Puknięcie z przodu samochody przy ruszaniu.

[Netto69]

Chyba znalazłem rozwiązanie mojego i Twojego problemu. Trza czytać forum ...

Poniżej informacja z przed ładnych paru latek

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... F1+wahacza

Co tu duzo mówic , znający temat serwis nie zamontuje samego sworznia w stary wahacz ( znam to z doswiadczenia ) to jest pomoc chwilowa i bez gwarancji ( w naszym przypadku ) dlaczego? dlatego ze po wycisnieciu starego sworznia ( auta mają juz latka ) nie bedzie mozliwosci na wcisniecie nowego , on poprostu wpada a otwór w wahaczu jest za duzy aby bezpiecznie utrzymał sworzen – zawsze mozna obspawać łoł widziałem takie pomysły . Panowie , zycie mamy tylko jedno......

Więc jeśli wymieniałeś sworzeń – to wynika, że kicha
– trzeba wymieniać cały wahacz
Ja tak zrobię i jak będzie po wszystkim, to dam znać jak wyszło.

Na allegro nówka kosztuje 130 zł brutto z fakturą – to chyba nie ma o co kruszyć kopii tylko kupować i zakładać i spokój – mam nadzieję...

[toomas]

marekkowalewski to co opisywałeś na początku to pukanie przy ruszaniu to na 99% będzie coś w rodzaju luzu na przegubie wewnętrznym czy coś w jego okolicach. U mnie jest to samo już od dłuższego czasu i niema się czym przejmować. Jest to pukanie jednokrotne przy ruszaniu, później przy zmianie z jedynki na dwójkę słychać czasem następne puknięcie. Dodam że ja mam wymienione całe zawieszenie z przodu kompletne łącznie z przegubami więc nic niema prawa stukać w zawieszeniu, więc morał jest jeden – przegub wewnętrzny czy coś w tych okolicach (dokładnie nie powiem bo nie rozbierałem tego nigdy) lub podpora półosi ale wątpie, chociaż...
Gdyby to był sworzeń to pukanie było by słychać na nierównościach i przy hamowaniu też powinien raz puknąć.

[marekkowalewski]

Zapomniałem już o tym wątku.

Problem rozwiązany. Oczywiście sworzeń wahacza. I rzeczywiście – nie ma co wymieniać samego sworznia. Strata kasy. Wymieniłem oba wahacze. Problem znikł jak ręką odjął. Najbardziej żałuję tego, że w próbę odnalezienia usterki wpakowałem więcej pieniędzy niż w same wahacze (wymieniłem sworznie, tuleje i łożysko amortyzatora). No ale mam teraz spokój

[robertss]

witam, właśnie będę wymieniał prawy wahacz przód, sworzeń się wyp.... Czy możecie powiedzieć coś o wahaczach firmy SLR, to lina z Polcaru, niby lepsiejsza jakość niż chińskie badziewie. ceny ok 200-150 zł.
pzdr

[Riki]

Nie lepiej założyć Yamato? Jak coś to posiadam również sprawną używkę.
Te z Polcaru są średnie..