Mazda3 BK – skrzypiący fotel
1, 2
Witam, od pewnego czasu mam problem ze skrzypiącym fotelem, w zimie nie było to takie denerwujące ale teraz gdy na drogach mnóstwo dziur to można dostać szału od tego dźwięku. Czy ktoś się spotkał z takim problemem i jak go rozwiązać. Dźwięk wydobywa się z wnętrza fotela, nie z tych prowadnic na których można przesuwać fotel.
Ostatnio edytowano 23 sty 2015, 16:25 przez widmo82, łącznie edytowano 1 raz
Powód: temat
Powód: temat
- Od: 26 kwi 2008, 23:17
- Posty: 17
- Skąd: T G
ja rowniez zauwazylem podobne efekty akustyczne
przyznaje ze manewry z katem nachylenia sa skuteczne, tak samo jak lżejsze opieranie się o fotel. Troche gorzej wtedy z komfortem jazdy, ale zawsze mozna zagluszyc radiem
Niedlugo bede intensywnie poszukiwal tego skrzypu i staral sie wytepic swierszcza!!
jezeli komus udalo sie go wyeliminowac mile widziana wskazowka.
przyznaje ze manewry z katem nachylenia sa skuteczne, tak samo jak lżejsze opieranie się o fotel. Troche gorzej wtedy z komfortem jazdy, ale zawsze mozna zagluszyc radiem
Niedlugo bede intensywnie poszukiwal tego skrzypu i staral sie wytepic swierszcza!!
jezeli komus udalo sie go wyeliminowac mile widziana wskazowka.
- Od: 18 wrz 2009, 09:33
- Posty: 11
- Skąd: Białystok
- Auto: mazda 3 1.6di 2006
A jak poradziliscie sobie z treszczaca srodkowa konsola? Dzisiaj, przy duzym naslonecznieniu roznica temperatur zrobila swoje i nawet radio nie moglo zagluszyc tego "swierszcza"
Jak samochod postal w garazu, plastiki sie zeszly :O i przestalo skrzypiec. Az strach pomyslec, jak nadejdzie lato...
- Od: 8 lut 2010, 15:01
- Posty: 519
- Skąd: Praga
- Auto: M3 MPS BK 2007
widze ze temat ze swirszczami powraca
u mnie slychac go na siedzeniu pasazera raz na kilka tygodni, rusze siedzeniem i znowu cisza
Jako smieszna ciekawostke dopisze ze jak kupilem auto i jeszcze sie z nim nie oswoilem to pewnego razu po odpaleniu auta cos mi zaczelo piskac na desce ze mam niezapiete pasy. patrze na swiatelka nad lusterkiem i jest niby ok, zerkam na zapiecie: solidnie trzyma, wypialem – wpialem i nadal co jakis czas migotnie ze niby sa wypiete, zatrzymalem auto, otworzylem drzwi, podnioslem 4 litery ze niby wysiadlem i dalej w droge, problem sie powtarza o rozna jednostke czasu, po chwili zalapalem ze tylko przy przyspieszaniu problem wystepuje, zerknalem na sasiednie siedzenie z checia zapiecia pasa od pasazera w moj ochwyt i zerknalem ze lezy na tym siedzeniu duza Cola, rece mi opadly, eureka! okazalo sie w jednej sekundzie ze jestem slepy i odkrywczy
Jako smieszna ciekawostke dopisze ze jak kupilem auto i jeszcze sie z nim nie oswoilem to pewnego razu po odpaleniu auta cos mi zaczelo piskac na desce ze mam niezapiete pasy. patrze na swiatelka nad lusterkiem i jest niby ok, zerkam na zapiecie: solidnie trzyma, wypialem – wpialem i nadal co jakis czas migotnie ze niby sa wypiete, zatrzymalem auto, otworzylem drzwi, podnioslem 4 litery ze niby wysiadlem i dalej w droge, problem sie powtarza o rozna jednostke czasu, po chwili zalapalem ze tylko przy przyspieszaniu problem wystepuje, zerknalem na sasiednie siedzenie z checia zapiecia pasa od pasazera w moj ochwyt i zerknalem ze lezy na tym siedzeniu duza Cola, rece mi opadly, eureka! okazalo sie w jednej sekundzie ze jestem slepy i odkrywczy
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3601 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
Widzę że to standard w tych autach
Mój fotel zaczął skrzypieć po przejechaniu ok 90 000 km, jak na takie auto to wielki minus dla producenta, ale to szczególik, ważne ze ładnie wygląda, ma niezłego buta i jeździ sie rewelka
.......a co do CB ja zamontowałem swoje w schowku podłokietnika,nie widać i obsługa w zasięgu ręki a glośnik podłączyłem zewnętrzny 
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
-
mazdamennn
u mnie natomiast pomaga intensywny nawiew na stopy. Godzinka ciaglego nawiewu (najlepiej jak sie jest na trasie) i fotel sie uspokaja
Najwidoczniej materialy sie rozszerzaja, staja sie mniej twarde i znika ewentualna wilgoc.
Mam nadzieje ze jak sie ociepli to problem wyeliminuje sie sam
Zastanawiam sie czy cos podobnego zauwazyliscie u siebie.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Mam nadzieje ze jak sie ociepli to problem wyeliminuje sie sam
Zastanawiam sie czy cos podobnego zauwazyliscie u siebie.
- Od: 18 wrz 2009, 09:33
- Posty: 11
- Skąd: Białystok
- Auto: mazda 3 1.6di 2006
W mojej mazdzie źródłem skrzypienia jest port na pas bezpieczeństwa ocierający o fotel pasazera, warto poodinac go troche i sprawdzic, moze to jego sprawka.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Jak mieć pomidora i zjeść pomidora – kupić dwa pomidory.
Albo kilo w tesco.
Albo kilo w tesco.
- Od: 29 lip 2009, 14:06
- Posty: 12
- Skąd: Bielsko-Biała
- Auto: Mazda 6, 2.0, 2014
Poprzednio: Mazda 3, 1.6 CD
Mój fotel od kierowcy też skrzypiał tak mniej więcej na środku odcinka lędźwiowego ale sobie z tym poradziłem. Z tyłu siedzenia na dolnej części oparcia idzie z tworzywa sztucznego taka szyna trzeba ją mocno nacisnąć żeby wyciągnąć z niej drugą część, z którą jest połączona. jak już wyjdzie to spokojnie zameczkami rozpinacie siedzenie i tam już widać cały szkielet tego oparcia. wystarczy wtedy popsikać WD40 po wszystkich poprzecznych drutach i wszędzie tylko gdzie się da i po kłopocie
ja jeździłem tydz czasu ze skrzypiącym siedzeniem ale teraz już mam spokój i nic mi już nie skrzypi
Mam nadzieję, że komuś pomogłem 


-
wojtyk
A ja mam problem ze skrzypiącym schowkiem po stronie pasażera. Jak jest otwarty to jest prawie ok, ale jak się go zamknie to skrzypi praktycznie bez przerwy
Słaby plastik ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
-
smoothas
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości