jako że cieknie mi woda w którymś miejscu na chłodnicy to muszę ją wytargać a że nigdy tego sam nie robiłem mam pytanie
czy bez kanału dam rade ją wyjąc z mojej madzi? czy po drodze mam liczyć na jakieś problemy?
czy może nie tracić czasu na pisanie i brać się do roboty
a jak już posta tworzę to się spytam bo jakiś czas z różnych przyczyn nie śledziłem forum.... kiedyś tu były takie fajne działy ze zdjęciami coponiektórych napraw a teraz jakoś nie mogę nic znaleść... co się z tym stało?
pozdrawiam i dzięki za każdą pomoc