęknięte na otworze odolejającym prawdopodobnie z powodu przegrzania.

Warto więc zrobić to jak najszybciej

[mandini]

mam takie same problemy jak w twojej madzi. jak dam dobrze w palnik to w pewnym momencie ida obroty a predkosc nie wzrasta. znajomy mechanik mowil mi ze to na bank sprzeglo. dowiadywalem sie ile to kosztuje i dzisaj juz zamowilem.
orginalna tarcza sprzeglowa do mojej madzi to koszt 280zl, bez docisku i lozyska. lozysko sprzeglowe kosztuje 96zl. a docisk 420. no i wymieniam. koszty beda duze:((((

[Jaksa]

orginalna tarcza sprzeglowa do mojej madzi to koszt 280zl

A kto ma taką cenę za oryginał jak koszt tarczy w JC jest 375 zł . Bardzo dobra cena !

[mandini]

dzisiaj bylem w sklepie i powiedzial mi typ ze to orginalna japonska tarcza do 323F BA silnik 1,5l.
Jest tez dostepna podroba koreanska za 220. nie wiem jak w innych mazdach ale ta tarcze jutro bede mial.

[Jaksa]

Witaj ! Tak- ona może i będzię Japońska ale sprowadzona przez firmę JC Auto.Oryginalna tarcza jest dostępna tylko w opakowaniu mazdowskim i w sieci mazdy czyli zobaczysz po wymontowaniu swojej starej ( oryginalnej chyba jeszcze fabrycznej ) tarczy jaka będzie roznica między nimi np. 626 GE ma gumy zamiast sprężyn jak mają zamienniki wiesz.... jest tarcza i tarcza. Pozdrawiam

[robert]

No właśnie jak to rozpoznać. Ja do fachowców nie należe. To co mogę staram się brać na logikę.
Niby nic strasznego się nie dzieje poza dziwnym objawm, który sprowadza się do tego, że autko czasami nie ciągnie.
Silnik pracuje ochoczo, dzielnie wchodzi na obroty, natomiast samochodzik nie bardzo przyspiesza.
Dzieje się tak przeważnie, gdy ostrzej przycisnę na drugim biegu, mam wrażenie jakby sprzegło ślizgało się. Gdy przyspieszam łagodnie nie mam najmniejszych problemów. Wysokie prędkiści osiągam bez trudu, jedynie przy nagłym przyspieszaniu na dwójce i czasem trójce, występuje to dziwne zjawisko.
Czy to koniec sprzęgiełka? Jeśli tak to z jakim kosztem się liczyć?
Z góry dziękuję za porady.
Pozdrawiam
Antoni

U mnie jak tak bylo to mi poszedl docisk jezdzilem tak jeszcze troche i do wymiany mialem tarcze i docisk

[mandini]

ale mam nadzieje ze na tej z JC Auto tez zrobie pare tysiaczkow:))

[Jaksa]

Zrobisz spoko ( jak nie będzie szarpać po 3000 km ) zależy od techniki jazdy ! Raz zamontowalem tarcze w GE 2,5 V6 i szarpalo przy ruszaniu i w tej chwili kupuje tylko z firmy SAGA AUTO oni mają sprzęgla firmy AISIN

[Smirnoff]

Zrobisz spoko ( jak nie będzie szarpać po 3000 km ) zależy od techniki jazdy ! Raz zamontowalem tarcze w GE 2,5 V6 i szarpalo przy ruszaniu i w tej chwili kupuje tylko z firmy SAGA AUTO oni mają sprzęgla firmy AISIN

Wiesz co, coś w tym jest. W mojej GE KL poprzednik wymieniął tarczę. Założył japońską (nie z ASO tylko podróbke) i teraz jest cos podobnego do tego co mówisz, czyli przy ruszaniu czuć szarpanie. Jakby miała bicie. I to im spokojniej chcę ruszyć, tym autko wpada w większe wibracje. Nie ma tego problemu jak chce np ruszyć z 3000rpm, wtedy jak szybciej puszczam sprzęgło, to rusza płynnie bez problemów. Jak chce natomiast ruszyć bardzo spacerowo, np z 1000rpm to przy delikatnym puszczaniu sprżęgła szarpie aż do pewnego momentu położenia sprzęgła. Jak już jest tak powyżej połowy to przestaje szarpać. W sumie nic z tym nie robie, bo przy dynamicznym ruszaniu nic nie szarpie, do tego sprzęgiełko nie ślizga się na żadnym z biegów, nawet przy np 1, 2 czy 3 biegu jak dam np pedał max przy powiedzmy 4500rpm i pociągnę do 7000. Tak samo na wyższych biegach. Ale to szarpanie wqrvia człowieka. I się wyjaśniło dlaczego...Chyba niezłe sa też sprzęgła SACHS, co nie?
Pozdro
SM

[Jaksa]

Hm..... Sprzęgła Sachsa powiadasz ? Jak mają sprężyny to będzie szarpać ale to po jakimś czasie ( lepiej kupić oryginał ) ale przy wymianie sprawdz docisk i koło zamachowe czy nie ma odbarwień bo to też może być przyczyną szarpania przy ruszaniu ! Pozdrawiam

[Smirnoff]

Ja nie mam zamiaru tego ruszac, bo sprzęgło było robione niedługo przed moim kupnem. Tak więc jest pewnie tak, jak piszesz, ze przez te walone sprężynki szarpie. Nawet nie wiedziałem, ze w oryginale są gumki
A tak swoją drogą – ile PLN oryginalna tarcza do KL ?
Pozdro
SM

[xXx]

Chyba coś koło 500 PLN

[Jaksa]

Witaj ! Cena oryginalnej tarczy do KL ? Myślę że to zależy od humoru sprzedającego hihi ! NIe nie to był żart , ok 500-550 zł Mało mam ludzi którzy zakładają oryginalne sprzęgła ( jezdzą na takich badziewiach ) ale klient płaci i wymaga tak? Miałem kiedyś przypadek z tarczą z pewnej firmy ( wszyscy ją znamy ) .Klient mial problem ze sprzęglem bo oczywiscie szarpało ale tak że przy ruszaniu schowek mial ochotę wyskoczyć na siedzenie hehe ( całą operację wraz z materiałem wykonal pan Kazik gdzieś tam w garażu ) acha! Byla to 626 GD Diesel no to uzgodniliśmy kwotę robocizny i wymontowaliśmy skrzynię. Po zdem. sprzęgla stwierdziliśmy że na tarczy zostala się tylko jedna sprężyna ( 4 standardowo ) reszta wypadła i zostala troszkę " zmielona " . Tym sposobem facet zaoszczędzil parę złociszy ! Pozdrawiam !

[Smirnoff]

Heh, jakbym ja robił, to na pewno nie oszczędzałbym na tym, bo kuźwa niech podróbka kosztuje 300-350pln a oryginał 500-550, to jest nibyzysku 200PLN a jak przyjdzie jeszcze raz rozgrzebywac, to sama robocizna wyniesie więcej ! widać niektórzy inaczej kalkulują.
Pozdro
SM