Witam.
Chcialem zapytac czy jest to normalne ze swiatel mijania nie da sie elektrycznie regulowac z wnetrza samochodu? bo w moim sportive reguluje sie swiatla dlugie (drogowe) a wydaje mi sie ze powinno byc na odwrot co do tego swiatla mijania nie swieca tak jak powinny, nie da sie ich ustawic, diagnosta na stacji zalecil mi zmiane reflektorow no ale tego raczej nie zamierzam robic.
Czekam na wasze sugestie w razie gdy byl by to naprawde dziwny problem dorzuce pare zdjec.
Dzieki z gory.
regulacja wysokosci swiatel mijania 01r. sport
Strona 1 z 1
regulacja świateł działa na oba światła razem tzn. przekręcając pokrętło regulacji zmieniamy kąt pochylenia reflektora (odbłyśnik w środku lampy) więc elektryczna regulacja działa zarówno na światła mijania jak i drogowe (jedna żarówka H4). najlepiej sprawdzić na ścianie czy regulacja działa czy nie.
lepiej 5 minut robić i godzinę myśleć niż 5 minut myśleć i godzinę robić
Ja mam z kolei problem z tym że jedna świeci mi wyżej niż druga. Da się w łatwy sposób to ustawić pod maską w 323ce żeby kompletnie tego nie rozregulować?
A tak a propos świateł, czy żarówki +90% jasności czy inne tym podobne faktycznie w maździe coś dają? Obiła mi się gdzieś opinia że różnie to a różnych autach bywa.
A tak a propos świateł, czy żarówki +90% jasności czy inne tym podobne faktycznie w maździe coś dają? Obiła mi się gdzieś opinia że różnie to a różnych autach bywa.
- Od: 28 kwi 2010, 20:34
- Posty: 48
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 323f 2002r. 2.0 DiTD
w wersji sport od mijania jest żarówka H7 a drogowe H1, sprawdź w instrukcji jak w wersji sport powinien być ustawiony "ząbek" żarówki.
Jeśli masz przed samochodem ścianę a samochód jest równo do niej ustawiony (na przeciw) to prawy i lewy reflektor powinien świecić na równej poziomej wysokosci, jeśli tak nie jest to (a żarówki prawidłowo są osadzone w gnieździe) to od korekty jest takie niebieskie plastikowe coś a'la nakrętka przy reflektorze pod maska. Sprawdź tez czy nie masz jakiś kiepskich żarówek made in china.
Jeśli chcesz dobre żarówki to polecam OSRAM Night Breaker czy coś takiego, ale pamiętaj ze żywotność takich żarówek jest mniejsza jak zwykłych, jednak na trasie jest spora różnica i wg mnie warto zakupić (chyba ze jeździsz tylko w mieście).
Jeśli masz przed samochodem ścianę a samochód jest równo do niej ustawiony (na przeciw) to prawy i lewy reflektor powinien świecić na równej poziomej wysokosci, jeśli tak nie jest to (a żarówki prawidłowo są osadzone w gnieździe) to od korekty jest takie niebieskie plastikowe coś a'la nakrętka przy reflektorze pod maska. Sprawdź tez czy nie masz jakiś kiepskich żarówek made in china.
Jeśli chcesz dobre żarówki to polecam OSRAM Night Breaker czy coś takiego, ale pamiętaj ze żywotność takich żarówek jest mniejsza jak zwykłych, jednak na trasie jest spora różnica i wg mnie warto zakupić (chyba ze jeździsz tylko w mieście).
O to fajnie, światła nie świecą w sumie źle (wcześniej miałem Yarisa 2000 – fajne autko ale światła kiepskie) ale jak można coś poprawić to jestem zawsze za:) Często takie żarówki się palą? Bo jak co pół roku to chyba sobie podaruję...
- Od: 28 kwi 2010, 20:34
- Posty: 48
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 323f 2002r. 2.0 DiTD
Z tym przepalaniem to jest rożnie. Wydaje mi się za na to ma wpływ droga po jakiej jedziemy. Ostatnio od strony pasażera wytrzymała 4mc – zdechła po jeździe makabrycznie dziurawą popękana jezdnią, natomiast ta po drugiej stronie ma już rok i działa dalej.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości