 . Oprócz tego do EGR-a przychodzi tylko wężyk podciśnieniowy.  W kolektorze oprócz pozostałości po śrubach mam dwa otwory: jednym spaliny wydostają się na zewnątrz a drugim wracają do komory spalania (w momencie kiedy EGR jest otwarty).
 . Oprócz tego do EGR-a przychodzi tylko wężyk podciśnieniowy.  W kolektorze oprócz pozostałości po śrubach mam dwa otwory: jednym spaliny wydostają się na zewnątrz a drugim wracają do komory spalania (w momencie kiedy EGR jest otwarty). Pytanie proste jak kłębek drutu w kieszeni: czym skutecznie zatkać te dwa otworki nie montując już EGR-a tam gdzie był, bo to by się wiązało ze zdjęciem kolektora jak pisałem wyżej.
Czym zatkać, skoro jak mówi Wiesiek nie ma tam prawie żadnego ciśnienia? Za to jest temperatura więc tworzywa sztuczne odpadają. Myślałem o stożku z alu i ewent. poxilina co Ty na to?




 oraz poxilina i po kłopocie. Autko śmiga i jutro okaże się czy jest jakaś różnica. EGR wystarczy, że jest podłączony pod kostkę elektryczną oraz wężyk podciśnienia. Dynda sobie obok miejsca przeznaczenia. Komputer błędów nie pokazuje a silnik już raczej nigdy nie dostanie "powiewu" świeżych spalin do cylindrów
  oraz poxilina i po kłopocie. Autko śmiga i jutro okaże się czy jest jakaś różnica. EGR wystarczy, że jest podłączony pod kostkę elektryczną oraz wężyk podciśnienia. Dynda sobie obok miejsca przeznaczenia. Komputer błędów nie pokazuje a silnik już raczej nigdy nie dostanie "powiewu" świeżych spalin do cylindrów